| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
"Dostał już po uszach"??? - a może raczej odpowiednie określenie to: "delikatnie pogrożono mu paluszkiem" 
|
| Pt lis 24, 2006 14:21 |
|
|
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Alus napisał(a): "Dostał już po uszach"??? - a może raczej odpowiednie określenie to: "delikatnie pogrożono mu paluszkiem" 
Ojciec Dyrektor, to jednak musi być ważna i wyróżniająca się z szarego tłumu postać, skoro tak porusza emocje iż nawet tu, na forum, chyba nie ma tematu by ktoś nie zboczył w jego ocenie. Tracąc z pola widzenia Fides et ratio.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Pt lis 24, 2006 15:49 |
|
 |
|
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
W takim razie w dalszym ciągu będę zbaczał. U o. Rydzyka nie chodzi ani o Fides, ani o Ratio, lecz o to, że w jego czarno białym widzeniu świata jedni są cacy, a inni be. Inaczej mówiąc ten człowiek wprowadza podziały między ludźmi, a nie jednoczy ich, jak chce Chrystus, i nie prowadzi wszystkich do zbawienia, lecz tylko tych, którzy poddadzą się jego kierownictwu, także pod względem politycznym.
|
| Pt lis 24, 2006 16:31 |
|
|
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Miałem na myśli fides i ratio, ale u sędziów.
Cóż, pewnie zbyt długimi zdaniami się posługuję.
Muszę popracować jeszcze nad stylistyką.
Aha, zapomniałem może o najważniejszym, tym co wydaje się być trendy. O Caritas.
Z Caritas, sędziowie chyba mają najwięcej problemów.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Pt lis 24, 2006 16:57 |
|
 |
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Skoro już zaczynamy rozmawiać w tym języku... ad meritum proszę.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
| Pt lis 24, 2006 19:01 |
|
|
|
 |
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
jo_tka napisał(a): Skoro już zaczynamy rozmawiać w tym języku... ad meritum proszę.
Zgoda. Nie ma sprawy.
"Hierarcha" poczuł się się zlekceważony, przez jakiegoś wiejskiego "księżulka". Nic niezwykłego. Ludzka rzecz. Zdarzało się. I zapewne zdarzy się jeszcze nie jeden raz.
Szkoda tylko, że pasterz nie spojrzał na skutki. Nie dojrzał, że włączyły się w to pazerne na sensacje i chętne do prowokacji media.
Formalnie, hierarcha "jest na prawie". Ale usprawiedliwienia dla podjętego sposobu rozwiązania - nie ma.
Ksiądz też nie jest bez winy. Nie zachował należytej roztropności. Skutki swoich działań i zaniechań należy przewidywać. To też nie ma usprawiedliwienia.
Furtka bowiem w Prawie Kanonicznym istnieje i dla takiej nietypowej sytuacji. Byłaby indywidualna zgoda na wyjątek i nie byłoby "sprawy".
Chociaż może i nie.
"Sprawa" i tak by była, bo zbyt wielu jest chętnych na jej eksploatację.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
| Pt lis 24, 2006 22:00 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ojciec Rydzyk robi bardzo dobrą robotę dla Kościoła
gdyby robił cos złego juz by go dawno nie było
|
| Pt gru 29, 2006 23:18 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Stasiu - pewnie masz rację.
ALE nie patrzysz na to, że przepisy mówią wprost - duchowni nie mają mieszać się do działalności państwowej, do polityki, zajmować żadnych takich stanowisk.
A tamten ksiądz to zlekceważył, świadomie, od początku.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| So gru 30, 2006 10:29 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|