Paschalis napisał(a):
Nie chodzi o pucz, ale o to co się działo potem.
Po uratowaniu Chile przed wojna domowa, zapewnil obywatela wolnorynkowa gospodarke, co przyczynilo sie do poprawy warunkow zycia milinow ludzi.
Paschalis napisał(a):
Do natury ludzkiej należy również to, że ludziom rosną włosy, ale to nie znaczy, że ci nie mogą sobie ich obciąć.
Podobnie jest z prawem moralnym, które z natury dotyczy każdego człowieka, ale nie znaczy to, że nikt nie może zachowywać się wbrew niemu. Po prostu człowiek ma naturę antydestrukcyjną jako istota roumna, a więć czyniąć zło (destrukcję), działa wbrew swojej naturze.
A czym sie kieruje dzialac przeciwko swojej naturze? (tylko nie pisz, ze zlem, bo nie o to pytam)
Ciagle czekam, az mi udowodnisz, ze Prawo Naturalne istnieje.
Paschalis napisał(a):
To są bardzo istotne kwestie. Na ich podstawie jesteśmy w stanie określić, czy te niemoralne praktyki działy się za przyzwoleniem lub nawet poleceniem dowódców, czy też była to tylko incydentalna samowola paru żołnierzy.
Nie jestesmy w stanie.
SweetChild napisał(a):
Zgadza się, ale w tych upadkach i narodzinach nowych organizacji można zauważyć pewien długoterminowy trend w stronę właśnie Prawa Naturalnego (coraz większe poszanowanie prawa do życia i wolności człowieka).
Gdzie moge dostrzec ten trend? Gdzie istnieje Prawo Naturalne?
SweetChild napisał(a):
Przecież pisałem, że ostają się państwa oparte na sumieniach i poparte pięścią. Oczywiście, że prawo III/IV RP też jest poparte aparatem przymusu. Rzecz w tym, że jest to prawo fundamentalnie słuszne, chociaż z pewnością nie idealne. Pewna niesprawiedliwość jest chyba nieunikniona na tym świecie, chodzi jednak o to, aby dążyć do jej ograniczenia a nie zastępowania jeszcze większą niesprawiedliwością.
Jakie panstwa? Co znacz "oparte na sumieniach"?