Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 07, 2025 17:09



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Reaktywacja Paetza 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 12, 2006 11:04
Posty: 911
Post 
Jonathan - napisaliśmy to samo w niemalże tej samej chwili.

Zastanawiające sa konflikty typu Owsiak/o. Rydzyk czy Jaruzelski/Pinochet. Np. Owsiak jest atakowany, bo jego fundacja zdaniem wielu osob, pieniądze przekazuje także na koncert rockowy. O. Rydzyk natomiast został szybko usprawiedliwiony z pieniędzy, jakie zebrał na ratowanie Stoczni, a które na Stocznię wcale nie przeznaczono. z jednej strony mamy fundacje, której owoce można zobaczyć w każdym szpitalu - z drugiej księdza, który zebrawszy majątek, nie dość że nie przekazał go na własciwe cele, to jeszcze przeznaczenie owego majątku jest bardzo niejasne.

Mozna pisac ot tym wiele, ale od tego są już specjalne wątki. Niestety, i w tym przypadku wobec duchownego najpierw stosuje się zasadę domniemanej niewinności, a wobec niezbitych dowodów wine zaczyna się bagatelizować.

Jonathan - piszesz o walce z wrogami Kościoła. To nie GW, komunisci czy reszta tatałajstwa jest wrogiem - wrogiem Kościoła jest on sam, są jego wierni, którzy pozwalając się sfilmować TVN kompromituja Wiarę ślepą agresją. Którzy nauczając jednych prawości, upominając grzesznych jednocześnie usprawiedliwiaja "swoich" zdobywając się na łaske i zrozumienie jakiej nie mieli dla żadnego innego grzesznika. Którzy grzmią na byłych agentów, z zaciekawieniem czytają raport sporządzony przez jedną osobę (a więc nieobiektywny) gotowi wskazać palcem i ukamienować komucha, księdza-agenta będą natomiast chronili po grób.

Gdyby ci ludzie, obok obrony Kościoła, zdobyli się na obiektywny osąd, nie zaprzeczali sobie w niemal wszystkich wątkach, byliby dla Kościoła prawdziwym dobrodziejstwem, dziś jednak są jego zakałą.

nie dziwię się, ze kolega założył nowy temat, bo to włąściwie nie ejst już rozmowa o Paetzie. Szkoda że moderator tego nie zauważył.


Pn lut 26, 2007 16:57
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
Ukyo napisał(a):
Jonathan - napisaliśmy to samo w niemalże tej samej chwili.

Zastanawiające sa konflikty typu Owsiak/o. Rydzyk czy Jaruzelski/Pinochet. Np. Owsiak jest atakowany, bo jego fundacja zdaniem wielu osob, pieniądze przekazuje także na koncert rockowy. O. Rydzyk natomiast został szybko usprawiedliwiony z pieniędzy, jakie zebrał na ratowanie Stoczni, a które na Stocznię wcale nie przeznaczono. z jednej strony mamy fundacje, której owoce można zobaczyć w każdym szpitalu - z drugiej księdza, który zebrawszy majątek, nie dość że nie przekazał go na własciwe cele, to jeszcze przeznaczenie owego majątku jest bardzo niejasne.

Mozna pisac ot tym wiele, ale od tego są już specjalne wątki. Niestety, i w tym przypadku wobec duchownego najpierw stosuje się zasadę domniemanej niewinności, a wobec niezbitych dowodów wine zaczyna się bagatelizować.

Jonathan - piszesz o walce z wrogami Kościoła. To nie GW, komunisci czy reszta tatałajstwa jest wrogiem - wrogiem Kościoła jest on sam, są jego wierni, którzy pozwalając się sfilmować TVN kompromituja Wiarę ślepą agresją. Którzy nauczając jednych prawości, upominając grzesznych jednocześnie usprawiedliwiaja "swoich" zdobywając się na łaske i zrozumienie jakiej nie mieli dla żadnego innego grzesznika. Którzy grzmią na byłych agentów, z zaciekawieniem czytają raport sporządzony przez jedną osobę (a więc nieobiektywny) gotowi wskazać palcem i ukamienować komucha, księdza-agenta będą natomiast chronili po grób.

Gdyby ci ludzie, obok obrony Kościoła, zdobyli się na obiektywny osąd, nie zaprzeczali sobie w niemal wszystkich wątkach, byliby dla Kościoła prawdziwym dobrodziejstwem, dziś jednak są jego zakałą.

nie dziwię się, ze kolega założył nowy temat, bo to włąściwie nie ejst już rozmowa o Paetzie. Szkoda że moderator tego nie zauważył.


Bardzo mądry post.

Ja od siebie powiem jeszcze tylko, że zadziwia mnie naiwność członków Kościoła, w tym również i tych, którzy mają się za myślących, bardziej oświeconych, niż wyznawcy RM. Nie mam nic do tego, że się za takich mają - lubię, kiedy ludzie mówią o sobie w korzystnym świetle. Ale ta naiwność poraża mnie i przeraża. A naiwnością nazywam myślenie, że jeśli taki ksiądz powie "przebaczcie", to wierni przebaczają i jest po sprawie.

Dlaczego tak myślę ? Bo ludzie się tak naprawdę nie zmieniają. A im są starsi, tym zmieniają się mniej i trudniej ich zmienić. Osobowość kształtuje się mniej więcej do 25-30 roku życia. Osobowość to wg Cattela i nie tylko jego, ale i innych najważniejszych badaczy osobowości, to "coś co pozwala przewidzieć, jak dany człowiek zachowa się w danej sytuacji". zatem jeśli Paetz, Wielgus, czy inny hierarch czerpał korzyści z tego co robił i postępował tak jak postępował, to raczej się to nie zmieni. Jego prośba o przebaczenie jest dla mnie pustym, nic nie znaczacym frazesem. Ten człowiek się już nie zmieni i nie ma dla mnie żadnego znaczenia, że to biskup, czyli innymi słowy "święta krowa", osobnik tak naprawdę nietykalny, bo jedyne co się zmienia, to stosunek obcych w stosunku do niego ludzi, co tak naprawdę tenże biskup mieć będzie w tzw. poważaniu.

To właśnie nazywam fałszywością i hipokryzją. Hermetycznym, sztywnym niczym PRL środowiskiem. Bo czym się Korporacja Kościół od tego ostatniego pod wzgledem reakcji na takie sprawy rózni ? Czym rózni się obecna reakcja Kościoła, od niegdysiejszych wyjaśnień rzecznika Urbana ? Nie różni się niczym. Różnią się tylko czasy.

A już megameganaiwnością wiernych jest ich przeświadczenie o tym, że można stać się biskupem z powodu żarliwej, ogromnej i nieskazitelnej wiary, podczas gdy tak naprawdę liczą się w tym przypadku przede wszystkim koneksje i interesy. Jak w biznesie i polityce. Zasady są dokładnie takie same. Bycie biskupem ma jednak tą zaletę, że jest się jeszcze bardziej nietykalnym...


Pn lut 26, 2007 17:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Gdyby księża nie mieli korzyści finansowych z głoszenie Ewangelii i z całej tego otoczki to wtedy byłoby mi łatwiej uwierzyć w to co głoszą a tak zawsze mam wątpliwości czy oni to robią bo wierzą w to co mówią czy robią to dla pieniędzy.


Cz mar 01, 2007 0:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL