|
|
|
Czwarte miejsce Adama Małysza.
Autor |
Wiadomość |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Nie widzę powodów do usuwania tego tematu. Jeśli komuś nie odpowiada, niech go nie czyta.
Autorowi mogę jedynie zasugerować założenie bloga - to chyba lepsza forma dla ciągu własnych wypowiedzi?
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
So mar 24, 2007 9:08 |
|
|
|
 |
X
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 13:40 Posty: 106
|
I jeszcze jedno. Jest prawie tak jak przypuszczałem. Prawie robi różnicę, choć dzisiaj w sobotę mogło byc naprawdę różnie po wspaniałym skoku Kocha. Jacobsen nie odpuszcza i skormniutka przewaga 66 punktów Małysza może nagle i niespodziewnie stopnieć i okazać się przeszkodą nie do pokonania w przypadku nagłego podmuchu wiatru, a taki zdarzył się właśnie Kochowi. Zatem warunki nie były uczciwe. Nigdy nie są. Więc jutro może być naprawdę różnie, a jak wiadomo różne są przeciwności losu jak w Holmenkolen. Zatem pan Adam Małysz jutro będzie skakał po dwa zwycięstwa jedno to czwarta kryształowa kula, drugie to mistrzostwo świata w lotach mała kryształowa kula, której Małysz do tej pory nigdy nie zdobył, a na której tak bardzo mu zależy. Jacobsen skacze o to samo. Różnice punktowe są takie, że wszystko się może zdarzyć. Stawiam na Jacobsena mimo wszystko, choć ze zwycięstwa Małysza też będę się cieszył, tylko, że mniej. Jacobsen pokazuje bowiem klasę o jakiej Małysz w jego wieku mógł tylko pomarzyć. Jako 21-no latek wytrzymał równo cały sezon. Jeśli Małysz pobije Nykaenena to Jacobsen pobije Małysza, a Stoch albo Schlirenzauer może to z robić z nimi oboma. Taki jest sport.
|
So mar 24, 2007 13:19 |
|
 |
X
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 13:40 Posty: 106
|
Panie Adamie. Jeśli pan chce jutro wygrać konkurs musi pan potrenować z panem Tajnerem cios nożem w plecy i opanowanie fizyczne po takim ciosie. Może pan sobie dobrać natężenie trochę większe niż z Oslo tydzień temu. Powinien się pan przyzwyczaić w parę godzin. Jutro może panu taki trening uratować życie - ,,Letalnica" to nie średnia skocznia. W zasadzie Jacobsen po takiej postawie pogrzebał swoje szanse na mistrzostwo świata. Taka niedźwiedzia przysługa narodu norweskiego. No i proszę potrenować odjazd narty oraz jego korektę albo najlepiej brak odjazdu w bardzo silnym podmuchu wiatru. Taki trening z psychologiem. Powinien być w ekipie. Proszę czuć się ostrzeżonym. W Holmenkolen pan ustał, teraz może być tragedia. Radzę wziąść to na serio.
|
So mar 24, 2007 17:28 |
|
|
|
 |
X
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Wt wrz 26, 2006 13:40 Posty: 106
|
[...]
A wracając do skoków. Raczej wygra Adam Małysz. Zazwyczaj jest tak, że tego typu zapędy jakie pokazali norwescy dziennikarze tepi się bezlitośnie, chroniąc w ten sposób piękno sportu. Jednak w dzisiejszym zmaterializowanym świecie takie działania przypominają ludziom powiedziałbym nawet o Bogu. Zatem sport też można wykorzystać do krzewienia wiary a nawet do Ewangelizacji. Ciekawe jak by te fakty wykorzystał św. Maksymilian.
[...] - jo_tka
|
N mar 25, 2007 8:37 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|