Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 14, 2025 20:34



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 jaka wiara? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr kwi 04, 2007 9:00
Posty: 89
Post jaka wiara?
pisze do was nie zmysla,ze mi rozjasnicie umysl.Bo oswiecic cie moze tylko Bog.Od malego bylam katoliczka,mozna powiedziec praktykujaca.Mialam okresy mniej lud bardziej zagorzale.Teraz tez wierze w Boga,Jezusa,Ducha sw.Ale?No wlasnie,ale.Mamy przyjaciol zielonoswiatkowcow i oni przyblizyli nam swoj kosciol,swoja wiare.Moj maz ,ktory przezyl w zyciu wiele :narkotyki(lekkie),marichuana itp,z charatkeru byl wybuchowy,przeklinal pod wplywem tej wiary i przyjaciol zmienil sie,to nie ten sam czlowiek.Ale ?Wchodzac glebiej we wspolnote wydaje nam sie zbyt egzaltowana,podczas kultu wchodza prawie w trans.A poza tym mam dwoje dzieci 7 letnia corke i 3 letniego syna.Oboje chrzonych w kosciele katolickim i nie wiem jak mam pokierowac ich wiara.Ja wierze w Bogu ale co z kosciolem????????


Śr kwi 04, 2007 14:18
Zobacz profil
Post 
Osobiście bym nakłaniał do rzymsko-katolickiego, ale nie wiem czy da się tak po prostu nakłonić. Wiem, że często ludzie wychodzący z nałogów różnorakich trafiają do zielonoświątkowców, ta wspólnota ma jakąś moc i trudno komuś nakazać przejście skoro ta wspólnota go jakoś uratowała. Jeżeli Twój mąż czuje się tam dobrze, to pewnie nie zmieni zdania. Chyba, że będziecie chodzić do różnych kościołów :)


Śr kwi 04, 2007 14:31

Dołączył(a): Śr kwi 04, 2007 9:00
Posty: 89
Post 
NIe to,ze moj maz chce albo nie zmienic zdanie.Ale i jemy zielon-swiakowcy wydaja sia zbyt egzaltowani,jesli chodzi o kult i obrzedy.A poza tym to kowienie jezykami.....................


Śr kwi 04, 2007 14:34
Zobacz profil
Post 
Co złego w mówieniu językami? Myślałem, że raczej nie da się przestraszyć objawów działania Ducha.


Śr kwi 04, 2007 14:54

Dołączył(a): Śr kwi 04, 2007 9:00
Posty: 89
Post 
Nie chodzi,ze zle,ale trudne do zrozumienia.Wiem,ze w bibli jest napisane,jak zszedl duch.sw na apostolow i maryje to mowili wieloma jezykami.Ale na obrzedach ktos placze,ktos jeczy,ktos nagle zaczyna mowic w niezrozumialym jezyku.W kosciele katolickim bylo jakos spokojniej


Śr kwi 04, 2007 15:13
Zobacz profil
Post 
Jeżeli nie ma dla Was problemu z rozpoczęciem uczęszczania na Mszę do kościoła rzymsko-katolickiego to zachęcam :)


Śr kwi 04, 2007 17:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Z tego, co wiem, są wspólnoty, związane z Odnową w Duchu Świętym, których spotkania i nabożeństwa cechuje również duża spontaniczność, modlitwy i takie sprawy, o których napisałaś.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Cz kwi 05, 2007 8:26
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr kwi 04, 2007 9:00
Posty: 89
Post 
No wlasnie ta spontanicznosc mnie od dziecka katoliczce jakos nie odpowiada.Sa zbyt spontaniczni,chociaz wiem,ze wiara ma wychodzic z serca,prostymi slowami.A nie recytujesz zdrowaske i ojcze nasz ,a myslisz o czym innym.Ale to jest zbyt widowiskowe dla mnie


Cz kwi 05, 2007 10:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Ale dar języków to rzeczywistość Kościoła Katolickiego właśnie :)
Wystarczy popytać charyzmatyków, ludzi z Odnowy w Duchu Św.
Czy aby nie szukasz dziury w całym? Co jest złego w spontaniczności? Spontaniczność to nie widowisko, to właśnie coś co wypływa z Ciebie, z serca - bez przymusu i konwenansów :)

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Cz kwi 05, 2007 16:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
Bardzo prosze pamietac o specyficznym charakterze tego dzialu. Nie ma tu miejsca na polemike, krytyke czy ironie, a jedynie na dzielenie sie wiara. Posty o takim charakterze bede konsekwentnie usuwane.

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Pt kwi 06, 2007 3:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
kasia69 napisał(a):
No wlasnie ta spontanicznosc mnie od dziecka katoliczce jakos nie odpowiada.Sa zbyt spontaniczni,chociaz wiem,ze wiara ma wychodzic z serca,prostymi slowami.A nie recytujesz zdrowaske i ojcze nasz ,a myslisz o czym innym.Ale to jest zbyt widowiskowe dla mnie

Te wspólnoty jak najbardziej są w Kościele - ich zgromadzenia są nieco inne, msze wyglądają nieco inaczej, ale to katolicy.

Kościół jest jeden, ale charyzmatów w nim wiele - niektórzy realizują się w zwykłych nabożeństwach i w ten sposób się modlą, inni odnajdują swoje miejsce właśnie w takich wspólnotach.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pt kwi 06, 2007 9:36
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr kwi 04, 2007 9:00
Posty: 89
Post 
Wczoraj bylam na wieczornym kulcie w zboze.Czulam sie szczesliwa tak w pelni.Modlilam sie zserca , a nie recytujac ojcze nasz.Ja wierze gleboko w Boga,Jezusa.Ale bedac wychowana w katolicyzmie i do niedawna chodzac do katolickiego kosciola pozostal mi strach np przed nie przestrzeganiem sakramentow tych katolickich.Dam wam przyklad zbliza sie wielkanoc i zielo..tkowcy jej nie obchodza,w katolickim ida do spowiedzi ,komuni itd .No i co mam isc do spowiedzi i w wielkanoc do kosciola ,czy na nabozenstwo do zboru?Oto moj dylemat


Pt kwi 06, 2007 9:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 23, 2004 4:34
Posty: 1814
Post 
Podejmij decyzję w swoim sercu, pomódl się o światło i pomoc do Pana, Ducha Świętego :)
Przecież to Twoje życie.

_________________
http://www.odnowa.jezuici.pl/


Pt kwi 06, 2007 10:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Konsekwencje też są Twoje.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pt kwi 06, 2007 11:54
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Śr kwi 04, 2007 9:00
Posty: 89
Post 
Widzicie jak nie miec watpliwosci.Wlanie przed chwila maz poklocil sie z twsciowa w spprawie wychowania naszej corki.Ze mamy nie wozic ja do zboru a do kosciola parafialnego.Po calej awanturze tesciowa ma obucona geby,a tesc przeklina i zlozeczy Bogu.Chyba normalne ,ze zwatpisz w katolicyzm


Pt kwi 06, 2007 12:39
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL