Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N lis 23, 2025 6:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 673 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 45  Następna strona
 Piekło nie istnieje! 
Autor Wiadomość
Post 
Aztec napisał(a):
Dlaczego zakładać, że po śmierci trafimy właśnie przed oblicze boga chrześcijańskiego ?
Religia żydowska, nie zakłada np. że będzie Piotr z kluczami i Jezus. Może chrześcijanie trafią na Allaha, który, potępi ich za praktykowanie niezgodnych z Islamem obyczajów.

Z kilku powodów.
Przede wszystkim dlatego, że nielogiczne byłoby gdyby świat stwarzalo wielu "bogów".
O wiele bardziej logiczne jest twierdzenie, że świat został stworzony przez jednego Boga
Cytuj:
"Następnie zwrócił się król do Daniela i powiedział: Wasz Bóg jest naprawdę Bogiem bogów, Panem królów, który wyjawia tajemnice, ponieważ zdołałeś wyjawić tę tajemnicę."

Dn 2:47 BT
Kolejna sprawa : praktycznie żadna z religii nie objaśnia tak "kompleksowo" wielu spraw ludzkiej egzystencji jak chrześcijaństwo (w sposób "sprawdzalny w praktyce") zaś na moralności chrześcijańskiej udało się utworzyć najbardziej rozwinietą z cywlizacji pod względem zarówno technicznym - jak i o najwyższym poziomie moralnym (o ile tylko nie dochodzi do odchodzenia od Prawa Bożego)- jak równiez i dlatego że chrześcijaństwo "zdobywa" cały świat religią opartą na Miłości i trafianiu do przekonania wiernych opierając się przy tym wielu destruktywnym atakom pozwala na ciąłgy rozwój społeczeństwa opartego na tej religii.
To wszystko świadczy w o tym, że jest Chrześcijaństwo religią prawdziwą.
Różnicą pomiędzy chrześcijaństwem a Judaizmem jest to, że Judaiści jeszcze oczekują na przyjście Mesjasza - mu uznajemy Mesjasza w osobie Jezusa z Nazaretu zaś Muzułmanie ... (bez urazy) poszli jakąś inną drogą choć wywodzą sie z tego samego "pnia"..
Aztec napisał(a):
Co do wypowiedzi Mechatrona, to gratuluję znajomości pisma. Nic nie mogę mu zarzucić, bo pisze prawdę zgodną z pismem.

Jeżeli chodzi o wypowiedź Mechatrona to gratuluję operowania wyrwanymi z kontekstu cytatami z Pisma...
Każdy z tych cytatów mówi o czymś innym - a po to by mówić o "znajomości Pisma" potrzeba o wele więcej niż tylko operowania zdaniami oderwanymi od kontekstu Biblii.
Podsumuję wypowiedź Merchatrona dość krótko
Cytuj:
"Więc posłuchajcie, rozumni mężowie: Bóg jest daleki od grzechu, Wszechmocny - od nieprawości. Według czynów każdemu zapłaci, odda, kto na co zasłużył."

Hi 34:10 - 11 BT

Cytuj:
"Bóg jest dla nas ucieczką i mocą: łatwo znaleźć u Niego pomoc w trudnościach."

Ps 46:2 BT

Cytuj:
"Niebiosa zwiastują Jego sprawiedliwość, albowiem sam Bóg jest sędzią."

Ps 50:6 BT

Cytuj:
"Bóg jest duchem; potrzeba więc, by czciciele Jego oddawali Mu cześć w Duchu i prawdzie."

J 4:24 BT

Cytuj:
"Niech nikt w tej sprawie nie wykracza i nie oszukuje brata swego, albowiem, jak wam to przedtem powiedzieliśmy, zapewniając uroczyście: Bóg jest mścicielem tego wszystkiego."

1Tes 4:6 BT

Cytuj:
"Nowina, którą usłyszeliśmy od Niego i którą wam głosimy, jest taka: Bóg jest światłością, a nie ma w Nim żadnej ciemności."

1J 1:5 BT

Cytuj:
"Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest miłością."


1J 4:8 BT

Cóż - Bać się Bożego "jeziora ognia " mogą zatem tylko osoby "nieprawe" - to znaczy głównie - rozpustnicy, mordercy, złodzieje, ci którzy sieją zgorszenie oraz ci którzy walczą z Bogiem ...

Dla tych osób Bóg może okazać rzeczywiście "jezioro ognia" ...
Dla tych, którzy zachowują Boże nakazy Bóg jest Miłością ...


Wt kwi 24, 2007 15:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
ddv163 napisał(a):
Kolejna sprawa : praktycznie żadna z religii nie objaśnia tak "kompleksowo" wielu spraw ludzkiej egzystencji jak chrześcijaństwo (w sposób "sprawdzalny w praktyce") zaś na moralności chrześcijańskiej udało się utworzyć najbardziej rozwinietą z cywlizacji pod względem zarówno technicznym - jak i o najwyższym poziomie moralnym (o ile tylko nie dochodzi do odchodzenia od Prawa Bożego)- jak równiez i dlatego że chrześcijaństwo "zdobywa" cały świat religią opartą na Miłości i trafianiu do przekonania wiernych opierając się przy tym wielu destruktywnym atakom pozwala na ciąłgy rozwój społeczeństwa opartego na tej religii.
To wszystko świadczy w o tym, że jest Chrześcijaństwo religią prawdziwą.
Różnicą pomiędzy chrześcijaństwem a Judaizmem jest to, że Judaiści jeszcze oczekują na przyjście Mesjasza - mu uznajemy Mesjasza w osobie Jezusa z Nazaretu zaś Muzułmanie ... (bez urazy) poszli jakąś inną drogą choć wywodzą sie z tego samego "pnia"..

Rany julek, ddv163... Powiem Ci jak chrześcijanin chrześcijaninowi: gadasz jak sekciarz :P
Buddyzm jest niemal identyczny w moralności z chrześcijaństwem, a powstał kilka wieków wcześniej... Jest również niezwykle praktyczny - wręcz opiera się na praktyce... No i społeczeństwa na nim oparte dużo mniej przelały krwi niż społeczeństwa oparte na chrześcijaństwie... O cywilizacji nie ma co wspominać, może ktoś inny Ci wyłuszczy nieścisłości twoich poglądów...
Aha, żeby było w temacie :)
Buddyści też mają w swojej kosmologii/mitach piekło - królestwo głodnych duchów o olbrzymich brzuchach i maleńkich ustach. Duchy te nie mogą zaspokoić ciągłego głodu ale i tak wciąż miotają się w poszukiwaniu możliwości zaspokojenia swych żądz. Oczywiście nie jest to żadne miejsce, tylko stan umysłu jakże typowy dla naszej postchrześcijańskiej cywilizacji - przywiązanie do rzeczy ulotnych, zapatrzenie w swoje pragnienia i pogoń za dobrami doczesnymi...

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt kwi 24, 2007 16:12
Zobacz profil
Post 
Filippiarzu, a jak sie ma do tego co napisales kwestia religii Objawionej i jej roznice z innymi religiami?


Wt kwi 24, 2007 16:23
Post 
I jeszcze jedna sprawa,

Filippiarz napisal "Buddyzm jest niemal identyczny w moralności z chrześcijaństwem"
wystarczy tylko porownac sens cierpienia w byddyzmie i chrzescijanstwie aby sie przekonac, iz autor tego stwierdzenia bardzo ale to bardzo sie myli.


Wt kwi 24, 2007 16:30
Post 
Cytuj:
a jak sie ma do tego co napisales kwestia religii Objawionej i jej roznice z innymi religiami?

to się ma do kwestji KTÓRA religia JEST OBJAWIONA...
ja myślę że żadna.


Wt kwi 24, 2007 18:20
Post 
Cytuj:
"Buddyzm jest niemal identyczny w moralności z chrześcijaństwem"

w praktyce TAK
w uzasadnieniu NIE
ale uzasadnienie to tylko kwiatek do kożucha.
normalny człowiek nie potrzebuje bata by czynić dobrze.


Wt kwi 24, 2007 18:23
Post 
Idiota napisal "to się ma do kwestji KTÓRA religia JEST OBJAWIONA...
ja myślę że żadna".


I co Ci po takim mysleniu, ktore nie zmierza do Prawdy.


Wt kwi 24, 2007 18:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Droga Lucyno i Idioto :)
Rozmawiamy przecież o moralności.
Cierpienie i uzasadnienie nie należą do moralności...
http://pl.wikipedia.org/wiki/Moralno%C5%9B%C4%87
Polecam akapit "Moralność a etyka" w którym wyczytać możemy:
Cytuj:
(...)Nie należy jednak mylić etyki z moralnością.
(...)Często zdarza się tak, że różne zasady etyczne prowadzą do tych samych zasad moralnych.

Na przykład z trzech zasad etycznych:

- Życie ludzkie jest święte, gdyż jest ono darem Boga. (chrześcijaństwo)
- Odbieranie życia ludzkiego jest zadawaniem największego cierpienia. (buddyzm)
- Życie ludzkie jest podstawową wartością, gdyż wszyscy jesteśmy równoprawnymi członkami ludzkiej wspólnoty. (humanizm)

można bez trudu wyprowadzić nakaz moralny "nie zabijaj", chociaż podstawy światopoglądowe tych zasad są zupełnie różne.

Ale proponuję powrót do tematu wątku :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Wt kwi 24, 2007 18:32
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
I co Ci po takim mysleniu, ktore nie zmierza do Prawdy.

jak ty wiesz gdzie jest prawda to nie masz gdzie ZMIERZAĆ. masz jej namiar w komórce swej duszy i sprawdzone one zostaną w najbliższym punkcie kontrolnym życia. ja nie mam tych namiarów i mogę siać jedynie wątpliwości - to wszystko co mam
alem wszak idiotą...


Wt kwi 24, 2007 18:40
Post 
filipiarzu !
Oczywiście - możemy porozmawiać na te tematy (nota bene przewałkowane już nie raz :? )
Chrześcijaństwo w praktyce nie ma nic wspólnego z Buddyzmem (poza - oczywiście - naukami niejakiego Maniego który wiele wieków temu robić mniej więcej to samo co robi się teraz - próbował łączyć "filozofię" wschodu i chrześcijańska w jedno ...
Wyszedł taki galimatias, ze do dziś to odczuwamy :?
Cóz - a takich przemąrdzałych którym wydawało sie że "wiedzą lepiej" nigdy w historii nie brakowało.
Zwykle jednak taka przemądrzalość operia sie na .. braku wiedzy i odporności na zdroworosądkową argumentację .. :roll:
Jeżeli chcesz zatem by porozmawiać w zgodzie ze zdrowym rozsądakiem - to proponuję by wrócić do tego co napisałem w wiadomości
Wysłanej Wto Kwi 24, 2007 16:30


Wt kwi 24, 2007 20:56
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
ddv163 napisał(a):
filipiarzu !(...) proponuję by wrócić do tego co napisałem w wiadomości Wysłanej Wto Kwi 24, 2007 16:30

Nie ma do czego wracać, bo tam jest głównie myślenie życzeniowe z którym nie da się dyskutować, a dyskusja nad cytatami biblijnymi nie jestem zainteresowany...
Piekło jako miejsce jest zupełnie nieistotne z punktu Dobrej Nowiny, ewentualnie jest warte wspomnienia jako stan ducha.
Zresztą przecież Krk naucza, że innowiercy mogą być zbawieni i to nawet tacy, którzy nie wierzą w Jezusa, więc piekło jest tu już zupełnie zbędnym dodatkiem ;)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Śr kwi 25, 2007 7:59
Zobacz profil
Post 
A może jednak warto się zastanowić filipiarzu nad tym, co w Biblii ? :co:
TYo co w Biblii jest może i trudne do pojęcia - ale i to co madre rzadko kiedy bywa łatwo zrozumiałe...


Cz kwi 26, 2007 17:16

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
ddv163 napisał(a):
A może jednak warto się zastanowić filipiarzu nad tym, co w Biblii ? :co:
TYo co w Biblii jest może i trudne do pojęcia - ale i to co madre rzadko kiedy bywa łatwo zrozumiałe...


Jakże łatwo bywa zrozumiałe tak, jak rozumiejący chce w danej chwili i w danym przypadku rozumiec :)


Cz kwi 26, 2007 21:58
Zobacz profil
Post 
Biblia jest ułożona w doskonałym porządku i bardzo logicznie i spójnie
Biblii nie można cytować i operować cytatami wyrwanymi z jej kontekstu - wtedy rzeczywiście powstaje cyrk.


Cz kwi 26, 2007 22:29

Dołączył(a): So lut 18, 2006 9:57
Posty: 1061
Post 
ddv163 napisał(a):
Biblia jest ułożona w doskonałym porządku i bardzo logicznie i spójnie
Biblii nie można cytować i operować cytatami wyrwanymi z jej kontekstu - wtedy rzeczywiście powstaje cyrk.


Nie ma czegoś takiego jak doskonały porzadek. Biblia ułozona jest tak, jak chcesz ja widzieć.


Cz kwi 26, 2007 22:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 673 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 45  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL