|
|
|
|
|
|
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
"Tak, ale żeby tak spojrzeć najpierw trzeba sobie wmówić, że świat jest dziełem Boga".
Nie wmowic lecz uwierzyc a to jest istotna roznica.
Zebrzacy to biedny czlowiek a ten ktory oszukuje jest biedniejszy, niz ten uczciwy zebrak.
Kazdemu z nich mozemy pomoc ale w inny sposob.
|
| So cze 09, 2007 13:05 |
|
|
|
 |
|
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
Jaka jest różnica między mówieniem sobie a uwierzeniem?
|
| So cze 09, 2007 13:12 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Zencognito jak Lucyna Ci wspomniała:trzeba uwierzyć.Zarówno Ciebie jak i mnie stworzył Bóg.Stworzył wierzących i niewierzących.Wszystkie religie są tylko różnymi sposobami poszukiwania prawdy o Stwórcy.Dawne plemiona zadziwiał bezmiar Wszechświata i zmiana pór roku.Najpierw było pogaństwo,animizm i politeizm.Z czasem narodził się monoteizm.
Kwestię ateizmu pomijam,bo nie jest on religią lecz filozofią w obrębie różnych religii.W buddyzmie też są ateiści.
|
| So cze 09, 2007 13:14 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Zencognito napisał(a): Kamala napisał(a): A moze po prostu z Bogiem jest jak z ... powietrzem, ktorego tez nie widzimy, a nie mozemy bez niego zyc? Raczej nie, bo gdyby tak było ateiści padaliby jak muchy 
Ateisci Go nie znaja, ale to nie znaczy, ze On ich nie zna 
|
| So cze 09, 2007 17:44 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jakże to ateiści nie znają Boga? Czyż nie są zdolni do szczerej radości, czy nie umieją kochać? Zaprawdę powiadam Wam, niejeden ateista bardziej miłuje Boga i kroczy Jego ścieżką w większym stopniu niż Wy.
|
| Pn cze 11, 2007 11:11 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Z definicji ateizmu (wikipedia) wynika, ze ateista w Boga nie wierzy
Ale Bog wierzy w ateiste 
|
| Pn cze 11, 2007 14:50 |
|
 |
|
Wężymord
Dołączył(a): Śr kwi 11, 2007 8:00 Posty: 83
|
Cytuj: Ale Bog wierzy w ateiste
...podobnie jak piekło...i to JAK BARDZO wierzy. 
_________________
Mleko dla dziecka; sztuka mięsa dla mężczyzny, a nie rzucaj pereł przed świnie.
Opuścił forum
|
| Pn cze 11, 2007 17:59 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jest różnica między nie wierzeniem w coś, a nie znaniem. Powiadam Ci, każdy kto choć raz uśmiechnął się widząc czyjeś szczęście, każdy kto choć raz kochał, kto choć raz wziął oddech pełen radości, ten zna Boga. I nie ważne jest czy wierzy w Niego czy nie. Bóg jest Miłością, nie chodzi tu tylko o to, że Bóg kocha. Chodzi o to, że Miłość to uczucie w pełni pochodzące od Boga, najlepiej ze wszystkich możliwych do poznania uczuć przedstawia Go, wręcz jakby reprezentuje Pana. Znając ją, znasz Boga. Czy jesteś ateistą, buddystą, chrześcijaninem czy katolikiem.
|
| Wt cze 12, 2007 11:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|