Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 14:27



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Papież przypomina podstawy - Kościół Chrystusowy 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40
Posty: 1707
Post 
cytat
Cytuj:
Kościołach Reformacji istnieje tak dokryna jak i dogmat, uznajemy autorytet soborów i role św. Tradycji. Nie "na wzór dogmatów katolickich"
Mówiac o tradycji miałem na myśli sens katolicki..
Gdy byśmy nie uznawali tradycji nie uznawalibyśmy Pisma. Wszakże Pismo to wyniki prac Soborowych ( Uznanie Ksiąg) Czyli tradycji..
cytat
Cytuj:
Mylisz chyba protestantyzm z pietyzmem, niektórymi ewangelikałami, postkatolickimi grupami zielonoswiatkowców czy charyzmatyków
Bracie chyba nie bardzo rozumie..
Protestantyzm to pojęcie bardzo szerokie obejmuje i Ewangelików (luteran) jak i Mormonów czy te inne bardziej jeszcze radykalne ugrupowanie chrześcijańskie.. Można protestantyzm odpowiednio dzielić.. ale zawsze ...
cytat
Cytuj:
Nie twierdzę, że tylko katolicy, ale prawdą jest, że niektórzy chrześcijanie olewają całkiem nauczanie i swoją doktrynę, uważając że mogą żyć w zgodzie ze swoim Kościołem.

Jest to prawda Bracie co piszesz.. Wielu ludzi którzy deklarują wiarę w Jezusa Chrystusa.. Interpretuje jego przykazania na swój wygodny sposób..
Jest to zjawisko bardzo smutne.. I prowadzi ono ku zatraceniu wiary w Boga..


N sie 12, 2007 6:48
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Cytuj:
Wszakże Pismo to wyniki prac Soborowych ( Uznanie Ksiąg) Czyli tradycji..

Brednia. Sobory jedynie potwierdziły istnienie uznawanego powszechnie od niepamiętnych czasów kanon Pisma świętego wtedy, gdy znaleźli się tacy, którzy zaczęli kwestionować natchnienie niektórych Ksiąg w oparciu o swoje własne i wydumane, a nie realne argumenty.


N sie 12, 2007 6:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40
Posty: 1707
Post 
cytat
Cytuj:
Brednia. Sobory jedynie potwierdziły istnienie uznawanego powszechnie od niepamiętnych czasów kanon Pisma świętego wtedy, gdy znaleźli się tacy, którzy zaczęli kwestionować natchnienie niektórych Ksiąg w oparciu o swoje własne i wydumane, a nie realne argumenty.

Brednie to ty Jasiu zwyczajnie zawsze wypisujesz.!!
Historię chrześcijaństwa Soborów Ewangelii masz dokładnie tam gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę..
Pozdrówka
:D :-D :D :biggrin: :-D


N sie 12, 2007 6:58
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Nie tylko brednie, ale jeszcze pycha. Wbij sobie do łepetyny, że Sobór Trydencki nie tyle określił, które Księgi są natchnione, ile zatwierdził kanon obowiązujący od niepamiętnych czasów.


Rozwój kanonu Starego Testamentu

1000-50 przed Chr.:
Spisano wszystkie księgi Starego Testamentu
ok. 200 przed Chr.:
Powstaje Septuaginta: poczatkowo grecki przekład Pięcioksięgu, nastepnie kolejnych ksiąg Starego Testamentu
lata 30-100:
Chrześcijanie w greckojęzycznej diasporze używają jako Pisma Świętego m.in. Septuaginty (46 ksiąg). Narasta niepokój rabinów o czystość nauki i poczucie zagrożenia ze strony ekspansywnej "sekty".
ok. 90:
Uczeni rabini spotykają się w Jamni (Yavne) i decydują o uznaniu za kanoniczne dla judaizmu wyłącznie 39 Ksiąg kanonu faryzejskiego, które są w tym czasie znane w języku hebrajskim
ok. 400:
Powstaje przekład zwany Wulgatą, obejmujący 46 ksiąg Starego Testamentu: św.Hieronim tłumaczy Biblię z języka hebrajskiego (Stary Testament) i greckiego (Nowy Testament) na łacinę. Wiedząc o kanonie hebrajskim i trudnościach z jednoznacznym przyjęciem jednego wariantu tekstowego Septuaginty, ma zamiar ograniczyć się do 39 ksiąg Starego Testamentu, wyłączając zeń księgi deuterokanoniczne (Tobiasza, Judyty, 1 i 2 Machabejska, Mądrości, Syracha i Barucha), które uważa za apokryfy; jednak papież Damazy chce, by kanon obejmował 46 ksiąg Septuaginty - stąd Wulgata ma ich właśnie 46.
1536:
Marcin Luter tłumaczy Biblię z hebrajskiego i greki na język niemiecki. Zakłada, że skoro Stary Testament napisali Żydzi, należy przyjąć ich kanon. Umieszcza 7 ksiąg spoza kanonu hebrajskiego w dodatku, który tytułuje "Apokryfy".
1546:
Katolicki Sobór Trydencki potwierdza "raz na zawsze" niezmienną kanoniczność 46 ksiąg. Jest to kanon węższy niż kanon prawosławny.


Rozwój kanonu Nowego Testamentu

ok. 51-125:
W okresie siedemdziesięciu lat zostały napisane wszystkie księgi Nowego Testamentu - a w tym czasie powstały także inne, niekanoniczne pisma chrześcijańskie - na przykład Didache (ok. 70 roku), 1 List Klemensa (ok. 96), List Barnabasza (ok. 100) oraz siedem listów Ignacego Antiocheńskiego (ok. 110).
ok. 140-160:
Marcjon, rzymski przedsiębiorca, naucza o istnieniu dwóch Bogów: Jahwe - okrutnego Boga Starego Testamentu, i Abba - dobrego ojca z Nowego Testamentu. Marcjon odrzuca Stary Testament jako Pismo Święte, a z Nowego Testamentu uznaje tylko 10 listów św. Pawła i 2/3 Ewangelii św. Łukasza (jako antysemita, usuwa wszystkie wzmianki o narodowości Jezusa). "Nowy Testament" Marcjona jest pierwszym zbiorem ksiąg - zmusza to Kościół do zajęcia stanowiska odnośnie "trzonu" kanonu: czterech Ewangelii i Listów św. Pawła.
ok. 200:
Pozostałe księgi kanonu nie są jeszcze ostatecznie "oficjalnie" zaakceptowane, choć wydaje się, że panuje powszechna zgoda co do ich natchnionego charakteru: według jednego z zestawień pochodzących z Rzymu (fragment Muratoriego, ok. 200 r.), Nowy Testament składa się z 4 Ewangelii, Dziejów Apostolskich, 13 Listów św. Pawła, 3 (z 7) Listów powszechnych (1 i 2 J, Jud) oraz Apokalipsy : św. Jana i św. Piotra.
ok. 230:
Orygenes wymienia m.in. List do Hebrajczyków i List św. Jakuba jako księgi kanoniczne.
367:
Najwcześniejsza lista ksiąg Nowego Testamentu, dokładnie taka sama jak współczesna, zapisana przez Atanazego, biskupa Aleksandrii, w jego liście z okazji Wielkanocy roku 367. Ta sama lista zostanie powtórzona jeszcze kilkakrotnie w IV wieku, m.in. podczas synodu w Kartaginie.
904:
Papież Damazy w liście do jednego z biskupów wymienia wszystkie księgi Nowego Testamentu (ich kolejność jest taka sama, jak współcześnie).
1442:
Kościół potwierdza we Florencji kanoniczność 27 ksiąg Nowego Testamentu, nie orzekając o niezmienności kanonu.
1536:
W swoim przekładzie Nowego Testamentu z języka greckiego na niemiecki Luter przesuwa 4 księgi Nowego Testamentu (List do Hebrajczyków, List św. Jakuba, List św. Judy i Apokalipsa św. Jana) na koniec Biblii, uznając, że są mniej kanoniczne niż pozostałe.
1546:
Podczas Soboru Trydenckiego Kościół Katolicki potwierdza raz na zawsze kanoniczność 27 ksiąg Nowego Testamentu.

Podane tutaj zestawienie dat jest luźną adaptacją materiału umieszczonego na stronie apologetycznej Augustine Club nowojorskiego Uniwersytetu Columbia (autor - prof. Paul Hahn).


N sie 12, 2007 7:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40
Posty: 1707
Post 
Janek napisał!!

cytat
Cytuj:
Nie tylko brednie, ale jeszcze pycha. Wbij sobie do łepetyny, że Sobór Trydencki nie tyle określił, które Księgi są natchnione, ile zatwierdził kanon obowiązujący od niepamiętnych czasów.

A dalej przytoczył..


Kod:
Uczeni rabini spotykają się w Jamni (Yavne) i decydują o uznaniu za kanoniczne dla judaizmu wyłącznie 39 Ksiąg kanonu faryzejskiego, które są w tym czasie znane w języku hebrajskim

a dalej przytaczasz..
Kod:

Marcin Luter tłumaczy Biblię z hebrajskiego i greki na język niemiecki. Zakłada, że skoro Stary Testament napisali Żydzi, należy przyjąć ich kanon. Umieszcza 7 ksiąg spoza kanonu hebrajskiego w dodatku, który tytułuje "Apokryfy".

Czyli w rozumieniu katolicki Luter nawiązuje do tradycji.
Czyli Jasiu Ty bardzo nawet tego nie rozumiesz co przytaczasz.. To może się zajmij mniej skomplikowaną dziedzina niż historia.. Przy historii trzeba umieć i czytać i rozumieć tekst czytany jak widać tu z przytoczonym przykładem ze zrozumieniem widzę masz już problemy..
Jak tego przyczyna ..??
Pozdrawiam Jasiu..


N sie 12, 2007 7:29
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
I na dodatek przewrotność iście szatańska.


N sie 12, 2007 7:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40
Posty: 1707
Post 
cytat
Cytuj:
na dodatek przewrotność iście szatańska.

Tak to prawda ale w wykonaniu Leszka Jana


N sie 12, 2007 9:44
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Najwyraźniej, nie po raz pierwszy zresztą, nie masz argumentów. Potrafisz jedynie obrażać. Zmykaj więc z tego katolickiego forum, zanim cię stąd nie usuną.


N sie 12, 2007 10:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post 
Quinisextum sankcjonuje tradycje Kosciołów lokalnych uzywajacych 3 różnych wersji kanonów ST. Odnosza się one zawsze i tak do jednej i tej samej Ewangelii.


N sie 12, 2007 13:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06
Posty: 1316
Post 
godunow napisał(a):
Mówiac o tradycji miałem na myśli sens katolicki..


Nie wiem, co masz na mysli. Co rozumiesz przez "sens katolicki?". Nasze reformowane pojecie Tradycji jest autentycznie katolickie i apostolskie.
Czy chodzi o sens i znaczenie jakie Tradycja posiada w nauczaniu Krk? Samo pojęcie Tradycji jest stosunkowo nowe w dyskursie teologicznym na Zachodzie, XVI w. jej jeszcze nie uzywał. Sam sens pojecia Tradycji nie jest przedmiotem wiekszej kontrowersji, natomiast podstawowym pytaniem - jak pisałem - sa kryteria obecności świętej Tradycji w tradycjach Koscioła.

godunow napisał(a):
Gdy byśmy nie uznawali tradycji nie uznawalibyśmy Pisma.


Oczywiscie. Dlatego twierdzenie o rzekomym "odrzucaniu" Tradycji w imię "Pisma" jest pozbawione podstaw.

godunow napisał(a):
Bracie chyba nie bardzo rozumie..
Protestantyzm to pojęcie bardzo szerokie obejmuje i Ewangelików (luteran) jak i Mormonów czy te inne bardziej jeszcze radykalne ugrupowanie chrześcijańskie.. Można protestantyzm odpowiednio dzielić.. ale zawsze ...


Protestantyzm to pojecie bardzo jasne. Co moga mieć Mormoni wspólnego z protestantyzmem???? To niby dlaczego rzymscykatolicy i prawosłwani nie mieliby byc "protestantami". W tak "szerokim" ujeciu to pewno i muzułmanie mogli by sie załapać na "bycie protestantami".

Wszystko mozna, ale jesli mianem protestantyzmu okreslimy nieokresloną liczbe najróznieszych teologicznych pojęć dalekich od siebe, to jakiekolwiek mówienie o protestantymie - w teologicznycm znaczeniu - traci po prostu sens.

Nie chodzi to o braterstwo Kosciołów, czy osobistą bliskość. bardzo blisko znam kilka zborów zielonoswiatkowych, zdarzało mi sie służyc kazaniem, ale to nie znaczy wszyscy jestesmy protestantami. Bliskie więzi łacza minie z mariawitami, czy to tez protestanci? A pod wieloma względami blizej nam protestantom do mariawitów czy baptystów albo zielonoswiatkowców.


N sie 12, 2007 14:40
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
Piotr1 napisał(a):
Mylisz Didymos różne sprawy. Cała prawda o Bogu w sposób całkowity, ostaeczny i definitywny została objawiona w Chrystusie. On jest ikoną Boga niewidzialnego. W Nim, poprzez Ducha Sw., mamy społeczność z Bogiem w całej pełni. W Nim zamieszkała cała Pełnia. Nie ma i nie bedzie innego, nowego, doskonalszego czy pełniejszego objawienia poza Chrystusem. Objawienie nie jest jedynie zwiastowaniem słowa o Bogu, ale nade wszystko Słowem wcielonym.

Czym innym jest zas nasze poznanie. Apofaza dotyczy wyrażenia prawdy o Bogu przez czlowieka, a nie objawienia się Boga. To nie nasze poznanie objawia nam Boga, ale Jego dzieło w Chrystusie w mocy Świetego Ducha.
A ja jednak stoję na stanowisko, że w Chrystusie objawił się w pełni Bóg, ale w stopniu jedynie takim, jakim człowiek mógł Go przyjąć. Gdyby było inaczej, wiedzielibyśmy np. dlaczego Bóg stworzył człowieka, znalibyśmy Boską naturę, która jednak była jest i pozostanie transcendentna. Co innego przebóstwiające Boskie Energie (działanie Boga), które są tożsame Bogu i które jesteśmy w stanie przyjąć.

Cytuj:
O Biblii i dokrynie pisałem wyzej. "egzegetować" może każdy, ale z róznym skutkiem. Reformacja nie neguje istnienia ani autorytetu ani urzędu w Kościele.
Ale nie zabrania "wolnomyślicielstwa", inaczej niż Kościoły rzymskokatolicki i ortodoksyjny.

_________________
www.cerkiew.pl
http://didymos-pogranicza.blogspot.com/


N sie 12, 2007 15:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
Leszek, Jan napisał(a):
Sobory jedynie potwierdziły istnienie uznawanego powszechnie od niepamiętnych czasów kanon Pisma świętego wtedy, gdy znaleźli się tacy, którzy zaczęli kwestionować natchnienie niektórych Ksiąg w oparciu o swoje własne i wydumane, a nie realne argumenty.
Jednak żaden Sobór Powszechny (I tysiąclecia) nie zabraniał czytania apokryfów. Do dzisiaj są one znane np. w Egipcie czy Syrii. Na podstawie samej ikonografii wczesnochrześcijańskiej można powiedzieć, że w pierwszym tysiącleciu jeśli istniał kanon Pisma, to był o wiele szerszy niż mamy go dzisiaj. Dlatego można nieśmiało zasugerować, że nie był tak precyzyjny jak dzisiaj.

pzdr

_________________
www.cerkiew.pl
http://didymos-pogranicza.blogspot.com/


N sie 12, 2007 15:08
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Dzisiaj też nie ma zakazu czytania apokryfów, a znany w Polsce specjalista patrologii, ks. Marek Starowieyski, nawet zachęca do tej lektury, żeby naocznie przekonać się, dlaczego te pisma nie weszły w skład kanonu.


N sie 12, 2007 16:03
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 20, 2006 16:51
Posty: 10
Post 
Do panów Piotra1 i Godunowa:

Ciężko w sumie o jakąś sensowną definicję protestantyzmu chyba współcześnie... Ja osobiście uważam, że najlepsze byłoby stosowanie terminologii historycznej protestantyzm (od protestu na sejmie w Spirze) = ewangelicyzm (ewangelikami zwali się zwolennicy nauk Lutra) = luteranizm (wiadomo; tak, powiedzmy, sensu stricte), acz ewangelicyzm można jeszcze rozszerzyć na kalwinizm. Trzeba też pamiętać, że to tylko terminologia - i np. tacy polscy baptyści chętnie nazwą się protestantami, a sam widziałem zagraniczne baptystyczne strony, które protestantyzm wyklinały jako młodszą Córę Nierządnicy Babliońskiej i odcinały się od tej nazwy. Dlatego ja postuluję wypracować na potrzeby forum jakąś ogólną terminologię protesntancką, można np. w innym wątku tym się zająć. :)

EOT. ;)

_________________
Nieskromnie zapraszam na eklezjastyki.blogspot.com - refleksje kościelne i kościelnawe. ;)


N sie 12, 2007 17:49
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So maja 14, 2005 8:30
Posty: 964
Post 
Leszek, Jan napisał(a):
Dzisiaj też nie ma zakazu czytania apokryfów, a znany w Polsce specjalista patrologii, ks. Marek Starowieyski, nawet zachęca do tej lektury, żeby naocznie przekonać się, dlaczego te pisma nie weszły w skład kanonu.
Mam po prostu wrażenie, że na Zachodzie wykopano rów nie do przejścia między pismami tzw kanonicznymi a apokryfami, z kolei na Wschodzie do dzisiaj opowiadane są np. historie z dzieciństwa Jezusa (u Koptów), które przeplatają się z tekstami kanonicznymi w sposób naturalny.

Mam takie wrażenie, że na Zachodzie Objawienie kończy się na 46 (? bo nie pamiętam) księgach, podczas gdy jest ich o wieeele więcej. I nie można o nich powiedzieć, że nie są na pewno natchnione. Na rynku funkcjonuje wiele przekładów Pisma, ale ciekawe jest to, że chyba nikt nie przetłumaczył jeszcze Septuaginty w całości, z księgami, których nie ma ani w Tysiąclatce i Brytyjce.

pzdr

_________________
www.cerkiew.pl
http://didymos-pogranicza.blogspot.com/


N sie 12, 2007 19:03
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 108 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL