Autor |
Wiadomość |
NinaX
Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:35 Posty: 273
|
 Re: Żołnierz najemnik
Rojza Genendel napisał(a): NinaX napisał(a): Całe pytanie jest źle sformułowane. I cała dyskusja opiera sie na źle postawionym pytaniu. Bo polscy żołnierze nie jadą do Iraku czy Afganistanu ZABIJAĆ  Oni jada tam CHRONIĆ ludzi niewinnych, bezbronnych przed ZABIJANIEM  [/b] Przecież Amerykanie w Iraku, w Afganistanie to okupanci. A więc sprzymierzeni z nimi Polacy to dla mieszkańców tych krajów także okupanci. A więc wrogowie! W Iraku zginęło całe mnóstwo cywilów. A ile ludzi było dręczonych jak w Abu Ghraib i innych więzieniach. I polscy żołnierze do tego przykładają rękę.
Wiem, że okupanci. Wiem, że wrogowie. Wiem, że Irakijczycy buntują się i nie chcą aby USA mieszało sie do ich spraw. Tylko, że to nie zmienia, tego, że Polacy nie pojechali tam zabijać. I Amerykanie raczej też nie. Oni pojechali tam pomóc tym którzy są bezbronni w ogniu wojny. Przecież to, że wyznawcy jakiś dwóch odłamów religii nie zgadzają sie ze sobą i postanowili sobie urządzić wojnę nie znaczy, że ludzie niewinni maja ginąć, cierpieć prawda? Więc Polacy raczej pojechali pomóc ten konflikt zakończyć, żeby Ci niewinni nie cierpieli a nie po to by dręczyć kogoś w więzieniach prawda?
_________________ "Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Antoine de Saint Exupery
|
Cz sie 30, 2007 9:42 |
|
|
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
a tak naprawdę wszyscy realizują tam cele polityczne swoich państw.
na całym świecie są setki miejsc,w których lokalne konflikty przynoszą śmierć tysiącom ludzi,w państewkach afrykańskich strzelają do siebie dzieci bo mężczyzn już po prostu nie ma-i jakoś nikt nie spieszy im z pomocą.
ponadto 'bohaterowie wojenni' są najgorszym produktem wojen i najgorszym wzorem do nasladowania,bo ich istnienie sugeruje,że wojna ma sens i jest czyms w rodzaju przygody-a to są rzeczy,które należy wybić wszystkim raz na zawsze z głowy.
nie z nich,a z tych co odmawiają udziału w wojnie powinno się brać przykład,z prostego powodu-gdyby wszyscy zechcieli ich naśladować wojny musiały by się skonczyć.dla mnie bohaterami wojennymi ostatnich czasów nie są polscy dzielni żołnierze,ale np. izraelscy piloci,którzy zostali jakiś czas temu postawieni przed sądem za odmowę prowadzenia bombardowań domów palestyńskiej ludności.
|
Cz sie 30, 2007 9:57 |
|
 |
keylan
Dołączył(a): Pt maja 18, 2007 9:12 Posty: 167
|
|
Cz sie 30, 2007 10:13 |
|
|
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
sympatyczne.
owszem,ten koleś z piłkami tez jest moim bohaterem wojennym.byle byli tylko tacy jak na tych obrazkach.
|
Cz sie 30, 2007 10:16 |
|
 |
NinaX
Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:35 Posty: 273
|
@WaszJudasz: Oczywiście, że są kraje gdzie bardziej potrzebna jest pomoc, nie kwestionuję tego. Chodzi mi tylko o to, że żołnierze nie pojechali tam ZABIJAĆ, TORTUROWAĆ, DRĘCZYĆ! Oni nie mają takiego zadania.
Wiem, że żołnierze to też ludzie, a ludzie są różni. Czyli też źli. Ale to już jest co innego, wtedy w grę wchodzi sumienie i własne morale. Ale nigdy nie zgodzę się z takim pytaniem: czy żołnierz polski (katolik) wynajmujący sie za pieniądze do Iraku lub Afganistanu aby zabijać popełnia grzech - nie zabijaj czy nie? (Takie pytanie zostało postawione w temacie!)
I o ty cały czas mówię! A nie o tym, czy oni są dobrzy czy źli.
_________________ "Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu"
Antoine de Saint Exupery
|
Cz sie 30, 2007 10:38 |
|
|
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
Tak, słodkie te zdjęcia. Te już trochę mniej:
http://www.antiwar.com/news/?articleid=2444
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Cz sie 30, 2007 10:41 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Rojza Genendel dobrze byhło by gdybyśmy nie przekształcali tego tematu w dyskusje o wojnie w Iraku. Z tymi wrogami to bardzo ogólnikowa opinia. Zapewnie nie wszyscy tak uważają. Pozatym kolejnym uogólnieniem jest że Polacy na równi z Amerykanami są tam w Iraku i gdzie indziej tez i działają. Tak jak ja napisałem wcześniej, oraz też widze NinaX Polacy nie są tam docelowo w złych intencjach. Nie mamy też takich możliwości jak Amerykanie, zatem porównywanie nas do nich zarówno jeśli chodzi o intencje jak i moźliwości jest błędne.
Pytanie jednak odnosi się do tego czy Katolik żołnierz może/powinien tam jechać. Zatem każdy ze swoim zdaniem na temat tej wojny, swoim rozumieniem służby najemnej niech odpowie jak uważa.
|
Cz sie 30, 2007 20:32 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
WIST napisał(a): Pytanie jednak odnosi się do tego czy Katolik żołnierz może/powinien tam jechać. Zatem każdy ze swoim zdaniem na temat tej wojny, swoim rozumieniem służby najemnej niech odpowie jak uważa.
Trudno jest powiedzieć, bo kazdy przecież ma swoje sumienie.
Ale powiem tak:
- żołnierz ma obowiązek słuchać przełożonego
- żołnierz ma większą mozliwość zabijania niż cywil
- żołnierz w Iraku ma większą mozliwość zabijania niż w Polsce czy na przykład w Norwegii
- żołnierze zawodowi mają specyficzną moralność
Wnioski nasuwają się same, czyż nie?
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Pt sie 31, 2007 9:07 |
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
Rojza Genendel napisał(a): - żołnierz ma większą mozliwość zabijania niż cywil
tylko,że jakoś w Polsce zdecydowanie częściej ludzi zabijają jednak cywile...
|
Pt sie 31, 2007 9:10 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Rojza Genendel napisał(a): - żołnierze zawodowi mają specyficzną moralność Wnioski nasuwają się same, czyż nie?
Niestety, nic mi się nie nasuwa i nie mam pojęcia, jaka jest i czym się objawia specyfika moralności żołnierzy zawodowych. Możesz to wytłumaczyć?
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
Pt sie 31, 2007 13:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
życie jest dla nich... tanie. cudze życie rzecz jasna.
|
Pt sie 31, 2007 13:17 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Rojza Genendel podobnie można powiedzieć o policji, ale co z tego wynika? Nie wiem zarazem czy moje wnioski były by podobne do Twoich. Biorąc pod uwage tamtą sytuacje w Iraku, to słowo cywil jest mocno umowne.
Wszędzie tam gdzie jest niepokój wysyła się wojsko. Jednak to zadania i cele świadzą o skutkach. Tak jak kiedyś gdzieś napisałem pewną historie: była Jugosławia, holenderki oddział wojskowy w ramach mjisji stablizacyjnej, nie zrobił nic w obliczu masakry cywilnej ludności. Spełniali wszystkie Twoje założenia, a jednak cywilów nie obronili. Czy zatem naprawde, zawsze, dla każdego i dla każdej sytuacji te same wnioski same się nasuwają?
|
Pt sie 31, 2007 18:57 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
filippiarz napisał(a): Rojza Genendel napisał(a): - żołnierze zawodowi mają specyficzną moralność Wnioski nasuwają się same, czyż nie? Niestety, nic mi się nie nasuwa i nie mam pojęcia, jaka jest i czym się objawia specyfika moralności żołnierzy zawodowych. Możesz to wytłumaczyć?
Żołnierz zawodowy jest szkolony do zabijania. Nie do sadzenia kwiatków i bawienia dzieci. Jest szkolony do bezrefleksyjnego wykonywania rozkazów przełożonego. Słuchałam kiedyś wypowiedzi tych panów (pań zresztą też). Dla nich wróg- to nie czlowiek. To cel do namierzenia.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Pt sie 31, 2007 21:16 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Dokładnie do zabijania wrogów, ale co z tego wynika dla Katolika który jest np. w Iraku?
|
Pt sie 31, 2007 21:22 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
WIST napisał(a): Dokładnie do zabijania wrogów, ale co z tego wynika dla Katolika który jest np. w Iraku?
Cóż, jeśli odmówi zabicia wroga- poniesie karę.
A jeśli go zabije (a ma jakiekolwiek poczucie przyzwoitości) to sumienie nie da mu spokoju do końca życia.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
Pt sie 31, 2007 21:25 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|