Rojza Genendel napisał(a):
Kończyłam liceum 7 lat temu, i pamiętam że od przeciętnych uczniów wymagało się opanowania programu a od tych lepszych pracy ponad program, dodatkowych lektur, ćwiczeń, etc.
Co znaczy wymagało się? Czy przeciętny uczeń za opanowanie programu dostawał 5, a ten lepszy 3 i dopiero praca ponad program zapewniała mu 5? Jeśli tak, to wiele się zmieniło od moich czasów (kończyłe liceum jakieś 17 lat temu).
Rojza Genendel napisał(a):
Komunizm podobno sprawdza się tylko wśród termitów i aniołów...
Ale państwem opiekuńczym jest przecież Szwecja, która osiągnęła dobrobyt...
Szwecja osiągnęła dobrobyt, stała się państwem opiekuńczym i zbankrutowała. Socjalizm jakoś się kręci, dopóki ma źródło finasowania. W praktyce zgadzam się jednak, że obecne państwa strefy euro-atlantyckiej są państwami mniej lub bardziej opiekuńczymi. Nie jestem też zagorzałym przeciwnikiem takich systemów, bo mają one tę zaletę, że są stabilne. Natomiast ceną za tę stabilość jest niesprawiedliwość, bo tak nazwałbym sytuację, w której 10 ludzi ustala, że złupi 1 tylko dlatego, że on ma kasę a oni chcą "godnie" zyć.