Nie tylko samobójstwo niektórzy np. wychodzą na ulice i zaczynają zabijać przypadkowych ludzi ale chyba najczęściej uciekają w używki alkohol i narkotyki. Wielu ludzi zaczyna też bardziej lub mniej świadomie krzywdzić siebie i innych.
buscador

Skądś znam tą filozofie czyżby Platonizm ? Widze w tej koncepcji wiele niespójności bo dusza która wybrała patologiczne środowisko najpewniej stanie się patologicznym człowiekiem to ma być ambitne ?

Jak najbardziej, trudny start to większe wyzwania, więcej trzeba włożyć wysiłku i samozaparcia aby wyjść z trudnej sytuacji, to właśnie trudne sytuacje kształtują nasz charakter czyli naszą duszę. Komfortowe warunki przeciwnie, usypiają czujność, prowadzą (oczywiście nie zawsze) do stagnacji, rozleniwienia itp

Coś Ci powiem mistrzunio, zło tego świata w którym rodzą się te dzieci jest wywołane przez ludzi a nie przez Boga!

Z drógiej strony dlaczego rodziny żyjące w biedzie miałaby być bezpłodne, to by był niesprawiedliwe.

Na samym początku wszyscy mieli taką samą sytuacje i nie było żadnego podziału. Na ziemi był raj... Ludzie żyli w swoich stadkach, każdy każdemu pomagał itd... Taki świat Bóg stworzył i powiedział daje go wam, ludziom aby tutaj sobie nim operowali.

Ale z czasem ludzie sami zrobili podział, Ci silniejsi i ci sprytniejsi poszli do władzy i jakby mieli się już lepiej od innych.
Kaźdy miał swoje zadania, ja ide polować ty łowić a on robi garnki na wode.
Jedni się ugadali i powiedzieli między sobą, że skoro oni polują to mają mieć więcej i więkrze jakieś swoje prawa od tych co robią mniej i tak zaczynały się robić podziały...

Bóg nie stworzył świata takim jakim jest, ale człowiek go takim zrobił, to nie wina Boga, że jest bieda na ziemi bo na ziemi jest wystarczająco i pieniędzy i jedzenia żeby wystarczyło dla wszytski.
Niestety ludzie mają wolną wolę i oni zrobili świat takim jakim jest.

Pytasz się dlaczego jedne dzieci rodzą się w biednych rodzinach a inne w bogatych.

Bo ludzie są płodni i mogą rodzić dzieci dlatego dzieci się rodzą a sytuacja jaka jest to zawdzięczamy ją tym LUDZIOM (a nie Bogu) którzy mieli wpływ na losy i rozwój ludzkości.