Jak można świadomie wybrać męczarnie? To niemożliwe

Cofnijmy się jeszcze. Czy zygota ma wolną wole?

Czyli po śmierci będzie super niezależnie od tego jak sie żyło. To po co się starać?

Szatan uwodząc człowieka chce odsunąć go od Źródła - od Boga.
Zawsze kusząc człowieka jawi mu zło jako coś atrakcyjnego i dobrego.
To mistrz kłamstwa.
Usiłuje upewnić człowieka w przekonaniu, że żadnego piekła nie ma.
Ci którzy oddalają się od Boga, od Kościoła idący "własną" drogą, tym samym otwierający pole do działania Złemu, tkwiący w grzechach ciężkich i nie szukający pojednania z Bogiem w Sakramentach, jeżeli do końca życia nie chcą się nawrócić - muszą potem ponosić konsekwencje swoich decyzji. A dlaczego by nie? Przecież wybierają w pełni świadomie i w pełni dobrowolnie znając konsekwencje swoich wyborów.

Jeżeli płacz i zgrzytanie zębów w piekle, przed którym ostrzega Ewangelia to ma być super to będzie takie super.

To jak kogoś zwiódł Zły to chyba nie ma mowy o świadomym wybraniu zła bo ktoś sobie pomyślał, ze wybiera dobro. Dziwne to

Jak może świadomie wybrać piekło jeśli uważa, że piekła niema ?To nielogiczne.

Znasz przykazania? Znasz naukę Kościoła ? Kształtujesz swoje sumienie? Wiesz zatem co jest dobre, za co złe. Jeżeli nie wiesz, to czas się dowiedzieć (jeśli chcesz oczywiście), bo niewiedza będąca zaniedbaniem nie zwolni cię od odpowiedzialności przed Bogiem.
A jeśli wiesz co jest dobre, a co złe - świadomie się nie pomylisz.

Swiadomie można wybrać życie bez Boga, bez Kościoła, bez przykazań, bez Sakramentów. A to w konsekwencji przy pełnej świadomości człowieka i odrzuceniu przezeń Bożej nauki = piekło.

Oj jakby to takie proste było.

"Atak na WTC jest dobry. Nie mamy wątpliwości. Pouczyli nas duchowni i koran. Zróbmy to."

Ci to mieli wiarę

Skąd wiesz, że można wybrać świadomie zło? Kto tak uczynił?

Skąd wiesz, że można wybrać świadomie zło? Kto tak uczynił?

A dlaczego ktoś miałby wybrać życie akurat z waszym Bogiem? Przecież to tylko kwestia wiary więc wybierając kierujemy się w praktyce tym co nam się akurat podoba nie widze powodu by karać kogoś za to, że nie spodobał mu się Jezus...

Jezus nie musi się nikomu podobać. Nie przyszedł po to, aby się nam podobać tylko po to, aby zbawić grzeszników. grzeszników, którzy w Niego uwierzą. Bez Jezusa nie ma Zbawienia i nie ma Życia Wiecznego.

Dlaczego mam wierzyc akurat w tego mesjasza, skoro bylo ich tysiące? Dlaczego Bóg może wysłac mnie do piekła za to że będe zamiast Jezusa wyznawał Dionizosa z mitologii greckiej, którego istnienie jest tak samo prawdopodobne jak Jezusa? Do tego dionizos również był ukrzyżowany, zmartwychwstał , zamieniał wodę w wino, był również synem śmiertelniczki jak jezus.