Nie zapominaj , że jest to zabieg twojego autorstwa:

Ja odpowiem w najprostrzy spsób.

Bóg jest Bogiem. jeżeli nie jest osobą wierzącą to nie oznacza od razu że jest ateistą.

Bóg jest tym "kimś kogo nie ma na ziemi" tak to ująłem.
Ani ateista ani teista.

Bo ani nie wierzy ani wierzy - on wie.

W sumie można by powiedzieć że JPII też był ateistą bo teistą na pewno już nie był bo nie wierzył w istnienie Boga aleby był przekonany (wiedział) że Bóg istnieje.

Teistą jest ktoś kto wierzy , ale jesli ktoś wie to jeszcze lepiej .

JPII był teistą. Gdyby nie był, to mówiłby o sobie jak o proroku. A on tkwił w wierze. Jeśli ktoś uważa, że JPII nie wierzył, ale wiedział o istnieniu boga, to się myli. Nie ma nikogo, kto WIE o istnieniu boga. No chyba, że mogę powiedzieć, że WIEM, iż istnieją krasnoludki.

Tak?
A jeżeli Bóg ześle łaskę dzięki której wiesz, że on istnieje?
Wierzyć to może przeciętny katolik, ksiądz czy biskup a nawet niejeden papież.
Ale ja uważam, że JPII był tak blisko Boga iż wiedział, że on istnieje.
Właśnie gdzieś słyszałem, że on nie wierzył tylko wiedział.

Dlaczego wobec tego nie mówicie: "Posiądźcie wiedzę na temat istnienia boga i żyjcie nią.", zamiast "Bądźcie silni mocą wiary." Dlaczego? Ponieważ naturalnie NIE MOŻNA posiąść takiej wiedzy.
Taką "wiedzę", to ja mogę mieć i o krasnoludkach, będę mówił, iż je widziałem i wiem, że istnieją. Co z tego? JPII wierzył, a mówienie, że był ateistą wg. mnie uwłaszcza temu człowiekowi.

Skąd to wiesz?

Nigdy nie twierdził, że odczuwał boga zmysłami.

A twoi rodzice Cię kochają? Jakim zmysłem to doświadczasz? Węchem, słuchem, wzrokiem, dotykiem czy smakiem?

A co powiesz o cytacie"

"- Skąd wiesz, że Bóg istnieje, mi się wydaje że go nie ma...
- Tak... to dziwne, bo wczoraj z nim rozmawiałem"

Wszystkimi wyżej wymienionymi.

Nie rozumiem, o czym to ma świadczyć. Równie dobrze:
Co powiesz o cytacie"

"- Skąd wiesz, że krasnoludki istnieją. Mi się wydaje że ich nie ma...
- Tak... to dziwne, bo wczoraj z nimi rozmawiałem."
To, że ktoś twierdzi tak, nie znaczy, że to prawda. Psychika ludzka jest bynajmniej niezgłębiona, a ludzie często gadają głupoty, kłamią, mają schorzenia psychiczne.