Religijne motywy (nie)spożywania mięsa
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Z linków, które podałeś jeden wyraźnie mówi, że rośliny strączkowe oraz jaja są dobrym źródłem pełnowartościowego białka i w ogóle nie dyskutuje z wegetarianizmem. Drugi jest rysem historycznym jakiegoś instytutu - nie podaje najmniejszych wytycznych co do żywienia a co dopiero jakieś oceny wegetarianizmu. Trzeci nie istnieje (page not found). Podręcznik, który wymieniasz dyskutuje tylko i wyłącznie z weganizmem. Co więcej - ty oceniasz jako niewiarygodną opinią największego na świecie stowarzyszenie dietetyków bo materiał "nie jest po polsku" (ROTFL) za to powołujesz się na artykuł na poziomie gimnazjum, który na dodatek dyskutuje tylko i wyłącznie z weganizmem. Ciekawostki z owego artykułu można obalić na miliony sposobów (co nawet zrobiłem) po części wyżej, ten podręcznik kłóci się nawet z treścią z linku podanego przez ciebie, który nazywa rośliny strączkowe pełnowartościowym źródłem białka Przede wszystkim chodzi jednak o twój bardzo specyficzny dobór autorytetów i metodę 'podam linka, może nikt nie sprawdzi'.
|
So mar 29, 2008 18:35 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Zacytuję więc sam początek choćby jednego z linków materiałów do którego link podałem:
Cytuj: biologia i życie biologia w szkole Piramida żywieniowa jest graficznym przedstawieniem zaleceń żywieniowych. Ta powszechnie znana Food Guide Pyramid, opracowana przez Amerykański Departament Rolnictwa (USDA), pochodzi z 1992 roku (ryc. 1). Analiza wyników badań naukowych wykazała konieczność modyfikacji pewnych zaleceń 12 Analiza wyników badań naukowych wykazała konieczność modyfikacji zaleceń zdrowego odżywiania się. Błędem dotychczasowym było m.in. łączne traktowanie tłuszczów nasyconych i nienasyconych oraz brak indywidualnego podejścia do potrzeb konsumenta. W nowej piramidzie szczególną uwagę zwraca się również na aktywność fizyczną jako nieodłączny element zdrowego trybu życia.
Zauważ taką rzecz:
w "piramidzie żywieniowej" znajdują się:
mięso drób ryby jaja i strączkowe.
Zauważ kolejną rzecz:
podręczniki szkolne zatwierdzane są przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zas w samym początku materiałów podawane są źródła.
mówiąc inaczej - sam podręcznik na poziomie gimnazjum zbija wszystkie bzdurne teoryjki które powielasz.
Na dodatek w bardzo bezsensowny sposób i wykazując się w sprawach żywienia człowieka jedynie znajomością operacji na przyciskach ,ctrl-c i ctrl-v .
Gdybyś poczytał ten materiał który już zacytowałem ni pisałbyś takich bzdur.
Gdybyś miał choć zielone pojęcie na temat to nie pisałbyś tego o "strączkowych" bo tylko potwierdzasz moje słowa dotyczące "podsumowania" diet wegetariańkich.
Owszem - białko jest.
Tyle tlko że "na papierze" a nie realnie dostarczone do orgaznizmu.
Szkoda jeszcze ze nie "przysunąłeś" mi białkami mleka bo i tak czytając to napisałeś płaczki ze śmiechu i irytacji jednocześnie stanęły mi w oczach (o czym nawet nie masz zielonego pojęcia) Jeżeli chcesz dyskutować ze mną na takie tematy to ja proponuję wpierw byś zapoznał się choćby ze źródłem jakim jest pozycja polecam źródło - K Hebda B Łuszczki" "Technologia Gastronomiczna dla Zasadniczej szkoły zawodowej".
I sadzę ze moja dyskusja z Tobą nie ma najmniejszego sensu jeżeli nie zapoznasz się z podstawami - choćby tymi zawartymi w pozycjach zatwierdzonych przez MEN dla gimnazjum i zasadniczych szkół zawodowych profilowanych dla gastronomii.
O podręcznikach do dietetyki porozmawiamy może trochę później ...
[...]
[...] - proszę o pomijanie uwag prywatnych i obraźliwych - jo_tka
|
So mar 29, 2008 19:00 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
A od kiedy to model piramidy żywieniowej z wegetarianizmem polemizuje?
Druga sprawa... Ddv to że podręcznik posiada "źródła" nie znaczy to, że obala to stanowisko American Dietetic Association.
Nie mówisz nic nowego powołując się na swoją piramidę i tylko drążysz to co już powiedziałeś, chyba tylko po to, żeby udawać, że masz jeszcze coś nowego do powiedzenia. Powtórzę więc: twój podręcznik dla gimnazjum, nie polemizuje z wegetarianizmem tylko z weganizmem. Nie zgadza się z opinią znacznie poważniejszej organizacji a opinie w nim zawarte są nieprawdziwe i obalają się nie tylko z podstawową wiedzą dotyczącą dietetyki, faktami takimi jak istnienie wegańskich KULTURYSTÓW, ale również z innymi twoimi tekstami i po części z samym sobą.
Twoja sugestia bym się zapoznał z "Technologią Gastronomiczna dla Zasadniczej szkoły zawodowej" wywołała u mnie jedynie uśmiech politowania.
[...]
[...] - proszę o pomijanie uwag prywatnych i obraźliwych - jo_tka
|
So mar 29, 2008 20:35 |
|
|
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Uprzejmie informuję, że mam cierpliwości do odsiewania wtrętów merytorycznych z "dyskusji" która sprowadza się do wymiany zdań:
- Nie sięgasz mi do pięt, nie będę z Tobą dyskutować. - To Ty mi nie sięgasz do pięt, też nie widzę sensu tej dyskusji.
Wymiana zdań w której obie strony nie widzą sensu, trwa przez kilkanaście postów.
Trzeba przyznać, że podziwiam zdolność do "umartwień". Tylko proponowałabym, żeby się z tą dyskusją przenieść do piaskownicy. Tej na podwórku, nie forumowej...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N mar 30, 2008 9:41 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Jotko !
W swojej argumentacji odwołuje się do uznanych autorytetów z dziedziny żywienia i medycyny - w tym na zdaniu wykładowców z SGGW organizacji rządowej jaką jest IŻŻ oraz odwołanie do materiałów WHO oraz cytaty z uregulowania prawnego. RP
W zamian jako ripostę nawet nie potrafię dostać materiałów w języku polskim i wymysły napisane na zasadzie "jesteś idiotą".
Masz rację - dyskusja na tym forum to rzeczywiście "piaskownica" na którą szkoda mojego czasu.
|
N mar 30, 2008 11:20 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
A gdyby ktokolwiek zadał sobie cokolwiek trudu i spojrzał choćby do materiałów pisanych przez wykładowców z SGGW to oczywistym stałoby się że piramida żywieniowa przeczy w temu co twierdzi PTR.
Naprawdę szkoda mojego czasu i energii na takie dyskusje...
|
N mar 30, 2008 11:24 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
chciałbym jeszcze zauważyć że wycięte zostały istotne informacje które podałem.
|
N mar 30, 2008 11:25 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Być może. Jak napisałam, nie mam zdrowia cenzurować każdego słowa. Następnym razem proszę od początku pominąć pyskówki, bo znów jakieś istotne informacje mogą na nich ucierpieć.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
N mar 30, 2008 16:57 |
|
|
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Naukowcy już wielokrotnie się mylili ,w ciągu wieków tworzono różne naukowe teorie ,które następnie zmieniano.A już szczególnie "osiagnięcia"
amerykańskich specjalitów od żywienia budzą śmiech ,wspominałem już o tym,wystarczy się przejść po amerykańskiej ulicy żeby zobaczyć efekty w postaci epidemii otyłości.Lepiej bazować na doświadczeniu systemów ,które istnieją od tysięcy lat i nazywanie ich New Age świadczy o ignorancji lub świadomej chęci wprowadzania społeczeństwa w błąd.
|
Śr kwi 02, 2008 18:27 |
|
|
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Jeśli chodzi o filozofie wschodnie ,weżmy np. taoizm to jest tam przyjęta wyższość wegetarianizmu.Taoiści znani są powszechnie w Chinach z długowieczności i dobrej kondycji,najbardziej długowieczni z nich są wegetarianami.Najwyższy procent stulatków mają Chińczycy ,a nie Amerykanie pomimo "osiągnięć" nowoczesnej medycyny.Nie jest winą systemów wschodnich,że dbano tam więcej o ciało i zdrowie niż w Chrześcijaństwie ,gdzie w pewnym okresie doszło w tej sferze do wynaturzenia.Zapomniano ,że człowiek składa się z ciała,duszy i ducha i skupiono wyłącznie na sferze duchowej stąd umierający przedwcześnie porośnięci brudem asceci średniowieczni.Niemniej nawet wtedy bez filozofii wschodnich znano zalety wegetarianizmu.Teoria o spisku newageowców i ich presji na instytucje żywieniowe nie trzyma się kupy,ja bym spisek podejrzewał z przeciwnej strony.
|
Śr kwi 02, 2008 18:39 |
|
|
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Jescze jedno.Skoro naukowcy dla niektórych są najwyższym autorytetem
to jak oni wytłumaczą zjawisko ludzi odżywiających się samą Eucharystią?
Podobne zjawisko znane jest właśnie w Taoizmie,gdzie wysoko zaawansowani mistrzowie udają się wysokie góry,gdzie żyją wchłaniając wyłącznie energię kosmiczną .Oczywiście możemy mówić w przypadku Eucharystii o cudzie ,ale czy tylko Chrześcijanie mają monopol na cuda?
|
Śr kwi 02, 2008 18:49 |
|
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Trochę o bogactwie potraw mięsnych na świecie.
Owady na targu w Pekinie (Chiny) w 2004 roku
Ciastko o smaku tequila z larwą owadu
Ciastko z mrówkami w polewie czekoladowej
Jada się:
Motyle i ćmy (Rząd Lepidoptera)
Kolonia Imbrasia ertli u podstawy pnia drzewa Funtumia (Kongo). Gąsienice schodzą z liści drzewa każdorazowo w okresie linienia. W tym stadium rozwojowym są zbierane do spożycia. Zwykle zbiera się całą kolonię, którą następnie spożywa się po upieczeniu lub ugotowaniu, lub suszy na słońcu do późniejszego spożycia
Pluskwiaki (Rząd Hemiptera)
Pochodzący z Tajlandii “giant water bug” (Lethocerus indicus) jest spożywany po ugotowaniu na parze, a także ucierany na pastę z dodatkiem chilli i spożywany z ryżem
Cykady (Rząd Homoptera)
Brood X, jedna z wieloletnich cykad żyjących w Północnej Ameryce (Magicicada sp.)
Termity (Rząd Isoptera)
Termity
Pszczoły, mrówki i osy (Rząd Hymenoptera)
Chrząszcze (Rząd Coleoptera)
Australijskie pędraki tyape arlkerlatye
Koniki polne, świerszcze, itp. (Rząd Orthoptera)
Konik polny inago (Oxya japonica)
Pająki i skorpiony (Gromada Arachnida)
Zupa ze skorpionów
Patyczaki i liśćce (Rząd Phasmatodea)
Jadalny straszyk australijski (Extatosoma tiaratum) pochodzący z Papui Nowej Gwinei
Więcej informacji tam:
Jadalne owady
Rodzaje jadalnych owadów
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
N kwi 06, 2008 3:57 |
|
|
PianticeLLa
Dołączył(a): So maja 17, 2003 17:34 Posty: 619
|
Stanisławie Adamie,
chyba nie rozumiem związku powyższego posta z tematem...
_________________ "Wielki wstyd dla nas, że święci dokonywali wielkich dzieł, a my chcemy otrzymać chwałę i cześć, opowiadając o nich" (św. Franciszek z Asyżu)
|
N kwi 06, 2008 8:26 |
|
|
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
PianticeLLa:
To wiadomość dla Cyryla, który napisał:
Cyryl napisał(a): Jeśli chodzi o filozofie wschodnie ,weżmy np. taoizm to jest tam przyjęta wyższość wegetarianizmu.Taoiści znani są powszechnie w Chinach z długowieczności i dobrej kondycji,najbardziej długowieczni z nich są wegetarianami.Najwyższy procent stulatków mają Chińczycy ,a nie Amerykanie pomimo "osiągnięć" nowoczesnej medycyny.
Teoria o spisku newageowców i ich presji na instytucje żywieniowe nie trzyma się kupy,ja bym spisek podejrzewał z przeciwnej strony.
Taoiści nawet wegetarianie, wcale nie gardzą owadami, które w południowych Chinach są normalnym składnikiem codziennego pożywienia, przecież będąc zwierzętami.
Być może w tym również tkwi przyczyna długowieczności Chińczyków, a krótkowieczności Amerykanów-śmieciojadów (hot dogi, frankfurtery, frytki itp. potrawy z wtórnego przerobu odpadów) o czym mówi Cyryl.
Owady, spożywane w krajach tropikalnych, nie są odpadem, lecz pełnowartościowym pożywieniem.
To podważa argumentacje Cyryla.
To również świadczy o tym, że i wegetarianizm jest niejednolity na świecie. Nawet buddyści jedni całkowicie wykluczają spożywanie owadów-zwierząt czy ryb-zwierząt, inni nie.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
N kwi 06, 2008 13:55 |
|
|
myślący
Dołączył(a): Wt lis 07, 2006 15:45 Posty: 280
|
Troszeczkę ciekawa dyskusja ostatnio, ale niestety nikt moich post nie komentuje
_________________ Przykazanie nowe Daję wam, abyście się wzajemnie miłowali tak, jak JA was Umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. (Dobra Nowina Świętego Jana 13, 34). = Ale tego JEZUSOWEGO Przykazania nie ma w Katechizmie (dla dzieci)!
|
Cz kwi 24, 2008 17:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|