Życie samo w sobie jest-li darem ?
Autor |
Wiadomość |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Offtop o mitochondrialnej Ewie został przeniesiony do działu Wiara a nauka
|
Śr maja 21, 2008 17:50 |
|
|
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
cau_kownik napisał(a): Ludzie maja dusze, zwierzeta maja byc smaczne. Prosciej nie potrafie, zaluje.
Wystarczy. Prawdziwie po chrześcijańsku przeniknąłeś tajemnicę życia. Ty i reszta twojego gatunku to pępek świata,reszta to stołówka.
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Śr maja 21, 2008 21:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Łańcuszek "stołówkowy"...niestety żadne "święte" oburzenie nie zmienią istoty zycia.
Każdy organizm potrzebuje strawy - i "krzywdzone zwierzęta" aby żyć pożerają się nawzajem.
W zapędzie ratowania wszelkiego życia należałoby wyeliminować zatem wszystkie drapieżniki...i zlikwidowac pory roku aby rośliny żyły wiecznie - ale znów problem z roślinożernymi
Globalna stołówka 
|
Cz maja 22, 2008 7:48 |
|
|
|
 |
buscador
Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13 Posty: 1790
|
Alus napisał(a): Łańcuszek "stołówkowy"...niestety żadne "święte" oburzenie nie zmienią istoty zycia. Każdy organizm potrzebuje strawy - i "krzywdzone zwierzęta" aby żyć pożerają się nawzajem.
Oczywiście, że tak.
Ta dyskusja będzie toczyć się jeszcze bardzo długo jeśli nie odróżni się życia jako takiego w sensie wewnętrznym istotowym, od jej zewnętrznej formy. Życie jest wieczne, natomiast forma jest zawsze przejściowa, dla tego nie należy bronić jej za wszelką cenę. Forma ma służyć życiu a nie odwrotnie, gdy spełni swoje zadanie staje się energią w łańcuchu pokarmowym. Przecież ukazuje to sama natura (prawa naturalne)
Oczywiście życie może wyrażać się (na zewnątrz) tylko w formie, w jakimś ciele, ale ono nie jest tu najważniejsze. Ciało jest po to aby dusza = życie mogła zdobywać doświadczenia, dusza uczy się w ten sposób (bo tylko w ciele można zdobywać jakiekolwiek doświadczenia)
Ateista widzi życie jedynie na płaszczyźnie fizycznej (dla niego forma i życie to, to samo).
Humanizm i utylitaryzm wywodzi się właśnie z takich założeń, przekonań. Dla tego nie dziwmy się ze większego hałasu w mediach jest w przypadku zdychających wielorybów na plaży niż głodujących tego świata.
_________________ Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść
|
Cz maja 22, 2008 10:32 |
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
Alus napisał(a): Łańcuszek "stołówkowy"...niestety żadne "święte" oburzenie nie zmienią istoty zycia. Każdy organizm potrzebuje strawy - i "krzywdzone zwierzęta" aby żyć pożerają się nawzajem.
Naprawdę,nie o to chodzi w tym wątku. Nie chodzi o krzywdzenie zwierząt, czy promowanie takiej czy innej diety. Chodziło mi o takie myślenie jakie zaprezentował cau_kownik, o Wasze chrzescijańskie łaskawe pępkowanie światu i odcinanie sie od niego w stylu "ja mam duszę i jestem częścią Mistycznego Ciała Chrystusa, a cała reszta moze sobie być najwyżej częścią łancucha pokarmowego i została stworzona dla mojej wygody" .
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Cz maja 22, 2008 12:44 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"Chodzi mi"...no i dobrze, że chrześcijaństwo i większość religii świata postrzega człowieka według innych kryteriów niz świat zwierzęcy...w przeciwnym wypadku przyszłoby nam dzielić chlew razem z "mniejszą siostrą" świnką 
|
Cz maja 22, 2008 12:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A Waść Judasz nie czerpie pełnymi garściami w owego "pępkowania"? ...wszak to "pępkujący" człowiek skonstruował komputer i internet 
|
Cz maja 22, 2008 12:56 |
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
Czerpię. Ma jednak przy tym świadomość,że internet i komputer to tylko dodatek,choćby do tego,co robią na tej planecie rośliny. To podstawa z której czerpią wszyscy, w przeciwieństwie do komputera, internetu i innych wynalazków pewnego gatunku,bez którego ta planeta spokojnie mogłaby się obejść.
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Cz maja 22, 2008 13:04 |
|
 |
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05 Posty: 1600
|
Czym innym, poza tym, jest twierdzenie,że różnimy sie od zwierzat w wielu aspektach,co jest oczywiste, a czym innym utrzymywanie,że to my jesteśmy celem i sensem istnienia wszechświata. Wyciaganie wniosków z tego pierwszego ośmiela i prowadzi do postępu, a z drugiego - do zubożenia naszego życia i izolacji .
_________________ O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
Cz maja 22, 2008 13:35 |
|
 |
niktszczególny
Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 18:56 Posty: 649
|
Na życie można patrzeć z tak wielu różnych perspektyw, że rozmowa o nim w tak ogólnym wątku traci jakikolwiek sens. Mamy tu taką mównicę, gdzie każdy po kolei wychodzi i wygłasza mądrość. Miejsce wprost stworzone jako wylęgarnia offtopów, bo tylko w nich o czymś konkretnym się dyskutuje.
|
Cz maja 22, 2008 14:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|