Czy kapłan może odmówic modlitwy wstawienniczej???????
Autor |
Wiadomość |
patrii
Dołączył(a): Wt paź 12, 2004 18:06 Posty: 66
|
Każdemu może zabraknąć wytrwałości, szczególnie w momencie gdy się czegoś pragnie, bardzo się stara, a oczekiwanych efektów nie widać. W takich momentach czasami człowiek zaczyna się zastanawiać czy modlitwa ma jakiś sens  . Na pewno ma sens,  tylko nie zawsze ukałada się tak jak byśmy tego chcieli, czasami Bóg ma całkiem inne plany wobec nas niż my sami. I jeżeli sobie to uświadomimy to łatwiej nam będzie. 
|
Cz paź 21, 2004 14:55 |
|
|
|
 |
Gość
|
 Re: Nie malutki ale duzutki upadek.
[quote="klarowna"]Nie mam jakos wytrwałości jesli chodzi o łączność z Bogiem, te więzy raz słabna raz są mocne... Pomodlcie się, zebym nie ustała w drodze...[/quote]
W którymś miejscu Ewangelii zapisane są takie słowa: "Jeśli nie staniecie się jako to dziecko, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego".
Przypominam sobie jak przez mgłę moje wczesne dzieciństwo, patrząc teraz na bawiące się w piaskownicy dzieci. Nie myślałem wtedy o mamie czy o tacie, bo gdzieś tam miałem zakodowane, że oni są blisko. Ta świadomość ujawniała się w szczególnych momentach; gdy się czegoś przestraszyłem albo przewróciłem się i boleśnie stłukłem kolano. Zawsze wtedy znałem drogę do mamy.
Tak samo jest między nami i Bogiem. Ja nawet o Nim nie myślę, gdzieś w najgłębszych zakamarkach świadomości tkwi owo przekonanie, że On jest w pobliżu, zawsze gotowy uchwycić mnie za rękę, gdybym zaczął tonąć w nieprawości. Tylko dlaczego Go tak wielu przepędza i nie pozwala Mu sobie pomóc?
|
Cz paź 21, 2004 16:38 |
|
 |
Agata
Dołączył(a): Śr paź 20, 2004 8:01 Posty: 1
|
 Wiesz ja myśle , że Pan Bóg wie jakie grzechy po pełniłaś. ale możesz porościć kapłana o modlitwę. Ja też wybieram się do spowiedzi, ale się
boję, bo ja idę z całrgo mojego życia i boję się, co on sobie o mnie pomyśli.Obiecuję się za Ciebie po modlić, ale ja też proszę o modltwę wtej sprawie.Mam pytanie jak można się do takiej spowiedzi przygotować? Proszę o pdpowiedź.Jeśli to możliwe to jak naj szybciej na mój adres mam nadzieje, że ktoś to przeczyta i pomoże mi. 
_________________ Agata
|
Wt paź 26, 2004 13:29 |
|
|
|
 |
klarowna
Dołączył(a): Śr paź 13, 2004 4:57 Posty: 441
|
Pomodle się za Ciebie chociaż pewnie jesteś juz po spowiedzi. Poprosiłam o modlitwę wstawienniczą, mój strach okazał się irracjonalny. Strach, lęk, zamkniecie się na drugiego człowieka jest skutkiem grzechu. To napewno. Bog jest dobry i sam wyciąga rękę do nas;). Teraz moje podejście jest nieco inne, nie takie jak przy pierwszym wpisie na to forum. Bóg w krotkim czasie może tak wiele zmienić;). Poza tym zdaję sobie sprawę, że jeszcze nieraz upadnę... ale przeciiez mam nad sobą KOCHAJĄCEGO BOGA, który napewno mnie nie opuści...
|
N paź 31, 2004 15:46 |
|
 |
BeciaXD
Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 12:51 Posty: 7
|
"Nie ma przypadków, wszystko to Duch Święty"
tak mówiła jedna animatorka na rekolekcjach 
_________________ "Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam?"
|
Pt maja 04, 2007 21:04 |
|
|
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
To zależy, jak rozumieć modlitwę wstawienniczą...
"Księże, pomódl się, żeby Kowalskiego szlag trafił, bo mi złodziej jeden nie chce oddać pożyczonych pieniędzy" - zdziwiłbym się, gdyby kapłan NIE odmówił takiej modlitwy.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
So maja 05, 2007 9:43 |
|
 |
neonka20
Dołączył(a): Pt maja 09, 2008 12:02 Posty: 99
|
Przed modlitwa wstawienniczą kapłan musi rozeznać czy wogółe jest ci potrzeban, jesli uzna że nie to może odmówić. Nie należy jednak tej modlitwy traktować jak jakieś czary- mary.
|
Cz cze 05, 2008 11:45 |
|
 |
hitman
Dołączył(a): Wt sty 29, 2008 9:47 Posty: 866
|
 Re: Czy kapłan może odmówic modlitwy wstawienniczej???????
klarowna napisał(a): czy kapłan moze odmówic modlitwy wstawienniczej? Może. Anonymous napisał(a): Nie rozumiem, ale na pewnouważasz, że moja modlitwa jest mniej warta niż modlitwa kapłana.
Bo na 99% jest mniej "warta."
|
Pt cze 06, 2008 14:12 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
No z wartością modlitw jest różnie. Jeszcze bardziej "mocne" (z tego co ja wiem) od modlitw kapłanów są modlitwy dzieci. (Które z natury są dobre i naprawdę brzydzą się grzechem)
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pt cze 06, 2008 17:30 |
|
 |
neonka20
Dołączył(a): Pt maja 09, 2008 12:02 Posty: 99
|
Dzieci modlitwa jest bardziej skuteczna poniewaz one modlą sie o każdy szczegól np. o to by moj piesek długo żył, itp... Modlitwa wstawiennicza to nie jest jakis tam obrzed po który bede ,, cudownie uzdrowieony'' i nic nie może sie mi już złego przydażyc. Wiele razy miałam uczestniczyłam w takiej modlitwie i wiem że to jest czasem potrzebne..
|
Pn cze 09, 2008 16:07 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Oj do słów...
neonka20 napisał(a): Modlitwa wstawiennicza to nie jest jakis tam obrzed po który bede ,, cudownie uzdrowieony'' i nic nie może sie mi już złego przydażyc.
Potwierdziłbym tylko że nie jest to modlitwa że jak zostaniesz uzdrowiony to już nic Ci się nie stanie bo stać się zawsze może.
A co do samego cudownego uzdrawiania to modlitwa wstawiennicza ma nawet moc cudownego uzdrawiania.
Wiem co to jest modlitwa wstawiennicza i wiem czym różni się od modlitwy małych dzieci
Tyle że ksiądz podczas zwyczajnej modlitwy ma często "mniejszą siłę przebicia" niż małe dziecko. (z tego co wiem)
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pn cze 09, 2008 16:25 |
|
 |
neonka20
Dołączył(a): Pt maja 09, 2008 12:02 Posty: 99
|
Zgadzam się z tym. Ale nie jest powiedziane ze jak już masz miec ta modlitwe wstawiennicza to nie trzeba sie modlic.
|
Pn cze 09, 2008 16:30 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Ale ja nic takiego nie powiedziałem.  Nic nikogo z rozmowy z Bogiem/modlitwy nie zwalnia.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pn cze 09, 2008 16:33 |
|
 |
neonka20
Dołączył(a): Pt maja 09, 2008 12:02 Posty: 99
|
Wiem,że tego nie powiedziłeś. Sama brałam kilka razy udział w takiej modlitwie i wiem że bardzo dużo sie wtedy dzieje... nie spotkałam,sie jeszcze żeby mi odmówiono modlitwy wstawienniczej...
|
Pn cze 09, 2008 16:36 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Ja też brałem udział. Jeżeli już powracamy do tematu właściwego to ksiądz jak najbardziej może odmówić modlitwy wstawienniczej kiedy intencja jest zła. "A żeby szlag trafił psa mojego sąsiada co mi na kwiatki sika" oczywiście jest to dość oczywisty przykład, jednak wydaje mi się że czasem człowiek może prosić o coś złego lup "głupiego" z czego nie będzie sobie nawet zdawał sprawy.
Nie wiem czy np gdyby ktoś poprosił "o mam już 2 dzieci i żeby moja żona już nigdy nie zaszłą w ciąże" czy taka modlitwa zostanie odmówiona.
Natomiast jeżeli intencje są dobre bądź naturalne "o zdrowie dla mamy" "o powodzenia na studiach dla brata" to myślę, że dziwnym by było gdyby taka modlitwa została odrzucona (przez księdza)
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Pn cze 09, 2008 16:52 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|