Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So lis 22, 2025 18:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 11 ] 
 Dzień ojca 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz sty 03, 2008 16:28
Posty: 421
Post Dzień ojca
Z okazji dnia ojca,dziękuję wszystkim tatusiom (prócz tych,którzy pod pretekstem swojego biologicznego niedorozwoju w tym względzie przyznają funkcję rodzica matkom)
za ich trud i poświęcenie w wychowywaniu swoich pociech,
za zabezpieczanie im bezpieczeństwa i stabilności,
za szalone pomysły i żywiołowe zabawy,
za dojrzałe rady,
za stawianie granic dzieciom rozpieszczonym i za przełamywanie ich przed dziećmi przytłoczonymi nadopiekuńczością,
za to że jesteście i za to, że jesteście tacy jacy być powinniście.

Pozdrawiam wszystkich ojców,również tych przyszłych. :-)

63% Młodzieży popełniającej samobójstwa wychowywało się bez kontaktu z ojcem, 90% uciekających z domu dzieci pochodzi z rodzin bez ojca, 80% młodych mężczyzn popełniających gwałty wychowywało się bez ojca... (źródło "Dizennik Polski Nr.143") :-(

Dodam jeszcze,że dzieci przyznawane po rozwodzie ojcom mają lepsze stopnie,wyższy iloraz inteligencji,rzadsze kłopoty psychiczne i kłopoty z prawem. :-)

P.S.Dzień ojca a na Onecie ani jednego artykułu o ojcach... :-/ Czyżby temat był niechodliwy... To raczej nie jest powód, w dzień matki było
mnóstwo artykułach o mamach.

_________________
http://www.maskulizm.blog.onet.pl http://religiabezwiary.blog.onet.pl/ http://politykaspoleczenstwo.blog.onet.pl/ http://www.wolnafilozofia.blog.onet.pl http://www.maskulizm.pl http://www.maskulizm.org


Pn cze 23, 2008 13:59
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post Re: Dzień ojca
HajdukAdam napisał(a):
P.S.Dzień ojca a na Onecie ani jednego artykułu o ojcach... :-/ Czyżby temat był niechodliwy... To raczej nie jest powód, w dzień matki było mnóstwo artykułach o mamach.
Za to Ty nie zawiodłeś :))
WIEDZIAŁAM :-)
Dołączam się do życzeń dla ojców, zwłaszcza tych, którzy sa tacy, jacy powinni być :)


Pn cze 23, 2008 14:19
Zobacz profil
Post 
Moim zdaniem pięknie postać ojca opisuje wiersz "Król elfów"- właśnie jako kogoś kto kocha swe dzieci- i okazuje to w sposób inny niz kobieta...

:-) pozwolę sobie wkleić- powtórka za szkoły... :)

Czyj galop tak tętni w wichrze i ćmie?
To ojciec z swym synem na koniu w cwał rwie,
to ojciec swe dziecię w czas wiezie spóźniony
i grzeje, ogarnia mocnymi ramiony.

-Mój synu, wciąż z lękiem twarzyczkę zasłaniasz
-Nie widzisz, mój ojcze, jak Elf nas dogania?
Król Elfów w koronie... i wlecze swój płaszcz...
-Mój synku, mgły wstają i wloką się, patrz!

"Pójdź do mnie, chodź do mnie człopczyno bez obaw!
Znam ślicznych gier mnóstwo, chodź pobaw się, pobaw!
I pełno mam kwiatów na brzegach mych wód,
a matka ma chowa złocistych szat w bród..."

-Mój ojcze, mój ojcze, czyś tego nie słuchał,
co Elf mi obiecał, naszeptał do ucha?
-Uspokój się synku, uspokój się mały,
to wiatr tak w olszynach liść rusza, liść stlały.

"Choć piękny mój chłopcze, w te olchy... choć ze mną!
Me córki troskliwie hołubić cię będą.
Me córy tam tańczą, nim zejdzie świt -
wśpiewają, whuśtają i ciebie w swój rytm..."

-Mój ojcze, nie widzisz, tam w cieniu, przy drzewie
Król Elfów mnie wabi do swoich królewien
-Mój synku... mój synku sokoli mam wzrok:
To stare trzy wierzby szarzeją przez mrok.

"Ja kocham się w tobie, twój wdzięk mnie zniewolił,
a będziesz oporny, to porwę wbrew woli ! "
-Tatusiu, tatusiu, ach jaki ból!
Już ciągnie mnie, ciągnie okrutny Król!...

Strach ojca porywa. Ostrogą spiął konia,
Wiatr ściga - a dziecko majaczy w ramionach.
I dopadł wrót domu, nim zeszedł świt.
Na rękach syn jego już nie żył, już stygł...


Pn cze 23, 2008 22:10

Dołączył(a): Cz sty 03, 2008 16:28
Posty: 421
Post Re: Dzień ojca
mateola napisał(a):
Za to Ty nie zawiodłeś :)) WIEDZIAŁAM :-)
To ja już tutaj robię za dyżurnego od tych spraw...? :-D Nie spodziewałem się,miło mi. :-)

_________________
http://www.maskulizm.blog.onet.pl http://religiabezwiary.blog.onet.pl/ http://politykaspoleczenstwo.blog.onet.pl/ http://www.wolnafilozofia.blog.onet.pl http://www.maskulizm.pl http://www.maskulizm.org


Wt cze 24, 2008 3:19
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
http://www.charaktery.eu/artykuly/Rodzi ... opciuszki/
Ciekawy artykuł o relacji: ojciec - córka.

Moja córka ma super tatę :-D
Jest właśnie taki, jaki powinien :brawo:


Pt cze 27, 2008 8:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
Spóźnione lecz szczere życzenia dla wszystkich prawdziwych mężczyzn którzy umieli spełnic najtrudniejsze życiowe zadanie: byc dobrym ojcem.
Nie jest ich wielu i także dlatego żywię dla nich najwyższy szacunek.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pt cze 27, 2008 20:52
Zobacz profil
Post 
Rojza Genendel napisał(a):
Spóźnione lecz szczere życzenia dla wszystkich prawdziwych mężczyzn którzy umieli spełnic najtrudniejsze życiowe zadanie: byc dobrym ojcem.
Nie jest ich wielu i także dlatego żywię dla nich najwyższy szacunek.


Mylisz się Rojzo. Jest ich wielu, ale są cisi i spełniaja swoje obowiązki wobec dzieci cicho i bez kamer.
Dziękuje swojemu tatusiowi za to kim jestem. On mnie nauczył tego jak być ojcem. Za to go kocham i cenię.


Pt cze 27, 2008 22:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
shark napisał(a):
Rojza Genendel napisał(a):
Spóźnione lecz szczere życzenia dla wszystkich prawdziwych mężczyzn którzy umieli spełnic najtrudniejsze życiowe zadanie: byc dobrym ojcem.
Nie jest ich wielu i także dlatego żywię dla nich najwyższy szacunek.


Mylisz się Rojzo. Jest ich wielu, ale są cisi i spełniaja swoje obowiązki wobec dzieci cicho i bez kamer.
Dziękuje swojemu tatusiowi za to kim jestem. On mnie nauczył tego jak być ojcem. Za to go kocham i cenię.

Nie zaprzeczysz jednak, że wielu mężczyzn (jak i wiele kobiet) nie umie być dobrymi rodzicami.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


So cze 28, 2008 9:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
shark napisał(a):
Jest ich wielu, ale są cisi i spełniaja swoje obowiązki wobec dzieci cicho i bez kamer.

Tu nie chodzi o kamery...

W tym artykule są przedstawione najczęściej występujące nieprawidłowe style "bycia ojcem": mamy tam ojca "bez wad", ojca tyrana, ojca nieobecnego, ojca pantoflarza - a wiadomo, że w prawdziwym życiu bywają jeszcze przeróżne kombinacje...

Z matkami nie jest inaczej... bywają nadopiekuńcze, chłodne, niekonsekwentne, nadmiernie wymagające...

Najgorsze jest to, że dzieci, gdy dorosną, nieświadomie powtarzają znany z dzieciństwa schemat wobec własnych dzieci - i krzywdzą kolejne pokolenie.

Dobrze, jeśli ktoś ten łańcuch wreszcie rozerwie. To jest możliwe, ale...

"To okropne, że ten najważniejszy, najbardziej odpowiedzialny zawód świata - bycie rodzicem, jest niekwalifikowany. Każdemu człowiekowi, który decyduje się, żeby mieć dziecko, przydałby się kurs przygotowawczy, jakaś okazja do pogłębionej refleksji nad tym, co wydarzyło się w jego życiu, gdy był dzieckiem, a co może nieświadomie przenieść w życie swojego dziecka. Nikt, naprawdę nikt nie jest dostatecznie mądry, żeby całkowicie uniknąć takich przeniesień. Trzeba nieustannie podnosić rodzicielskie kwalifikacje - obserwować swoje zachowanie wobec dziecka i emocje, które wzbudza, być uważnym, świadomym." http://www.edziecko.pl/rodzice/1,79362,1634213.html


Pn cze 30, 2008 7:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Teresse napisał(a):
Moim zdaniem pięknie postać ojca opisuje wiersz "Król elfów"

Może i pięknie, ale to opis nieprawidłowej postawy.

Ojciec cały czas ignorował odczucia chłopca, tłumaczył mu, że słyszy, widzi i czuje coś innego, niż do dziecka docierało. Może kierował się swoiście pojętym dobrem synka - ale spójrzmy na konsekwencje - dziecko umarło...

Gdyby ojciec zauważył prawdziwe niebezpieczeństwo, gdyby nie zlekceważył odczuć dziecka, gdyby brał pod uwagę, to, co ono mówi...

Dla mnie ten wiersz, Tereso, to piękny opis lekceważnia, wypierania dzieciecych emocji, co kończy się "śmiercią" - np. depresją.
O tym można poczytać np. tu: http://www.koniecmilczenia.ngo.org.pl/art/45mgo.html


Pn cze 30, 2008 8:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post 
mateola napisał(a):
Teresse napisał(a):
Moim zdaniem pięknie postać ojca opisuje wiersz "Król elfów"

Może i pięknie, ale to opis nieprawidłowej postawy.

Mało jest utworów o miłości ojcowskiej, wiele zaś o macierzyńskiej. W literaturze pełno jest złych ojców i dobrych matek...

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pn cze 30, 2008 8:33
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 11 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL