Powiem wam tak - patrzcie - wiem takie rzeczy, a nie mam nawet wiary jak...ziarenko gorczycy. Bo wtedy umiałabym góry przestawiać.
A wy jaką macie wiarę? Zerową chyba

.
Ale ja też przeżyłam ostatnio dzięki Bogu tylko i wyłącznie. No nie całkiem może bo robiłam co mogłam, żeby mnie nie opętało dosłownie. I wysiłki te odniosły skutek. A nawet bogatsza o nowe wiadomości mogę kontynuować swoją myśl dalej.