Aton moja wypowiedz wynikała własnie z tego że napisałeś terte zarzutów, ignorując historię i jej rozumienie (na ile nam to dostępne). Nie wiem nawet jakich argumentów odemnie rządasz? bo mi zależy na prawdzie, a zarzuty, nawet prawdziwe, ale nie udowodnione, są dla mnie właśnie takim ble ble ble.
Zauważ prosta rzecz, Ty napisałeś coś bez argumentów, masz pretensje że ja nie napisałem całego wykładu? A po co, miałem za zadanie zwrócić Ci uwagę tylko na to, o co jak widze mnie oskarzasz. Takie postępowanie nie jest zbyt poważne.

Duchowość bez ŚOB podupadnie. Dlatego nie ma wyjścia i trzeba wycinać.