Widzę , że mało wiesz o. Pio , bo byś takich bzdur nie wypisywał. św o. Pio nazywać "fałszywym mistykiem" , błądzisz biedny człowieku .

Moje bzdurne zapytanie bylo odpowiedzia na Twoja propagande. Gdybys zechcial zejsc
z tego wysokiego piedestalu to zauwazylbys, ze wspolczesne koscioly sceptycznie
odnosza sie do dyrdymal ktore wypisujesz. Wywiad z diablem! He, napisz cos
o spotkaniu z Napoleonem.

Jesli w swej madrosci wiesz kogo Belzebub mial na mysli to oswiec mnie AlfoiOmego
bo ja mie musze zakladac, ze Szatan broni wlasnie Twojej wiary.

Ten "wywiad" jest szczerze mówiąc żałosny. Kto pisze takie ksiązki?

Polecam audycje "Kult Szatana i jego moc" z ks. Posackim

część I tu

cześć II tu

część III tu

Bractwo PiusaX albo sedawakantyści.

Uff! Dla dobra Polski wysluchalem.
Program troche mnie zawiodl, malo w nim o egzorcyzmach, no ale zawsze cos.
Poniewaz ksiadz ma trudnosci z przekonaniem lekarzy o istnieniu diabla wyraza opinie:

"Dziwny sceptyczny punkt widzenia psychiatrow podobny do tego jaki prezentowali w czasach komunizmu."
"Psychiatra - sceptyk,czesto arogancki, ignorant, materialista, moze byc nawet profesorem to nie ma znaczenia, profesura w nauce sie dzisiaj bardzo mocno zdewaluowala."(uwaga: sam jest ksiedzem profesorem).
Twierdzi, ze satanizm jest zly bo propaguje zlo, a New Age bo go nie propaguje.
Wszystkie obyczaje nie zwiazane z kosciolem sa zle.
Wieksza czesc muzyki rockowej, o czym sie nie mowi, jest zla.
Pentagram na scianie jest zly, na medaliku z Matka Boska nie.
Ze powstaje bardzo duzo osrodkow satanistycznych (w Polsce ilosc satanistow jest znikoma i utrzymuje sie na jednakowo niskim poziomie - sprawdzilem).
Uwaza psychiatrow za glupcow, wyslali kiedys zdrowego czlowieka zeby klamal u lekarza o bolach glowy, zlym samopoczuciu itp. no i lekarz przepisal silne leki, oczywiscie nie podal jakich bzdur "chory" nagadal. Sam zapytany o szkodliwosci leku z drozdzy przy przyjmowaniu komuni, odpowiedziec nie umial.
Nie podobalo mi sie zachecanie do "oczyszczania" sklepow z amuletow, szczegolnie w tej rozglosni, czy zwrot "jakis bozkow hinduskich", mimo wszystko panuje jeszcze wolnosc wyznania. Rowniez slowa o koniecznosci przejscia na chrzescijanstwo rodzica innowiercy czy ateisty z rodziny w ktorej dziecko jest "opetane" budzi moje zastrzezenia.
Czeste powtarzanie przez ksiedza profesora "ale o tym bedziemy mowic pozniej", daje do myslenia w ocenie wiarygodnosci RM.
Na konie moj wniosek:
Chcesz byc zdrowy i miec dobre samopoczucie - przestan wierzyc w diably z rogami.

Pytanie jest widać przewrotne, bo jak zło - którym są jego żli aniołowie - może człowieka uleczyć?! Wiadomo, to sam Bóg leczy ze zła, wyrywa szatana z dusz ludzkich. Robił to Pan Jezus, o czym czytamy w Ewangelii i dziś czynią to księżą egzorcyści... Problem nie jest wcale taki prosty, to kwestia złożona, a szatan cieszy sie, kiedy ludzie zaprzeczają jego istnieniu...

Co takiego według Ciebie jest "dyrdymal" (istnienie szatana?)?
Jakie kościoły , konkrety proszę , uogólnianie żeby potwierdzić swoje tezy jest dziecinadą .


Mało w dzisiejszych czasach jest sekt .


Czy ja kiedyś napisałem , że wszystko wiem , że jestem nie omylny itp. zarzucasz mi sprawy , które nie miały miejsca .

Więcej materiałów masz w linku w moim podpisie folder "zło szatan" .

Kanap! Chcesz mnie do grobu wpedzic? Ale dobrze przeczytam jeszcze
"Wyznania egzorcysty" ktore sciagnalem. Zobaczymy.

Z twoich wypowiedzi wnioskuję , że nie wierzysz w istnienie szatana (jak się mylę to mnie popraw ) ? To , że niektórzy ludzie nie wierzą w jego istnienie , jest jego zwycięstwem (tak samo nie wierzą w istnienie piekła).
Można się sprzeczać czy ma moc uzdrawiania czy nie , ale niby jaką mocą działają energoterapełci (wahadełka , różczki) skąd bierze się siła uzdrawiania leków homeopatycznych ?

Tak samą jak modlitwy - efekt placebo

Kanap. Doczytalem do polowy "Wyznania egzorcysty" i nie widze sensu w kontynuowaniu.
Cytaty jak: "Dzisiaj o egzorcyscie prawie nikt juz nie mysli", "Kaplani ktorzy wierza w to naleza do rzadkosci" i wreszcie obarczanie biskupow za taki stan rzeczy potwierdza stanowisko kosciola o ktorym pisalem wyzej.
Co do dziecinady, to jej przyklad masz w tej "pracy naukowej" w "opisie" z 1869 o wywroceniu sie wozu na drodze skutkiem "wielkiej zlosliwosci zlego ducha".
Co mysle o czlowieku ktory twierdzi, ze "ogromny wzrost liczby osob dotknietych przez zlego ducha jest wina socializmu" nie napisze.
Acha! Usilowanie "sprzedania" mi nastepnej pozycji o egzorcymie potraktuje w nastepujacy sposob:
http://www.youtube.com/watch?v=Yj2oXMdZ4sk

O niebezpieczeństwach... o. Verlinde

http://egzorcyzmy.katolik.pl//index.php ... itstart=11

Tutaj Wiście Twoja pewność raczej nie ma poparcia w Słowie Bożym. Szatan - Diabeł to potężna osoba duchowa. Potężna na tyle, że Apostoł Paweł napisał w Liście 2 do Koryntian te oto słowa - "2 Kor 4:4
dla niewiernych, których umysły zaślepił bóg tego świata, aby nie olśnił ich blask Ewangelii chwały Chrystusa, który jest obrazem Boga.
(BT). Szatan - Diabeł jest obecnie bogiem tego świata i pomimo, że nie dorównuje swa mocą Prawdziwemu Bogu, to jego moc jest ogromna. Każdy kto lekceważy boga tego świata, lub wkłada osobę Szatana miedzy bajki robi nie mądrze. Dla stwarzania pozorów, że wielu kroczy właściwa drogą stosuje i uzdrowienia, aby ich upewniać, ze to ta droga - to działa, bo wieli temu daje wiarę, że Bóg dokonuje tych uzdrowień.
Jezus Chrystus przestrzegł przecież swoich naśladowców, ze tak będzie, więc to nic nowego i żadna tajemnica - "Mt 7:22-23
22. Wielu powie Mi w owym dniu: Panie, Panie, czy nie prorokowaliśmy mocą Twego imienia i nie wyrzucaliśmy złych duchów mocą Twego imienia, i nie czyniliśmy wielu cudów mocą Twego imienia?
23. Wtedy oświadczę im: Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!
(BT)
Czy gdyby te cuda - a więc i uzdrowienia,były naprawdę czynione mocą Bożą, która Jezus miał od swego Boga, to Jezus wypowiedział by dla przestrogi takie słowa? Kto jeszcze poza Bogiem i Jego synem dysponuje taką mocą, że potrafi nawet uzdrowić cudownie? Tylko proszę nie wspominać o tych, których Oni obdarzyli taką mocą, bo to podobało by się i Bogu i Jego Chrystusowi. Na pewno nie kierował by takich słów do nich.
To, że Jezus Chrystus jako władca w Królestwie Swego Ojca, użyje swej mocy w celu uzdrowienia to pewne i zapowiedziane, jednak to przed nami - "Ap 21:3-4
3. I usłyszałem donośny głos mówiący od tronu: Oto przybytek Boga z ludźmi: i zamieszka wraz z nimi, i będą oni jego ludem, a On będzie Bogiem z nimi.
4. I otrze z ich oczu wszelką łzę, a śmierci już odtąd nie będzie. Ani żałoby, ni krzyku, ni trudu już /odtąd/ nie będzie, bo pierwsze rzeczy przeminęły.
(BT)
Pozdrawiam.