Swoją drogą, dlaczego tak AHAWO nie burzysz się o dziesiątki pogańskich zwyczajów stosowanych w świętach katolickich?

Autor Wiadomość
Mroczny Pasażer
Opoka jest dość manipulacyjnym źródłem, podobnie jak Nasz Dziennik, nie warto się na nie powoływać. I naprawdę, KAŻDY kto powiązuje Halloween z satanizmem ma nierówno pod sufitem i totalny brak wiedzy


manipulacyjne zrodla.... a te ktore podales to niby wzor do nasladowania?

[...]

[...] - jo_tka

Robisz z nas idiotów? Przecież w linku który podałem jest dokładnie wyjaśniony rodowód słowa Halloween i nie ma on nic wspólnego z tym co piszesz.

No i znów wychodzi na to, że szatan mocniej działa niż Bóg - porównaj sobie ilość podań o tym, że ktoś doświadczył opętania albo jakichś demonicznych ingerencji z powodu praktyk okultystycznych, albo jakiegoś zupełnie nieświadomego czytania horoskopów itd. oraz zestaw to z przypadkami doświadczenia objawienia od Boga lub jakiejś boskiej ingerencji w analogicznych kontaktach z rytuałami i dewocjonaliami chrześcijańskimi.

Nie, po prostu piszesz głupoty o demoniczności wystruganej dyni powołując się na nierzetelne informacje. Nie rób z siebie oblężonego wojownika światłości.

Na tym forum jest wiele ludzi którzy są wierzący, ale nie chrześcijanami - m.in. ja. Swoją wypowiedzią wszystkie te osoby obraziłeś, więc lepiej przeproś, bo ja też mogę zacząć pisać w podobnym tonie i się zrobi baaaardzo nieprzyjemnie.

To samo pragnę zaproponować AHAWO....

Co to ma do rzeczy? Ta rozmowa zamienia się w tandetną kłótnię.

Halloween/ Smahain był, jest i najpewniej jeszcze długo będzie głównym świętem wyznawców dawnej religii celtyckiej, Czarostwa i pewnych nurtów neopogańskim, dniem do zabawy dla dzieci i czymś niezwykłym. I żadne źródła mówiące "ach, jakie to złe" tego nie zmienią. Muzułmanin powie: "ach, jakie to złe, oni wierzą w trzech bogów", ale czy to coś znaczy? Tak samo nic nie znaczy zmyślanie na temat Halloween. Żeby o czymś mówić, trzeba najpierw mieć o tym wiedzę.

Owszem, Halloween to jedno z głównych świąt satanistów, prawie najważniejsze, ale to niczego nie dowodzi. Sataniści profanują eucharystię, noszą odwrócony krzyż, ale to nie znaczy, że eucharystia i krzyż są ich symbolami, tak samo jak święto Halloween nie jest.

Kolejny link do kolejnej wesołej opowiastki. Może nie aż tak zabawnej, jak ta poprzednia, ale znowu można się pośmiać - znowu uparte wiązanie pogańskich tradycji z satanizmem, czarnymi mszami i szeroko pojętym kultem zła. Znowu ignorancja.

Ale w porządku, wyciągnijmy teraz parę podejrzanych katolickich tradycji. Nie wiem, czy wiesz, AHAWA, ale wiele niewinnych, chrześcijańskich zwyczajów, które tak chętnie się dziś praktykuje, ma korzenie o wiele starsze... Takie dwa przykłady z dwóch najważniejszych świąt Kościoła:

1. W czasie wielkanocnym pojawiają się symbole takie, jak jajko i zając. Czy mają chrześcijańskie pochodzenie? Nie, bo to symbole zaczerpnięte z pogańskiej tradycji, prawdopodobnie germańskiej. Jajko oznacza nowe życie, zaś zając to symbol kojarzony z płodnością. Obydwa elementy były wiązane z pogańską boginią Ostarą (w Anglii - Eostre), od której imienia podobno wywodzi się nazwa Easter (w Anglii - określenie na Wielkanoc).

2. Choinka bożonarodzeniowa została zapożyczona od protestantów, a ci z kolei włączyli ją do swojej tradycji z kultury ludowej. Tradycja wiecznie zielonego drzewka nawiązuje prawdopodobnie do pogańskich wierzeń związanych z kultem świętych drzew. Był on popularny m. in. wśród dawnych ludów skandynawskich. Nie mówiąc o innych świątecznych tradycjach, np. o roślince zwanej jemiołą - ach, te pogańskie, druidzkie symbole, wszędzie się wkradną...

Cały świat wiary i tradycji to istna mozaika, nieprawdaż? Kiedyś taka była metoda Kościoła: chrystianizować, a żeby ludzie łatwiej się przekonali, to przeinaczać pogańskie tradycje i wiązać je z kultem jedynego Boga. A że w czasach obecnych to już niepotrzebne i niemodne, to zamiast wchłaniać i chrystianizować elementy ludowe - wrzuca się je do "satanistycznego worka".

Istnienie szatana musi być dla katolików bardzo ważne, bo inaczej na kogo by zwalali to wszystko? Biedny ten wasz szatan, nie dość, że i tak zapracowany, to jeszcze dokładacie mu kompetencji i wymyślacie nowe. Jak tak dalej pójdzie, to będzie miał takie same wpływy, jak Bóg, a wtedy dopiero będziecie mieli problem... Nic, tylko krucjatę organizować

No wybacz, ale Wikipedia ani żadne inne z tamtych źródeł nie stoją po niczyjej stronie. Opoka zaś stoi po stronie (dość fanatycznego, ale to inna bajka) katolicyzmu. Logiczne jest więc, że będzie piętnować wszelkie rzeczy nie związane z katolicyzmem. Szkoda tylko, że robią tak błahe błędy jak mylenie święta Samhain z nazwą boga. Ale to jest właśnie typowy przykład manipulacji.



Kolejny powtarzający brednie. ;/

Zencognito dla mnie biale jest biale a czarne jest czarne i to ze gdzies sa okruchy Prawdy nie oznacza ze jest to dobre w calosci bo wielu ludzi przez to moze zostala potepiona.

ponadto: Ideologicznie rozumiana tolerancja to zakaz odróżniania dobra od zła, a w konsekwencji zakaz myślenia.

a wiec jezeli tak rozumiec tolerancje to ja NIE JESTEM TOLERANCYJNY. staram sie aby TAK bylo TAK a NIE bylo NIE i nic ponadto.

Wracajac do tematu, po przemysleniu nazewnictwa doszlem do takiego wniosku:

HALLOWEEN - czylli All Hallows Eve wg. Wikipedii

jednak transkrypcja fonetyczna brzmi tak: HELLOWIN czyli:

HELL OF WIN a zmieniajac szyk mozna sie dopatrzec:

WIN OF HELL

co by uzasadnialo dlaczego to "swieto" jest tak bronione przez ulubiencow najprymitywniejszego ze stworzen czyli demona.

Dla nie znajacych angielskiego tlumacze:

ZWYCIESTWO PIEKLA co oczywiscie jest kompletna bzdura

Bo JEZUS ZMARTWYCHWSTAL, a smierc jest straszna tylko dla ludzi nie trwajacych w WINNYM KRZEWIE jakim jest JA JESTEM.

Wierzba nie bede dyskutowal o tym co napisalas bo mnie moderator oskarzy o OT, zaloz inny temat i tam bedziemy polemizowac o tym jakie tradycje sa zaczerpniete z poganstwa
pozdrowionka

Nie, czyta się "halołin". Nie wiem czy Ty zmyślasz, czy umyślnie kłamiesz, ale uparcie i w sposób żenujący piszesz nieprawdę.
Piosenka o Halloween - można wyraźnie usłyszeć jak się to wymawia


No to sam tworzysz sobie konflikt na który później będziesz narzekał. Nie potrafisz uszanować innych religii, to żebym później nie słyszał twoich protestów przy sytuacjach takich jak ta gdy nie tak dawno jakiś pseudoartysta umieścił krucyfiks w zbiorniku moczu, albo dzieciak na youtubie przypalał papierosem i spuszczał w toalecie Eucharystię. Ci ludzie zapewne uważają twoją religię za syf, tak samo jak ty inne.

Bredzenie o demonicznym sprzeciwie i atakach na "prawdę" ze strony osoby która sama wywołuje konflikty tonem swoich wypowiedzi to zwykła bezczelność. Zupełnie jak manipulowanie antysemityzmem przez Żydów i homofobią przez gejów.

Ahahahah, dawno nie słyszałem takiej teorii. XD To coś w stylu: Polsat to satanistyczna telewizja. Skasujemy POL bo to przecież nie jest polska telewizja, dodamy AN i co mamy? SATAN! ;D

Oj AHAWA, fajny jesteś. Nie wiem co się w takich ludziach dzieje, że wierzą w takie brednie. Ale to smutne w sumie.

Zen:



Poczytaj sobie co ten człowiek wypisuje na forum Oazy to dopiero się przerazisz. ;]

W przeddzień dnia Wszystkich Swiętych, a więc ostatniego pażdziernika, do drzwi naszego mieszkania zapukała grupka dzieci poprzebierana z okazji Halloween. Wyznam szczerze,że nie otworzyłam im ponieważ nie wiedziałam jak się zachować względem nich...co tym dzieciom ofiarować, nie byłam na to przygotowana. Niedawno przeprowadziliśmy się z jednego końca miasta na drugi. W poprzednim miejscu zamieszkania nie mieliśmy tego typu odwiedzin.
Trochę pózniej, oglądałam serial "Plebania" i stamtąd dowiedziałam się, że nie jest to żadna nowa tradycja lecz moda, że dzieci w ten sposób bawią się, coś z zabawy przyjętej z gruntu amerykańskiego!
Słyszałam ,że odwiedzani obdarowują dzieci cukierkami, niektórzy nawet pieniędzmi. Na drugi rok przygotuję się, aby podarować dzieciom coś miłego! A co oznacza dynia z dwoma świeczkami? Może ktoś udzieli mi odpowiedzi, znaczenie tego symbolu nie jest mi znane.