Cytuj:
też nie raz przeżywałem podobną sytuację...
wystarczy powoli brać coraz to głębszy oddech i paraliż senny powoli zaczyna przechodzić
to też jest możliwe, gorzej gdy ów rzekomy paraliż dotyka cię kilka razy dziennie.
Tatiano, sprawdz, czy to nie jest nerwica lękowa, a z różanca nie rezygnuj.
pozdrawiam
