Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 11:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 330 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 22  Następna strona
 Ekumenizm potępiony 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Moim zdaniem zostało w obie strony przejaskrawione. Dla traycjonalistów papież jest podejrzany za każdym razem, gdy wykonuje jakiś gest wobec innowierców. Dla modernistów jest podejrzany za każdym razem, gdy podkreśla wyjątkowość katolicyzmu. Obu stronom się nie dogodzi, dopóki się nie przyjmie wszystkich ich postulatów. A to jest niemożliwe. I stąd problemy.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt lut 17, 2009 20:18
Zobacz profil
Post 
Amen


Wt lut 17, 2009 20:30

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
Marek MRB napisał(a):
To było niedobre ale nie dlatego że JPII zrobół coś żłego, tylko dlatego że było nieczytelne.
Otóż to... Każdy odmawia własne modlitwy... jaki w tym znak? Bardziej "równości" niż "nie będziesz miał bogów cudzych obok Mnie"!

Wspólne zebrania jak w Asyżu więcej wprowadzają zamieszania niż akt zdjęcia kary z ... katolików... Może nie medialnego zamieszania, ale w umysłach...

_________________
Dominik Jan Domin


Wt lut 17, 2009 22:29
Zobacz profil
Post 
Mimo wszystko nie zapominaj że modlitwy nie robi się po to by ktoś odniósł takie czy inne wrażenie.
Dobrze jest przy tym dbać o czystość przekazu żeby kogoś nie mylić, ale tez nie przesadzajmy. To nie rząd Donalda Tuska żeby całą parę w gwizdek wkładać.


Wt lut 17, 2009 22:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Otóż to... Każdy odmawia własne modlitwy... jaki w tym znak? Bardziej "równości" niż "nie będziesz miał bogów cudzych obok Mnie"!


To był znak przede wszystkim życzliwości wobec innych ludzi, którzy także są stworzeniami Bożymi.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lut 18, 2009 8:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post 
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
Otóż to... Każdy odmawia własne modlitwy... jaki w tym znak? Bardziej "równości" niż "nie będziesz miał bogów cudzych obok Mnie"!


To był znak przede wszystkim życzliwości wobec innych ludzi, którzy także są stworzeniami Bożymi.
Trzeba słuchać bardziej Boga niż ludzi... dla mnie to jest znak zgody na pogańskie gusła. jeszcze trochę i ktoś pomyśli, ze nie ma nic złego w gusłach w kościele katolickim... (kościele napisane poprawnie małą literą)

_________________
Dominik Jan Domin


Śr lut 18, 2009 14:50
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38
Posty: 1656
Post 
Modlitwy wspólne z Żydami czy Muzułmanami mają sens ponieważ chodzi o jednego Boga czyli nie ma żadnego łamania przykazań.Co się tyczy obecności Dalajlamy to Budda nigdy się bogiem nie ogłaszał i czci boskiej dla siebie nie żądał,a można się przed nim pokłonić jako przed wybitnym człowiekiem,nie bogiem.Fakt natomiast,że temat dialogu miedzyreligijnego wykracza poza ramy ekumenizmu.Powtórzę raz jeszcze, trzeba naprawdę wielkiej osobowości żeby wykroczyć ponad podziały co JPII w Asyżu dokonał,myślę ,żę następca nie ma tyle odwagi i charyzmy.


Śr lut 18, 2009 16:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 24, 2007 22:33
Posty: 470
Post 
O co chodzi w tym temacie? Przeczytałem początek i... NIC NIE ROZUMIEM! Jaki tu sens? Czy autor był uczony na lekcjach języka polskiego jak należy pisać? Czy zapomniał o zasadzie:
a) wstęp (wprowadzenie, w tym też ukazanie o czym się pisze)
b) rozwinięcie
c) zakończenie
??? Sorry, ale...

_________________
"I nie masz w żadnym innym zbawienia; albowiem nie masz żadnego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które byśmy mogli być zbawieni." (Dzieje Apostolskie 4, 12)

Pomóż naszej Elizce! - http://www.baptist.gniezno.pl/aktual/Elizy2


Wt mar 03, 2009 0:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 29, 2009 22:24
Posty: 10
Post 
Kolega "Johny99" wypisuje jakieś dzwne rzeczy:
Cytuj:
"To nie ma nic wspólnego z dążeniem do jedności. To jest dążenie do tego, by wszyscy uznali naszą Świętość, gdyż my jesteśmy The Best, i nie ma w nas żadnej Wady."

Kolego "Johny99", pokaż mi, proszę jakiś dokument, np. encyklikę, w której jest napisane, że katolicy są, czy też uważają siebie za ludzi bez żadnej wady.

Osoby, które tak piszą jak Johny99, po prostu nie do końca są świadome, czym jest wiara katolicka.
A więc wyjaśnijmy, że wiara katolicka stanowi (piszę to ogólnie) pewien zbiór prawd, zaleceń, które dał nam Pan Jezus i które(ych) mamy wyznawać, przestrzegać, wypełniać. To wyznawanie wiary katolickiej moze nas zawieść do zbawienia. Mówimy o samej wierze, zostawmy ludzi, którzy ją wyznają, bo to już trochę odrębna sprawa.

Uważam, że Kolega "jedam" pisze prawdę. Proszę się zastanowić, co pomyśleliby ci Męczennicy, którzy umierali pozerani przez zwierzęta na arenach, czy paleni na krzyżach żwycem np. za cesarza Nerona, o Vaticanum II, czy o wydarzeniach w Asyżu w październiku 1986 r. ?
Dodam tylko tutaj, że w Asyżu doszło do prawdziwego skandalu, jakim było umieszczenie posążka Buddy (!!!) na ołtarzu katolickim. Święty Franciszek z Asyżu pewnie się przewrócił 100 razy na oba boki w grobie...


Pt paź 30, 2009 9:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Nie pisałem o encyklikach, tylko o mentalności.

Swoją świadomość tego, czym jest wiara w rozumieniu katolickim, opieram na dokumentach Kościoła katolickiego ( art. I Katechizmu traktuje o tym dość obszernie ).

Cytuj:
Proszę się zastanowić, co pomyśleliby ci Męczennicy, którzy umierali pozerani przez zwierzęta na arenach, czy paleni na krzyżach żwycem np. za cesarza Nerona, o Vaticanum II, czy o wydarzeniach w Asyżu w październiku 1986 r. ?


Nie rozumiem pytania. Skąd mam wiedzieć, co by pomyśleli ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt paź 30, 2009 10:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 29, 2009 22:24
Posty: 10
Post 
To zadam pytanie inaczej. Czy ci Męczennicy, którzy nierzadko w męczarniach oddawali życie za Wiarę w Chrystusa, poszliby chętnie w imię ekumenizmu, ramię w ramię np. z Neronem, aby w "ekumenicznym nabożeństwie" złożyć któremuś z bóstw rzymskich np. Jowiszowi, dajmy na to, np. kurczęta w ofierze ?


Co do mentalności, to nie jest ona w żadnym wypadku wyznawaniem wiary, ani też wiara nei jest mentalnością. I przykazanie mówi wyraźnie: "Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną." A Kościół przez wiele wieków wyraźnie nauczał, że zbawienia NIE osiągną na pewno ci, którzy do Niego nie należą. To, że np. muzułmanie wydają sie byc lepszymi w pewnych sprawach od katolików, np. surowo karze się tam uzywanie alkoholu, czy narkotyków, nie świadczy o tym, że ich wiara jest lepsza.


Pt paź 30, 2009 11:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Czy ci Męczennicy, którzy nierzadko w męczarniach oddawali życie za Wiarę w Chrystusa, poszliby chętnie w imię ekumenizmu, ramię w ramię np. z Neronem


Ekumenizm to dążenie do pojednania wyznań chrześcijańskich. Nie ma nic wspólnego z Neronem i Jowiszem. Jestem za to przekonany, że gdyby Jana Pawła II chciano zabić za to, że jest wyznawcą Chrystusa, chętnie poniósłby śmierć męczeńską, tak samo jak oni. Ale to tylko moje przypuszczenie, jeden Bóg to wie.

Cytuj:
A Kościół przez wiele wieków wyraźnie nauczał, że zbawienia NIE osiągną na pewno ci, którzy do Niego nie należą.


Dość przykry wniosek, nie ? Coś z tym trzeba było zrobić, bo wiele fragmentów Pisma Świętego sugeruje coś zupełnie innego.

Cytuj:
To, że np. muzułmanie wydają sie byc lepszymi w pewnych sprawach od katolików, np. surowo karze się tam uzywanie alkoholu, czy narkotyków, nie świadczy o tym, że ich wiara jest lepsza.


Ani że nasza jest lepsza, weź to pod uwagę.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt paź 30, 2009 11:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz paź 29, 2009 22:24
Posty: 10
Post 
Cytuj:
Ekumenizm to dążenie do pojednania wyznań chrześcijańskich. Nie ma nic wspólnego z Neronem i Jowiszem. Jestem za to przekonany, że gdyby Jana Pawła II chciano zabić za to, że jest wyznawcą Chrystusa, chętnie poniósłby śmierć męczeńską, tak samo jak oni. Ale to tylko moje przypuszczenie, jeden Bóg to wie.


Ja na razie mówię o tym, co mówił JPII o spotkaniu w Asyżu, powołując sie na dokumenty Soboru: "Lumen Gentium" i "Gaudium et Spes", że:

Cytuj:
«Taki dzień wydaje się wyrażać, w widzialny sposób, ukrytą lecz istotną jedność jaką Słowo ustanowiło pośród mężczyzn i kobiet tego świata... fakt wspólnego przybycia do Asyżu jest jak znak głębokiej jedności tych, którzy poszukują duchowych wartości w religii... Sobór ustanowił łączność między tożsamością Kościoła i jednością całego rodzaju ludzkiego» .


(Lumen Gentium, nn. 1 i 9; Gaudium et Spes, n. 42)

Jak widać, ekumenizm wcale nie jest ograniczony tylko do wyznań chrześcijańskich.
Ponadto, co do samych wyznań chrześcijańskich, to oczekiwano po Soborze Watykańśkim II, że owocem jego będzie entuzjazm i ze Kosciół Rzymskokatolicki powiększy swoje szeregi. Na tym Soborze poczyniono dużo ustępstw w stosunku do luteran, protestantów itp. Pytanie jest takie: a jakie ustępstwa poczyniły tamte wyznania, luteranie, protestanci itp., w stosunku do Kościoła Rzymskokatolickiego ?


Cytuj:
Dość przykry wniosek, nie ? Coś z tym trzeba było zrobić, bo wiele fragmentów Pisma Świętego sugeruje coś zupełnie innego.



No cóz, przykry pewnie dla Ciebie i tych, którzy się z Tobą zgadzają. Przytocz mi, proszę, te fragmenty Pisma Świętego, o których piszesz.

A teraz puenta:

Cytuj:
Ani że nasza jest lepsza, weź to pod uwagę.



Kolego Johny99, przede wszystkim wiara to nie jest samochód, czekolada, wino, czy mieszkanie. Jak może być jakaś wiara lepsza, czy gorsza od drugiej ? Jak definiujesz "lepszość" jakiejś wiary ? Wiara może być tylko albo prawdziwa albo fałszywa. Jeśli przyjąłeś chrzest w Kościele Rzymskokatolickim, to jeśli chcesz być zbawiony, jesteś ZOBOWIĄZANY przestrzegać prawd tej wiary. Chrystus daje Ci polecenie i masz je wykonać. Koniec, kropka. Chyba, że poniesie Cię fałszywa euforia o tzw. wolnej woli.
Chrystus dał polecenie swoim Apostołom, aby nawracali innych. Skoro według JPII, wszyscy ludzie są jakoś zjednoczeni z Chrystusem, również nie wierzący w niego, to po co się wysilać i ich nawracać ?


Pt paź 30, 2009 18:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post 
Cytuj:
Jak widać, ekumenizm wcale nie jest ograniczony tylko do wyznań chrześcijańskich.


Nie rozumiem, w tym cytacie nie ma nic na ten temat.

Cytuj:
Ponadto, co do samych wyznań chrześcijańskich, to oczekiwano po Soborze Watykańśkim II, że owocem jego będzie entuzjazm i ze Kosciół Rzymskokatolicki powiększy swoje szeregi.


I powoli to się dzieje - część anglikanów wraca do Kościoła, luteranie podpisują z nami deklarację o usprawiedliwieniu i reinterpretują swoje stanowisko względem kultu Maryi, prawosławni deklarują chęć ostatecznego pojednania.. już są pierwsze owoce ;)

Cytuj:
a jakie ustępstwa poczyniły tamte wyznania, luteranie, protestanci itp., w stosunku do Kościoła Rzymskokatolickiego ?


A kto tu ma być mądrzejszy, i pierwszy wyciągnąć rękę ?

Cytuj:
No cóz, przykry pewnie dla Ciebie i tych, którzy się z Tobą zgadzają.


Tak, ponieważ nie chcę, by ktokolwiek został potępiony. Ty chcesz ?

Cytuj:
Przytocz mi, proszę, te fragmenty Pisma Świętego, o których piszesz.


Są dość znane, np. Mt 25, 34. Jezus wyraźnie mówi tam, KTO jest błogosławiony, i nie wspomina KOMPLETNIE NIC o Kościele. Oczywiście, wspomina o nim w innych fragmentach, wiem o tym, i respektuję to. Ale to nie znaczy, że w związku z tym mam odrzucić ten fragment.

Cytuj:
Jak może być jakaś wiara lepsza, czy gorsza od drugiej ?


Nie wiem, to Ty zacząłeś o lepszej i gorszej wierze.

Cytuj:
Skoro według JPII, wszyscy ludzie są jakoś zjednoczeni z Chrystusem, również nie wierzący w niego, to po co się wysilać i ich nawracać ?


A po co się wysilać i nawracać tych, którzy przyjmują całą wiarę katolicką, a trwają w grzechu ? Nawracać innych należy z miłości. Przywołałeś św. Franciszka - on, będąc świętym, z całą pewnością chętnie pozwoliłby się nawrócić przeze mnie, grzesznika, jak to wielokrotnie czynił. Teoretycznie tego nie potrzebował - ale czy aby na pewno ? Może właśnie potrzebował ?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt paź 30, 2009 18:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post 
Obserwator5
Cytuj:
Jak widać, ekumenizm wcale nie jest ograniczony tylko do wyznań chrześcijańskich.

Cytujesz Jana Pawła II i dodajesz wniosek, który wcale nie przystaje ani do tego, co papież powiedział, ani do dokumentów soboru. Z wyznaniami niechrześcijańskimi prowadzony jest dialog między religijny, a nie działania ekumeniczne. Ekumenizm to przywracanie jedności - komunii. Z muzułmanami, czy buddystami takiej jedności nigdy nie było i bez ich nawrócenia nie będzie.


So paź 31, 2009 22:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 330 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 22  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL