| Autor |
Wiadomość |
|
Owieczka_in_black
Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
|
r4dz10 napisał(a): Zauważyłem dziwną sprzeczność. Katolicy wierzą w Szatana, że jest. przecież jest przykazanie: "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną". Chrześcijanie, nie tylko katolicy, wierzą w ISTNIENIE szatana, wiara w istnienie nie jest formą kultu, dlatego nie powoduje przekroczenia I przykazania. Tutaj akurat nie widzę sprzeczności.
_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/
|
| So mar 07, 2009 15:55 |
|
|
|
|
|
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05
Posty: 1061
|
w takim razie chrześcijaństwo to religia hierarchicznie politeistyczna? inaczej tego nazwać nie potrafię. zresztą - gdyby istniał szatan/diabeł, Bóg miałby swoje przeciwieństwo.
|
| So mar 07, 2009 19:15 |
|
|
|
Spragniony
Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23
Posty: 454
|
r4dz10 napisał(a): w takim razie chrześcijaństwo to religia hierarchicznie politeistyczna? inaczej tego nazwać nie potrafię. zresztą - gdyby istniał szatan/diabeł, Bóg miałby swoje przeciwieństwo. Bog jest jeden - Jahwe. Szatan jest upadłym aniołem. Bóg nie ma sobie równego rywala, jest wszechmocny. Szatan to nie bóg wiec nie mozna nazwac chrzescijanstwa religia politeistyczną.
|
| N mar 08, 2009 1:49 |
|
|
|
|
|
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
|
Spragniony napisał(a): Szatan jest upadłym aniołem. Skąd ten pomysł?
_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
| Wt mar 10, 2009 8:35 |
|
|
|
r4dz10
Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05
Posty: 1061
|
Spragniony napisał(a): r4dz10 napisał(a): w takim razie chrześcijaństwo to religia hierarchicznie politeistyczna? inaczej tego nazwać nie potrafię. zresztą - gdyby istniał szatan/diabeł, Bóg miałby swoje przeciwieństwo. Bog jest jeden - Jahwe. Szatan jest upadłym aniołem. Bóg nie ma sobie równego rywala, jest wszechmocny. Szatan to nie bóg wiec nie mozna nazwac chrzescijanstwa religia politeistyczną. a Jezus, Maryja i Duch Święty? ponoć to 3 osoby w jednej osobie, jak mi ksiądz od bierzmowania wyjaśniał. 0 logiki.
|
| Wt mar 10, 2009 14:21 |
|
|
|
|
|
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
|
O Trójcy i jak to jest, że jest Ich trzech, a jednak jeden dyskutuje się tutaj:
viewtopic.php?t=19795&highlight=r%F3wno%B6%E6+hipostaz
Zachęcam do lektury 
_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
| Wt mar 10, 2009 15:50 |
|
|
|
klaudiakp
Dołączył(a): Śr mar 16, 2005 16:51
Posty: 35
|
WaszJudasz napisał(a): Spragniony napisał(a): Szatan jest upadłym aniołem. Skąd ten pomysł? Poniewaz i tak ostatecznie dobro zwyciezy ze zlem.. 
_________________
Zycie to chwila,ja tą chwilą chcę się cieszyc "
|
| Wt mar 10, 2009 18:35 |
|
|
|
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
|
Coś nie widzę związku między pytaniem a odpowiedzią.,.
_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
| Wt mar 10, 2009 19:15 |
|
|
|
jafo
zbanowany na stałe
Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
|
 Re: SZATAN teatime napisał(a): Czy nie lepiej sprawę wytłumaczyć tym, że człowiek jest raczej egoistą i często korzysta z drogi na skróty czerpiąc zysk kosztem innych, niż tłumaczyć wszystko złym duchem, pozbawiając jednocześnie spraw prostoty jaką sie kierują? Oczywiście masz rację.
Lepiej by było ale ludzie chcąc się wybielić zawsze zwalają winę na kogoś.
Ale jest druga strona medalu.
Szatan naprawdę istnieje i działa.
I niekoniecznie działa zawsze na kogoś bezpośrednio w stylu ,wpadł do szkoły z karabinem, pozbijał kilkanaście osób i sam się zastrzelił(to typowe działanie kogos pod wpływem demonów),ale działa na nasz umysł.
mówi:
to dla ciebie.
dlaczego on ma a ty nie.?
Musisz to mieć
A reszta to już nasza grzeszna natura . I mamy co chcemy, kosztem rodziny ,znajomych ,nieraz wiezienia
Niestety jeśli nie umiemy się takim machinacjom oprzeć, to szatan działa na ludzi kiedy chce i jak chce.
_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej
|
| Śr mar 11, 2009 14:43 |
|
|
|
kanap
Dołączył(a): Śr sie 27, 2008 16:47
Posty: 291
|
Ludzie którzy nie wierzą w istnienie osobowego zła są naiwni :
http://wielodzietni.org/comments.php?DiscussionID=3180
_________________
http://www.youtube.com/user/kanaplook
In hoc signo vinces
|
| Cz mar 12, 2009 11:08 |
|
|
|
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
|
Osobiście wierzę w istnienie osobistego zła. Takiego, za które każdy osobiście jest odpowiedzialny czyniąc je, a nie takiego, które spada na człowieka nie wiadomo skąd czy wpełza mu do ucha.
_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
| Cz mar 12, 2009 11:33 |
|
|
|
GrubaOsmiornica
Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 15:06
Posty: 225
|
Ludzie ktorzy wierza w istnienie osobowego zla sa naiwni: (i tu sam sproboje to uargumentowac)
Pojecia dobra i zla, to nic innego jak zwyczajne uproszczenie sytuacji, wymysl czlowieka, ktory mogl w latwy sposob pokolorowac rzeczywistosc na czarno i bialo. Nie ma obiektywnego dobra lub zla, te pojecia w praktyce, to poprostu odzwierciedlenie tego co postrzegamy jako zjawiska negatywne i pozytywne. Zwroccie uwage, ze jest wiele zjawisk, ktore dla jednych sa dobrem, dla drugich zlem. Tu nie ma podzialu na tak i nie. Nie ma tak, ze to jest zle a to jest dobre. Gdyby istnialo zlo osobowe (albo jakiekolwiek zreszta inne, byle nie bylo wytworem ludzkiej wyobrazni), nikt nie mialby co do tego watpliwosci, nie byloby tu miejsca na interpretacje. To co postrzegamy jako dobro i zlo, wynika z naszej kultury, zostalismy nauczeni, ze to jest dobre a to zle. Innymi slowy, tak rob a tak nie rob. Ale to samo pojecia dobra i zla w innych kulturach zaczyna sie roznic. To wszystko to tylko subiektywne odczucie! Dla niektorych pewne zjawiska sa negatywne a te same dla innych pozytywne. I jak obiektywnie rozsadzic kto ma racje? Nie da sie. Bo wszystko zalezy od definicja jaka sobie przyjmiemy (a wiec wymyslimy, dopasujemy) i jak to (subiektywnie) postrzegamy.
A fronda to lekko fanatyczna bojowka, ktora wszystkich poza soba spalilaby na stosie.
|
| Cz mar 12, 2009 12:44 |
|
|
|
pawel330k
Dołączył(a): Cz mar 12, 2009 20:00
Posty: 1
|
r4dz10 napisał(a): Zauważyłem dziwną sprzeczność. Katolicy wierzą w Szatana, że jest. przecież jest przykazanie: "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną". ktoś powie, że Szatan nie jest równy Bogu. w takim razie dlaczego istnieje i Bóg go nie zlikwidował? gdyby Bóg wykorzystywał Szatana jako narzędzie sam też byłby zły...
Szatana dla mnie nie ma, prędzej w Duszka Kacperka uwierzę. W odpowiedzi na twoje pytanie: "Dlaczego Bóg nie zlikwidował szatana" pragnę Ci udzielić odpowiedzi. Bowiem, Bóg dał każdemu swoiemu stworzeniu wolną wolę. Dlatego Bóg szanuje wybór szatana, i nie niszczy nikogo, nawet tego który psuje. Tak samo jest z człowiekiem. Wiele razy możemy usłyszeć pytanie, dlaczego Bóg dopuścił aby go zabił. Bowiem również jest to związane z darem wolności. Bóg szanuje każdego decyzję i dał każdemu wolność wyboru, nawet tego co jest złe. Co to by była za wolność gdyby Cię Bóg ograniczał ? (Możesz kupić kwiatka, ale do kina Ci iść nie można). Oczywiście Bogu to się nie podoba, ale jest bezradny, gdyż dał nam wolność.
|
| Cz mar 12, 2009 21:11 |
|
|
|
slowianin_wschodni
Dołączył(a): Cz lut 26, 2009 1:33
Posty: 320
|
WaszJudasz napisał(a): Spragniony napisał(a): Szatan jest upadłym aniołem. Skąd ten pomysł? Ze Starego Testamentu bodajrze.
|
| Cz mar 12, 2009 22:35 |
|
|
|
WaszJudasz
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
|
A konkretniejż by można?
_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.
|
| Pt mar 13, 2009 12:57 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
