Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 14, 2025 15:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 mówią językami? jak to jest? 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post 
WIST napisał(a):

Napisałem jedynie że bardzo jednoznacznie oceniłeś tych ludzi który mają taki dar (wydobywają z siebie takie dzwięki), natomiast może warto by było to skonfrontować z opinią osoby która tym się posługuje.

ja ich nie oceniam.

tak jak to ,ze ktoś jest chory nie zawsze jest jego winą tak i w tym wypadku..

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


N mar 22, 2009 22:48
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 22, 2009 20:06
Posty: 99
Post 
jafo napisał(a):
ja ich nie oceniam.

tak jak to ,ze ktoś jest chory nie zawsze jest jego winą tak i w tym wypadku..


Oj chyba jednak tak. Oceniasz ich i to brzydko.
A może po prostu trzeba tu wiary a nie tylko "mądrości ludzkiej"?
Jak wiemy z kart Biblii "drogi Boga nie są naszymi i myśli Boga nie są naszymi myślami". A serce człowieka zna tylko Bóg.

Jak rozumiem tutaj "zawinił" Duch Święty? Swego czasu czytałem pozycje Yves Congar`a o Duchu Świętym i tam była "perełka", czy Bóg który jest stwórcą całego człowieka, także jego podświadomości, nie może się posłużyć tą że właśnie podświadomością dla swoich celów?

Nie da się zaprzeczyć potrzebie rozeznawania darów duchowych, a jednym z podstawowych kryteriów są owoce danego daru dla danej osoby oraz wspólnoty.

Jakie są więc owoce takiej modlitwy?
Niektórzy ludzie twierdzą, że ożywia ich relację z Bogiem, szczególnie wtedy, gdy są w okresie udręczenia i poczucia osamotnienia, lub po prostu nie potrafią się modlić ("Podobnie także Duch przychodzi z pomocą naszej słabości. Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami. 27 Ten zaś, który przenika serca, zna zamiar Ducha, [wie], że przyczynia się za świętymi zgodnie z wolą Bożą. " Rz8,26n)

Czy to już dobry owoc?


N mar 22, 2009 23:08
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post 
w_aldek napisał(a):
jafo napisał(a):


Jakie są więc owoce takiej modlitwy?
Niektórzy ludzie twierdzą, że ożywia ich relację z Bogiem, szczególnie wtedy, gdy są w okresie udręczenia i poczucia osamotnienia, lub po prostu nie potrafią się modlić ("Podobnie także Duch przychodzi z pomocą naszej słabości.
Czy to już dobry owoc?

owoce są dla innych a nie dla siebie.
dary maja budować innych .
co daje mamrotanie pod nosem innym?

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


N mar 22, 2009 23:32
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 22, 2009 20:06
Posty: 99
Post 
Czy można powiedzieć, że wspólnota to suma jednostek? Czy można powiedzieć, ze wspólnota jest bogata bogactwem jednostki? Chyba tak. Więc mój rozwój podobnie jak mój grzech ma wspływ na społecznośc w jakiej żyję, a to juz owoce dla wspolnoty. Może niedostrzegalne od razu i dla każdego, ale zawsze dla dobra wspólnoty. Oczywiście trzeba by "mówiący" nie zabawiał się darem tylko dla siebie. Wtedy faktycznie nie daje on nic, poza ułudą bycia kimś szczególnym.


Pn mar 23, 2009 8:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 09, 2009 13:41
Posty: 125
Post 
Z własnego doświadczenia: w czasie modlitwy wstawienniczej za kogoś zdarza się, że czuję się bezsilny, nie wiem jak się modlić. Wtedy czasami zaczynam modlić się językami, a Bóg w tym czasie zaczyna tę osobę dotykać tak jak chce. Czasem działo się to nawet gdy modliłem się szeptem, tak, że osoba nie mogła słyszeć, że to modlitwa w językach.

W czasie moich początków we wspólnocie "charyzmatycznej" modlił się nade mną ksiądz, także w językach. Po modlitwie pytałem jednego człowieka, dlaczego ten ksiądz modlił się po angielsku, skoro jest Polakiem? Ten ksiądz angielskiego nie znał.

Dla mnie dar języków jest pięknym przejawem dziecięctwa Bożego, wymaga też dużo pokory, bo jak to wygląda kiedy 34-latek robi jakieś "a gu gu" ale Bóg jednak działa.

W mojej wspólnocie po śpiewie w językach przeważnie następuje czas proroctw i rozeznawania, następnie modlitwa w rozeznanym kierunku i dziękczynienie. Są tacy, którzy dzięki temu zostali z nami i przyszli na kolejne spotkanie. ("Gdy zaś wszyscy prorokują, a wejdzie [podczas tego] jakiś poganin lub człowiek prosty, będzie przekonany przez wszystkich, osądzony i jawne staną się tajniki jego serca; a tak, upadłszy na twarz, odda pokłon Bogu, oznajmiając, że prawdziwie Bóg jest między wam" 1Kor14,24-25)

I na koniec:
- wspólnoty "charyzmatyczne" nie są szafarzami daru języków, centrum jest Jezus, a kierunkiem ewangelizacja
- Duch wieje kędy chce, moje osobiste przekonanie jest takie, że przebudzenie charyzmatyczne dopiero przed nami tzn. całym Kościołem

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=9tYT3F5lA4A
http://www.youtube.com/watch?v=RZol4zJt--8


Pn mar 23, 2009 8:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Zastawiam się czemu te dary mieliby otrzymywać np. Zielonoświątkowcy? Ktoś może pomyśleć że to oni są prawdziwym Kościołem a nie Krk lub ktoś może poczuć się zdezorientowani. Bo niby czemu kościół który po części się myli dostaje dary.

Tutaj jest wykład pewnego zielonoświątkowca, który twierdzi że oni otrzymują takie dary.
http://www.youtube.com/watch?v=Z6EgDMgf ... re=related

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Pn mar 23, 2009 9:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 03, 2007 9:16
Posty: 3755
Post 
ThinAir napisał(a):
W czasie moich początków we wspólnocie "charyzmatycznej" modlił się nade mną ksiądz, także w językach. Po modlitwie pytałem jednego człowieka, dlaczego ten ksiądz modlił się po angielsku, skoro jest Polakiem? Ten ksiądz angielskiego nie znał.


Znam podobny przypadek. Moja znajoma ma dar języków i w jej wspólnocie (akurat nie Odnowa) sa osoby obdarzone darem tłumaczenia języków, więc czesto nawet takie "niezrozumiale gaworzenie" jest tłumaczone.

Raz zaczęła mówić językami i mówiła bodajże po włosku mimo, że tego języka nie zna. Na szczęście obok była osoba znająca.

Uważam, że dar języków to bardzo ciekawy temat i warto by dużo więcej się o tym dowiedzieć - od księży (zarówno tych, którzy mają negatywne jak i pozytywne zdanie o tym) oraz osób obdarzonych darem języków. Na chwilę obecną przekonuje mnie faktyczna obecność daru języków, myślę, że są obecne i to dość szeroko. Ale, jak znajdę czas, to może posłucham tego, co zalinkował Marek MRB.

_________________
Piotr Milewski


Pn mar 23, 2009 10:01
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
R6 napisał(a):
Zastawiam się czemu te dary mieliby otrzymywać np. Zielonoświątkowcy? Ktoś może pomyśleć że to oni są prawdziwym Kościołem a nie Krk lub ktoś może poczuć się zdezorientowani. Bo niby czemu kościół który po części się myli dostaje dary.


Tyle jesteś na forum i nie znasz rozwiązania? Szatan miesza i wprowadza zamęt ;)


Pn mar 23, 2009 10:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Szatan miesza u zielonych czy u katolików?

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Pn mar 23, 2009 11:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 09, 2009 13:41
Posty: 125
Post 
jafo wrzucasz mnie do jednego worka z opętanymi, jak wytłumaczysz asystę kapłańską w ruchach "charyzmatycznych", łącznie z biskupem Dembowskim jako opiekunem Odnowy i członkiem rady koordynującej?
Zbiorowe opętanie?

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=9tYT3F5lA4A
http://www.youtube.com/watch?v=RZol4zJt--8


Pn mar 23, 2009 11:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lut 26, 2009 1:33
Posty: 320
Post 
ThinAir napisał(a):
jafo wrzucasz mnie do jednego worka z opętanymi, jak wytłumaczysz asystę kapłańską w ruchach "charyzmatycznych", łącznie z biskupem Dembowskim jako opiekunem Odnowy i członkiem rady koordynującej?
Zbiorowe opętanie?


Szatan jest wszak potezny. ;)


Pn mar 23, 2009 13:13
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): N wrz 21, 2008 17:08
Posty: 334
Post 
ThinAir napisał(a):
jafo wrzucasz mnie do jednego worka z opętanymi, jak wytłumaczysz asystę kapłańską w ruchach "charyzmatycznych", łącznie z biskupem Dembowskim jako opiekunem Odnowy i członkiem rady koordynującej?
Zbiorowe opętanie?

Akurat to proste.
Dla szatana to nic trudnego.
(14) I nic dziwnego. Sam bowiem szatan podaje się za anioła światłości. (15) Nic przeto wielkiego, że i jego słudzy podszywają się pod sprawiedliwość. Ale skończą według swoich uczynków.

_________________
W demokracji rządzi większość...a że większość jest głupia więc będzie coraz głupiej


Pn mar 23, 2009 13:54
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 22, 2009 20:06
Posty: 99
Post 
Hmm, czytam to i oczom nie wierzę, serio. Jakie opętanie? To Apostołów też trzeba by uznać za opętanych(?!) i pewnie byli tacy ludzie, którzy tak uważali ot choćby taki Szaweł z Tarsu :)

Myślę, że nieco pokory by nie zaszkodziło, Bóg i osła potrafi wykorzystać, by błogosławić swój Lud.

Opętanie także musi "wykazać się" pewnymi owocami życia. Osobiście znam wielu ludzi posługujących się darem języków a owoce ich życia są na prawdę wspaniałe, aha i to nie "tylko" wśród zielonoświątkowców.

Dlaczego u nich się to objawia najczęściej? Może to kwestia nauki pokory KK, tak by się uczył od innych tego co sam zagubił(?)

_________________
Nie wiem jak jest w Niebie, mam tylko nadzieję tam dotrzeć


Pn mar 23, 2009 14:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Jeśli ktoś jest spoza Krk i nagle otrzymuje taki "dar" to musi być opętany ;)

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Pn mar 23, 2009 15:55
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 22, 2009 20:06
Posty: 99
Post 
R6 napisał(a):
Jeśli ktoś jest spoza Krk i nagle otrzymuje taki "dar" to musi być opętany ;)

Rany! Skąd taka konkluzja?
Kiedyś do Jezusa przyszli apostołowie i powiedzieli, że są inni co nie chodzą z nimi, a w imię Jezusa wyganiają złe duchy. Kazali Mu im zabronić. Jezus powiedział, żeby dali sobie spokój bo jeżeli robią to w Jego imię to nie są przeciwko Niemu.

Poza tym jak w takim razie przyjąć opowieści Dz, gdy przyszedł Piotr do jednego z setników, Korneliusza. Otrzymał on Ducha zanim został ochrzczony.
"Przekonuję się, że Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. 35 Ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie. 36 Posłał swe słowo synom Izraela, zwiastując im pokój przez Jezusa Chrystusa. On to jest Panem wszystkich. (...) Kiedy Piotr jeszcze mówił o tym, Duch Święty zstąpił na wszystkich, którzy słuchali nauki. 45 I zdumieli się wierni pochodzenia żydowskiego, którzy przybyli z Piotrem, że dar Ducha Świętego wylany został także na pogan. 46 Słyszeli bowiem, że mówią językami i wielbią Boga. " Dz10

_________________
Nie wiem jak jest w Niebie, mam tylko nadzieję tam dotrzeć


Pn mar 23, 2009 16:30
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL