Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N lis 16, 2025 18:09



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Czy nie jest to zalecenie lekkomyślności? 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post 
Przypominam o czym jest ten temat!
Ostatni post już na temat nie jest, więc proszę na niego nie odpowiadać, bo i tak zostanie usunięte!
Lot Orła - trzymaj się tematu!

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr mar 18, 2009 14:44
Zobacz profil
Post 
Lot Orła napisał(a):
Ale kiedyś pytałem o niewolnictwo wobec Boga i mówiliście że coś takiego nie istnieje, teraz sam napisałeś że nie jesteś panem swojego życia tylko Jezus nim jest. Czyli jakby nie patrzeć jesteś jego sługą. Hm?

A Ty jestes sam tylko wyłącznie panem swego życia?
Sam osobiście decydujesz np. kiedy zachorujesz, na jaką chorobę, jak długo ma ona trwać, lub czy np. będziesz lub nie ofiarą/sprawcą wypadku?
A może do Ciebie należy decyzja o długości Twego życia i o momencie, okolicznościach śmierci?
Jakby nie patrzeć nie jesteś panem swego życia.


Pt mar 20, 2009 9:47
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22
Posty: 345
Post 
heh te argumenty są mało poważne w stosunku do tematu wypowiedzi. Nie mówimy tu o kwestiach przypadku którym podlega każda istota (może oprócz Absolutu), o zdarzeniach którym podlega nasze ciało, lecz o umyśle i woli.
Uważam że jestem panem własnego życia bo nie mam żadnego pana nad sobą (nikogo komu muszę składać hołd).

_________________
leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!

Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom.


Śr mar 25, 2009 10:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 20, 2009 19:21
Posty: 61
Post Re: Czy nie jest to zalecenie lekkomyślności?
R6 napisał(a):
[b]Zbytnie troski6

A ja prowokacyjnie powiem tak:
Czy to przypadkiem nie jest myśl przewodnia bestselleru "Sekret" Rhondy Byrne?
Tam też mówi się – myśl o tym czego chcesz, a nie o tym jak to otrzymasz, to już sprawa sił potężniejszych od Ciebie. Nie martw się, bo przyciągniesz nieszczęście i takie tam.
Nie sadzę, by to miało coś wspólnego z niewolnictwem, ale z metafizyką wiele :)


Śr mar 25, 2009 11:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 09, 2009 13:41
Posty: 125
Post 
"Bójcie się Pana, święci Jego,
gdyż bogobojni nie doświadczają biedy." Psalm 34,10
"Wiele nieszczęść [spada na] sprawiedliwego;
lecz ze wszystkich Pan go wybawia." Psalm 34,20

Tego doświadczam w moim życiu. Bogobojni nie doświadczają biedy, spada na mnie mnóstwo problemów, jako człowiek wierzący nie różnię się tu niczym od niewierzących. Bóg jednak przychodzi w każdej z takich chwil i wybawia mnie z nieszczęść. Człowiek nie ma być lekkomyślny, bo Bóg oprócz swojej opieki dał mu wiele umiejętności, wolę zdolną do decydowania i polecenie czynienia sobie ziemi poddaną. Bóg jedynie przypomina abyśmy nie przesadzali z troską o codzienny byt. Jezus przypomina, że człowiek nie troszczy się o swoje życie w samotności, że jest ktoś kto troszczy się o nie jeszcze bardziej i człowiek może swoje siły połączyć z siłą Boga.

Znam ludzi, którzy żyją w ciągłym niepokoju o swój byt, nie raz są to ludzie, którym niczego nie brakuje, ale ciągle się boją, co to będzie. Bóg chce nas uwalniać od tego ciężaru.

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=9tYT3F5lA4A
http://www.youtube.com/watch?v=RZol4zJt--8


Śr mar 25, 2009 11:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 28, 2009 15:22
Posty: 345
Post 
ThinAir napisał(a):
"Bójcie się Pana, święci Jego,
gdyż bogobojni nie doświadczają biedy." Psalm 34,10
"Wiele nieszczęść [spada na] sprawiedliwego;
lecz ze wszystkich Pan go wybawia." Psalm 34,20

Tego doświadczam w moim życiu. Bogobojni nie doświadczają biedy, spada na mnie mnóstwo problemów, jako człowiek wierzący nie różnię się tu niczym od niewierzących. Bóg jednak przychodzi w każdej z takich chwil i wybawia mnie z nieszczęść. Człowiek nie ma być lekkomyślny, bo Bóg oprócz swojej opieki dał mu wiele umiejętności, wolę zdolną do decydowania i polecenie czynienia sobie ziemi poddaną. Bóg jedynie przypomina abyśmy nie przesadzali z troską o codzienny byt. Jezus przypomina, że człowiek nie troszczy się o swoje życie w samotności, że jest ktoś kto troszczy się o nie jeszcze bardziej i człowiek może swoje siły połączyć z siłą Boga.

Znam ludzi, którzy żyją w ciągłym niepokoju o swój byt, nie raz są to ludzie, którym niczego nie brakuje, ale ciągle się boją, co to będzie. Bóg chce nas uwalniać od tego ciężaru.


No niby tak, ale kiedyś kiedy byłem katolikiem, miałem (nadal mam choć już mniej dzięki sobie =) dużo, dużych kłopotów, szukałem pomocy u Boga (nie tak że nagle hop stałem się katolikiem i prosiłem o pomoc). modliłem się dużo, czasami rozpaczliwie. Przez dluuugie lata się nie doczekałem.
Jednak jakoś moim sąsiadom się wiodło, wszystkim oprócz mojej rodziny. Oni podobno byli katolikami, chodzili co niedziele do kościoła ładnie ubrani itd. Choć w stosunku co do mojej rodziny nie zachowywali się tak jak jest napisane w piśmie, tylko dlatego że byliśmy najbiedniejsi...
Modliłem się a pomimo tego coraz to nowe kłody wpadały nam pod nogi...
To był główny powód dla którego zacząłem zadawać sobie pytania...
I doszedłem do tego że opierając się na Bogu dojdę jedynie na cmentarz.

_________________
leć wysoko! prosto pod sztandar WOLNOśCI!

Nigdy nie ufaj maszynom... i kobietom.


Śr mar 25, 2009 11:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 09, 2009 13:41
Posty: 125
Post 
@Lot Orła: Trudnych życiowych doświadczeń mogę ci jedynie współczuć i trudno je komentować. Pamiętam, że czas szkoły podstawowej był dla mnie trudny, miałem taką grupę rówieśników, którzy mnie prześladowali i ośmieszali przez ładnych parę lat, to była gehenna. Wydawało mi się, że jestem sam. Dopiero kiedy spotkałem Boga tak osobiście, mogłem zobaczyć moją przeszłość inaczej, zobaczyłem w tej biedzie mnóstwo śladów bożej obecności i jego wsparcia.

Kiedy zacząłem szukać u Niego pomocy, On zaprowadził mnie do ludzi, do wspólnoty. Tam podtrzymuje mnie do dzisiaj i tam mogę innym pomagać.

Każdy z nas opierając się na Bogu dojdzie na cmentarz, jednak Bóg chce się troszczyć o całą tę drogę.

_________________
http://pl.youtube.com/watch?v=9tYT3F5lA4A
http://www.youtube.com/watch?v=RZol4zJt--8


Śr mar 25, 2009 12:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL