nie zapominajcie,że Bóg jest Miłosierny i ma inne patrzenie niż my- chcący wszystko by było sprawiedliwie, gdyby Bóg patrzył tak jak my- to nie szukałby zagubionej ofcy ( po co lazła nie wiadomo gdzie). zapłaciłby więcej tym którzy pracowali w winnicy dłużej a nie jednakowo wszystkim, zresztą odsyłam di Katechozmy Kościoła Katoickiego w którym pisze o kradzieży z głodu, ja uczyłam się na podstawie właśnie tego. Dobrze, że Bóg nie ma waszego myślenia.

Ja uważam , że tak , jest coś takiego . Dobra kradziez jest np wtedy kiedy kradniemy nie dla chęci zysku , lecz aby komuś pomóc , aby kogoś ratować .