Autor |
Wiadomość |
gosc12
Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22 Posty: 423
|
_________________ "Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."
|
Śr lut 02, 2005 17:17 |
|
|
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
|
Śr lut 02, 2005 19:25 |
|
 |
elka
Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58 Posty: 3890
|
Ponieważ sie zbliża święto zakochanych [swoją drogą dla mnie zupełnie idiotyczne  ], to jeden z piękniejszych wierszy [?], jakie czytałam... o zakochaniu właśnie  na dodatek - chyba zakochaniu internetowym
Nieśmiertelne pytanie
Dźwięczące w mych uszach:
„Dlaczego?”
„Dlaczego właśnie ja?”
Spoglądam wstecz........
Pamięć
Miesza się z uczuciami
Przed oczyma
Jawią się dni minione....
Literki w necie
Słowa kreślone na papierze
Głos w słuchawce
I przerażenie................
Że tak mało brakowało..........
i NAS mogłoby dzisiaj nie być......
odruch?
Intuicja?
Przeznaczenie?
Czy dzisiaj
naprawdę
to takie ważne?
Był maj.........
Śmieszni są Ci
Nazywający go miesiącem
Zakochanych
Śmieszni
Bo dla zakochanych
Każdy miesiąc
Jest ich
Tylko........
Jak wytłumaczyć
Że właśnie wtedy
Życie stało się piękne
Świat nabrał kolorów
Ktoś stał się niezbędny
jedyny
cudowny
Był sierpień........
A oni?
Zaklęci w marmury i granity
Patrzyli z wyniosłą pobłażliwością
Tyle już widzieli
Radości i łez
Wesel i pogrzebów
Narodzin
Pocałunków i uderzeń
Cóż dla nich znaczyło
Jedno wydarzenie - wobec lat historii?
Ta jedna kropla chwili - wobec rzeki czasu?
(płynącej leniwie - jak tamta pod nami)
A ja?
Cieniem katedry otulony
Milczącymi ustami
drżącymi ze wzruszenia
niecierpliwie próbowałem
uwolnić z siebie bezmiar czułości
Zniewolony pieszczotą głosu
szepczącego moje imię
który tęsknotę
mającą nadejść zmienił
w kiełkujące ziarno radości
Był grudzień
Z bezbrzeżnym wzruszeniem
trzymałem w dłoni
Niewielki okrąg
Symbol tego co nie ma końca
Bezradny jak małe dziecko
W uścisku ramion
czas zatrzymać chciałem
opuszkami palców
delikatnie
dotykałem szczęścia
tonąłem w półprzymkniętych oczach
tak pełnych miłości
i jeszcze ten dreszcz......
ta miękkość......
to ciepło......
I chwila
Gdy wszystko
Co obok
Było tak nierzeczywiste
Nierealne
Odpłynęło
Jest styczeń
................................................................
................................................................
................................................................
................................................................
no bo
sama powiedz
czy jakimikolwiek słowami
da się wyrazić
SZCZĘŚĆIE?
Będzie
Mam nadzieję
Że zawsze..............
Kocham Cię........
[Anonymus]
_________________ Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]
|
Cz lut 10, 2005 14:21 |
|
|
|
 |
ania
Dołączył(a): Pt lis 14, 2003 18:48 Posty: 217
|
Cytuj: to jeden z piękniejszych wierszy [?], jakie czytałam... o zakochaniu właśnie ;) na dodatek - chyba zakochaniu internetowym :D
Nieśmiertelne pytanie
Dźwięczące w mych uszach:
„Dlaczego?”
„Dlaczego właśnie ja?”
Spoglądam wstecz........
Pamięć
Miesza się z uczuciami
Przed oczyma
Jawią się dni minione....
Literki w necie
Słowa kreślone na papierze
Głos w słuchawce
I przerażenie................
Że tak mało brakowało..........
i NAS mogłoby dzisiaj nie być......
odruch?
Intuicja?
Przeznaczenie?
Czy dzisiaj
naprawdę
to takie ważne?
Był maj.........
Śmieszni są Ci
Nazywający go miesiącem
Zakochanych
Śmieszni
Bo dla zakochanych
Każdy miesiąc
Jest ich
Tylko........
Jak wytłumaczyć
Że właśnie wtedy
Życie stało się piękne
Świat nabrał kolorów
Ktoś stał się niezbędny
jedyny
cudowny
Był sierpień........
A oni?
Zaklęci w marmury i granity
Patrzyli z wyniosłą pobłażliwością
Tyle już widzieli
Radości i łez
Wesel i pogrzebów
Narodzin
Pocałunków i uderzeń
Cóż dla nich znaczyło
Jedno wydarzenie - wobec lat historii?
Ta jedna kropla chwili - wobec rzeki czasu?
(płynącej leniwie - jak tamta pod nami)
A ja?
Cieniem katedry otulony
Milczącymi ustami
drżącymi ze wzruszenia
niecierpliwie próbowałem
uwolnić z siebie bezmiar czułości
Zniewolony pieszczotą głosu
szepczącego moje imię
który tęsknotę
mającą nadejść zmienił
w kiełkujące ziarno radości
Był grudzień
Z bezbrzeżnym wzruszeniem
trzymałem w dłoni
Niewielki okrąg
Symbol tego co nie ma końca
Bezradny jak małe dziecko
W uścisku ramion
czas zatrzymać chciałem
opuszkami palców
delikatnie
dotykałem szczęścia
tonąłem w półprzymkniętych oczach
tak pełnych miłości
i jeszcze ten dreszcz......
ta miękkość......
to ciepło......
I chwila
Gdy wszystko
Co obok
Było tak nierzeczywiste
Nierealne
Odpłynęło
Jest styczeń
................................................................
................................................................
................................................................
................................................................
no bo
sama powiedz
czy jakimikolwiek słowami
da się wyrazić
SZCZĘŚĆIE?
Będzie
Mam nadzieję
Że zawsze..............
Kocham Cię........
[Anonymus]
Prześliczne Elko
A mi się przypomniała
" Miłość na dwa blogi".
|
Wt mar 01, 2005 23:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Wzór miłości:
1 Kor 13 Hymn o Miłości Św.Pawła
Cytuj: 1 Gdybym mówił językami ludzi i aniołów, a miłości bym nie miał, stałbym się jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący. 2 Gdybym też miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice, i posiadał wszelką wiedzę, i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił. a miłości bym nie miał, byłbym niczym. 3 I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją, a ciało wystawił na spalenie, lecz miłości bym nie miał, nic bym nie zyskał. 4 Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą; 5 nie dopuszcza się bezwstydu, nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego; 6 nie cieszy się z niesprawiedliwości, lecz współweseli się z prawdą. 7 Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. 8 Miłość nigdy nie ustaje, [nie jest] jak proroctwa, które się skończą, albo jak dar języków, który zniknie, lub jak wiedza, której zabraknie. 9 Po części bowiem tylko poznajemy, po części prorokujemy. 10 Gdy zaś przyjdzie to, co jest doskonałe, zniknie to, co jest tylko częściowe. 11 Gdy byłem dzieckiem, mówiłem jak dziecko, czułem jak dziecko, myślałem jak dziecko. Kiedy zaś stałem się mężem, wyzbyłem się tego, co dziecięce. 12 Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś [zobaczymy] twarzą w twarz: Teraz poznaję po części, wtedy zaś poznam tak, jak i zostałem poznany. 13 Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy: z nich zaś największa jest miłość.
|
So lis 18, 2006 10:41 |
|
|
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Najlepszego z okazji walentynek.

_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Cz lut 14, 2008 10:35 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Najlepszego z okazji walentynek.

_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Cz lut 14, 2008 10:35 |
|
 |
Bartas
Dołączył(a): N wrz 24, 2006 18:13 Posty: 2267 Lokalizacja: Poznań
|
Szczerze powiedziawszy nie lubię tego dnia. Dla mnie to po prostu wspomnienie osoby św. Walentego, który był kapłanem rzymskim, ściętym w czasie prześladowań za panowania cesarza Klaudiusza II Gockiego.
_________________ [i]Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam[/i] :)
|
Cz lut 14, 2008 11:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ołtarz św. Walentego w kościele parafialnym w Urazie.
http://www.mbkp.info/swieci/walenty.html
|
Cz lut 14, 2008 13:18 |
|
 |
goostaf
Dołączył(a): Śr lut 01, 2006 8:49 Posty: 870
|
 Re: Poczta św. Walentego ;)
baranek napisał(a): (...) Wszystkim zakochanym powyższy utwór dedykuje baranek 
Kto teraz pisze takie listy miłosne... Pięknie napisany, istotnie w stylu Hugo, który wielkim pisarzem był. Uśmiałem się jak czytałem (nie wiem czy taki był twój zamysł, baranku), ale nie byłem w stanie brać tego tekstu na poważnie.
Najbardziej podobał mi się "niebiański gołąbek". Masz talent do metafor.
Na szczęście nikt nie traktowałby obecnie takiego listu na poważnie. Bo, jak mówi Anomalia: " Kobieta potrzebuje brylantów, futer, gotówki i romantyzmu! A nie tylko romantyzmu"
_________________ Powiedziano ci, człowiecze, co jest dobre. I czegoż żąda Pan od ciebie, jeśli nie pełnienia sprawiedliwości, umiłowania życzliwości i pokornego obcowania z Bogiem twoim Micheasz 6:8
|
Cz lut 14, 2008 13:57 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|