Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 16:17



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Czy petting to grzech? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 17, 2009 16:22
Posty: 5
Post 
hmm, ale kwestionując petting jako grzech, myślisz o pettingu w związku małżeńskim, czy ogólnie? Ktoś pytał, że o takie rzeczy powinno się pytać spowiednika, ale moim zdaniem to co odpowie jest zależne od jego doświadczeń i wychowania, a nie od tego jak jest. Zarówno argumenty za jak i przeciw są bardzo mocne, a znalezienie prawdy jest nie lada zadaniem ... Ksiądz by tu pewnie powiedział : "chyba lepiej nie ryzykować", ale ksiądz wie tyle o pettingu, co ja o przyjmowaniu spowiedzi ... Niby jest jakaś teoria, ale teoria nie wystarcza do dania osądu w tej sprawie

_________________
- to jest moje zdanie na ten temat, nie narzucam Ci go, ale może warto je przeanalizować ?


Pt maja 29, 2009 21:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
truesearcher napisał(a):
1. myślisz o pettingu w związku małżeńskim, czy ogólnie?
2a) Ktoś pytał, że o takie rzeczy powinno się pytać spowiednika,
2b) ale moim zdaniem to co odpowie jest zależne od jego doświadczeń i wychowania, a nie od tego jak jest.
3. Zarówno argumenty za jak i przeciw są bardzo mocne,
4. Ksiądz by tu pewnie powiedział : "chyba lepiej nie ryzykować",
5. ale ksiądz wie tyle o pettingu, co ja o przyjmowaniu spowiedzi


1. Jak już pisałem powyżej - z p. jest podobnie jak ze współżyciem. Więc to co tu piszę dotyczy małżeństwa oczywiście.
2 Prawda, a 2a) i 2b) sobie nie przeczą
3. Czy ja wiem? Znasz jakieś mocne argumenty za grzesznością?
4. Może i tak. Mi się tak nie zdarzył. Sądzę, że to zależy (jak napisałeś w 2b)).
5. E... sądzę, że jednak wie więcej. Chyba, że tak dużo wiesz o spowiedzi :-).


Pn cze 01, 2009 6:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 16:41
Posty: 104
Post 
"A Ja wam powiadam, że każdy kto patrzy na niewiastę i pożąda jej, już popełnił z nią cudzołóstwo w sercu swoim."

Często same takie myśli nachodzą szczególnie mężczyznom w młodym wieku.


Wt lip 07, 2009 18:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 14:30
Posty: 4
Post nadal ta niepewność
poczytalam wiele wypowiedzi na ten temat w tym forum i nadal jestem niepewna. dobrze - jest powiedziane jasno i wyraźnie, ze petting jest to nieudolna próba wykradniecia przyjemnosci zarezerwowanej dla małżonkow. jednak jest "nieudolna".. czyli to nie to samo.
wiektorzy mowia ze petting pomaga w abstynencji seksualnej do slubu, inny, ze nie. O to nie mozemy sie klocic bo ludzie sa rozni i rozne sa ich potrzeby - nawet seksualne. ja moge powiedziec, ze p. pomaga mi z tej abstynencji.
byla tez wypowiedz, ze robi sie bledne kolo z tego wszystkiego bo grezeszyny oddalając sie od Boga i na odrot. Z jednej strony to Bog ustala co jest złe a co dobre, jednak czy grzechem jest nieoddalanie sie od Boga a czynienie dobra ukochanej osobie? Wiem, tak mozna powiedziec takze z seksem.
Seks jest zabroniony w 6. przykazaniu.. o sferach pobocznych tego tematu mowy nie ma - to ludzie na podstawie swojego sumienia wnioskuja jak daleko mozna sie posunac. jezeli wiec jestem z chlopakiem i nie odczuwając wiekszej przyjemnosci pozwalam sobie na p. robiac tym samym jemu przyjemnosc, aby w pewnym sensie wynagrodzic mu to ze postanowil razem ze mna wytrwac w czystosci do slubu to jest to grzech?

porownywaliscie to do tabliczki czekolady czy batonow. ja mam inne wyobrazenie. Że ide przez pustynie.. na koncu pustyni dostane tyle wody ile tylko bede chciała i bede mogla pic az zaspokoje swoje pragnienie. czy wiec nie powinnam w czasie tej dlugiej drogi przez pustynie dostac choc paru łyków napoju? to nie jest to samo - bo czysta zrodlana woda jest najlepsza na pragnienie. jednak potzreba mi choc troche wilgoci by przezyc, wytrwac, i nie cofnac sie przed koniec drogi.

takze pomimo wszystkich (przeczytanych przeze mnie) postow nadal nie jestem pewna ktora z odpowiedzi jest odpowiednia. pozdrawiam serdecznie wszystkich ;)))


Śr sie 19, 2009 16:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 19:59
Posty: 149
Post 
To nie jest tak, że pettingu zakazuje jakiś ksiądz. Wszelkie celowe pobudzanie człowieka do podniecenia poza małżeństwem jest grzechem uznanym przez cały Kościół katolicki - jeśli ktoś jest wierzący, a nie ufa Kościołowi i nie podziela jego poglądów oraz nie przestrzega jego zasad, jednocześnie nie ufa Bogu i nie przestrzega zasad przez Niego ustanowionych - tutaj można właściwie postawić znak równości między Bogiem a Jego 'przedstawicielstwem' na ziemi - jeśli odrzucamy zasady Kościoła, to zastanówmy się nad tym, czy naprawdę wierzymy Bogu.


Śr sie 19, 2009 20:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Psychol napisał(a):
To nie jest tak, że pettingu zakazuje jakiś ksiądz. Wszelkie celowe pobudzanie człowieka do podniecenia poza małżeństwem jest grzechem uznanym przez cały Kościół katolicki - jeśli ktoś jest wierzący, a nie ufa Kościołowi i nie podziela jego poglądów oraz nie przestrzega jego zasad, jednocześnie nie ufa Bogu i nie przestrzega zasad przez Niego ustanowionych - tutaj można właściwie postawić znak równości między Bogiem a Jego 'przedstawicielstwem' na ziemi - jeśli odrzucamy zasady Kościoła, to zastanówmy się nad tym, czy naprawdę wierzymy Bogu.


Patrząc na zmieniające się na przestrzeni wieków prawa obowiązujące w KK uważałbym przy stawianiu znaku równości pomiędzy Bogiem, a jego przedstawicielami tudzież niebyłbym całkowicie pewny czy wszystkie te prawa pochodzą od Boga. Osobiście śmiem bardzo wątpić.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Śr sie 19, 2009 21:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post Re: nadal ta niepewność
wierzącaaa90 napisał(a):
1...ze petting pomaga w abstynencji seksualnej do slubu, inny, ze nie. ..ja moge powiedziec, ze p. pomaga mi z tej abstynencji.
2. jezeli wiec jestem z chlopakiem i nie odczuwając wiekszej przyjemnosci pozwalam sobie na p. robiac tym samym jemu przyjemnosc, ...to jest to grzech?
3... na koncu pustyni dostane tyle wody ile tylko bede chciała i bede mogla pic az zaspokoje swoje pragnienie.
4. takze pomimo wszystkich (przeczytanych przeze mnie) postow nadal nie jestem pewna ktora z odpowiedzi jest odpowiednia. pozdrawiam serdecznie wszystkich ;)))

1. Znam ludzi, którzy postanowili nie pić wódki w poście. Ale piwo wypiją i owszem - w różnych ilościach. Czy to znaczy, że dotrzymali abstynencji w tymże poście? To tylko tak - coby zdefiniować pojęcie "abstynencja".
2. Nie rozsądzam czy to grzech - nie moje kompetencje. Ale czy mówiłaś chłopakowi, że się w ogóle nie angażujesz, robisz to bez przyjemności, jedynie pozwalasz? Mi na jego miejscu byłoby dosyć przykro. Ale każdy jest pewnie inny :-). No i jak to jest: napisałaś w p.1, że to Tobie pomaga. A jeżeli to robisz bez przyjemności i wyłącznie "pod chłopaka", to już się pogubiłem :D .
3. Oj - żebyś się nie przeliczyła, szczególnie gdy będziecie stosowali NPR :D .
4. Bo nie ma jednej właściwej. Jeżeli chcesz mieć właściwą - zgodną z nauką KK. Poszukaj w dziale zapytaj.wiara.pl.


Cz sie 20, 2009 6:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
Mroczny - nie za bardzo lubie Ci przyznawać rację ale tutaj: jestem zmuszony :-D .


Cz sie 20, 2009 6:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 19:59
Posty: 149
Post 
Cytuj:
Osobiście śmiem bardzo wątpić.


Bo krucjaty i inkwizycje? O ile wtedy wyraźnie było widać, że Kościoł wyrządza krzywdę, o tyle teraz tego nie zauważam i jestem gotów stwierdzić, że dzisiaj zasady Kościoła są całkowicie zgodne z tym, czego pragnie od nas Bóg.


Cz sie 20, 2009 9:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Akurat nie miałem na myśli krucjat, ale wszelkie podejście do człowieka. Kiedyś KK zakazywał sekcji zwłok, dziś to jest powszechne. Jeszcze nie tak dawno sam NPR nie był popierany przez hierarchów, dziś już jest. Gdyby to rzeczywiście były prawa Boga to byłyby niezmienne od 2k lat.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz sie 20, 2009 9:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 14:30
Posty: 4
Post 
Patrząc na zmieniające się na przestrzeni wieków prawa obowiązujące w KK uważałbym przy stawianiu znaku równości pomiędzy Bogiem, a jego przedstawicielami tudzież niebyłbym całkowicie pewny czy wszystkie te prawa pochodzą od Boga. Osobiście śmiem bardzo wątpić.[/quote]


No walsnie o to chodzi.. Wiem, ze co jest zapisane w Pismie Swietym jest Słowem Bozym, ale czy wszystko co mowi i robi kosciol jest dobry?
Chocby to, ze dzieci z nieprawego loza nie moga byc chrzczone normalnie podczas mszy tylko bez niej. Przeciez to dziecko nie jest niczemu winne a jedynie ponosi kare za grzeczy rodzicow. Czy Jezus by sie z tym zgodzil? Jakos w to wątpie.
A co do "przedstawicieli" Pana Boga na ziemi. Ks. Rydzyk jest taki przedstawicielem.. a ostatnio ośmieszył czarnoskórego Kapłana W CZESTOCHOWIE! Czy to jest przedstawiciel Boga na ziemi??
Dlatego popieram, ze trzeba uwazac z tym znakiem rownosci miedzy Bogiem a Kosciolem.


Cz sie 20, 2009 9:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
Mroczny: z tymi sekcjami to chyba nie dokońca tak:
więcej na ten temat
wierzącaaa90: a z tymi dzieć mi z nieprawego łoża to o co chodzi? Pierwsze słyszę :o
O. Rydzyk ośmieszył? Sądzisz, że ów czarnoskóry zakonnik poczuł się ośmieszony, czy raczej jest to dorabianie gęby? Jak sadzisz?


Cz sie 20, 2009 13:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 14:30
Posty: 4
Post 
A nie slyszlaes o tym? W radiu trąbili i to nie raz. "Nasi" przepraszali za niego. I napewno poczuł sie urażony kiedy z mikrofonu z mszy w Czestochowie przy wszystkich ludziach uslyszal, ze sie nie mył, tylko dlatego,ze jest czarny. Sadzisz, ze to byl zabawny zart? Bo ja nie. To nie jest zachowanie godne jakiegokolwiek kapłana.
A co do dzieci to tak jest. Dziecko z nieprawego łoza nie moze byc chrzczone podczas mszy. Wiem, bo moj chrzesniak byl chrzczony przed msza. Moim zdaniem to nie fair - on niczym nie zawinił.


Pt sie 21, 2009 12:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 24, 2006 9:08
Posty: 928
Post 
wierzącaaa90 napisał(a):
A nie slyszlaes o tym? W radiu trąbili i to nie raz.
Aha - trąbili. Jeżeli znasz sprawę tylko z przekazów mediów to faktycznie. Że fakt miał miejsce to prawda.
Co znaczy Twoim zdaniem powiedzenie: "gdzieś ty się nie mył"? To właśnie padło. Dorobiono gębę i tyle. Dorabiać do tego rasizm to nie przesada - to zwykłe szczekanie.

wierzącaaa90 napisał(a):
"Nasi" przepraszali za niego.

Kto przepraszał za niego?
wierzącaaa90 napisał(a):
I napewno poczuł sie urażony kiedy z mikrofonu z mszy w Czestochowie przy wszystkich ludziach uslyszal, ze sie nie mył, tylko dlatego,ze jest czarny.

Gdyby usłuszał to co sugerujesz - mógłby. Ale on czegoś takiego nie usłyszał.
wierzącaaa90 napisał(a):
Sadzisz, ze to byl zabawny zart?

Nie. Ale od niezabawnego żartu do zarzutów rasizmu (co odtrąbiły media) droga daleka.
wierzącaaa90 napisał(a):
A co do dzieci to tak jest. Dziecko z nieprawego łoza nie moze byc chrzczone podczas mszy. Wiem, bo moj chrzesniak byl chrzczony przed msza.

Znowu mieszasz. To, że Twój chrześniak... nie jest tożsame z tym że nie można.


Pt sie 21, 2009 13:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Co znaczy Twoim zdaniem powiedzenie: "gdzieś ty się nie mył"? To właśnie padło.


No jeszcze dodał: "patrzcie na niego, on się nie mył, nie mył się wcale". Moim zdaniem to żałosne.

Cytuj:
Kto przepraszał za niego?


Redemptoryści z Brazylii bodajże potępili ten występek.

Cytuj:
Gdyby usłuszał to co sugerujesz - mógłby. Ale on czegoś takiego nie usłyszał.


Usłyszał wyraźnie, że się nie mył. Nie trzeba być mędrcem by zauważyć nawiązanie do koloru skóry.

Cytuj:
Nie. Ale od niezabawnego żartu do zarzutów rasizmu (co odtrąbiły media) droga daleka.


Rasizmem może i to nie było, ale wydaję mi się, że Rydzyk powinien przeprosić. ALe wszyscy wiemy, że on tego nie potrafi więc możemy czekać wiecznie.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Pt sie 21, 2009 15:19
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL