|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
Niechrześcijanie - praca w święta?
Autor |
Wiadomość |
kaloryfer
Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54 Posty: 326
|
 Niechrześcijanie - praca w święta?
Nie uważam się za chrześcijanina - chociaż nie jestem też ateistą. I chciałbym być konsekwentny w swojej wierze.
Zastanawiam się - aby żyć w zgodzie ze swoją wiara (a ateiści z niewiarą) ... czy ktoś z niechrześcijan czy niewierzących proponował swojemu pracodawcy pracowanie w święta kościelne KK?
A jeśli nie to czy uważacie to za etyczne i szczere wobec siebie samych no bo chyba jest to taki konformizm.
|
N cze 14, 2009 15:03 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Niechrześcijanie - praca w święta?
kaloryfer napisał(a): Nie uważam się za chrześcijanina - chociaż nie jestem też ateistą. I chciałbym być konsekwentny w swojej wierze. Zastanawiam się - aby żyć w zgodzie ze swoją wiara (a ateiści z niewiarą) ... czy ktoś z niechrześcijan czy niewierzących proponował swojemu pracodawcy pracowanie w święta kościelne KK? A jeśli nie to czy uważacie to za etyczne i szczere wobec siebie samych no bo chyba jest to taki konformizm.
Ja nie proponowałem - nie wyobrażam sobie nawet, żeby dla mnie tylko otwierano nasze biura. Poza tym ja w pracy współpracuję z innymi, więc gdybym był sam w biurze, nie miałbym z kim współpracować. Nie jest to więc wynik konformizmu tylko realizmu.
A gdybym pracował jako samozatrudniony, np. pisarz albo grafik? O ile nasza wierząca rodzina nie planowałaby na ten dzień spotkań rodzinnych to pewnie pracowałbym w takie dni, czemu nie. Jeżeli ktoś lubi swoją pracę to chyba tym bardziej
Co do innych ludzi: nie wiem czemu mieliby praktykować, manifestować swoją niewiarę idąc do pracy w święto, w które ich wierzący koledzy nie pracują i odpoczywają sobie w domu. Tacy wierzący koledzy byliby w lepszej pozycji. To dopiero byłoby nieetyczne.
Można pójść dalej i zapytać czy niewierzący proponowali swoim pracodawcom pracę w niedziele - to też przecież święto. Ale uważam, że to byłaby przesada, po 5 dniach pracy człowiek zasługuje na 2 dni odpoczynku 
|
N cze 14, 2009 16:27 |
|
 |
kaloryfer
Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54 Posty: 326
|
O niedzieli nie wspominam bo za niedziele pracodawca nie ma obowiązku płacić natomiast za wolne od pracy święta kościelne ma obowiązek.
To trochę tak jak Mudżachedini którzy sposnsorują polskim studentom (muszą zapłacić chyba 20euro) wyjazd do Paryża z zastrzeżeniem że mają obowiązek wziąć udział w manifestacji którą organizują.
Obowiązkowo sponsorowane przez pracodawcę święta kościelne to chyba analogia?
Nie wspominając już o tym że zwolennicy antyklerykalizmu powinni mieć postulat likwidacji swiąt na początku listy...
Ok, można powiedzieć że żyjemy w takiej a nie innej kulturze... no ale czy wypada brać za to pieniądze? To może chociaż brać ale oddać je na jakiś szczytny cel?
|
N cze 14, 2009 16:51 |
|
|
|
 |
Rozmyślacz
Dołączył(a): N maja 24, 2009 16:31 Posty: 340
|
kaloryfer Twoje dywagacje są jak najbardziej nieaktualne, gdyż żyjemy w państwie Polska gdzie dominującą rolę mają katolicy i to dzięki nim mamy za przewodnictwem czerwonej kartki w kalendarzu wolne, rozumiesz ?
Wynika to z przesłanek prawnych, kodeksu pracy, etc. etc.
myślę że zbędną jest dyskusja dlaczego niewierzący w niedziele nie idzie do pracy, bo po 1. jest niedziele dzień święty dla 90% społeczeństwa, i chyba nie wyobrażasz sobie ze ktoś siedzi w pustym biurze i czeka na telefon od św. Piotra, bo niby kto miałby dzwonić jeżeli ma wolne ponad 90% ludzi...?
Głupie pytanie jak i tezy stawiane przez Ciebie.
Zrozum żyjesz w Polsce.
A kto komu płaci pieniądze za to że nie ma go w pracy w niedziele??
Chyba pracodawca debil heheh
|
N cze 14, 2009 17:41 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
 Re: Niechrześcijanie - praca w święta?
kaloryfer napisał(a): czy ktoś z niechrześcijan czy niewierzących proponował swojemu pracodawcy pracowanie w święta kościelne KK?
Ze względu na elastyczne godziny pracy mogę pracować kiedy chcę - nawet w soboty, niedziele i święta. Nigdy jednak się nie zdarzyło żebym tak zrobił, bo cenię sobie wolny czas i lubię spędzać dni nie zachodząc do pracy.
|
N cze 14, 2009 17:51 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
kaloryfer napisał(a): Nie wspominając już o tym że zwolennicy antyklerykalizmu powinni mieć postulat likwidacji swiąt na początku listy. Na początku listy czego? kaloryfer napisał(a): no ale czy wypada brać za to pieniądze? To może chociaż brać ale oddać je na jakiś szczytny cel? Trzeba sobie odpowiedzieć czemu osoby wierzące dostają pieniądze za dni wolne związane ze świętami. Czy dostają te pieniądze jako bonus za wierzenie? Wtedy faktycznie, osoby niewierzące na te pieniądze by nie zasługiwały.
Czy ktoś może wie czy pieniądze wypłacane jako wynagrodzenie za dni wolne z powodu świąt KK są wypłacane przez pracodawcę w nagrodę za bycie wierzącym?
|
N cze 14, 2009 17:59 |
|
 |
kaloryfer
Dołączył(a): So lut 21, 2009 13:54 Posty: 326
|
Cytuj: Twoje dywagacje są jak najbardziej nieaktualne, gdyż żyjemy w państwie Polska gdzie dominującą rolę mają katolicy i to dzięki nim mamy za przewodnictwem czerwonej kartki w kalendarzu wolne, rozumiesz ?
Rozmyślacz, no właśnie o tym mówię. Czy nie uważasz że to hipokryzja, z jednej strony podważać podstawy wiary katolików na katolickich forach a z drugiej strony niejako bezczelnie korzystać z ich dni wolnych?
To co z tego że prawo zapewnia te dni jako wolne. Ale przecież każdy ma swój własny rozum i nie musi brać za to pieniędzy (jeżeli nie pozwala mu się w ten dzień pracować) - mówię tu o uczciwym i szczerym podejściu. Ewentualnie można je przekazać na jakąś "niechrześcijańską fundację".
Czy to nie jest logiczne?
Poza tym myślę, że więcej ludzi zachęci się do ateizmu działając ideowo niż podważając na katolickich forach ich prawdy wiary.... W ten sposób można by pokazać że ateiści to nie "komuniści, egoiści, degeneraci i źli ludzie" jak często się ich odbiera.
|
N cze 14, 2009 18:46 |
|
 |
jogurt
Dołączył(a): Śr lut 04, 2009 14:35 Posty: 174
|
@kaloryfer
Hmmm, czy to nie jest bezczelność, że z moich podatków (i każdego obywatela) opłaca się instytucję jaką jest KK?
Poza tym powinniśmy mieć wtedy możliwość wybrać sobie dodatkowe dni wolne za święta kościelne. Jeżeli po równo to po równo, a nie że katolik spędzi sobie 10 dni w roku na urlopie więcej. (Zresztą gdyby było "branie wolnego bo wierzę i mam święto" to zaraz Kościół Latającego Potwora Spaghetti ustanowiłby 50 świąt  )
|
N cze 14, 2009 19:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
kaloryfer napisał(a): Poza tym myślę, że więcej ludzi zachęci się do ateizmu działając ideowo niż podważając na katolickich forach ich prawdy wiary.... W ten sposób można by pokazać że ateiści to nie "komuniści, egoiści, degeneraci i źli ludzie" jak często się ich odbiera.
Jak pierwszy raz przeczytałem to pierwsze zdanie, to pomyślałem, że traktujesz ateizm jak drugi samochód, do zakupu którego "zachęca się" ludzi  Z ateizmem to chyba nie tak...
A forum to dobre miejsce na udzielanie się: tu przynajmniej są ludzie, którzy mają czas i ochotę rozmawiać. Nie obiecują, że się z Tobą zgodzą, ale nie będą rzucać w Ciebie kamieniami. Nie trzeba przy tym podważać prawd takiej czy innej wiary, ale wystarczy "zmuszanie" oponentów (i przy okazji siebie) do dogłębnego przemyślenia własnego stanowiska i argumentów, do ujęcia stanowiska i argumentów w konkretne słowa i zdania. To chyba powinien być pierwszy krok przed jakimkolwiek dalszym "działaniem ideowym".
|
N cze 14, 2009 20:26 |
|
 |
Zencognito
Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24 Posty: 4028
|
kaloryfer napisał(a): Czy nie uważasz że to hipokryzja, z jednej strony podważać podstawy wiary katolików na katolickich forach a z drugiej strony niejako bezczelnie korzystać z ich dni wolnych?
Odpowiem na to pytanie. Po pierwsze, nie nazwałbym tego korzystania bezczelnym, a po drugie - nikt mi nie da dni wolnych od pracy zgodnie z buddyjskimi świętami. Jeśli mam więc do wyboru mieć wolne wtedy gdy katolicy albo nie mieć go wcale to wybieram to pierwsze ze względu na własny komfort.
|
N cze 14, 2009 20:30 |
|
 |
Rozmyślacz
Dołączył(a): N maja 24, 2009 16:31 Posty: 340
|
jogurt dobre !
ja także nie jestem zadowolony z faktu że podobnie jak w warsztacie samochodowym w kancelarii kościelnej podejście do kwestii skarbowych jest jak najbardziej frywolne...
|
N cze 14, 2009 20:33 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zencognito napisał(a): nikt mi nie da dni wolnych od pracy zgodnie z buddyjskimi świętami. Nie wiem czy to jest jeszcze aktualne ( http://egp.gazetaprawna.pl/index.php?act=mprasa&sub=article&id=109676) Cytuj: Czy udzielać zwolnień wyznawcom innej religii Zatrudniam osoby, które z racji wyznawanej religii obchodzą święta w inne dni niż katolicy. Przypadają one z reguły w dni pracy. Czy powinienem udzielać im dodatkowych zwolnień od pracy? TAK. Jeżeli osoba należąca do kościoła lub innego związku wyznaniowego, którego święta religijne nie są dniami ustawowo wolnym od pracy, wystąpiła z prośbą o udzielenie zwolnienia od pracy na czas niezbędny do obchodzenia takiego święta. Pracownik powinien zgłosić pracodawcy swoją prośbę co najmniej 7 dni przed dniem zwolnienia.
|
N cze 14, 2009 21:07 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|