Seweryn, twoja łatwowierność w te wszystkie śmieszne teoryjki, jest żałosna. Tak jak już kiedyś broniłeś tezy o tym, że apokalipsa spełni się w chipach z Zeitgeistu.

Czy sądzisz, że oni by w to uwierzyli?

2010 mowicie? Kurcze, chyba czas nauczyc sie pic bez zakaski. O zdrowie trzeba dbac!

A co to ma do rzeczy?

Porównanie nietrafione, niepoważne, kretyńskie jak cała ta teoria i do tego niesmaczne.

Niesmaczny to jest pomidor genetycznie modyfikowany, wiem bo jadłem

Jeśli to wydaje Ci się niesmaczne to przyjrzyj się jeszcze raz , to jest ludobójstwo, eksterminacja milionów męszczyzn, kobiet i dzieci .
Taki los zgotował człowiek człowiekowi w cywilizowanym świecie. Człowiek nie wypełniający przykazania: nie zabijaj ,więc żyjący daleko od Boga. Człowiek jest do tego zdolny. Myślisz że teraz żyje inny gatunek człowieka niż 65 lat temu? Nie to ten sam gatunek. Człowiek się nie zmienił , jedynie sposób eksterminacji może być inny. Pewnie niektórzy ludzie na zdjęciu też wcześniej nazwaliby Holokaust teorią spiskową.



Zobacz sobie jeszcze ten niesmaczny film:

http://patrz.pl/filmy/zydowski-oboz-zag ... raklo-w-tv

Zgadzam się, żę ludobójstwo dalej jest możliwe. Także wojna w byłej Jugosławii albo masakry w Rwandzie to przypomniały.

Teorie spiskowe nie dlatego są głupie, że wszystko próbują wyjaśnić spiskiem. Bo spiski były, są i będą (ale są też niemal zawsze tylko jednym z elementów).

Teorie spiskowe są głupie, bo na ogół tłumaczą coś JEDNYM spiskiem, podczas gdy naprawdę tych "konkurencyjnych" spisków jest wiele i w rezultacie powstaje coś, czego tak naprawdę nie chciała ŻADNA spiskująca strona.

ja slyszalem ze zła na swiecie bedzie w 6000 roku od poczatku ludzkosci, a wg kalendarza zydowskiego jest jakis 5769 rok. Zgodnie z tym, ze 1 rok dla Boga jest jak tysiąc lat a Bog stworzyl swiat w 6 dni a w 7 odpoczął, a w apokalipsie jest napisane ze jak przyjdzie Jezus to bedzie 1000 lat spokoju na swiecie.
W zasadzie to by pasowało bo najpierw mają być różne kataklizmy wielkie trzesienia ziemi, zniszczenia - ktore w zasadzie juz są bo nie ma dnia zeby sie cos nie dzialo w tv, a potem zacznie sie odbudowywanie babilonu, wszczepianie chipow(znamie bestii) ktore za 200 lat napewno beda 1000x bardziej uduskonalone niz teraz, a to ze teraz juz sa to jest fakt.

Kris88 powiedz mi bo mnie to zawsze ciekawi, czy dopiero dziś w XXI wieku mamy trzęsienia ziemi, powodzenie, epidemie, straszne wojny, oszustów itd.?

Zadaję to pytanie każdemu zwolennikowi tezy "w ostatnich czasach jest tyyyle różnych katastrof i wojen i bla bla bla że na pewno zbliża się koniec świata" - i nie udało mi się nigdy otrzymać odpowiedzi...

Jak czegoś nie pokażą w telewizji to znaczy, że tego niema

No, do tv dodam tylko internet... natomiast jestem ciekaw odpowiedzi od Kris88.

no ja mam na to taki pogląd, ze poprzez media wzrasta wiedza o tych rzeczach, kiedys ktos siedziac w spokojnym miescie nie wiedzial co sie dzieje po drugiej stronie globu i sobie zyl w błogiej niewiedzy, teraz to co włącze tv, radio czy internet to ciągle tylko 'powódź, nawałnice, trzęsienia, ptasia grypa, świńska grypa, somalijscy piraci'
czasami sobie slucham radia na noc i mnie budzi jakas muzyczka potem z rana, a ostatnio to mnie rozbudzila informacja ile to ludzi ginie w afryce z glodu
w Biblii jest napisane, że 'Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych' 'Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi. Lecz to wszystko jest dopiero początkiem boleści.'
moze to się wcale nie odnosi do samego faktu, że coś się dzieje ale do tego jak bardzo rozprzestrzeniane są informacje o tym

Podoba mi się ta interpretacja. W Apokalipsie jest wiele wątków "globalistycznych".

To lipa. Nie było by czarnoroboczego ludu do utrzymywania PANÓW ŚWIATA.
Spiski owszem ale tylko te które maja rację bytu. Proszę bardzo ostatni kryzys to normalny spisek bankowo-finansowy. Chcieli se chłopaki zarobić szmal. Piknie ładnie, załatwili se kryzys. Ci co mieli zarobić to zarobili a reszta ma obniżone standardy życia. Jest gitara ? Jest. I nikogo nie trzeba było wykańczać. Zresztą patrząc realnie to na co ten szmal? Na dupy(przepraszam) fury i na kupienie wyspy wielkości Polski. Co jeszcze by można kupić ? Nieśmiertelności się nie da. Żeby być władcą świata ? No też ale trzeba mieć poddanych bo samemu to se można być władcą ale kto nam będzie kadził i padał do stóp ? Ktoś być musi a im więcej poddanych tym lepiej i ego rośnie. No chyba że jakiś wariat by chciał wszystkich wykończyć i zacząć od nowa LEPSZY ŚWIAT. Ale takich to raczej na babińskiego w kraku trzymają w kaftanach. MHO to pierdoła podobna do końca świata w 2000 roku. Szkoda na to czasu.