Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt paź 14, 2025 22:58



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Paruzja ? 
Autor Wiadomość
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post 
Wiedza kiedy będzie Paruzja jest przykazywana przez BOGA też poza Pismem Świętym.

Wspomnę tylko pięć źródeł z wielu.

Proroctwo Św. Malachiasza.
Wizja Św. o. Pio
Objawienia w Medugorje.
Proroctwa w Medugorje.
Wizja Czesława Klimuszko OFM Conv

Powiem tyle - będzie niebawem, za życia wielu z nas.
Stresuje mnie z tego, tylko wizja Św. o. Pio

Dokładnych danych nie podam - sami szukajcie.


Cz sie 20, 2009 9:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post 
Metanoja napisał:
jak to mozliwe że o dacie przyjscia Jezusa wie tylko Ojciec, skoro Ojciec i Syn zasiadaja na jednym tronie i stanowia jedno ?
oto moje pytanie.


To już naciąganie "na siłę" jest
to nie jest naciaganie tylko Słow Boze w sensi literalnym.
Dlaczego Ojciec nie chce powiedziec naszemu Bratu w Bóstwie i człowieczenstwie o dni jego paruzji ?

_________________
1 KOR 13


Cz sie 20, 2009 12:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 03, 2009 12:01
Posty: 164
Post 
Metanoja napisał(a):
Metanoja napisał:
jak to mozliwe że o dacie przyjscia Jezusa wie tylko Ojciec, skoro Ojciec i Syn zasiadaja na jednym tronie i stanowia jedno ?
oto moje pytanie.


Hi hi

2 tygodnie temu mój 9-cioletni synek zapytał o to samo.

Wtedy odpowiedziałem mu, że Jezus bez problemu gdyby tylko chciał to od razu by się dowiedział. Ale ponieważ bardzo kocha i szanuje swojego Ojca no i nas to się nie pyta, żeby dać nam dobry przykład zaufania.

Jak ktoś potrafi coś fajnego na poziome dziecięcym dodać to chętnie posłucham i przekażę.

_________________
.........................................................................

simplex et idiota


Cz sie 20, 2009 12:20
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
Metanoja napisał(a):
to nie jest naciaganie tylko Słow Boze w sensi literalnym.
Dlaczego Ojciec nie chce powiedziec naszemu Bratu w Bóstwie i człowieczenstwie o dni jego paruzji ?


Ja p...rzepraszam. Skoro nawet taki laik jak ja wie że są trzy osoby Boskie to każda z nich wie. A ponieważ są jednym to wie tylko Bóg w trzech osobach. Takie założenia Wiary i tyle. Kapujesz czy mam Ci to narysować ?


Cz sie 20, 2009 12:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post 
tłumaczenie/egzegeza Oldpiernika jest bez sensu.
CBoczu ja tez wiem ze Bóg jest jeden ale w trzech osobach i ze Osoby maja jedna nature i sa jednoscią i co wie Ojkciec wie i Syn i Duch.
Ale w Słowo Boga jednoznacznie mówi ze o paruzji Wie tylko Ojciec.
Jak wytłumaczyc ten paradoks wew. trynitarny ?

_________________
1 KOR 13


Cz sie 20, 2009 16:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
Bo natchniony autor który to pisał nie miał na myśli Boga w Trójcy Świętej ale napisał Bóg bo tak mu było wygodniej. Jak mi nie wierzysz to się go zapytaj. :P Oj dzielisz włos na czworo nie wiadomo po co.


Cz sie 20, 2009 17:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
CzłowiekBezOczu napisał(a):
...autor który to pisał nie miał na myśli...


Oczywiście ...autor który to pisał miał na myśli...

Grrrrrr... edycja.


Cz sie 20, 2009 17:06
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Cytuj:
Jak ktoś potrafi coś fajnego na poziome dziecięcym dodać to chętnie posłucham i przekażę.

No jesli Jezus to inny Bog niz Bog starego testamentu to pasuje "Dr. Jekyll i Mr. Hyde" :)

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Cz sie 20, 2009 17:16
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post 
To są tylko moje myśli.

Ja to rozumiem w ten sposób, że BÓG OJCIEC zna dokładny Czas i Stan w jakim ludzkość będzie jak to się stanie, a poszczególne osoby tylko tyle ile BÓG zechciał im Objawić i to w zależnościach.

Natomiast PAN JEZUS też na pewno wszystko Wie, bo jest złączony z BOGIEM OJCEM i DUCHEM ŚWIĘTYM, który jest Miłością.

Ale i tak mało wiemy o tym Świecie, gdyż BÓG OJCIEC jest DUCHEM, a w pewnych Objawieniach ma też Materię.


Ja się zastanawiałem nad tym, że BÓG OJCIEC tak samo Cierpiał na Krzyżu jak PAN JEZUS, bo że MAMA BOŻA też cierpiała to wiemy.

I powiem Wam więcej; wydaje mi się , że im człowiek na ziemi bardziej się Zjednoczy z BOGIEM to na tamtym Świecie abstrahując , że będzie na wyższym poziomie Nieba, to będzie też miał większe poznanie BOGA.

I nie będzie to ujmowało innym mieszkańcom, Nieba bo będzie wypadkową potrzeb tego bytu.

Przecież PAN JEZUS tylko dla Św. s. Faustyny był gotów Stworzyć Nowy Świat.


Cz sie 20, 2009 17:27
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post 

Ja się czuję już mieszkańcem Nieba. Tu na ziemi bardzo wiele rzeczy mnie stresuje, wiem , że są wypadkową grzechu pierworodnego, ale wywołują u mnie stres,


Zwierzęta się zjadają
są trujące rośliny
trzęsienia ziemi
wybuchy wulkanów
kataklizmy
kobiety rodzą dzieci w bólu, zamiast w Światłości, tak jak urodził się PAN JEZUS
mamy różne bóle
i często jest tu brak Miłości, ludzie uganiają się za materią , zamiast za rozwojem w Miłości
i bardzo wiele innych rzeczy mi się tu nie podoba
a najgorsze są te ciągłe pokusy szatana


tu mi się nie podoba i czekam z utęsknieniem na Niebo


Cz sie 20, 2009 17:53
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post 
Rudolf Glaber(985-1047) benedyktynski kronikarz opisuje rok 1033(?), w ktorym to ogolne przekonanie o nadchodzacym koncu swiata (1000 lat po smierci Jezusa), porzucenie pracy, rezygnacja i niesprzyjajace warunki klimatyczne, doprowadzily do ludozerstwa.
"Podrozni byli lapani przez silniejszych, cwiartowani i jedzeni". "Wielu, owocem lub jajkiem, przyciagalo do siebie dzieci a po przybyciu w troche odludniejsze miejsce zabijali je i pozerali"
Pamietajmy, wtedy nie bylo jeszcze ateistow, to by sie dopiero dzialo!
Czy nie lepiej myslec o tym co kupimy bliskim na gwiazdke, czy moze wrecz; co zrobimy po otrzymaniu emerytury? Myslenie o smierci zostawmy ponurakom!

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Cz sie 20, 2009 18:16
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post 
Ja mówię tylko o furtce do Nieba, bo śmierć to tylko Brama do Lepszego Świata.

I nie dla ponuraków, bo Chrześcijanie się weselą, bo sa Nieśmiertelni.

Tak Przyjacielu, czy też chcesz się weselić Wiecznie?

Jak tak to zbieraj Punkty na Niebo.


Cz sie 20, 2009 18:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 25, 2009 17:05
Posty: 1061
Post 
Cytuj:
I nie dla ponuraków, bo Chrześcijanie się weselą, bo sa Nieśmiertelni.

szczególnie na pogrzebach ;)

_________________
"Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś pozaziemska inteligencja, jest to, że się z nami nie kontaktują." - Albert Einstein


Cz sie 20, 2009 18:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 11, 2009 12:34
Posty: 837
Lokalizacja: mazowsze
Post 
frater widze u ciebie dużo zwatpienia i rezygnacji.
katolik nie czeka na niebo jak na wkacje i NIE ZBIERA punktów ani zasług.
katolik nie jest niewolnikiem który pracuj dla Boga z przymusu i strachu lub sługa co tylko oglada sie na nagrode(jak starszy syn Ojca miłosiernego) tylko uznaje swoje synostwo Boze, bycie oblubienicą Jezusa (Kosciól jest oblubienica Baranka) i bycie światynia Ducha Świetego. Nie masz nic czego bys nie otrzymał .
do nieba idzie się z pustymi rekami i otwrty, wolnym i kochajacym Boga dla niego samego, sercem oraz braci i siebie w Nim.
Swieci czesto obawiali sie potepienia poniewaz widzieli tylko swoją grzesznosc a nie zasługi
wszelkie zło na ziemii to geologiczno-atmosferyczne i organiczne jest efektem grzech pierworodnego- przed którym zwierzeta żyły w harmoni bez wzajemnego pozerania.
Jak wychodujesz sobie w domu tygrysa i po 3 latach puścisz go na wolność to zdechnie z głodu ponieważ poprzez twoje karmienie nie nauczył sie polowac.
brzydzi mnie troche twoje zamiłowaanie do starych objawień i cudów. widze że pochodzisz z tradycyjnej rodziny o waskich horyzontach intelektualnych i rozumowych(to nie było złosliwe), widać to po twojej pobożnosci ludowej i niedojrzałosci osobistej.
Jezeli przesadziłem, to przepraszam ale miałem przymus napisania tego.
wierz w słowo Boze i nie szukaj co raz to nowych objawień i cudów, taka moja rada.

_________________
1 KOR 13


Cz sie 20, 2009 22:38
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post 
Metanoja napisał(a):
frater widze u ciebie dużo zwatpienia i rezygnacji.
katolik nie czeka na niebo jak na wkacje i NIE ZBIERA punktów ani zasług.
katolik nie jest niewolnikiem który pracuj dla Boga z przymusu i strachu lub sługa co tylko oglada sie na nagrode(jak starszy syn Ojca miłosiernego) tylko uznaje swoje synostwo Boze, bycie oblubienicą Jezusa (Kosciól jest oblubienica Baranka) i bycie światynia Ducha Świetego. Nie masz nic czego bys nie otrzymał .
do nieba idzie się z pustymi rekami i otwrty, wolnym i kochajacym Boga dla niego samego, sercem oraz braci i siebie w Nim.
Swieci czesto obawiali sie potepienia poniewaz widzieli tylko swoją grzesznosc a nie zasługi
wszelkie zło na ziemii to geologiczno-atmosferyczne i organiczne jest efektem grzech pierworodnego- przed którym zwierzeta żyły w harmoni bez wzajemnego pozerania.
Jak wychodujesz sobie w domu tygrysa i po 3 latach puścisz go na wolność to zdechnie z głodu ponieważ poprzez twoje karmienie nie nauczył sie polowac.
brzydzi mnie troche twoje zamiłowaanie do starych objawień i cudów. widze że pochodzisz z tradycyjnej rodziny o waskich horyzontach intelektualnych i rozumowych(to nie było złosliwe), widać to po twojej pobożnosci ludowej i niedojrzałosci osobistej.
Jezeli przesadziłem, to przepraszam ale miałem przymus napisania tego.
wierz w słowo Boze i nie szukaj co raz to nowych objawień i cudów, taka moja rada.



Generalnie się z Tobą zgadzam. I chociaż miałem zamiar odpowiedzieć Ci o wartości Cierpienia, to jednak nie chcę burzyć Twego słusznego poglądu.

Tylko jedną rzecz dodam. Wszystko w życiu opiera się na Wierze w BOGA

Est autem fides credere quod nondum vides; cuius fidei merces est videre quod credis.
- Wierzyć znaczy ufać w to czego nie widzisz; nagrodą wiary jest zobaczyć to, w co ufasz.

myśl Św. Augustyna


I wypadkową naszej Wiery są Łaski Nadprzyrodzone. Staram się nie mówić o konstrukcji Nieba, gdyż jest to bardzo istotne, ale może prowadzić do niebezpieczeństw, o których sam piszesz.


Pt sie 21, 2009 11:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL