Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr lis 12, 2025 7:52



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 być może bez sensu 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 03, 2009 12:01
Posty: 164
Post 
kropelka_rosy napisał(a):
kiedy nie czuje.. i nie chodzi mi o obecność Boga tylko o to żebym poczuła, że mam uczucia, że mam serce..


Tu na tym portalu znalazłem kiedyś artykuł o przeżyciach duchowych Matki Teresy z Kalkuty. Polecam serdecznie, jest tam bardzo dużo z tego co Ty przeżywasz.

Zresztą, chwila:

http://prasa.wiara.pl/?grupa=6&art=1232 ... 1094&katg=

Pozdrowienia

_________________
.........................................................................

simplex et idiota


Cz sie 20, 2009 10:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 7:14
Posty: 144
Post 
kropelka_rosy napisał(a):
kiedy nie czuje.. i nie chodzi mi o obeceność Boga tylko o to żebym poczuła, że mam uczucia, że mam serce..

Jeśli to Ci pomoże, to jestem w tym samym wieku i z tymi uczuciami mam dokładnie tak samo. Od jakichś 2-3 lat nic nie wzbudza we mnie głębszych emocji, nic nie jest w stanie mnie jakoś silniej poruszyć. Mam wrażenie, że choćby mi pół rodziny spłonęło w pożarze, to niewiele bym wtedy poczuł. U mnie jest dodatkowy problem, bo kiedyś pisałem opowiadania i wiersze, bardzo się w to angażowałem, a ciężko pomyślnie kontynuować taki artystyczny rozwój, nie umiejąc niczego przeżywać emocjonalnie. A bardzo mi na tym zależało...


Cz sie 20, 2009 10:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
Każdy by chciał mieć wiecznie 16 lat i emocjonować się wszystkim co go spotyka. Niestety nie da się.


Cz sie 20, 2009 16:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42
Posty: 4717
Post 
Cytuj:
U mnie jest dodatkowy problem, bo kiedyś pisałem opowiadania i wiersze, bardzo się w to angażowałem, a ciężko pomyślnie kontynuować taki artystyczny rozwój, nie umiejąc niczego przeżywać emocjonalnie. A bardzo mi na tym zależało...


Jeśli nie masz uczuć napisz o ich braku założę się, że można to wyrazić na milion sposobów zarówno wierszem jak prozą, żal za utraconą intensywnością uczuć to potencjalnie temat rzeka podobnie jak przesadna uczuciowość na granicy szaleństwa, ekstrema dobrze się sprzedają ale jeśli uważasz, że masz z tym problem może warto zasięgnąć porady lekarza?


Cz sie 20, 2009 17:58
Zobacz profil
zbanowana na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52
Posty: 2219
Lokalizacja: GG 304230
Post 
Najlepszym Lekarzem jest PAN JEZUS

i muzyka religina, reagge to głównie też muzyka religijna
a wypadkową jest nowy rekord świata na 100 m

brawo Jamajka

Ja dużo słucham muzyki religijnej

http://www.filestube.com/7796b11c0398ce7a03ea/go.html


Cz sie 20, 2009 18:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 14, 2009 7:14
Posty: 144
Post 
No napisał(a):
Jeśli nie masz uczuć napisz o ich braku założę się, że można to wyrazić na milion sposobów zarówno wierszem jak prozą, żal za utraconą intensywnością uczuć to potencjalnie temat rzeka podobnie jak przesadna uczuciowość na granicy szaleństwa,

Zdaję sobie sprawę, że to całkiem niezły temat, ale żeby w ogóle cokolwiek napisać, żeby mieć jakiekolwiek natchnienie i taką spontaniczną wewnętrzną chęć pisania, potrzebne są jakieś emocje. Już próbowałem artystycznie wyrażać pustkę mojej duszy (^^), ale bez prawdziwych emocji nie powstaje w ogóle żaden ciekawy obraz w głowie, żaden porywający scenariusz... Ale spokojnie, pomału się chyba z tego jakoś wygrzebię, bo taki najgorszy okres mam raczej za sobą.
No napisał(a):
ekstrema dobrze się sprzedają ale jeśli uważasz, że masz z tym problem może warto zasięgnąć porady lekarza?

U mnie ten kłopot jest związany z pewnym innym problemem psychicznym, w związku z którym od ponad roku jestem pod opieką psychiatry i biorę leki, ale niestety jakiejś wybitnej poprawy nie dostrzegłem. Jest lepiej, ale tak naprawdę nie wiem, czy pomogło mi leczenie, czy też po prostu czas. W każdym razie mam w sobie jakoś więcej nadziei i optymizmu, jestem w trakcie odstawiania leku.

W jakimś stopniu wpływ na mój zanik emocjonalności mógł mieć też towarzyszący mi przez ostatnie trzy lata ateizm. Z Bogiem świat był głębszy i jakoś tak wszystko wydawało się możliwe. Był jedną wielką chodzącą poezją. Potem dopadły mnie poważne wątpliwości i do głowy wdarły się bardzo przenikliwe i inteligentne pytania dotyczące spójności całej religii chrześcijańskiej. Jakoś tak zwątpiłem, a wierzyłem głęboko. Dopiero teraz budzi się we mnie z powrotem ten gimnazjalny chrześcijanin. I zachodzi to dość spontanicznie, nie dlatego, że wiara jest mi do czegoś potrzebna. Naczytałem się jednak w tym ateistycznym czasie Biblii i sporo jest nadal punktów, których nie chwytam. Jak będzie dalej, zobaczymy.

A co do pielęgnacji wiary, to szczerze mówiąc, nie wiem, jak można wierzyć w Boga i tej wiary nie pielęgnować. Jeśli się naprawdę wierzy, że tam w niebie siedzi wszechmogący Bóg, który kiedyś będzie nas sądził z naszych uczynków, to jak można wtedy nie dążyć do doskonałości? Przecież w ewangelii jest napisane, że najważniejszym przykazaniem ze wszystkich istniejących jest miłość do Boga. Jeśli się wierzy, że Bóg istnieje i naprawdę tego wymaga, to nie można nie dążyć do głębokiej wiary. Jeżeli ktoś nie dąży i nie pielęgnuje swojej wiary i miłości do Boga, to znaczy, że po prostu nie wierzy, albo bardzo powątpiewa.


Cz sie 20, 2009 19:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post 
CzłowiekBezOczu napisał(a):
Każdy by chciał mieć wiecznie 16 lat i emocjonować się wszystkim co go spotyka. Niestety nie da się.


Ojej to ja taka młoda jestem? :D

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


Cz sie 20, 2009 19:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr lis 12, 2008 19:28
Posty: 20
Post 
dziękuje za odpowiedzi

mam sporo do przemyślenia..

pozdrawiam


Cz sie 20, 2009 21:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 31, 2009 4:54
Posty: 1993
Post 
Owieczka_in_black napisał(a):
CzłowiekBezOczu napisał(a):
Każdy by chciał mieć wiecznie 16 lat i emocjonować się wszystkim co go spotyka. Niestety nie da się.


Ojej to ja taka młoda jestem? :D


Szczęściara. Ja to taki zblazowany jestem że mi się wydaje że wszystko widziałem i nudne jest. Pewno jakby mi ktoś nawet boga pokazał w czapce wikinga i z młotem w dłoni twierdząc że spełnia życzenia, to bym powiedział "..i tak wygląda głupio i jest nudny. Niejednego już takiego widziałem..." .
A może tylko dzisiaj mam nastrój taki fatalny...


Cz sie 20, 2009 21:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL