To odnieś się, proszę.




Co wyjaśnia?



No i...? Jakie "wszystko"? Co tu mamy? "kim się okazał"?

Zdania w stylu "odniosę się obiektywnie", "tu mamy wszystko" nic nie pokazują.

Proszę o konkretne zarzuty i dowody tych zarzutów.

Ja myślę, że agenci Watykanu pilnują wikipedii bardzo uważnie. I Tobie też radziłbym mieć się na baczności.

Teorii spiskowych nie brakuje. Jak zwykle żadnych dokumentów, dowodów itp. Nie ma podstaw aby uznać te rewelacje sprzed lat za prawdziwe, ale jest wielu którzy w nie uwierzą bez problemu. Są to nasi łatwowierni ateiści

"WYSOKA NA 60 METROW STATUA OJCA PIO BEDZIE PRZETWARZALA ENERGIE SLONECZNA"
http://www.lifeinitaly.com/node/7105

Kontynuacja leczenia, tym razem pradem?

Statua sama w sobie, czy urządzenie zbudowanie w kształcie figury o. Pio? ...bo jesli sugerujesz nam, że statua to jesteś bardziej wierzący w cuda od osób wierzących

heni, nie jesteś obiektywny. W artykule jest napisane na samym początku, trzeba tylko czytać:



Będą opublikowane, zostanie oceniona ich rzetelność, wtedy pogadamy, na razie jest zajawka na coś czego ani zobaczyć, ani ocenić nie można. Nie ma tu nic stwierdzonego ani udowodnionego. Dla mnie zatem nie ma tu tematu do dyskusji. A jak napisała Alus, sam spróbuj sobie kwasem ręce polać i zobaczymy czy uda Ci się oszukiwać przez tyle lat, pomijając już że wytrzymasz taki stan rzeczy.

Ten artykuł jest sprzed 2 lat.. I jakoś nie słychać nic nowego w związku udowodnieniem, że ojciec Pio był szarlatanem... Ale jestem pewna, że powstanie jeszcze kilka takich "ciekawostek" wsród sceptyków i niedowiarków niestety ... Bo czy nie prościej jest nazwać kogoś szarlatanem niż uwierzyć w cuda? Niestety tak i to w kraju "tak bardzo" Katolickim.

Z tego co wyczytałem to Historyk Sergio Luzzatto, był jedyną osobą z zewnątrz, która została dopuszczona do archiwum, 6 lat zajęło mu opracowanie tej książki. Informacje, które były podane z tej książki, pochodzą od wydawcy, który to podał w celach zapewne marketingowych. Wątek będzie kontynuowany, gdy będzie dostęp do całości materiału.

Heni
Wpierw napisałeś: Miliony biednych ludzi mu uwierzyło, a zobaczcie kim się okazał.

Teraz okazuje się że nic nie mamy i będziemy czekać na ukazanie się książki... Więc po co ten temat?

Dlaczego?, to wszystko co podały media, będzie w tej książce. Książka już dawno się ukazała, a to co napisałem było oparte na tym, co podały media. Nie wiem, czy doczekamy się wydania polskiego, zobaczymy. W kilku miejscach natrafiłem na fragmenty z tej książki, lecz nie ma sensu komentować tego, nie znając całości.

Czyli jednym słowem rzuciłeś oszczerstwo, na poparcie którego nie masz dowodów. Bo "to bedzie w książce" nie jest żadnym dowodem.



To po co założyłeś ten temat oparty na czymś czego nie znasz? Jaki sens w tym jest?

A jesli On w to WIERZY?

Czasem Ci jednak wyjdzie, Dural

Heni, nie rozumiem do czego dążysz. Wpierw zakładasz temat gdzie rzucasz oszczerstwo, a następnie po jakimś czasie piszesz że nie ma czego komentować jak na razie. Przecież skomentowałeś całą sprawę na samym początku, opierając się tylko na jakimś artykule w internecie, kategorycznie stwierdzając że ojciec Pio to oszust.
We własnym temacie prawie się nie udzielasz, na to co zostało napisane nie odpowiadasz. Wedle powyższego wyciągam wniosek, że do obiektywizmu i do szukania prawdy Tobie jeszcze bardzo daleko...

...jesli o.Pio byl heretykiem to jak wyjasnisz cuda (cuda o.Pio?) - poczytaj o nim a moze znajdziesz odp.(znak od Boga)