Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 14, 2025 15:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 85 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6
 Paradoks religijny ,czekam na logiczne odpowiedzi. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post Re: Paradoks religijny ,czekam na logiczne odpowiedzi.
Crat napisał(a):
Witam.Mam pewien paradoks religijny,który zaraz tu przedstawię i nie ukrywam,że ciekawią mnie Wasze odpowiedzi,tak więc do rzeczy.Załóżmy ,że pewien milioner organizuje konkurs,główna nagrodą jest 4 mln zł.Bierze w nim udział 5 kandydatów.Zasady są dosyć proste,ten kto najdłużej wytrzyma bez różnych rozrywek,uciech -wygrywa.Muszą także żyć jak najskromniej i po kilka godzin dziennie,dostawać batem po plecach. Tak więc mija miesiąc , trzy,cztery , w końcu 2 nie wytrzymuje i się poddaje.Po roku strasznych cierpień
odpada kolejny człowiek,tak więc uczestników jest już tylko dwóch...Wtenczas pojawia się inna osoba,która nie brała udziału w konkursie.Ten ktoś podchodzi do organizatora i odrazu dostaje główną nagrodę.Zwycięzca ,nie zrobił kompletnie nic,nie cierpiał ,nawet nie starał się dostać tych 4 mln,mimo to wygrał.Uważasz to za sprawiedliwe?Teraz do rzeczy.

Organizatorem konkursu jest Bóg
4 mln zł wygranej -to nagroda w niebie.
Cierpnie,dostawanie batów - to życie codzienne
5 uczestników -to ludzie,którzy chcą dostać życie wieczne,w nagrodzie
Zwycięzca to dziecko,które umarło 5 min po porodzie.

Zgodnie z katolicyzmem,dziecko ,które nie dostało szansy życia , idzie odrazu do nieba.Bóg decyduje o śmierci każdego człowieka.To dlaczego ,jedni muszą się tyle męczyć,modlić się,wyrzekać przyjemności przez np. 70 lat,a noworodek,który umarł, odrazu dostaje niebo,tak jak te 4 mln ? Bóg z definicji jest sprawiedliwy,a to nie jest uczciwe,co przeczy definicji Boga.Wniosek?Bóg nie istnieje.

Btw.
Żeby nie było,że sciągnełem to z internetu.Wymyśliłem to sam ,być może taki paradoks jest już istnieje , nie sprawdzałem.

Odkryłem ten temat dopiero teraz, pozwolę sobie więc wrócić do początku i odpowiedzieć na wątpliwości autora.
1. Przede wszystkim, a było to już tutaj mówione, w Twoim przykładzie nagroda jest jedna dla najwytrwalszego, a Niebo jest dostępne dla wszystkich
2. U Ciebie owe 4 mln są nagrodą za coś konkretnego, co na początku ustalił organizator. Tymczasem w chrześcijaństwie Niebo nie jest żadną miarą nagrodą za cokolwiek, ani za cierpienie, ani za dobre uczynki, ani za pobożność, etc. Jest to oferta Boga skierowana do wszystkich, tak po prostu i za darmo. Każdy w dowolnej chwili może ją przyjąć lub odrzucić, ale nikt nie może jej wygrać na jakichkolwiek warunkach
3. Polecam przeczytanie przypowieści Jezusa o robotnikach ostatniej godziny Mt 20, 1-16 - dokładnie ten sam problem i chrześcijańska odpowiedź


Wt lis 24, 2009 20:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 12, 2009 14:44
Posty: 218
Post 
Twoja wypowiedź,Marku,sugeruje,że Biblia sama sobie przeczy.Albo,że autorami jej są ludzie,którzy pisali swoje wnioski i opierali się na własnym zrozumieniu.
NT wcale nie podaje innych informacji na temat stanu człowieka po śmierci.Jeśliby po śmierci dusza żyła w dziedzinie duchowej to po co Jezus wzbudzałby z martwych np. Łazarza?Żeby ten pomęczył się jeszcze trochę na ziemi i ponownie umarł?
Owszem,NT mówi o życiu w niebie,ale odnosi to do określonej liczby osób.Apokalipsa 5:10 podaje w jakim celu ci ludzie będą żyć w niebie-mają być królami i kapłanami i panować nad ziemią.
Historia zaś donosi,że wiara w nieśmiertelność duszy została wprowadzona w okresie pobiblijnym.W chrześcijaństwie pojawiła sie dzięki jednemu z Ojców Kościoła-Orygenesowi,który przejął ją od Platona.


Śr lis 25, 2009 15:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N mar 22, 2009 20:06
Posty: 99
Post 
Tutte napisał(a):
Twoja wypowiedź,Marku,sugeruje,że Biblia sama sobie przeczy.Albo,że autorami jej są ludzie,którzy pisali swoje wnioski i opierali się na własnym zrozumieniu.
NT wcale nie podaje innych informacji na temat stanu człowieka po śmierci.Jeśliby po śmierci dusza żyła w dziedzinie duchowej to po co Jezus wzbudzałby z martwych np. Łazarza?Żeby ten pomęczył się jeszcze trochę na ziemi i ponownie umarł?
Owszem,NT mówi o życiu w niebie,ale odnosi to do określonej liczby osób.Apokalipsa 5:10 podaje w jakim celu ci ludzie będą żyć w niebie-mają być królami i kapłanami i panować nad ziemią.
Historia zaś donosi,że wiara w nieśmiertelność duszy została wprowadzona w okresie pobiblijnym.W chrześcijaństwie pojawiła sie dzięki jednemu z Ojców Kościoła-Orygenesowi,który przejął ją od Platona.

Rany skąd Ty wziąłeś takie rewelacje? Podasz jakieś źródełka?

_________________
Nie wiem jak jest w Niebie, mam tylko nadzieję tam dotrzeć


Śr lis 25, 2009 16:13
Zobacz profil
Post 
Tutte napisał(a):
Owszem,NT mówi o życiu w niebie,ale odnosi to do określonej liczby osób.Apokalipsa 5:10 podaje w jakim celu ci ludzie będą żyć w niebie-mają być królami i kapłanami i panować nad ziemią.
Historia zaś donosi,że wiara w nieśmiertelność duszy została wprowadzona w okresie pobiblijnym.W chrześcijaństwie pojawiła sie dzięki jednemu z Ojców Kościoła-Orygenesowi,który przejął ją od Platona.

To słowa Chrystusa juz się zdezaktualizowały?????
- "I zgromadzą się przed nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych od drugich" (Mt 25,32 )....."Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od zarania świata" (Mt 25,23 ).
W Apokalipsie zaś czytamy:
- "Potem ujrzałem, a oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy" (Ap 7,9 ).


Śr lis 25, 2009 16:13
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 03, 2009 7:47
Posty: 1170
Post 
Tutte napisał(a):
Historia zaś donosi,że wiara w nieśmiertelność duszy została wprowadzona w okresie pobiblijnym.

Nie rozumiem, czyli Nowy Testament Twoim zdaniem nie porusza kwestii życia wiecznego? Jak potraktować więc choćby Apokalipsę?


Śr lis 25, 2009 16:27
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Typowe poglądy ŚJ :)


Śr lis 25, 2009 17:04
Zobacz profil
Post 
Tutte napisał(a):
Twoja wypowiedź,Marku,sugeruje,że Biblia sama sobie przeczy.Albo,że autorami jej są ludzie,którzy pisali swoje wnioski i opierali się na własnym zrozumieniu.
Nie. Po prostu pełnym objawieniem jest Jezus, a jego wyrazem między innymi Nowy Testament.
Tutte napisał(a):
NT wcale nie podaje innych informacji na temat stanu człowieka po śmierci.
Wybacz, podałem sporo konkretnych tekstów - by podtrzymać swoją tezę musiałbyś podać jakieś ich wyjaśnienie które byłoby zarazem logiczne jak i podważające moją tezę.
Tutte napisał(a):
Jeśliby po śmierci dusza żyła w dziedzinie duchowej to po co Jezus wzbudzałby z martwych np. Łazarza?Żeby ten pomęczył się jeszcze trochę na ziemi i ponownie umarł?
A co zmieniałoby w tym rozumowaniu, gdyby dusza nie żyła po śmierci ? Pytanie pozostałoby takie samo "po co Jezus wzbudzałby z martwych np. Łazarza?Żeby ten pomęczył się jeszcze trochę na ziemi i ponownie umarł?"
Jezus wskrzesił Łazarza jako proroczy znak dla nas zapowiadający powszechne zmartwychwstanie ciała.
Cytuj:
Owszem,NT mówi o życiu w niebie,ale odnosi to do określonej liczby osób.Apokalipsa 5:10 podaje w jakim celu ci ludzie będą żyć w niebie-mają być królami i kapłanami i panować nad ziemią.
A "Wielki tłum" to co ?
"Potem ujrzałem: a oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy."/Ap 7,9/
Więcej na ten temat przeczytasz tu
http://www.apologetyka.katolik.pl/dysku ... 144-tysice
http://www.apologetyka.katolik.pl/dysku ... kow-jehowy
http://www.apologetyka.katolik.pl/dysku ... zagrobowym
http://www.apologetyka.katolik.pl/dysku ... kow-jehowy
http://www.apologetyka.katolik.pl/dysku ... emiertelna
http://www.apologetyka.katolik.pl/dysku ... otr-w-raju
http://www.apologetyka.katolik.pl/dysku ... j-na-ziemi

Cytuj:
Historia zaś donosi,że wiara w nieśmiertelność duszy została wprowadzona w okresie pobiblijnym.W chrześcijaństwie pojawiła sie dzięki jednemu z Ojców Kościoła-Orygenesowi,który przejął ją od Platona.

Tak Ci powiedziano ?
Sprawdźmy zatem. Orygenes urodził się w 185 roku. Poniżej wcześniejsze świadectwa wczesnochrześcijańskie.
Aha - KONIECZNIE spytaj się tych którzy Ci to powiedzieli, czy znają jakieś teksty z okresu dwu pierwszych wieków wspierające ideę "śmiertelnej duszy"
Chętnie je poznam :)

A oto mały wybór:

Chrystus
o duszy nieśmiertelnej
[color=blue]„Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle”
(Mt 10,28).
Chrystus powiedział też bezpośrednio do Apostołów, którzy po kilkunastu latach zginęli męczeńsko: „A oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” (Mt 28,20).

o zmartwychwstaniu
„Nadchodzi bowiem godzina, w której wszyscy, którzy spoczywają w grobach, usłyszą głos Jego: a ci, którzy pełnili dobre czyny, pójdą na zmartwychwstanie życia; ci, którzy pełnili złe czyny – na zmartwychwstanie potępienia” (J 5,28-29).


Apostoł Jan
o duszy nieśmiertelnej
„ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego [–] I głosem donośnym zawołały: «Dokądże, Władco święty i prawdziwy nie będziesz sądził i wymierzał za krew naszą kary tym, co mieszkają na ziemi?»;. I dano każdemu z nich białą szatę i powiedziano im, by jeszcze krótki czas odpoczęli [–]” (Ap 6,9-11; por. 1 J 2,17).

o zmartwychwstaniu
„Umiłowani, obecnie jesteśmy dziećmi Bożymi, ale jeszcze się nie ujawniło, czym będziemy. Wiemy, że gdy się to objawi, będziemy do Niego podobni, bo ujrzymy Go takim, jakim jest” (1 J 3,2; por. J 11,24).


Klemens Rzymski († 101)
o duszy nieśmiertelnej
„Popatrzmy na świętych Apostołów: Piotra [–], a złożywszy w ten sposób swoje świadectwo, odszedł do chwały, na którą sobie dobrze zasłużył” (List do Kościoła w Koryncie, 5,4).
„również Paweł [–], złożywszy wobec przedstawicieli władz swoje świadectwo, odszedł ze świata i został przyjęty w miejscu świętym, stanowiąc najwspanialszy wzór wytrwania” (List do Kościoła w Koryncie, 5,7).
„lecz ci, co dzięki łasce Bożej byli w miłości doskonali, mieszkają w siedzibie świętych, którzy ukażą się w godzinie przyjścia królestwa Chrystusowego” (List do Kościoła w Koryncie, 50,3).

o zmartwychwstaniu
„Zastanówmy się, umiłowani, w jaki sposób Bóg wskazuje nam nieustannie na mające nastąpić zmartwychwstanie, którego dał już pierwociny. wskrzeszając z martwych Pana Jezusa Chrystusa” (List do Kościoła w Koryncie, 24,1).
„Czyż zatem uznamy to za rzecz dziwną i nadzwyczajną, jeśli Stwórca wszechświata wskrzesi z martwych tych, co Mu służyli, święci, w ufności wiary doskonałej” (List do Kościoła w Koryncie, 26,1).


Ignacy Antiocheński († 107)
o duszy nieśmiertelnej
„łamiąc jeden chleb, który jest pokarmem nieśmiertelności, lekarstwem pozwalającym nam nie umierać, lecz żyć wiecznie w Jezusie Chrystusie” (Do Kościoła w Efezie, 20,2).
„Wolę umrzeć, [by połączyć się] z Chrystusem [–]. Tego szukam, który za nas umarł, Tego pragnę, który dla nas zmartwychwstał. Moje narodziny się zbliżają” (Do Kościoła w Rzymie, 6,1).
„Dostąpiliście wtajemniczenia razem z Pawłem, świętym mężem, umocnionym dobrym świadectwem, godnym, by go zwać błogosławionym. Obym szedł po jego śladach, gdy spotkam się z Bogiem” (Do Kościoła w Efezie, 12,2; por. Flp 1,21nn).

o zmartwychwstaniu
„W Nim to noszę moje więzy niby duchowe perły, w jakich też chciałbym zmartwychwstać dzięki waszej modlitwie” (Do Kościoła w Efezie, 11,2).
„Ja bowiem wiem i wierzę, że nawet po swoim zmartwychwstaniu Jezus był w ciele [–]. A po swym zmartwychwstaniu Jezus jadł i pił razem z nimi jako istota cielesna, chociaż duchowo był zjednoczony z Ojcem” (Do Kościoła w Smyrnie, 3,1-3).


Polikarpze Smyrny (69-155)
o duszy nieśmiertelnej
„A jesteście przecież pewni, że oni wszyscy [św. Paweł i inni] nie biegli na próżno, lecz istotnie w wierze i w miłości, i że są teraz w należnym im miejscu przy Panu, gdyż z Nim także razem cierpieli” (List do Kościoła w Filippi, 9,1).

o zmartwychwstaniu
„On też przyjdzie sądzić żywych i umarłych, a za krew Jego Bóg pociągnie do odpowiedzialności tych, co odmówili Mu posłuszeństwa. Ten, który wskrzesił Go z martwych, i nas wskrzesi także” (List do Kościoła w Filippi, 2,1-2).


Męczeństwo św. Polikarpa(ok. 156)
o duszy nieśmiertelnej
„Razem z Apostołami i wszystkimi sprawiedliwymi w przeogromnej radości wielbi teraz Boga Ojca wszechmogącego i błogosławi Pana naszego Jezusa Chrystusa” (Męczeństwo św. Polikarpa, 19,2).

o zmartwychwstaniu
„Błogosławię Cię, że uznałeś mnie godnym tego dnia i godziny, kiedy to, zaliczony do Twoich męczenników, dostępuję udziału w kielichu Twego Chrystusa, abym mógł też zmartwychwstać na życie wieczne duszy i ciała w nieskazitelności Ducha Świętego” (Męczeństwo św. Polikarpa, 14,2).


Justyn Męczennik (ur. 100)
o duszy nieśmiertelnej
„Dusze ludzi pobożnych w lepszym miejscu przebywają, w gorszym zaś dusze niesprawiedliwych” (Dialog z Żydem Tryfonem, 5,3).
„Dusze nawet po śmierci czucia nie są pozbawione” (Apologia, I, 18,3).
„kazał jego prowadzić na stracenie. On zaś powiedział, że mu jest wdzięczny, bo pozbywa się złych panów, a idzie do Boga, dobrego Ojca i Króla” (Apologia, II, 2,19-20).

o zmartwychwstaniu
„Otóż tak samo, ponieważ nie widzieliście jeszcze człowieka zmartwychwstałego, jesteście niedowiarkami. Toć początkowo nie bylibyście wierzyli, że z maleńkiej kropli człowiek powstać może, a jednak widzicie, że tak się dzieje. Zważcie więc: Tak samo ciała, w ziemi rozłożone i jak ziarna w niej zasiane, czasu sposobnego na rozkaz Boży mogą niewątpliwie z martwych powstać i przyoblec się w nieskazitelność” (Apologia, I, 19,3-4).



Arystydes (ok. 140)
o duszy nieśmiertelnej
„A jeśli jaki sprawiedliwy spośród nich umrze, to się radują i dzięki czynią, i modlą się za niego, i odprowadzają jak wyjeżdżającego” (Apologia, 15,11 – wg tekstu syryjskiego).

o zmartwychwstaniu
„Mają przykazania tegoż Pana Jezusa Chrystusa wyryte w sercach i zachowują je, oczekując zmartwychwstania umarłych i życia w przyszłym świecie” (Apologia, 15,3).

Apologia Do Diogneta (II w.)
o duszy nieśmiertelnej
„Dusza, choć nieśmiertelna, mieszka w namiocie śmiertelnym [por. 2 P 1,13, 2 Kor 5,1, Mt 10,28]” (Do Diogneta, 6,8).

o zmartwychwstaniu
„I chrześcijanie obozują w tym, co zniszczalne [ciało], oczekując niezniszczalności w niebie [por. 1 Kor 15,50]” (Do Diogneta, 6,8).

Atenagorasz Aten (II w.)
o duszy nieśmiertelnej
„cała w ogóle natura ludzka zbudowana jest z nieśmiertelnej duszy i z ciała, które zostało zespolone z duszą w akcie stworzenia” (O zmartwychwstaniu umarłych, 15).

o zmartwychwstaniu
„jesteśmy przekonani, iż po wyzwoleniu od obecnego życia będziemy wieść inne życie, doskonalsze od obecnego, życie niebiańskie, a nie ziemskie, bo będziemy trwać z Bogiem i przy Bogu niezłomni i nie doznając namiętności duszy, nie jako istoty cielesne, chociaż ciało mieć będziemy, ale jako duch niebieski” (Prośba za chrześcijanami, 31).

Apoloniusz Rzymski (II w.)
o duszy nieśmiertelnej
„Powinniśmy wierzyć w nieśmiertelność duszy, oczekiwać sądu po śmierci i spodziewać się za trudy życia cnotliwego nagrody, którą Bóg da przy zmartwychwstaniu [–]” (Akta).


Teofil Antiocheñski (ur. 120)
o duszy nieśmiertelnej
„Poucza nas Pismo, mówiąc: «Źródło wytrysnęło z ziemi i nawodniło całą powierzchnię ziemi. Ulepił wtedy Bóg człowieka z prochu ziemi i tchnął w jego nozdrza tchnienie życia, i stał się człowiek duszą żyjącą»; [Rdz 2,6n – LXX]. Dlatego właśnie przez wielu ludzi dusza nazywana jest nieśmiertelną” (Do Autolika, II, 19,4).

o zmartwychwstaniu
„Lecz ty nie wierzysz, że umarli zmartwychwstają. Gdy to się stanie, wtedy, chcąc nie chcąc, uwierzysz [–]. Dalej, jeśli wierzysz, że posągi przez ludzi uczynione są bogami i czynią cuda, dlaczego Bogu, który powołał cię do życia, nie wierzysz, że może cię ponownie do życia przywrócić?” (Do Autolika, I, 8,1.4).
„Lecz jeśli negowałbyś, że umarli powstają z martwych [–], to po pierwsze, cóż niezwykłego uczyniłbyś, gdybyś uwierzył po zobaczeniu?” (Do Autolika, I, 13,1).
„Wszystkie te rzeczy sprawia mądrość Boża, by poprzez nie pokazać, że Bóg może sprawić powszechne zmartwychwstanie ludzi” (Do Autolika, I, 13,7).

Ireneusz z Lyonu (ur. 130-140)
o duszy nieśmiertelnej
„[Gnostycy] mogą w tym miejscu postawić zarzut, że jest rzeczą niemożliwą, by dusze, które krótko przedtem zaczęły swój byt, miały taki długi czas potem istnieć [–]; jeśli mają początek w chwili rodzenia, to muszą razem z ciałem umrzeć. [–] W tej sprawie powinni więc przyjąć do wiadomości: [–] Trwają [dusze zmarłych] jednak dalej na długie wieki według woli Boga Stwórcy, który dał im początek i daje im następnie dalsze trwanie” (Przeciw herezjom, II, 34,2).
„Człowiek, ponieważ jest istotą złożoną z duszy i ciała, wypada i trzeba, aby określał siebie przez te dwie części” (Wykład nauki apostolskiej, 2).

o zmartwychwstaniu
„Obiecywali, że Bóg wszechświata da im życie wieczne po zmartwychwstaniu dzięki temu, który umarł i zmartwychwstał, Jezusowi Chrystusowi. Jemu to przekazał królestwo wszystkich rzeczy, władzę nad żywymi i umarłymi i sąd. Upomnieli ich, by zachowali ciało nieskalane na zmartwychwstanie i duszę nieskażoną dzięki słowu prawdy” (Wykład nauki apostolskiej, 41).

Klemens z Aleksandrii (ur. 150)
o duszy nieśmiertelnej
„Z tego wynika, że dusza jest nieśmiertelna” (Kobierce, V, 91,1).
„Dusze zaś, uwolnione od ciała, mogą rozpoznawać jaśniej, choćby ich wzrok był przyciemniony jeszcze przez namiętność, wszelako ciało już im nie przeszkadza w poznaniu” (Kobierce, VI, 46,3).

o zmartwychwstaniu
„W Liście do Koryntian, ale nie tylko tam, [Paweł], rozprawiając o wskrzeszeniu umarłych, użył [–] wiersza z tragedii: «Do czego mi to, jeśli zmarli nie wstaną już; najedzmy się, napijmy, bo pomrzemy skoro świt [–]»; [1 Kor 15,31]” (Kobierce, I, 59,4).

Tertulian(ur. 155)
o duszy nieśmiertelnej
„Duszę z tchnienia Boga powstałą określamy jako nieśmiertelną [–], powstałą na obraz Boży, w swej substancji prostą, mądrą z siebie, rozmaicie się zachowującą; ma ona wolną wolę” (O duszy).
„Oto owi przemądrzali filozofowie razem ze swymi uczniami, którym wmawiali [–], że nie ma duszy, że dusze do ciał nie powrócą [–]” (O widowiskach, 30).
„Nie inaczej reszta heretyków: ci, którzy twierdzą, że dusza ludzka jest śmiertelna, powtarzają tylko naukę Epikura [–]” (Preskrypcja przeciw heretykom, 7).

o zmartwychwstaniu
„My bowiem wierząc w zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, wierzymy również w nasze zmartwychwstanie, ponieważ On za nas i umarł, i zmartwychwstał. Ponieważ więc dla nas zmartwychwstanie umarłych nie budzi żadnych wątpliwości, dlatego wolni jesteśmy od bólu śmierci [–]” (O cierpliwości, 9).

Hipolit(ur. przed 170)
o duszy nieśmiertelnej
„[Prorok] wskazuje tu, że cała władza została przez Ojca oddana Synowi, który został ogłoszony Królem i Sędzią wszystkich istot niebieskich, ziemskich i podziemnych: [–] istot podziemnych, ponieważ został również zaliczony pomiędzy umarłych, głosząc dobrą nowinę duszom świętych i przez śmierć swoją odniósłszy zwycięstwo nad śmiercią” (O Antychryście, 26,2).

o zmartwychwstaniu
„Zatem o zmartwychwstaniu i królestwie świętych mówi Daniel: GWielu z tych, co spoczywają w prochu ziemi, zbudzi się [–]»; [Dn 12,2]. Izajasz zaś powiada: «Powstaną umarli, zbudzą się ci, co spoczywają w grobach ]–]»; [Iz 26,19]. I Pan stwierdza: «W owym dniu wielu usłyszy głos Syna Bożego, a ci, którzy usłyszą, żyć będą»; [J 5,25]” (O Antychryście, 65,1).

(dokładniej http://www.apologetyka.katolik.pl/dysku ... ecijaskich )


Śr lis 25, 2009 21:00

Dołączył(a): Cz lis 12, 2009 14:44
Posty: 218
Post 
Wow,jestem pod wrażeniem,ale teksty te jedynie mówią o poglądach ludzi,których wypowiedzi przytoczyłeś.Z całym szacunkiem,ale dla mnie to żaden argument.I wcale nie opieram się na tym "co mi powiedzieli",przytaczam fakty do sprawdzenia w encyklopedii.
Wierzę natomiast temu co mówi Biblia.Wierzę w zmartwychwstanie,może mnie źle zrozumiałeś.Wierzę też,że pewni ludzie żyją i będą żyć w niebie.Wierzę ,że dusza jest śmiertelna,bo tak jest napisane w Biblii,chociażby w Ezechiela 18:4.A jeśli apostoł Paweł napisał,że CAŁE Pismo jest natchnione przez Boga,to te z Ezechiela również.Za to wyrażenia "dusza nieśmiertelna" jakoś w Biblii nie znalazłam.


Pt lis 27, 2009 12:08
Zobacz profil
Post 
Tutte napisał(a):
Wow,jestem pod wrażeniem,ale teksty te jedynie mówią o poglądach ludzi,których wypowiedzi przytoczyłeś.Z całym szacunkiem,ale dla mnie to żaden argument.I wcale nie opieram się na tym "co mi powiedzieli",przytaczam fakty do sprawdzenia w encyklopedii.
Wierzę natomiast temu co mówi Biblia.Wierzę w zmartwychwstanie,może mnie źle zrozumiałeś.Wierzę też,że pewni ludzie żyją i będą żyć w niebie.Wierzę ,że dusza jest śmiertelna,bo tak jest napisane w Biblii,chociażby w Ezechiela 18:4.A jeśli apostoł Paweł napisał,że CAŁE Pismo jest natchnione przez Boga,to te z Ezechiela również.Za to wyrażenia "dusza nieśmiertelna" jakoś w Biblii nie znalazłam.

Tylko Jezusowi nie wierzysz?.....bo jeśli tylko "pewni ludzie" to co - On tak plótł sobie mówiąc, że "zgromadzą się przed Nim wszystkie narody" (Mt 25,32 )
A Jan pwtórzył te banialuki o tłumie "ze wszystkich narodów, pokoleń,, ludów i języków" w Apokalipsie (7,9)


Pt lis 27, 2009 12:35

Dołączył(a): N lis 29, 2009 19:33
Posty: 569
Post Re:
Tutte napisał(a):
Wow,jestem pod wrażeniem,ale teksty te jedynie mówią o poglądach ludzi,których wypowiedzi przytoczyłeś
I o to chodziło. Napisałeś bowiem wcześniej że wiara w nieśmiertelność duszy pojawiła się w chrześcijaństwie dzięki Orygenesowi. Jak widzisz była w nim od początku - to są zapisy właśnie tej wiary (często osób słuchających apostołów lub ich uczniów).
Ale proszę - podaj choć jeden cytat starochrześcijański mówiący o niewierze w nieśmiertelność duszy.
Tutte napisał(a):
I wcale nie opieram się na tym "co mi powiedzieli",przytaczam fakty do sprawdzenia w encyklopedii.
Jeden "fakt" już sprawdziłem (i jak widzisz okazał się nieprawdą) - jakie jeszcze fakty mogę tam sprawdzić ?
Tutte napisał(a):
Wierzę natomiast temu co mówi Biblia.Wierzę w zmartwychwstanie,może mnie źle zrozumiałeś.Wierzę też,że pewni ludzie żyją i będą żyć w niebie.Wierzę ,że dusza jest śmiertelna,bo tak jest napisane w Biblii,chociażby w Ezechiela 18:4.A jeśli apostoł Paweł napisał,że CAŁE Pismo jest natchnione przez Boga,to te z Ezechiela również.
Tutte, przecież wiesz że słowo "dusza" jest w różnych znaczeniach w Biblii używane - także w znaczeniu "człowiek" (zresztą nie tylko w Biblii - jeszcze za czasów moich dziadków mówiło się "wieś liczy 70 dusz").
A przytoczyłem Ci parę fragmentów mówiących o tym że dusza nie umiera.
Jeśli wydaje się nam że różne fragmenty Biblii ( w tym wypadku Kohelet i Ezechiel kontra Nowy Testament) są ze sobą sprzeczne to prawdopodobnie źle rozumiemy któryś z nich. I tak jest właśnie tu.
Cytuj:
Za to wyrażenia "dusza nieśmiertelna" jakoś w Biblii nie znalazłam.
A "dusza śmiertelna" znalazłaś ? :)

_________________
pozdrawiam
Barnaba (dawniej Marek MRB)
www.analizy.biz


N lis 29, 2009 20:40
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 85 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL