sprawa jest prosta - nie możesz podejmować tak poważnej decyzji na podstawie swoich uczuć
wiara nie ma nic wspólnego z uczuciami!!!
albo jesteś powołany przez BOGA albo nie, więc pytaj Boga a nie siebie!
czytaj Pismo Święte, módl się, szukaj Boga - jest napisane: kto Mnie szuka, ten Mnie znajdzie...
poddaj się prowadzeniu Duchowi Świętemu

i żyj życiem Bożym, pamiętając, że pobożność czy religijność nie ma nic wspólnego z wiarą (a często jest przeciwieństwem wiary)