Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt lis 14, 2025 23:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 pewne pytanie odnośnie końca świata 
Autor Wiadomość
zbanowana na stałe

Dołączył(a): Pn sty 11, 2010 21:30
Posty: 14
Post pewne pytanie odnośnie końca świata
Jak sądzicie - co mogą robić księża katoliccy po skończeniu się świata?
Nie będą już potrzebni księża jako tako. Co mogą robić? Jak uważacie?
Ciekawe czy macie jakieś idee na ten temat?


Pn sty 11, 2010 21:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
Treść twego pytania nasuwa pewne przepuszczenie co do niechęci do pewnych form jakie istnieją w KK.
Ale co tam można spróbować pokombinować bo jak w Ewangelii sam Jezus odpowiedział saduceuszom na podobne pytanie. Tamci tylko pytali co się stanie jak żona będzie miała kilkoro legalnych mężów to po tamtej stronie, które będzie ten właściwe? Na co Jezus wypomniał ich głupotę, złą wolę i wytłumaczył, że po tamtej stronie będą panować już zupełne inne relacje między ludźmi, tak i w tym przypadku, stan kapłański nie będzie już potrzebny więc kapłani będą pewnie to samo czynić co ich wierni, a co to tego zasadniczo nikt nie wie.
Co najwyżej można mieć pewność, że za wypełnienie swego powołania (między innymi przyjmowanie w pokorze tak nieprzyjemnych pytań) otrzymają więcej niż ci co takie pytania zadawali ;).
I bez uraz na nie mądre pytanie, nie obiektywna odpowiedź.


Pn sty 11, 2010 21:49
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): Pn sty 11, 2010 21:30
Posty: 14
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
Cytuj:
Tamci tylko pytali co się stanie jak żona będzie miała kilkoro legalnych mężów to po tamtej stronie, które będzie ten właściwe? Na co Jezus wypomniał ich głupotę, złą wolę i wytłumaczył, że po tamtej stronie będą panować już zupełne inne relacje między ludźmi,


No właśnie - najwazniejsze jest kto będzie czyim mężem. W wielu przypadkach będzie to niby ważne, a niby nie ważne. Ale co np. będa robić księża to będzie ważniejsze bo MOIM ZDANIEM - ale nic więcej nie pasuje będą... sędziami. Tak sędziami. Oczywiście ci , którzy zostaną po stronie prawej. No bo co jeszcze może pasować? Nic nie pasuje. Muszą być kimś najważniejszym dalej, a jednocześnie nie mogą robić niczego co by nie było zgodne z tym co powie Bóg. No to co pasuje - teraz mają urząd kapłański, a kiedyś będą mieć urzędy sędziowskie. Jedni na dole, drudzy wyżej, a na samej górze Bóg. To pasuje, nie?

PS. Moim zdaniem mam rację, a zacząć należy od Apostołów , którym Chrystus powiedział, że będą zasiadać na 12 tronach i będą sądzić 12 pokoleń Izraela. No to muszą być sędziami. Tak myślę.


Pn sty 11, 2010 22:04
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
Cytuj:
Co najwyżej można mieć pewność, że za wypełnienie swego powołania (między innymi przyjmowanie w pokorze tak nieprzyjemnych pytań) otrzymają więcej niż ci co takie pytania zadawali ;).

... ale i uczciwi ateisci, w Jego dobroci, zapomnieni nie beda!
O teraz to cala odpowiedz! :)

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Pn sty 11, 2010 22:09
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): Pn sty 11, 2010 21:30
Posty: 14
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
Nie wiem jak to będzie na końcu jednakże wiem, że lekko nie będzie. Bo lekko w życiu nie ma.
A Bóg to Sędzia Ostateczny i lekki nie jest cokolwiek to znaczy.

Powodzenia więc życzę każdemu (sobie też) w dalszych zmaganiach codziennych by znaleźć się po stronie prawej.

PS. Powiem wam, że ostatnio mam często "wizje" takie fantastyczne jak może wyglądać ten Nowy Świat. No to Miasto Swięte zawsze widoczne - rodzaj fortecy, którą zawsze będzie można zobaczyć z każdego zakątka i wszystko będzie takie idealne, że nic tylko wziąć pędzle i namalować obraz całości - jeśli ktoś umie.

Zawsze będzie mozna będzie czuć się bezpiecznie wtedy bo Miasto zawsze będzie widoczne. No czy tam dojdziesz, wpuszczą cię, zależy po co i tak dalej. Tak jak w Rzymie i innych takich twierdzach.

No ale się nie zgubisz gdzieś w ciemnym lesie. Jakie to jest mądre powiem wam. Nikt nie wymyśli czegoś takiego. Żaden człowiek.


Pn sty 11, 2010 22:13
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
No nareszcie! Nie dosc, ze sympatyczny katolik to i na duchu podtrzyma! Brawo. :)

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Pn sty 11, 2010 22:20
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): Pn sty 11, 2010 21:30
Posty: 14
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
Ale musze powiedzieć - czasem mi się wydaje, że dopiero w tym Nowym Świecie - ale takim prawdziwym zrozumieć będzie można , że to MUSI rządzić Bóg tym wszystkim bo inaczej możnaby ogłupieć. I zapanuje idealna sprawidliwość czyli każdy człowiek będzie żył w tym samym panstwie i będzie miał ten sam język i takie same możliwości rozwoju. Nie będzie determinizmu ani rodziny ani czasów ani narodowości. To moim zdaniem jest naprawdę niezwykłe patrząc na to co się dzieje teraz. I to będzie takie wielkie wszystko, wybitne i uroczyste. Przynajmniej na początku... a póżniej? Zawsze można się będzie katapultować gdzie indziej. Jak to bywa obecnie w filmach science fiction.


Pn sty 11, 2010 22:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
planetnibiru napisał(a):
Jak sądzicie - co mogą robić księża katoliccy po skończeniu się świata?
Nie będą już potrzebni księża jako tako. Co mogą robić? Jak uważacie?
Ciekawe czy macie jakieś idee na ten temat?

Po końcu świata nikt nie będzie miał niczego do roboty, bo, jak sama nazwa wskazuje, świat się kończy.
Równie dobrze możesz zapytać, co po końcu świata będzie miała do roboty woźna w szkole/lekarz/nauczyciel/dozorca w bloku/...

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Pn sty 11, 2010 22:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
Dobra to tak dla optymistycznego podsumowania tematu, a co tam trochę new age trochę synkretyzmu trochę chrześcijaństwa ale nic z ateizmu.
viewtopic.php?f=52&t=23744
Ale pewne treści korelują np. z opisami Fuli Horak lub z tym co kryje ten link
http://pl.bertha-dudde.org/index.php?id=112
To takie jak by trochę mitologii chyba, że to jest ;)


Pn sty 11, 2010 23:00
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): Pn sty 11, 2010 21:30
Posty: 14
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
Dzięki za linki - patrzcie - to jest dobry filmik - stary, ale dobry. Na końcu mamy, że dziś świat dązy do globalizacji władzy, do centralizacji władzy, ale nie umie tego osiągnąć. Twórcy dokumentu uważają, że to jeszcze jeden dowód na to, że świat się kończy i nadejdzie Nowy Świat. Zobaczcie sobie to - jedna władza, jeden język, jedno państwo - dziś w dobie globalizacji wydaje się to tak realne czasem, a przecież to takie nierealne w praktyce. Szkoda.

http://opoka.tv/video/filmy/odliczanied ... p_238.html


Pn sty 11, 2010 23:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 15, 2003 23:13
Posty: 1790
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
Po końcu świata człowiek zrozumie, że tak naprawdę nigdy nie potrzebował żadnych pośredników, ponieważ Bóg był zawsze na wyciągnięcie ręki – „w Nim żyjemy poruszamy się i jesteśmy”. Człowiek nie potrzebuje żadnej religii aby doświadczać obecności Boga, wystarczy po prostu być.

_________________
Nie wierzę w Boga którego istnienia można by dowieść


Pn sty 11, 2010 23:10
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 21, 2009 19:38
Posty: 503
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
W sumie dla każdego z nas koniec świata w wymiarze wieczności też jest na wyciągnięcie ręki, bo cuż to znaczy 99 lat w wymiarze nieskończoności i wieczności.
Nawet nie jest to "fart" na przeciwko bomby wodorowej.


Pn sty 11, 2010 23:20
Zobacz profil
zbanowana na stałe

Dołączył(a): Pn sty 11, 2010 21:30
Posty: 14
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
Cytuj:
Po końcu świata człowiek zrozumie, że tak naprawdę nigdy nie potrzebował żadnych pośredników, ponieważ Bóg był zawsze na wyciągnięcie ręki – „w Nim żyjemy poruszamy się i jesteśmy”.


No to jest prawda wiesz. Bóg nas nie opętuje, ale tak właśnie jest. I - nie liczy nam powietrza.
Na wielu mu go na pewno szkoda, ale już sobie to daruje.
Taki jest już sobie Bóg...

Ps. Gdy pooglądacie sobie ten film, który ja wkeliłam zobaczycie, że tam dużo jest o Izraelu i o tym, że np. dłużej niż 300 lat nie można nie istnieć bez państwa tak by sie tym państwem czuć.
No Izrael jest stawiany jako wzór - u końca dziejów swoje państwo. A Polska - jak sie plasuje w tym odliczaniu? Cała historia tysiąc lat, z czego połowa(?) to wojny i wojny i wojny... i zachował się język i religia. No jak w Izraelu - może temu , że tylu Żydów tu jest?

PS2. W tym filmie moim mówią o SWOISTYM FENOMENIE, że bez państwa kultura się tak silnie zachowała (żydowska) na przestrzeni 2000 lat prawie co się nie zdarzyło poza tym narodem.
No i to jest tez dowód na to, że Bóg istnieje dla autorów dokumentu bo inne narody by już wszystkie się poddały w tym momencie. Jeszcze Polska na drugim miejscu tu jak dla mnie może być - istnieję na mapie, ale istnieję dumnie i blado.

ps3. Jeszcze chciałam napisać , ze chyba wyłącznie na obszarze Izraela ta kultura żydowska się zachowała bo gdzie indziej... no słabo. W Polsce? Też słabo raczej. W większości wcale...co by mogło świadczyć o tym, że Polska jest antysemicka silnie. Z czego to wynika? Nie wiem. Ale Żyd w Polsce być może jest takim zjawiskiem jak przyjaźń polsko -rosyjska? Coś w rodzaju ksenofobii górą tutaj wszędzie, a obecnie Auschwitz też nie sprzyja zacieśnianiu więzów choćby temu, że mają atoma jak możecie usłyszeć. Kto wie - może pożyczą w ramach sojuszu jak będzie trzeba? Od kogoś trzeba pożyczyć... 99 lat? Oby...

?


Pn sty 11, 2010 23:29
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
Cytuj:
...bo cuż to znaczy 99 lat w wymiarze nieskończoności i wieczności...

A czy Ty wiesz ile wodki mozna wypic przez 99 lat? Trzeba tylko uczciwie sie starac. Trzeba tak zyc by w wieku 98 lat moc sobie powiedziec "Nie, no kurcze, tego juz starczy!". To sie nazywa dobre zycie.

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


Wt sty 12, 2010 12:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: pewne pytanie odnośnie końca świata
Cytuj:
Człowiek nie potrzebuje żadnej religii aby doświadczać obecności Boga


Owszem, potrzebuje. Dowód ? Istnienie religii.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Wt sty 12, 2010 17:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL