Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N wrz 21, 2025 2:39



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 KOnfesjonał 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post Re: KOnfesjonał
A może warto się spytać: Czy ksiądz mi grzechy odpuszcza? To proszę to powiedzieć, nie stukać. Jak będize stawiał opory, to warto iśćc do biskupa. To zbyt poważna sprawa.

_________________
Dominik Jan Domin


Pn sty 25, 2010 15:04
Zobacz profil
Post Re: KOnfesjonał
Wojciech_74 napisał(a):
"I ja odpuszczam tobie grzechy idź w pokoju".Kapłan nie uczynił również znaku krzyża ani nie zadał pokuty.
Czy taka spowiedź jest ważna?


- Nie rozumiem zastrzeżeń, że nie było rozgrzeszenia, skoro sam przytaczasz jego formułę, którą usłyszał penitent

- pokuty nie musi być

- Moim zdaniem spowiedź jest ważna. Zastanawiałabym się tylko, czy godna, ale to już nie wina penitenta, że mu ksiądz przerwał.

A na dłuższą spowiedź trzeba się umówić, lub przyjść w mniej obleganym czasie :) - akurat pośpiech z okazji I piątku można przewidzieć.


Pn sty 25, 2010 15:57

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post Re: KOnfesjonał
baranek napisał(a):
Wojciech_74 napisał(a):
"I ja odpuszczam tobie grzechy idź w pokoju".Kapłan nie uczynił również znaku krzyża ani nie zadał pokuty.
Czy taka spowiedź jest ważna?


- Nie rozumiem zastrzeżeń, że nie było rozgrzeszenia, skoro sam przytaczasz jego formułę, którą usłyszał penitent

LITOŚCI!

Wycięłaś słowa "NIE USŁYSZAŁ" i wmawiasz, że usłyszał! Poniżej PEŁNE zdanie.

Cytuj:
Penitent nie usłyszał:"I ja odpuszczam tobie grzechy idź w pokoju".

_________________
Dominik Jan Domin


Pn sty 25, 2010 16:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post Re: KOnfesjonał
Ważność rozgrzeszenia nie zależy od usłyszenia formuły przez penitenta. Mógł nie słyszeć jak ksiądz ją wypowiada - to nie ma nic do rzeczy. Można było zapytać księdza, czy wypowiedział formułę sakramentalną, skoro nie miałeś pewności.


Wt sty 26, 2010 2:09
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post Re: KOnfesjonał
Właśnie o tym mówimy - penitent nie usłyszał. Ale MA usłyszeć, żeby wiedział, czy dostał rozgrzeszenie. Zakładam, że w kościele było w miarę cicho - więc dziwne jest NIE USŁYSZENIE ani kawałka formuły, szczególnie, że akurat te słowa kapłan może powiedzieć na głos.

_________________
Dominik Jan Domin


Wt sty 26, 2010 13:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17
Posty: 1233
Lokalizacja: Nowy Sącz
Post Re: KOnfesjonał
djdomin napisał(a):
Właśnie o tym mówimy - penitent nie usłyszał. Ale MA usłyszeć, żeby wiedział, czy dostał rozgrzeszenie. Zakładam, że w kościele było w miarę cicho - więc dziwne jest NIE USŁYSZENIE ani kawałka formuły, szczególnie, że akurat te słowa kapłan może powiedzieć na głos.

Owszem. Ale dla niektórych dowodem na otrzymanie rozgrzeszenia nie są słowa kapłana ale zapukanie przez niego w kratę konfesjonału. :)

_________________
"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."
Zenon Ziółkowski

http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)


Wt sty 26, 2010 13:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post Re: KOnfesjonał
nomines napisał(a):
Owszem. Ale dla niektórych dowodem na otrzymanie rozgrzeszenia nie są słowa kapłana ale zapukanie przez niego w kratę konfesjonału. :)

Z tym, że do odpuszczenia wymagane są określone słowa kapłana, a nie puk puk puk.

_________________
Dominik Jan Domin


Wt sty 26, 2010 13:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 25, 2009 1:21
Posty: 108
Post Re: KOnfesjonał
Dzien doby! Regulki to fajna spraw. Rach ciach i po sprawie. Jes tylko taka mala sprawa. Czy spowiednik przystepujacy do spowiedzi musi sam byc wyspowiadany?Jest tylko czlowiekiem i moze troche nagrzeszyc. Czy mozna swiadomie wiedzac o swoich grzechach(byc zkalanym) udzielac rozgrzeszenia? Czy jak nawet bedzie oczyszczony(wyspowiadany) przystepujac do spowiadania,a w trakcie jej trwania zgrzeszy niedbaloscia,lenistwem,opieszalosciom to ile jest warta taka spowied? Inne pytanie. Czy tylko kaplan moze udzielac rozgrzeszenia? Teoretycznie jestem oszustem i podaje sie za spowiednika. Udzielam rozgrzeszen penitentom. Czy mimo mojego oszustwa Bog im odpusci grzechy czy do konca swoich dni bedzie to im ciazylo?


Śr sty 27, 2010 0:56
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: KOnfesjonał
Ad 1. Stan moralny kapłana nie ma znaczenia dla ważności sakramentu spowiedzi. Zaś dla godziwości - tak.
Ad 2. Zdarzają się takie sytuacje, jeśli oszust 'spowiadał' ludzi, to Ecclesia suplet - Kościół dopełnia, gdyż był to problem nie ze strony spowiadających się, którzy z niewłasnej winy wyznali grzechy oszustowi, ale 'spowiadającego'. On ponosi za to ciężką winę moralną.
P.S. ad 2. - Nawet nie każdy kapłan może spowiadać. Musi mieć do tego pozwolenie od ordynariusza miejsca. Są na świecie miejsca (np. diecezja rzymska), gdzie bez wyraźnej zgody ordynariusza miejsca nie może kapłan spowiadać tamtejszych ludzi. Zasadniczo w Polsce takiego problemu nie ma, gdyż wszyscy wszystkim udzielili habitualnego zezwolenia.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr sty 27, 2010 7:15
Zobacz profil
Post Re: KOnfesjonał
djdomin napisał(a):
Właśnie o tym mówimy - penitent nie usłyszał. Ale MA usłyszeć, żeby wiedział, czy dostał rozgrzeszenie.


djdomin- fakt, źle zrozumiałam. Ale, o ile się orientuję, to usłyszeć nie musi. Natomiast ksiądz musi mieć penitenta w zasięgu wzroku- czyli teoretycznie może być tak, że ktoś odejdzie wcześniej, myśląc, że się spowiedź skończyła, a ksiądz udzieli mu rozgrzeszenia, widząc penitenta przy drzwiach - któryś z ojców pisał, że często Jego rozgrzeszenie dopada delikwenta już w drzwiach kaplicy, tak się spieszy... jakby rzucał do niego tomahawkiem... (chyba w książce "Spowiedź jest spoko"- ale to do sprawdzenia :) )


Śr sty 27, 2010 16:05

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post Re: KOnfesjonał
baranek napisał(a):
djdomin napisał(a):
Właśnie o tym mówimy - penitent nie usłyszał. Ale MA usłyszeć, żeby wiedział, czy dostał rozgrzeszenie.


djdomin- fakt, źle zrozumiałam. Ale, o ile się orientuję, to usłyszeć nie musi. Natomiast ksiądz musi mieć penitenta w zasięgu wzroku- czyli teoretycznie może być tak, że ktoś odejdzie wcześniej, myśląc, że się spowiedź skończyła, a ksiądz udzieli mu rozgrzeszenia, widząc penitenta przy drzwiach - któryś z ojców pisał, że często Jego rozgrzeszenie dopada delikwenta już w drzwiach kaplicy, tak się spieszy... jakby rzucał do niego tomahawkiem... (chyba w książce "Spowiedź jest spoko"- ale to do sprawdzenia :) )

Co ten ojciec w konfesjonale robi, że tak uciekają, nie usłyszawszy, czy grzechy mają odpuszczone, czy nie? Wszak z punktu widzenia PENITENTA WAŻNE jest usłyszenie - odpuszczone czy nie?

I co to znaczy w zasięgu wzroku? A ślepy kapłan może spowiadać? A uwięzionego pod gruzami, którego słyszy, ale nie widzi?

_________________
Dominik Jan Domin


Śr sty 27, 2010 16:17
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22
Posty: 5619
Post Re: KOnfesjonał
baranek napisał(a):
. Natomiast ksiądz musi mieć penitenta w zasięgu wzroku

Nie musi. Wystarczy intencja udzielenia rozgrzeszenia tej osobie. Czyli może nie widzieć pana Kowalskiego,ale wie, że chce go rozgrzeszyć i może to uczynić, a rozgrzeszenie nastąpi.

_________________
Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)


Śr sty 27, 2010 16:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn cze 08, 2009 11:46
Posty: 83
Post Re: KOnfesjonał
A ja ostatnio byłam w spowiedzi u obcego kapłana i po nauce nie słyszałam tej formuły, jejku czy to takie ciężkie, żeby ją wyszeptać? Trochę się zmartwiłam i liczę, że ta chwila pauzy między nauką za "zapukaniem" była właśnie wypowiadaniem przez niego formuły :-( dodam, że nie popełniłam grzechów, które miałyby mnie jakoś dyskwalifikować.


Śr sty 27, 2010 16:56
Zobacz profil
Post Re: KOnfesjonał
szumi napisał(a):
baranek napisał(a):
. Natomiast ksiądz musi mieć penitenta w zasięgu wzroku

Nie musi. Wystarczy intencja udzielenia rozgrzeszenia tej osobie. Czyli może nie widzieć pana Kowalskiego,ale wie, że chce go rozgrzeszyć i może to uczynić, a rozgrzeszenie nastąpi.


MUSI

Specjalnie dla Ciebie sprawdziłam :)

o.Rafał Szymkowiak OFMCap, "Spowiedź jest spoko", str.87 napisał(a):
(...)Jest to ważne do tego stopnia, że kapłan, nie widząc osoby spowiadającej się, nie może jej rozgrzeszyć. Już nieraz musiałem rozgrzeszać kogoś z dystansu, bo tak prędko wyszedł na przykład śpiesząc się do szkoły, że moje rozgrzeszenie dopadało jegomościa w drzwiach kościoła. (...)


Jest to m.in. jeden z argumentów przeciw spowiedzi przez Internet. Myślę, że wiarygodności tego autora nie będziesz podważał ;-)


Śr sty 27, 2010 23:06

Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48
Posty: 821
Post Re: KOnfesjonał
baranek napisał(a):

o.Rafał Szymkowiak OFMCap, "Spowiedź jest spoko", str.87 napisał(a):
(...)Jest to ważne do tego stopnia, że kapłan, nie widząc osoby spowiadającej się, nie może jej rozgrzeszyć. Już nieraz musiałem rozgrzeszać kogoś z dystansu, bo tak prędko wyszedł na przykład śpiesząc się do szkoły, że moje rozgrzeszenie dopadało jegomościa w drzwiach kościoła. (...)


Jest to m.in. jeden z argumentów przeciw spowiedzi przez Internet. Myślę, że wiarygodności tego autora nie będziesz podważał ;-)

Ja podważę. Proszę mi pokazać przepis Kościoła, zapis w prawie kanonicznym czy nieomylnym nauczaniu papieża.

I znowu - skąd ten jegomość wiedział, że ma rozgrzeszenie?

PS. Wcale nie muszą być "straszne grzechy". Wystarczy za dowolny grzech ciężki nie żałować. Albo nie planować poprawy. Zresztą, jak twierdził mój spowiednik, brak chęci poprawy to był jedyny powód, dla którego odmawiał rozgrzeszenia - bo zdarzało się, że nie dawał...

_________________
Dominik Jan Domin


Cz sty 28, 2010 11:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 48 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL