czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
Autor |
Wiadomość |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
nie wiem w jakim dziale zadac to pytanie, wiec jakby moderator mogłby mi troche pomoc i ewentuanie wedlug wlasnego uznania umiescic go tam gzdie trzeba to bylabym wdzieczna. a teraz do rzeczy.od jakiegos czasu nurtuje mnie sprawa tego czy moja swiadomosc i wspomnienia zostana zachowane po smierci?i czy jezeli hm, czy moją rodzine rozpoznam w niebie (przypuścmy). czy Biblia mówi cos na ten temat i jakie jest Wasze zdanie, bo sama nie wiem co myślec. pozdrawiam
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
So lut 06, 2010 23:33 |
|
|
|
 |
TheJOZI
Dołączył(a): Wt sie 25, 2009 19:43 Posty: 231
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
Dobre na ten temat jest świadectwo Howarda Pittmana, który przeżył śmierć kliniczną, i w swojej historii, wszystko opiera na fragmentach biblijnych: http://krolestwoboze.pl/Inni_Autorzy/Ho ... ittman.htm gdzieś słyszałem , że tam nie rozpoznaję się po wyglądzie, ale po od wnętrza, po duszy...  ...polecam świadectwo
_________________ -Odliczanie do wieczności: http://opoka.tv/video/filmy/odliczaniedowiecznosci,mf,vid,fil,p_238.html -www.prawdapisma.blogspot.com "Przestań płakać: Oto zwyciężył Lew z pokolenia Judy, Odrośl Dawida, tak że otworzy księgę i siedem jej pieczęci"
|
So lut 06, 2010 23:48 |
|
 |
miłujący_mądrość
Dołączył(a): So lut 06, 2010 18:50 Posty: 18
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
My (Chrześcijanie) wierzymy w ciała zmartwychwstanie. W jego zmartwychwstanie i przeobrażenie. Już tłumaczę na przykładzie co mam na myśli. Jako pierwszy zmartwychwstał Jezus. Jego Ciało znikło. Zmartwychwstało, ale nie było już tym samym Ciałem. Było materialne i idealne zarazem. Ukazywał się niewiastom i apostołom, zjadł z nimi posiłek, a następnie przeszedł przez ścianę. Tomasz miał okazję włożyć palec do Jego rany! Jego Ciało zachowało podobieństwo do Ciała z przed ukrzyżowania. Jezus zachował pełną świadomość (może dlatego iż był Bogiem). Wierzę jednak, że my też zmartwychwstaniemy na Jego podobieństwo. Czuję, że jeśli będę w niebie, to rozpoznam mą rodzinę, bo nie wyobrażam sobie nieba bez nich.
Nie potrafię wyobrazić sobie nicości. Nawet próżnia nią nie jest, bo jest to pewna przestrzeń. Moja świadomość/dusza cały czas ma z czymś kontakt i coś odczuwa. Myślę że po śmierci również tak będzie. Nie wyobrażam sobie pośmiertnej nicości. Wierzę, że moja świadomość przetrwa.
Nie jestem w stanie właściwie odpowiedzieć na Twoje pytania. Piszę co czuję. Mam nadzieję, że ktoś uzupełni, lub skoryguje moją wypowiedź i odpowie na nasze pytania.
|
N lut 07, 2010 0:16 |
|
|
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
miłujący_mądrość napisał(a): Czuję, że jeśli będę w niebie, to rozpoznam mą rodzinę, bo nie wyobrażam sobie nieba bez nich.. ja podobnie i własnie dlatego chcialam poznac zdanie innych.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
N lut 07, 2010 0:21 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
To nie jest kwestia zdania, czy opinii ale tego co jest. Chyba każdy z nas chce zobaczyć Boga i bliskich po śmierci. Tylko że jakoś tych relacji będzie inna, jako wspólnota zbawionych staniemy się wielką rodziną i nie będzie już żony ani męża (jak mówi Jezus w przypowieści). Nie widzę też przeszkód w tym aby zachować świadomość. my będziemy zbawieni, nie jakaś podróbka nas. Co decyduje że jesteśmy sobą, że to my? Na pewno jest to świadomość bycia i to bycia odrębną jednostką, w tym musi być pamięć o tym co się przeżyło. Więc wydaje mi się oczywiste że zachowamy świadomość kim jesteśmy, inaczej trudno byłoby mówić o tym że dana osoba, zostanie zbawiona, gdyby miała być pozbawiona świadomości i pamięci. Bez tego nie ma nas, nie ma więc zbawienia nas.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
N lut 07, 2010 1:35 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
nurhia napisał(a): nie wiem w jakim dziale zadac to pytanie, wiec jakby moderator mogłby mi troche pomoc i ewentuanie wedlug wlasnego uznania umiescic go tam gzdie trzeba to bylabym wdzieczna. a teraz do rzeczy.od jakiegos czasu nurtuje mnie sprawa tego czy moja swiadomosc i wspomnienia zostana zachowane po smierci?i czy jezeli hm, czy moją rodzine rozpoznam w niebie (przypuścmy). czy Biblia mówi cos na ten temat i jakie jest Wasze zdanie, bo sama nie wiem co myślec. pozdrawiam Nasza świadomość po śmierci -najlepiej "posłuchać"-relacji z tamtej strony; ...."Myślisz o moich cechach, które pozostały i po śmierci? Widzisz, my cali, prawdziwi jesteśmy tutaj, tacy, jakimi nas Bóg chciał mieć; im bardziej w całej (właściwej każdemu) — pełni, tym bardziej kochający, jaśniejący miłością. Ale i tu jest ciągłe dojrzewanie, rozwijanie się, zbliżanie do Boga. Nie ma tylko możności grzeszenia, czyli zaprzeczania Jego prawom, bo znając je, rozumiejąc i kochając, nie można im zaprzeczać. To tylko na ziemi jest czas wyboru, a ponieważ z własnej winy doprowadziliśmy do tego, więc każdy z nas musi jeszcze raz osobiście, w swoim imieniu wybrać świadomie i poprzeć czynem lub myślą swój wybór, nosząc na sobie ze wspólnej winy wynikłe zaćmienie jak gdyby wszystkich władz duchowych (grzech pierworodny). Każdy sam musi wypowiedzieć się życiem, przykładem. Tu są ci, którzy wybrali Jego..." ..."Świętych obcowanie
— Istnieje dogmat Kościoła: „świętych obcowanie", czyli pomoc tych, którzy już opowiedzieli się za Bogiem, uznali i wybrali Go jako dawcę miłości i życia i są z Nim, dla tych, którzy jeszcze się szarpią i wahają w wyborze. Tę pomoc możemy nieść wszyscy, którzy jesteśmy tu z Nim, bo to Jego miłość do nas i dla was daje nam to prawo. Ale nie wszyscy jesteśmy jednakowo „oczyszczeni", jednakowo „święci", czyli nie w każdym z nas jest jednakowa siła miłości Boga. Mimo to On pozwala nam na pomoc wam i kocha nas całkowicie, a miłość do Niego w nas wzrasta nieustannie i temu wzrastaniu nie ma końca. Według nas to jest „niebo", bo On jest z nami, a my żyjemy w Nim, ale to jest nadal doskonalenie się, oczyszczanie, wzrost poznania, mądrości, a przede wszystkim rozwijanie miłości. To jest ciągły ruch, pęd, pragnienie wykazania swojej miłości — i właśnie dlatego On daje nam te możliwości pomagania wam, aby nam dać pole działania, na którym możemy wykazać twórczością, działaniem siłę swojej miłości, a także naprawić swoje błędy, tam gdzie one miały miejsce.
Chcę ci powiedzieć o moich wadach. Widzisz, wiele z nich było mi danych, aby „trudniej" było mi żyć, a więc, abym więcej mogła zdobyć, bo tylko to się liczy, w czym przezwyciężysz swoją naturę — to, czym cię obdarzono w celu przezwyciężenia. Ja miałam trudne zadanie, usposobienie wrażliwe, ale bardzo naiwne. Skarżysz się na moje nietakty. Nie robiłam ich umyślnie. To wina małej zdolności zrozumienia osób o odmiennych od mojej osobowościach. Brak mi było całe życie miłości wyrozumiałej, prawdziwej, głębokiej. Owszem, znalazłam ją w twoim ojcu, ale nie rozumiałam tego. On był taki inny ode mnie, a ja pragnęłam okazania mi uczucia. Jak dobrze cię teraz rozumiem, córeczko. Jak bardzo ci współczuję! Ale z drugiej strony brak prawdziwej miłości ułatwia zrozumienie, gdzie ona jest. Ten głód przyciąga do Boga. I tak jak mnie, tak samo i ciebie doprowadzi do Niego. Wierzę w to. Przecież rozumiesz już, córeczko, że nigdzie we wszechświecie całym nie ma nic poza Nim i Jego miłością, Jego nieogarnioną miłością. Tylko to! Zaufaj Jego miłości całkowicie! Nie bój się polegać na Nim!
Zaufaj Bogu, jak my Mu ufamy..."Cytaty z książki; "Świadkowie Bożego Miłosierdzia" Zapraszam do lektury; http://www.annaboza.republika.pl
|
N lut 07, 2010 2:38 |
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
WIST napisał(a): Tylko że jakoś tych relacji będzie inna, jako wspólnota zbawionych staniemy się wielką rodziną i nie będzie już żony ani męża (jak mówi Jezus w przypowieści).. to mi sie nie podoba.bo to tak jakby zniwelowac istnejace więzi lub je zmienic.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
N lut 07, 2010 12:26 |
|
 |
ateista1993
Dołączył(a): Pt lut 05, 2010 16:39 Posty: 227
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
Jak umrę, to się dowiem, czy zostanie mi świadomość.
|
N lut 07, 2010 18:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
Cytuj: to mi sie nie podoba.bo to tak jakby zniwelowac istnejace więzi lub je zmienic. No cóż chrześcijaństwo to dość okrutna religia. Jedni będą trwać w ekstatycznym szczęściu, inni będą cierpieć niesłychane męczarnie i tak przez cała wieczność, a podział będzie przebiegał często przez rodziny, znajomych, przyjaciół. Może się zdarzyć, że żona tarfi do nieba, mąż do piekła, dziecko zostanie zbawione, matkę pójdzie na wieczne potępienie. Ale nie masz się czym przejmować, jeśli będziesz zbawiona nie będzie ci wcale przeszkadzać, że ktoś z twoich bliskich będzie cierpiał na wieki, bo w raju bliskość Boga sprawi, że nic nie zmąci twojej szczęśliwości.
|
N lut 07, 2010 18:45 |
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
jakze to egoistyczne.miec tylu ludzi w jednym miejscu tylko dla siebie.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
N lut 07, 2010 21:37 |
|
 |
Joannag
Dołączył(a): N maja 24, 2009 20:40 Posty: 295
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
Bezpośrednio po śmierci nie.Śmierc to przeciwieństwo życia. Giną myśli ,gdyż ich żródło to nasz mózg.Gdy mózg nie pracuje nie ma świadomości.
Giną wtedy wszystkie myśli i cała świadomośc.
Dopiero po zmartwychwstaniu zostaje ona odtworzona.
|
N lut 07, 2010 22:25 |
|
 |
evoleth
Dołączył(a): Śr sty 13, 2010 21:23 Posty: 569
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
Świadomość to coś więcej niż myśli. Jesteś świadoma swoich myśli, prawda?
_________________ ...spotykam ludzi którzy myślą że jestem kim nie jestem widzę ich jak nie tych którymi są słyszymy się pogrążeni we własnych światach...
|
N lut 07, 2010 22:44 |
|
 |
Rojza Genendel
Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
Świadomość jest jednak funkcją mózgu, układu nerwowego.
_________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
|
N lut 07, 2010 22:48 |
|
 |
Joannag
Dołączył(a): N maja 24, 2009 20:40 Posty: 295
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
Myślenie to jedna z czynności mózgu.Odbiera on także bodżce z zewnątrz. Jednak człowiek umarły nie jest w stanie tego uczynic ,bo jest zupełnie nieświadomy niczego.
Potwierdza takie twierdzenie sama Biblia słowami:
Koh 9:5 Bw „Wiedzą bowiem żywi, że muszą umrzeć, lecz umarli nic nie wiedzą i już nie ma dla nich żadnej zapłaty, gdyż ich imię idzie w zapomnienie.” Koh 9:10 Bw „Na co natknie się twoja ręka, abyś to zrobił, to zrób według swojej możności, bo w krainie umarłych, do której idziesz, nie ma ani działania, ani zamysłów, ani poznania, ani mądrości.”
|
N lut 07, 2010 22:51 |
|
 |
nurhia
Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42 Posty: 695
|
 Re: czy moja świadomość zostanie zachowana po śmierci?
mysle ze wspomnienia i swiadomosc tego kim jestem/bylam to duza czesc mojej duszy.
_________________ Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...
|
N lut 07, 2010 22:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|