Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr lis 12, 2025 19:02



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 275 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona
 Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc 
Autor Wiadomość
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Alus, naprawde tak trudno zrozumiec, ze sad nie pisal w wyroku o prawie do aborcji, ale o ponizaniu osoby?
Przciez nikt GN nie zabrania pisac o aborcji, ale uwazam, ze jak Bog nienawidzi grzechu, a kocha grzesznika, tak GN powinien potepiac aborcje, ale nie pietnowac tego, kto sie jej poddal, (a tu tylko zamierzal) i to publicznie.

Milosierdzie Kosciola jest czesto niestety dla "swoich" i to ich imiona i nazwiska otacza sie tajemnica. Ci "z zewnatrz" juz takiej ochrony nie maja.

I teraz udowodnij mi, ze takze w przypadku ksiezy, ktorzy zachowali sie rownie niegodnie jak pani Tysiac (np zabijajac dusze im powierzonych dzieci) GN, badz ND, badz inne "swiete" czasopismo z imienia i nazwiska pisze o ich faktycznych, a nie tylko zamierzonych zbrodniach
Przeczytaj Mt 18,6
Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza.
O ile bardziej oni zasluzyli na publiczna krytyke swoich czynow!


N mar 28, 2010 9:45
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Kamala napisał(a):
Alus, naprawde tak trudno zrozumiec, ze sad nie pisal w wyroku o prawie do aborcji, ale o ponizaniu osoby?
Przciez nikt GN nie zabrania pisac o aborcji, ale uwazam, ze jak Bog nienawidzi grzechu, a kocha grzesznika, tak GN powinien potepiac aborcje, ale nie pietnowac tego, kto sie jej poddal, (a tu tylko zamierzal) i to publicznie.

Wskazanie grzechu nie jest potepieniem człowieka....zasada "Idź i więcej nie grzesz" nie przestała obowiązywać.

Cytuj:
Milosierdzie Kosciola jest czesto niestety dla "swoich" i to ich imiona i nazwiska otacza sie tajemnica. Ci "z zewnatrz" juz takiej ochrony nie maja.

I to to jest kardynalny grzech, który woła o pomstę do nieba.

Cytuj:
I teraz udowodnij mi, ze takze w przypadku ksiezy, ktorzy zachowali sie rownie niegodnie jak pani Tysiac (np zabijajac dusze im powierzonych dzieci) GN, badz ND, badz inne "swiete" czasopismo z imienia i nazwiska pisze o ich faktycznych, a nie tylko zamierzonych zbrodniach
Przeczytaj Mt 18,6
Lecz kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza.
O ile bardziej oni zasluzyli na publiczna krytyke swoich czynow!

Pewnie, że zasłużyli - przede wszystkim zasłużyli na procesy cywilne i kary cywilne (uwięzienia, odosobnienia, pozbawianie praw obywatelskich).
Może nie z imienia, ale np. ostatni GN wiele stron poświęca pedofilii.
Powodem zgorszenia jest utajnienie, ukrywanie, grzechów duchownych, ale także głoszenie prawa do aborcji.
Kościół nie potępia osób, które dokonały aborcji, jesli te zrozumieją, uznają ten grzech.
I nie słyszałam aby potępił osoby propagujące aborcje - wskazuje, że taka postawa jest grzechem i zgorszeniem.
Nie słyszałam aby potępił p. Senyszyn, która zmieniła nazwę KK na "Zakon O. Pedofilów".


N mar 28, 2010 10:56

Dołączył(a): Pn cze 29, 2009 21:22
Posty: 439
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
akacja napisał(a):
igor napisał(a):
W żadnym razie - ewentualna przegrana skompromitowałaby do końca polski system sądowniczy. Nauk KK nie jest to w stanie skompromitować w żaden sposób.

Już tak jest że błąd redakcji Gościa Niedzielnego skompromitował nauczanie KK. Stał się okazją do ataków antyklerykalnych na Kościół i przez przeciwników Kościoła do stwierdzenia ze wreszcie uczyniono sprawiedliwy wyrok. Przegrana Gościa to upadek autorytetu nauczania Kościoła, nauczania Jana Pawła II.


Mylisz rzeczy podstawowe. Dotychczasowe wyroki obnażają słaboś polskich sądów. Stwierdzenia, że "wyrok ten był sprawiedliwy" kompromitują wyłącznie tych, którzy takie tezy wygłaszają. Autorytet Kościoła jest zagrożony nie tam, gdzie głośno mówi prawdę o źle, ale wyłącznie tam gdzie na temat zła milczy. Prostszymi słowami - autorytet KK nie ucierpiał w żaden sposób na sprawie z A. Tysiąc. Gdybym miał podać przykład, gdzie autorytet Kościoła ucierpiał to podałbym wyłącznie sprawę ukrywania przestępstw seksualnych przez niektórych hierchów - ale o tym akutat trwa rozmowa w innym wątku.

akacja napisał(a):
igor napisał(a):
Ależ Gość ma cały czas bardzo konkretne i bardzo mocne argumenty. W kilku ostanich GN były stosowne artykuły w których redakcja GN je prezentowała. Wybacz, ale sprawiasz wrażenie jakby bardziej Cię interesowało co ma do powiedzenia A. Tysiąc przy kompletnym ignorowaniu tego co ma do powiedzenia na ten temat GN.:(

I też na jeden argument GN się powołałam w tej dyskusji. Porównuję argumenty obu stron, i jak dla mnie argumenty Alicji Tysiąc są silniejsze.


Szkoda, że argumenty nieprawdziwe stawiasz wyżej niż prawdziwe.

akacja napisał(a):
igor napisał(a):
Na czym ów "język nienawiści" miał niby polegać?

A czytałeś artykuł "Siła przyzwyczajenia"? Bo o niego chodzi.


Oczywiście, że czytałem. I nie pojmuję w jaki sposób, ani też jakie prawa A. Tysiąc miałyby zostać w nim naruszone.

igor napisał(a):
Wszak porównanie dotyczyło sędziów Trybunału, ale w tym kontekscie pojawiło się również nazwisko Alicji Tysiąc.


Nazwisko A. Tysiąc pojawiło się w tym samym artykule. A to co innego niż "ten sam kontekst". Podciąganie tego pod "ten sam kontekst", czyli podciąganie tego pod "porównanie do nazistów" to już nieprawda i nadużycie.

akacja napisał(a):
igor napisał(a):
Taaaak.... mama chciała zabić swoje dziecko ale jej się nie udało i trąbi o tym wszędzie,

Piszesz tak jak Gość Niedzielny. Widać tu przejęcie sposobu myślenia, przez ten jaki narzucił czytelnikom Gość Niedzielny.


Obudź się!!! Taka jest prawda!!! Mam kłamać albo unikać mówienia prawdy tylko dlatego, że ktoś tą PRAWDĄ może się poczuć urażony??? Człowiek jest człowiekiem od chwili poczęcia. Pozbawianie życia to zabijanie. Pozbawianie życia człowieka, który jest jeszcze dzieckiem to zabijanie dziecka. Człowiek w łonie matki też jest dzieckiem,
To właśnie fałszywa "poprawność polityczna" prowadzi to tego, że na określenie zabijania dzieci używa się eufemizmów - a to już krok do tego by akceptować coś co się ładnie nazywa mimo, że wcale ładne nie jest.

akacja napisał(a):
igor napisał(a):
ale psychoterapii to ich rodzina wymaga z winy GN

Przeczytaj jakie były argumenty strony Alicji Tysiąc:
Cytuj:
Dla powódki ta sprawa jest osobistym dramatem dla niej, dla jej dzieci. Jeden z jej synów znalazł się już pod opieką poradni psychiatrycznej, wszystkie jej dzieci są pod opieką psychologów. http://info.wiara.pl/doc/441125.Czekajac-na-wyrok

Jeśli w wyniku nagłośnienia sprawy i artykułów w Gościu Niedzielnym sprawiło to, że cała rodzina znalazła się pod opieką psychiatryczną i psychologiczną to rzeczywiście można mówić o naruszeniu dóbr osobistych.


O sprawi Alicji Tysiąc pisały chyba wszystkie gazety i mówiły o niej chyba wszystkie telewizje w Polsce (mające w ramówce jakiekolwiek programy informacyjne). Informowały o tym też chyba wszystkie stacje radiowe. A. Tysiąc SAMA udzielała też różnych wywiadów.
Ale tak się tajemniczo złożyło, że tylko Gość Niedzielny naruszył jej dobra osobiste (jakie?) i to Gość Niedzielny odpowiada za to, że potrzebują psychologa.... naprawdę nie dostrzegasz absurdu w tej argumentacji?


N mar 28, 2010 11:24
Zobacz profil
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Kamala napisał(a):
ale uwazam, ze jak Bog nienawidzi grzechu, a kocha grzesznika,

Bóg kocha grzesznika, ale ostrzega "biada tobie.... jesli się nie nawrócisz"
Przeczytaj uważnie (Mt 11,20-24).
Wszystkie 3 miasta znikły, pozostały tylko gruzy.


N mar 28, 2010 11:45
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Moje zdanie na ten nieszczesny artykul i wyrok sadu jest takie, GN mial absolutne prawo potepiac czyn aborcji, jednak slowa byly dobrane tak nieszczesliwie, ze spowodowaly ten caly proces .Nie mozna glosic wznioslych pojec ukrytymi uszczypliwosciami.
Ja to sie dziwie. Czy Wy w ogole zdajecie sobie sprawe z praw ktore nas OBOWIAZUJA? Nie mozna bezkarnie ublizac czlowiekowi z powodu naszego osobistego przekonania. Po co te GLUPIE porownania propagandy nazistow z sadem? W koncu, co macie wspolnego z wystapieniami A.Tysiac w TV czy radio? CHCIALA TO WYSTEPOWALA, Wy tez mozecie.
Pamietajcie o jednym, ten ktory poddaje w watpliwosc wyroki sadowe jaest na dobrej drodze do zburzenia podstaw demokracji i do tego, szczegolnie w tym watku, okazujecie zerowa znajomosc "paragrafow", badz za duze podniecenie w obronie swojej sprawy.
Na koniec, sady ZAWSZE sie mylily i ZAWSZE beda, trzeba jednak trzymac sie jakis zasad, bo inaczej- KAPOTA!

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


N mar 28, 2010 13:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn cze 29, 2009 21:22
Posty: 439
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Dural napisał(a):
Moje zdanie na ten nieszczesny artykul i wyrok sadu jest takie, GN mial absolutne prawo potepiac czyn aborcji, jednak slowa byly dobrane tak nieszczesliwie, ze spowodowaly ten caly proces .Nie mozna glosic wznioslych pojec ukrytymi uszczypliwosciami. Ja to sie dziwie. Czy Wy w ogole zdajecie sobie sprawe z praw ktore nas OBOWIAZUJA? Nie mozna bezkarnie ublizac czlowiekowi z powodu naszego osobistego przekonania.


Cała rzecz w tym, że komu jak komu, ale A. Tysiąc to akurat GN nie ubliżał. Urażeni mogli się czuć co najwyżej sędziowie trybunału, przy czym nawet to byłoby mocno dyskusyjne.

Dural napisał(a):
W koncu, co macie wspolnego z wystapieniami A.Tysiac w TV czy radio? CHCIALA TO WYSTEPOWALA, Wy tez mozecie.


A ktoś jej zabrania występować? Albo mnie czy Tobie? NIE!
Rzecz w tym, że jeśli już pójdę i zacznę sobie występować, zrobie SHOW ze swojego życia, jeśli już zacznie o mnie mówić 99% gazet, stacji telewizyjnych i radiowych, to gdy potem będę argumentował, że to przez gazetę X potrzebuję psychologa i nie mam życia osobistego bo napisali mi coś co mi się nie podoba, to zwyczajnie zrobię z siebie... sam zgadnij kogo.

Dural napisał(a):
Pamietajcie o jednym, ten ktory poddaje w watpliwosc wyroki sadowe jaest na dobrej drodze do zburzenia podstaw demokracji i do tego, szczegolnie w tym watku, okazujecie zerowa znajomosc "paragrafow", badz za duze podniecenie w obronie swojej sprawy.
Na koniec, sady ZAWSZE sie mylily i ZAWSZE beda, trzeba jednak trzymac sie jakis zasad, bo inaczej- KAPOTA!


Dural - świat i możliwe postawy nie ograniczają się wyłącznie do konformizmu z jednej strony i rewolucjonizmu z drugiej. Pomiędzy nimi jest jeszcze cały szereg innych poglądów i możliwych schematów działań. Przy czym zdecydowana większość z nich nie stanowi zagrożenia dla istniejącego ładu społecznego.


N mar 28, 2010 14:07
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34
Posty: 3243
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Igor calkowicie zgadzam sie z Twoim ostatnim zdaniem, ale w tej sprawie to cos innego. Mierzi mnie takie wykorzystywanie pojedynczego przypadku dla forsowania wlasnych tez. W moim pojeciu usuniecie plodu jest zle, jednak nigdy nie zdobede sie na publiczna ocene jednostki, niby jakie mam podstawy, co o niej wiem, co WLASCIWIE spowodowalo taki krok?
Jesli GN reprezentuje nauke Jezusa, powinien DELIKATNIE napomnac pania A i raczej starac sie spowodowac by zrozumiala swoj blad. Redagowanie waznej dla Was gazety jest zwiazane ze szczegolna odpowiedzialnoscia. Szlak niech trafi sady, chodzi o LUDZKIE podejscie do sprawy. Wy, w tym wszystkim zapominacie czlowieka, chocby obskurna, domagajaca sie pieniedzy jednostke. Nie takie jest moje wyobrazenie, tej boskiej milosci i boskiego przebaczenia ktore staracie sie reprezentowac.

_________________
Lecz początki, potem i leki nie pomogą. Owidiusz


N mar 28, 2010 17:17
Zobacz profil
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Alus napisał(a):
Wskazanie grzechu nie jest potepieniem człowieka....zasada "Idź i więcej nie grzesz" nie przestała obowiązywać.
(...)
Kościół nie potępia osób, które dokonały aborcji, jesli te zrozumieją, uznają ten grzech.
I nie słyszałam aby potępił osoby propagujące aborcje - wskazuje, że taka postawa jest grzechem i zgorszeniem.


Alus, i tu sie nie zrozumiemy...

Kosciol nie ma wiecej "praw" niz Jezus. a Jezus powiedzial min:
"Nie sadzcie, abyscie nie byli sadzeni, nie potepiajacie, abyscie nie byli potepieni" i "jaka miara mierzycie, taka wam odmierza".

Mozliwe, ze dziesiatki czasopism pisaly o p.T, ale akurat "przyczepila sie" do GN, ktory nie wykazal sie wielka delikatnosci i kultura, chocby piszac cos takiego o sedziach i w tym kontekscie o pani T. Mogla sie czepiac innych, ale moze ich stwierdzenia nie byly tak bolesne.
Ja oczekuje od katolickich czasopism, ze nie kieruja sie logika i prawami "rynku medialnego", ale etyka chrzescijanska i nauka Jezusa. Szczegolnie, ze pani T. ciazy nie usunela.
Nie maja prawa potepiac nikogo, niezaleznie od tego czy sie publicznie nawrocil, czy nie. Jezus nie chodzil od jednego grzesznika do drugiego i nie wypominal mu publicznie jego najgorszych win, a na pewno wiedzial o nich lepiej niz GN. Jezeli inni mu grzesznika przyprowadzili, zeby go potepil, to mowil wlasnie "twoje grzechy sa ci odpuszczone, idz i nie grzesz wiecej". Co z tego dla mnie wynika? Ze GN praktycznie postawil sie w sytuacji tych, ktorzy przyprowadzili do Jezusa jawnogrzesznice i zadali jej ukamienowania. Jak najbardziej mieli racje: pilnowali w koncu przestrzegania Boskich praw. Moze pamietasz czy Jezus im przyznal racje? A przeciez jak najbardziej ja mieli. "Ten kto stoi, niech baczy aby nie upadl".

Kosciol w Polsce zauwazy (mam nadzieje) niedlugo, ze autorytet nie poparty zyciem jest pusty. Bolesnie doswiadczyly tego juz inne Koscioly, kiedy to "autorytety moralne" z wlasnego nadania rozpadly sie w proch. I nawet jesli byly to jednostki, szkody rzutuja na reszte. Jedynym ratunkiem jest pojscie droga Ewangelii, a nie wywyzszanie sie nad innych i gloszenie werdyktow.


N mar 28, 2010 18:11
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Kamala napisał(a):
Alus i tu sie nie zrozumiemy...

Kosciol nie ma wiecej "praw" niz Jezus. a Jezus powiedzial min:
"Nie sadzcie, abyscie nie byli sadzeni, nie potepiajacie, abyscie nie byli potepieni" i "jaka miara mierzycie, taka wam odmierza".

Mozliwe, ze dziesiatki czasopism pisaly o p.T, ale akurat "przyczepila sie" do GN, ktory nie wykazal sie wielka delikatnosci i kultura, chocby piszac cos takiego o sedziach i w tym kontekscie o pani T. Mogla sie czepiac innych, ale moze ich stwierdzenia nie byly tak bolesne.
Ja oczekuje od katolickich czasopism, ze nie kieruja sie logika i prawami "rynku medialnego", ale etyka chrzescijanska i nauka Jezusa. Szczegolnie, ze pani T. ciazy nie usunela.

Nie usunęła - i chwała Panu - z przyczy od niej niezaleznych.
Istota problemu leży w tym że owa pani non stop utrzymuje, ze gdyby tą możliwość posiadała, to usunęłaby i ewentualne kolejną ciążę usunie.
Zapominasz, że grzech to nie tylko uczynek......grzeszymy "myslą, mową".
Osoby propagujące aborcję, propagują zło, grzech - uporczywie trwają w grzechu.
A Jezus naucza o konieczności "braterskiego upomnienia" (Mt 18, 15-16 ).
Napomnienie nie jest potępieniem, jest przestrogą - "Jesli się nie nawrócicie podobnie zginiecie" (Łk 13,5 ).
Zresztą czy Kościół potępia kobiety które dokonały aborcji, ich rodziny, aborterów?
Napomina, odpuszcza grzechy - "komu odpuścicie są im odpuszczone".
A osobom z syndromem poaborcyjnym niesie fachową pomoc w placówkach specjalnie do tego celu zorganizowanych.

Dural - niedelikatny, ordynarny, sposób to zaprezentowała Młodzież Wszechpolska.


N mar 28, 2010 19:23

Dołączył(a): Pn cze 29, 2009 21:22
Posty: 439
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Dural napisał(a):
Igor calkowicie zgadzam sie z Twoim ostatnim zdaniem, ale w tej sprawie to cos innego. Mierzi mnie takie wykorzystywanie pojedynczego przypadku dla forsowania wlasnych tez. W moim pojeciu usuniecie plodu jest zle, jednak nigdy nie zdobede sie na publiczna ocene jednostki, niby jakie mam podstawy, co o niej wiem, co WLASCIWIE spowodowalo taki krok?


Czy jesteś pewien, że GN oceniał A. Tysiąc? Czy może raczej postawę jaką A. Tysiąc publicznie prezentowała i nadal prezentuje? Bo różnica jest zasadnicza, choć na pierwszy rzut oka może wydawać się inaczej. Przypominam, że chodzi o zabijanie nienarodzonych dzieci w kontekście wyroku trybunału PRAW CZŁOWIEKA.

Dural napisał(a):
Jesli GN reprezentuje nauke Jezusa, powinien DELIKATNIE napomnac pania A i raczej starac sie spowodowac by zrozumiala swoj blad.


Skąd czerpiesz wiedzę o tym jak wygląda nauka Jezusa? Czy Jezus był "delikatny" gdy wypędzał przekupniów ze świątyni?

Dural napisał(a):
Redagowanie waznej dla Was gazety jest zwiazane ze szczegolna odpowiedzialnoscia. Szlak niech trafi sady, chodzi o LUDZKIE podejscie do sprawy. Wy, w tym wszystkim zapominacie czlowieka, chocby obskurna, domagajaca sie pieniedzy jednostke. Nie takie jest moje wyobrazenie, tej boskiej milosci i boskiego przebaczenia ktore staracie sie reprezentowac.


Nie - my, chrześcijanie, właśnie pamiętamy o człowieku. O tym człowieku, który NIC sam zrobić ani powiedzieć nie może, ale którego się zabija w imię niewiadomoczego. To jest właśnie dramat, z którym pogodzić się nie możemy.


N mar 28, 2010 23:09
Zobacz profil
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Alus napisał(a):
Istota problemu leży w tym że owa pani non stop utrzymuje, ze gdyby tą możliwość posiadała, to usunęłaby i ewentualne kolejną ciążę usunie.
Zapominasz, że grzech to nie tylko uczynek......grzeszymy "myslą, mową".
Osoby propagujące aborcję, propagują zło, grzech - uporczywie trwają w grzechu.
A Jezus naucza o konieczności "braterskiego upomnienia" (Mt 18, 15-16 ).
Napomnienie nie jest potępieniem, jest przestrogą - "Jesli się nie nawrócicie podobnie zginiecie" (Łk 13,5 ).
Zresztą czy Kościół potępia kobiety które dokonały aborcji, ich rodziny, aborterów?
Napomina, odpuszcza grzechy - "komu odpuścicie są im odpuszczone".
A osobom z syndromem poaborcyjnym niesie fachową pomoc w placówkach specjalnie do tego celu zorganizowanych.


Napomnienie, o ile sobie przypominam mialo byc dyskretne ( w cztery oczy, w obecnosci swiadka,) i dopiero potem Kosciola. A i to glownie dla "swoich" czyli wierzacych. I rzadko kiedy Pan Jezus ludziom publicznie wypominal ich grzechy (poza obluda faryzeuszy - najbardziej poboznie zyjacych).

Zreszta Alus, to bicie piany. Kosciol od stuleci lubil wypominac innym co zle robia i dla ich dobra byl gotow popelnic najgorsze zlo rekami swoich "autorytetow": Karol Wielki zabijal Saksonczykow, jezeli nie chcieli "doborowolnie" wybrac zbawienia i Chrztu, Zakon katolicki Najswietszej Maryji Panny (Krzyzacy) zalatwili problem pogan radykalnie, ksieza czesto siegaja na kazaniach po "przyklady z zycia" i czasem przekraczaja tu granice dyskrecji, kultury i przyzwoitosci. Moj krewny nigdy wiecej nie pojawil sie w kosciele po tym jak na kazaniu swojego wiejskiego proboszcza uslyszal swoje grzechy z ktorych sie spowiadal. Moi znajomi zostali radykalnie zrazeni, kiedy ich tragedia rodzinna posluzyla proboszczowi jak "przestroga" dla innych, zeby zyli "tak jak sie ksiedzu podoba"....
Wierni jakos rozne rzeczy musza Kosciolowi hierarchicznemu wybaczac (inaczej zaraz sa oskarzani o brak pokory). Ksieza za to moga czuc sie osobiscie urazeni, ze ich ciezkiego trudu sie nie docenia. W wiekszosci wypadkow uwazaja, ze w "slusznej sprawie" wszystkie srodki sa dozwolone.
Jezus raz wyrzucil kupcow ze Swiatyni w prorockim gescie zwracajac uwage na swietosc Boga, a my wykorzystujemy to przy kazdej okazji. Co tam, ze gdzies cos bylo o "trzcinie nadlamanej". To dla innych...
Przykre.


Pn mar 29, 2010 7:44
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
.
Kamalo, napisałaś dokładnie to, co i ja myślę. Jakbyś przeczytała! A o trzcinie nadłamanej właśnie przed chwilą czytałem, to słowo na dziś:

"Nie będzie wołał ni podnosił głosu, nie da słyszeć krzyku swego na dworze. Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zagasi knotka o nikłym płomyku. On rzeczywiście przyniesie Prawo."
(Iz 42,2-3)


Pn mar 29, 2010 7:52
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Konkluzja - Kościół, Jan Paweł II, nie znają nauki Jezusa głosząc, że kto podnosi rękę na życie człowieka podnosi rękę na samego Boga.....źle interpretują: "Cokolwiek uczyniłeś jednemu z tych najmniejszych Mnie uczyniłeś".
Jezus przez przypadek powiedział : Idź i nie grzesz więcej.
Aborterzy głośno, jawnie maja prawo propagowaś śmierć - a Kościół .....ano co? Kościół?...cisza??????
Dotąd nie potraficie zrozumieć, że Julka w nosie ma co pisze prasa, mówią ludzie....ona do końca zycia będzie słyszała często powtarzane słowa matki: "Gdybym wtedy miała 5 tys. usunęłabym".
Nie pozbędzie się tych słów nigdy.


Pn mar 29, 2010 8:11
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
.
Alus, to JEZUS powiedział, nie Ty. Masz się za proroka? Poza tym On to powiedział, nie trąbił o tym. Powiedział cicho, kiedy wszyscy odeszli i z miłością. Nie wrzeszczał tego - czemu tak wielu z Was nie widzi różnicy?


Pn mar 29, 2010 8:22
Post Re: Apelacja w sprawie Gość Niedzielny - Alicja Tysiąc
Liam napisał(a):
Alus, to JEZUS powiedział, nie Ty. Masz się za proroka? Poza tym On to powiedział, nie trąbił o tym. Powiedział cicho, kiedy wszyscy odeszli i z miłością. Nie wrzeszczał tego - czemu tak wielu z Was nie widzi różnicy?

Nie mam się za proroka, a Jezus głośno i stanowczo powiedział tym, którzy protestowali Panie gdzie widzielismu Cię głodnego, chorego, odrzuconego....
Odpowiedział - "Idźcie precz ode Mnie...nie znam was"....(Mt 25,31-46 ).
Bo fajnie tak dywagować, deklarować, gdy wyrosło się w ciepłutkim domku z kochającą mamusią i troskliwym tatusiem.
Trzeba by poznac jak się czuje osoba odrzucona, niechciana, mająca swiadomość, że lepiej byłoby gdyby się nie narodziła.....
Podobnie piękne deklaracje składał św. Piotr....tak Panie pójdę z Tobą, dam sie ukrzyżować - bo nie wiedział o czym mówi.
A jak zagrożenie zajrzało w oczy 3 razy sie zaparł.


Pn mar 29, 2010 8:33
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 275 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL