Re: In vitro,natura i miłość w wierze do Maryi naprotechnolo
Elbrus napisał(a):
Prawie_apostata napisał(a):
matka nie ma prawa mu go odbierać, zanim na dobrą sprawę się jeszcze nie zaczęło.
Skoro się jeszcze nie zaczęło, to co zostało odebrane? Możliwość?
Chodziło mi o to, że nie zaczęło się życie w takim sensie, że nie miał okazji poznać świata itd. Czyli możliwość jest jak najbardziej trafnym stwierdzeniem. Jestem osobiście za ochroną życia ludzkiego od momentu jego poczęcia, niezależnie w jakiej formie się ono odbyło. A naprotechnologii słyszę pierwszy raz i nie do końca wiem o co tu chodzi, więc do tego ustosunkowywać się nie będe, ale in-vitro popieram jak najbardziej.
