Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 2:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 Piekło o. F.X. SCHOUPPE SJ 
Autor Wiadomość
Post Re: Piekło o. F.X. SCHOUPPE SJ
AHAWA napisał(a):
Bardzo mi się spodobało powyższe stwierdzenie, MEMENTO MORI bez zbytniej przesadności i wszystko się ułoży, JEZUS w końcu jest PEŁNIĄ ŻYCIA. A jak już tak tu smęcę, to mam pytanie co sądzisz o czyśćcu, z tego co ja wiem to czyściec jest to czasowe piekło (wg. czasu ziemskiego może trwać całe wieki) czy możliwym jest że człowiek będący w czyśćcu myśli że jest w piekle?


Witam, oj dawno już nie zawitałem w tym temacie, planuję, nadal go kontynuować, zrobiłem sobie małą przerwę.

Z tego co rozumiem, pytanie było skierowane do mnie :-)
Cóż, ja sądzę o czyśćcu? Nic szczególnie wyróżniającego się. Wierzę tak jak każdy katolik, w to miejsce przebywania dusz, które muszą odpokutować grzechy popełnione na ziemi.

Co do drugiego pytania, to muszę zaprzeczyć, wszyscy w czyśćcu, mają największą pociechę serca, bo wiedzą, że stamtąd na pewno kiedyś wyjdą, że ostatecznie będą w niebie. Tymczasem w Piekle nikt już takiej nadziei nie ma, każdy kto tam trafia wie, że to koniec i żadnej nadziei już nie ma, gdyż Bóg nikogo tam "przez pomyłkę" nie zsyła.


Wt lip 20, 2010 18:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr paź 22, 2008 12:46
Posty: 1207
Post Re: Piekło o. F.X. SCHOUPPE SJ
A ja znalazłem taki tekst ks. Jana Vianneya:

Ogień w czyśćcu jest ten sam co w piekle; różnica na tym tylko polega, że nie jest wieczny. Dałby Bóg, żeby która z tych dusz biednych, które tam przebywają, stanęła dziś na moim miejscu otoczona ogniem ją pożerającym i opowiedziała sama mę­czarnie swoje, napełniła ten kościół swymi jękami: to może by zmiękczyła i do litości pobudziła serca wasze! O jakże my cierpimy, uwolnijcie nas bracia z tych męczarni, wy to możecie uskutecznić. O gdybyście wy czuli, co to za boleść być w rozłączeniu z Bogiem! Któż to wysłowi? Goreć w ogniu zapalonym sprawiedliwością Bożą, ponosić bóle niesłychane, być trawionymi żalem, wiedząc, żeśmy mogli tego uniknąć! O dzia­tki drogie, wołają rodzice, myśmy was tak kochali, czyż podo­bna, abyście nas teraz opuścili? Wy spoczywacie na miękkim łożu, a my w ogniu strasznym. Wy się oddajecie zabawom, a my dzień i noc cierpimy i płaczemy. Mieszkacie w domach, któreśmy wam zostawili, używacie owocu trudów naszych; a my opuszczeni przez was od tylu lat ponosimy katusze tak stra­szne. Ani jałmużny nie czynicie, ani o Mszę świętą nie pro­sicie dla przyjścia nam z pomocą. Możecie nam ulżyć, może­cie nas z więzienia uwolnić, a jednak nie pomyślicie o tym. O jakże straszne są męczarnie nasze!

_________________
.--- . --.. ..- ... // --..-. -.-- .--- . // .- -- . -. __1 Kor 13__
www.teologia.pl www.pro-life.pl
Pro dolorosa Eius passione, miserere nobis et totius mundi. Sanctus Deus,miserere nobis et totius mundi.


Pt lip 30, 2010 20:26
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 47 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL