Pokora - jak do niej wracać w chwilach odejścia od niej?
Autor |
Wiadomość |
Silva
Dołączył(a): Wt wrz 01, 2009 14:28 Posty: 1680
|
 Re: Pokora - jak do niej wracać w chwilach odejścia od niej?
Co do modlitwy to w takim razie przepraszam, z twoich słów "Mam inne prośby, które chciałbym, aby Bóg wysłuchał, ale moją psychikę niech zostawi" zrozumiałam że w innych intencjach się modlisz.
_________________ "Niech przeto ten, komu się zdaje, że stoi, baczy, aby nie upadł." (1 Kor 10, 12)
|
Pn sie 02, 2010 22:18 |
|
|
|
 |
eskimeaux
Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57 Posty: 464
|
 Re: Pokora - jak do niej wracać w chwilach odejścia od niej?
Cytuj: Co do modlitwy to w takim razie przepraszam, z twoich słów "Mam inne prośby, które chciałbym, aby Bóg wysłuchał, ale moją psychikę niech zostawi" zrozumiałam że w innych intencjach się modlisz. Uprościłem. W sumie rzeczywiście mam jedną intencję, o którą proszę podczas każdej kolekty, a jest nią prośba o zdrowie dla rodziny. Za samego siebie staram się nie modlić, ale czasami nie wytrzymuję i w chwiach słabości zaczynam o coś prosić Boga. Dodajmy, że jeszcze nigdy w moim życiu tego rodzaju modlitwy Bóg nie wysłuchał. Jedyne moje modlitwy, których Bóg wysłuchał, dotyczyły innych ludzi. Kiedy prosiłem o coś dla siebie, to nigdy tego nie dostawałem. Jeżeli mam to odczytać jako jakąś naukę, to Bóg chce mi właśnie powiedzieć, żebym się nie modlił za siebie, tylko za innych, więc właśnie tak robię.
_________________ Come and see the truth through lies you've been fed. Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?
|
Pn sie 02, 2010 22:30 |
|
 |
aem
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N sie 01, 2010 14:08 Posty: 92
|
 Re: Pokora - jak do niej wracać w chwilach odejścia od niej?
mnie się pokora kojarzy z uległością i słabością oraz frajerstwem.. niestety;/
|
Śr sie 04, 2010 23:52 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
To źle Ci się kojarzy. Według Ciebie Jezus był frajerem i słabeuszem? Pokora w naszym, ludzkim wydaniu to też poczucie własnej godności, tyle że z dystansem do siebie. Poczucie humoru na własny temat też bardzo pomaga 
|
Cz sie 05, 2010 7:18 |
|
 |
aem
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N sie 01, 2010 14:08 Posty: 92
|
 Re: Pokora - jak do niej wracać w chwilach odejścia od niej?
wiem,że źle. Ale pokora kojarzy mi się z uległością . z tym,że myślę ,że może to dlatego,że dziś " nadstawianie drugiego policzka" jest źle rozumiane, a ja nie chcę się do tego rozumienia dostosować.
|
Cz sie 05, 2010 16:34 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Wiesz, też się ostatnio nad tym zastanawiałem. Nad nastawianiem drugiego policzka. I doszedłem do wniosku, że w tym kontekście pokora to przede wszystkim siła. Umiejętność znalezienia w sobie takiej wolności, która pozwala mi w danej sytuacji zadecydować, czy uległość jest bardziej korzystna od "odgryzienia się." Bo są okoliczności, w których nie wolno być uległym: kiedy ktoś krzywdzi słabszego, kiedy mogę zapobiec złu, kiedy wychowuję dziecko... Ale gdy to mnie tylko ktoś następuje na odcisk, to ja mogę zadecydować by odpłacić dobrem za zło. Cała sztuka w tym, że to ma być mój wybór, a nie bezmyślne poddawanie się wszystkiemu co mnie spotyka.
|
Cz sie 05, 2010 19:27 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|