|
|
|
Zaduszki i rozmowa z trupami
Autor |
Wiadomość |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Zaduszki i rozmowa z trupami
Na pewno stawiasz ważne pytanie, bo wbrew pozorom nie jest to tak oczywiste aby z marszu wyjaśnić po co właściwie? I w tym momencie przypomnę że mamy do czynienia że świętem. Tak jak jest np Boże Narodzenie, w którym świętujemy, rozpamiętujemy, oddajemy cześć, radujemy się bo był taki moment w historii e narodził się zbawiciel. To zupełnie ludzie i zdrowe. Świętujemy swoje urodziny, pamiętamy lub kiedyś pamiętano o ważnych datach z życia ważnych ludzi (w okresie międzywojennym taką postacią był marszałek Piłsudski, świętowano chyba jego imieniny). Czym zatem jest święto Wszystkich Świętych? Myślę że świętem wszystkich tych, którzy są w oczach Boga święci i tu nie ma już podziału na tych kanonizowanych, bo każdy z nas dąży do świętości. Oni w swoim dążeniu osiągnęli pełnię. Oczywiście nie mamy pewności że w każdym grobie są szczątki świętego, ale jeśli była w tym człowieku wiara, to teraz w niebie obcuje z Bogiem. W tym dniu zatem pamiętamy o wszystkich. I świetna sprawa, o której może wielu nie zdaje sobie sprawy - Kościół wykracza poza ramy naszego czasu, Kościołem są wszyscy którzy żyli, żyj i żyć będą. W tym momencie Kościół to zjednoczony lud boży wszystkich czasów. Mamy jakby łączność z pokoleniami które budowały i będą. Zatem wyjście "żywych" na groby nabiera wydźwięku symboliczno-praktycznego. Gromadzimy się wszyscy, w określonym miejscu i z określonym celem. I nawet jeśli wielu nie wie, spełnia jedynie tradycje, to nie zwalnia mnie od tego abym ja budował wspólnotę.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Wt lis 02, 2010 23:09 |
|
|
|
 |
GrubaOsmiornica
Dołączył(a): Wt mar 10, 2009 15:06 Posty: 225
|
 Re: Zaduszki i rozmowa z trupami
Może nie dla mnie, ale rozumiem, że może to mieć sporo sensu dla innych. To oczywiście temat na dłuższą rozmowę, żeby wszystko wyjaśnić itd, ale powiedzmy że uzyskałem odpowiedź. Dzięki 
|
Wt lis 02, 2010 23:15 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Zaduszki i rozmowa z trupami
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Śr lis 03, 2010 23:23 |
|
|
|
 |
atom
Dołączył(a): Wt wrz 28, 2010 9:16 Posty: 50
|
 Re: Zaduszki i rozmowa z trupami
Jeśli nawet przyjmiemy że dusza po śmierci ciała w jakiś sposób egzystuje (co wcale nie jest takie pewne bo może bezpośrednio po śmierci zasypia oczekując na zmartwychwstanie) to raczej nie znajduje się w konkretnym miejscu, jest niematerialna i nie zajmująca określonego miejsca. A w każdym razie nie widzę powodu aby miała znajdować się akurat wokół swoich zwłok. Ja bym wolał aby moje prochy rozsypano w górach.
|
Śr lis 10, 2010 9:37 |
|
 |
sylwunia1165
Dołączył(a): Śr lis 10, 2010 13:26 Posty: 1
|
 Re: Zaduszki i rozmowa z trupami
WITAM! Ja nie wyobrażam sobie jak można nie wierzyć w życie pozagrobowe, tym bardziej że będąc małą dziewczynką doświadczyłam objawienia(jestem w 100% pewna).Widziałam dusze które do mnie przyszły w nocy i dziś nawet mogę w miarę dokładnie odtworzyć ten obraz. Coś obudziło mnie w nocy, jakby ugryzieniem w plecy. Usiadłam.. Nagle zobaczyłam ciemny tunel z którego wyszli jacyś ludzie byli to 3mężczyzn i 1 lub 2 (tego dokładnie nie pamiętam) kobiety. Mężczyźni byli ubrani jak górnicy, jeden z nich odciął kobiecie głowę. Dziwne że się nie bałam, chyba Pan Bóg tak sprawił.. Gdy zniknęli zafascynowały mnie ruszające się zabawki stojące na TV. Dosyć często modliłam się za dusze w czyśćcu cierpiące. Za zmarłego dziadzia który podziękował mi za to we śnie. Dziś też się modlę. Polecam książkę FULLA HORAK O ŻYCIU POZAGROBOWYM. To ona na nowo obudziła we mnie chęć modlitwy za nie...
|
Śr lis 10, 2010 14:33 |
|
|
|
 |
Reguly
Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 17:38 Posty: 291
|
 Re: Zaduszki i rozmowa z trupami
_________________ Świętowit widzi więcej bo ma cztery twarze...
|
Śr lis 10, 2010 15:36 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|