Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 10:28



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej" 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
Zapoznając się z "kreacjonistyczną myślą naukową" i konfrontując ją z obserwacjami i badaniami naukowymi możemy z łatwością stwierdzić, z jakimi rzędami uchybów możemy obcować w przypadku kreacjonistycznych przewidywań i obliczeń.
Posłużę się jako przykładem słynnym opracowaniem pana Andrzeja Gduli: Przykład II ze strony 40 daje nam wgląd w logikę rozumowania.
A teraz porównam obliczenia przeprowadzone tą metodą z badaniem przeprowadzonym przez Ernesto Di Mauro, który bezspornie wykazał, że w pewnych, określonych warunkach dłuższe (ok. 100 par nukleotydów) odcinki RNA powstają spontanicznie i bardzo szybko.
Wystarczy porównać:
1. Przewidywania według metody pana Andrzeja Gduli: liczba kombinacji: 4^100. Przy założonej (bardzo na rękę kreacjonizmowi) szybkości sprawdzania kombinacji na poziomie 1 biliarda/s (przy mniejszej prędkości wynik będzie jeszcze większy) i mamy: 5*10^37 lat.
2. Rzeczywisty wynik eksperymentu Di Mauro: mniej niż doba.
3. Uchyb jako krotność wartości rzeczywistej: przynajmniej 1,85*10^40.

To skala "błędności" (no bo przecież nie poprawności) metody a'la Gdula i co za tym idzie wiarygodności kierunku przez tego pana preferowanego (kreacjonizm).

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Śr paź 20, 2010 18:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
No chyba przecież taki mały uchyb mieście się w granicach błędu szacunku, nie? :D
Skoncentrujmy się na pozytywach - pan Gdula miał rację pisząc, że powstanie takiego RNA coś trwa. :D

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Cz paź 21, 2010 15:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
Witam Szanownych Czytelników!
Po otwarciu tego tematu przez pana Rutusa vel sylq1972@o2.pl nie zaglądałem do niego, bo z góry potraktowałem to jako kolejną nie miłą zaczepkę, a wszystkie odnośniki pana Rutusa z innych tematów, za wyjątkiem pełnych sprawdzalnych adresów internetowych, też z pewnych względów nie czytam. Ale tak się złożyło, że aktualnie jestem na etapie poszukiwania niektórych argumentów ewolucjonistów, i dlatego wczoraj zajrzałem do tego tematu. I muszę stwierdzić, że tym co tam wyczytałem, nawet nie byłem zaskoczony. Bo skoro ten geniusz już zabłysną słynnymi bimbrowniami metanolowymi w kosmosie. Wykazując tym, że nie rozróżnia procesu syntezy METANOLU z tlenku lub dwutlenku węgla i wodoru w kosmosie, od procesu otrzymywania ETANOLU z cukru w bimbrowniach, to niczemu już nie należy się zdziwić, co w swoich kolejnych „wykładach internetowych i pouczania innych” w poszukiwaniu rzekomej prawdy zaprezentuje nam pan RUTUS vel sylq1972@o2.pl

Na dowód tego argumentu, przytaczam wypowiedź pana Rutusa z dnia 29,09. 2010 18:31
w TEMACIE; „Czego się NIE ZROBI dla nauki, czyli wiara w brak argumentów”
Rutus:„A obłoki metanolu o masie gwiazd to wynik działania kosmicznych bimbrowni czy chemia nieorganiczna?”

Ale oddajmy wreszcie głos naszemu znamienitemu wykładowcy panu Rutusowi:
RUTUS;Zapoznając się z "kreacjonistyczną myślą naukową" i konfrontując ją z obserwacjami i badaniami naukowymi możemy z łatwością stwierdzić, z jakimi rzędami uchybów możemy obcować w przypadku kreacjonistycznych przewidywań i obliczeń.
Posłużę się jako przykładem słynnym opracowaniem pana Andrzeja Gduli: Przykład II ze strony 40 daje nam wgląd w logikę rozumowania.
A.A. W uzupełnieniu dodam, że opracowanie to w rozszerzonej wersji z dnia 29.10.2010 z datą umieszczoną w stopce strony tytułowej, znajduje się na stronie internetowej http://www.anty-ewolucjonizm.com/ gdzie Przykład II znajduje się aktualnie na str 45.

RUTUS; A teraz porównam obliczenia przeprowadzone tą metodą z badaniem przeprowadzonym przez Ernesto Di Mauro, który bezspornie wykazał, że w pewnych, określonych warunkach dłuższe (ok. 100 par nukleotydów) odcinki RNA powstają spontanicznie i bardzo szybko.
A.A. Ernesto Di Mauro opisuje proces samoistnej syntezy łańcuchów polinukleotydowych RNA i stwierdza, że taki jeden łańcuch nie dłuższy niż 100 nukleotydów samoistnie formuje się w tempie 100 nukleotydów na 200 godzin czyli jedno kolejne wiązanie trwa 2*3600= 7200 sekund. I co istotne są to tylko łańcuchy o przypadkowych sekwencjach. Dlatego Ernesto Di Mauro nie wie jaka będzie przypadkowa sekwencja nukleotydów w tym łańcuchu RNA. Natomiast ja do swoich obliczeń porównawczych przyjąłem 100 000 jednostkowych reakcji/sek
A zatem wg moich założeń formowanie się łańcucha RNA będzie 720 000 000 razy szybsze niż w eksperymencie Ernesto Di Mauro. Co dla łańcucha 100 nukleotydów wyniesie wg złożeń przyjętych w opracowaniu „Przewrotne oblicze ewolucjonizmu”:
100/100 000 = 0,001 sek

Ale przyjrzyjmy się co TO sobie i w jaki sposób, powyliczał nasz znamienity wykładowca pan Rutus;?

RUTS;Wystarczy porównać:
1. Przewidywania według metody pana Andrzeja Gduli: liczba kombinacji: 4^100.
A.A. Ta liczba kombinacji jest wyliczona poprawnie;
4^100 = 10^60

RUTUS:Przy założonej (bardzo na rękę kreacjonizmowi) szybkości sprawdzania kombinacji na poziomie 1 biliarda/s (przy mniejszej prędkości wynik będzie jeszcze większy) i mamy: 5*10^37 lat.
A.A. W obliczeniach przedstawionych w opracowaniu „Przewrotne oblicze ewolucjonizmu” pominięto nieznaną szybkość sprawdzania użyteczności biologicznej każdej kolejnej kombinacji, ponieważ to nie jest potrzebne. Bo dla przykładu porównawczo jeśli w eksperymencie Ernesto Di Mauro na biliardy otrzymanych cząsteczek RNA pojawi się jeden replikator, to to od razu jest wiadomym gdyż tylko ta jedna nitka RNA będzie zdolna do sprawdzalnej replikacji.
1 biliard to 10^15 sprawdzanych cząstek/ sekundę
Stąd też znowu przy własnym założeniu pana Rutusa, nie zgodnym z przykładem pokazanym w opracowaniu „Przewrotne oblicze ewolucjonizmu”, że wszystkie możliwe warianty 100 nukleotydowego RNA są po kolei sprawdzane [pod względem ich użyteczności biologicznej], pan Rutus wylicza sobie czas potrzebny na sprawdzenie tych wszystkich wariantów po kolei.
Niestety podaje tylko gotowy wynik obliczeniowy
. Ale przeliczmy to sami:
[10^60]:[10^15] = 10^45 sekund
A ponieważ w 1 roku jest 3600*24*365 sekund = 31536000 sekund = 3,153*10^7 sek stąd też wyliczony sobie METODĄ PANA RUTUSA czas sprawdzenia PO KOLEI wszystkich wariantów 100 nukleotydowego RNA wyniesie;
[10^45] : [3,153*10^7] = 3,2 * 10^47 [po grubszym zaokrągleniu 5*10^47]

RUTUS:2. Rzeczywisty wynik eksperymentu Di Mauro: mniej niż doba.
A.A. Zgodnie z publikacją:
Origin Of Life? Long Chains Of RNA Generated Using Just Warm Water
http://www.science20.com/news_articles/ ... warm_water
W tłumaczeniu dosłownym "To dodatkowe więź sprawia, cykliczne nukleotydy bardziej reaktywne, choć i tak były one w stanie połączyć ze sobą w długie łańcuchy na przyzwoitym tempie (ok. 200 godzin do 100 nukleotydów)
Ale gdyby nawet to było 20 godzin, to i tak nie ma to żadnego znaczenia.

RUTUS3. Uchyb jako krotność wartości rzeczywistej: przynajmniej 1,85*10^40.
A.A. Niestety w swoich obliczeniach pan Rutus porównywał czas wyewoluowania w bioreaktorze pojedynczych odcinków biopolimeru liniowego RNA złożonych ze 100 nukleotydów z czasem sprawdzenia [rozumiem użyteczności biologicznej] PO KOLEI wszystkich możliwych wariantów sekwencyjnych tego biopolimeru i stąd ten zupełnie bezsensowny wynik liczbowy.

A.A.Ale w eksperymencie Ernesto Di Mauro też jest możliwa synteza 4^100 różnych wariantów sekwencyjnego ułożenia nukleotydów. Tylko że żeby jednorazowo tak jak Ernesto Di Mauro wytworzyć w ciągu 200.godzin naraz wszystkie warianty nukleotydów, to ich masa przy ich ilości
4^100 = 10^60 wg poniższych obliczeń wyniesie:

Wg Bio.Technologi.pl http://www.biotechnolog.pl/forum/temat-1360.htm Zadania obliczeniowe
Masa molowa pary AT to 666,5 g/mol, pary GC - 682,5 g/mol, średnio 674,5 g/mol. Zatem w przybliżeniu [traktując że masy molowe G i U są sobie równe] masa molowa odcinka RNA [złożonego z A,T,C,U] o długości 100 z wynosi [674,5/2]*100 g/mol = 33725 g/mol = 33725 kg/kmol
W jednym molu znajduje się (6,02214179 ± 0,00000030) · 1023 cząstek. Liczba ta jest nazywana stałą Avogadra
Dzieląc liczbę możliwych wariantów RNA = 10^60 przez stałą Avogadra otrzymujemy ilość moli wszystkich możliwych wariantów 100 nukleotydowego RNA wyniesie:
10^60/6,022*10^23 = 0,166*10^37 moli = 0,166*10^34 kmoli
Stąd masa wszystkich wariantów 100 odcinkowych nukleotydów wyniesie:
[0,166*10^34] * 33725 kg/kmol = 5,6*10^37 kg

Natomiast masa całej kuli ziemskiej wynosi ok. 5,5722 * 10^24 kg

Czyli to oznacza, że gdyby Ernesto Di Mauro chciał naraz syntetyzować wszystkie możliwe warianty sekwencyjnego ułożenia nukleotydów w 100 odcinkowego RNA to musiałby do reaktora wsypać 10 000 000 000 000 razy więcej nukleotydów niż waży cała nasza ziemia.

Natomiast skąd pan Rutus wziął szybkości sprawdzania kombinacji na poziomie 1 biliarda/s, I DLACZEGO TO ZROBIŁ tego nie wiem. Bo w obliczeniach opracowania „Przewrotne oblicze ewolucjonizmu” taka wielkość nie występuje.

W KONKLUZJI NALEŻY STWIERDZIĆ, że obliczenia pana Rutusa w zasadniczy sposób metodycznie odbiegają od metody obliczeniowej przedstawionej w opracowaniu „Przewrotne oblicze ewolucjonizmu”. Stąd też jest całkowicie i diametralnie błędny, końcowy wniosek pana Rutusa o domniemanych przez niego błędach metody obliczeniowe przestawionej w opracowaniu „Przewrotne oblicze ewolucjonizmu” Rozdział 3 przykład II.

RUTUS:To skala "błędności" (no bo przecież nie poprawności) metody a'la Gdula i co za tym idzie wiarygodności kierunku przez tego pana preferowanego (kreacjonizm
A.A. Niestety wobec przedstawionych wyjaśnień, to zdanie pana Rutusa powinno brzmieć inaczej „ To skala "błędności" (no bo przecież nie poprawności) metody a'la RUTUS i co za tym idzie wiarygodności kierunku przez tego pana preferowanego (ewolucjonizm)

Mam nadzieję, że po przeczytaniu mojej odpowiedzi pan Rutus w każdym temacie NA TYM FORUM [a jest ich wiele] gdzie wytkał niesłusznie domniemane w/w błędy obliczeń kreacjonistycznych, teraz to swoje pomówienie pisemnie odwoła i grzecznie przeprosi czytelników oraz moderatorów tego forum.wiara.pl. Myślę że również to samo powinna zrobić, cała basująca cały czas panu Rutusowi et campany.
A zatem czy pan RUTUS przeprosi wszystkich TAK czy NIE

Jednocześnie apeluję do pana Rutusa vel sylq1972@o2.pl – że jeśli ma odwagę z imienia i nazwiska obrzucać inne osoby różnymi nieuzasadnionymi inwektywami, to niech wreszcie ma sam odwagę i choćby trochę honoru, podając do wiadomości na tym forum, swoje imię i nazwisko oraz posiadane tytuły naukowe. Myślę, że tak by było uczciwie z stosunku do wszystkich czytelników. Tym bardziej że pan Rutus sam deklaruje swoją uczciwość i domaga się na każdym kroku tej uczciwości i rzetelności od innych.
A zatem czy pan RUTUS przedstawi się tu na forum z imienia i nazwiska TAK czy NIE.

Pozdrawiam AndrzejAntoni


Pn lis 15, 2010 13:34
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
Errata; Przeoczyłem, że dla 100 nukleotydów trzeba 99 wiązań. Ale to tylko korzystnie skraca czas syntezy tej nici RNA wg Przykładu II o ok. jeden procent. A.A.


Pn lis 15, 2010 14:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
Dziękuję za potwierdzenie absurdalnie dużych liczb w wyliczeniach. To potwierdza wyliczony uchyb minimalny.
Rozumiem, że nie doczekamy się opublikowania tego opracowania w sposób gwarantujący rzetelność naukową i testowalność przyjętych hipotez?
Szanowny pan Andrzej w jednym miejscu pisze, że opublikuje, w innym, że nie zrobi tego - jakże jednoznaczne określenie własnych działań "naukowych". Dodatkowo nie dopuszcza do skrytykowania za brak rzetelnej publikacji, której przecież nie ma (więc krytyka opiera się na rzeczywistym stanie rzeczy).
Dopóki nie nastąpi publikacja naukowa, nie ma tu nic więcej do dodania a minimalna wartość uchybu rzędu 10^42% musi być nadal uznana za dobrze wyliczoną i będącą jedynym elementem weryfikującym...

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Pn lis 15, 2010 15:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
Panie Rutus!
Opracowanie "Przewrotne oblicze ewolucjonizmu" nie ma nic wspólnego z totalnymi błędami pańskich absurdalnych wyliczeń i zarzucanymi przez pana błędami. Kto chce może sobie to opracowanie poczytać pod adresem: http://www.any-ewolucjonizm.com/
Dlatego pytam pana jeszcze raz;
Czy po przeczytaniu mojej odpowiedzi, pan Rutus w każdym temacie NA TYM FORUM [a jest ich wiele] gdzie wytkał niesłusznie domniemane w/w błędy obliczeń kreacjonistycznych, teraz to swoje pomówienie pisemnie odwoła i grzecznie przeprosi czytelników oraz moderatorów tego forum.wiara.pl. Myślę że również to samo powinna zrobić, cała basująca cały czas panu Rutusowi et campany.
A zatem czy pan RUTUS przeprosi wszystkich TAK czy NIE

Jednocześnie apeluję do pana Rutusa vel sylq1972@o2.pl – że jeśli ma odwagę z imienia i nazwiska obrzucać inne osoby różnymi nieuzasadnionymi inwektywami, to niech wreszcie ma sam odwagę i choćby trochę honoru, podając do wiadomości na tym forum, swoje imię i nazwisko oraz posiadane tytuły naukowe. Myślę, że tak by było uczciwie z stosunku do wszystkich czytelników. Tym bardziej że pan Rutus sam deklaruje swoją uczciwość i domaga się na każdym kroku tej uczciwości i rzetelności od innych.
A zatem czy pan RUTUS przedstawi się tu na forum z imienia i nazwiska TAK czy NIE.

Czekam na odpowiedzi. A.A.


Pn lis 15, 2010 15:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
andrzejantoni napisał(a):
gdzie wytkał niesłusznie domniemane w/w błędy obliczeń kreacjonistycznych
Kreacjonizm w całości jest błędny, jako filozofia nienaukowa (no bo przecież nauką nie jest). Po co demaskator ma przepraszać osoby, które mogłyby być oszukane a nie zostały, gdyż ujawniono oszusta? To raczej oszust powinien przeprosić, choćby z tego powodu, że już go ujawniono!

andrzejantoni napisał(a):
podając do wiadomości na tym forum, swoje imię i nazwisko
Dzięuję, nie skorzystam. Potem miałbym na głowie moherowe bojówki nasłane przez wiernych wielbicieli pokroju Coltrane'a. Wiem, co to za człowiek i jakim jest fanatykiem. Przed fanatyzmem trzeba ostrzegać i się bronić oraz go zwalczać a nie się przed nim uginać.


P.S. Nadal czekamy na publikację naukową. Ale pewnie się nie doczekamy...

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Pn lis 15, 2010 15:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
Panie Rutus!
RUTUS:Kreacjonizm w całości jest błędny, jako filozofia nienaukowa (no bo przecież nauką nie jest). Po co demaskator ma przepraszać osoby, które mogłyby być oszukane a nie zostały, gdyż ujawniono oszusta? To raczej oszust powinien przeprosić, choćby z tego powodu, że już go ujawniono!
A.A. Pan się myli. Ja się zajmuje anty-ewolucjonizmem, którego celem jest wykazanie na podstawie powszechnie uznanych naturalnych praw oraz braku obserwowalnych dowodów ponad gatunkowej zmienności i reprezentatywnych danych wykopaliskowych a także ogromnych osiągnięć badawczych współczesnej genetyki, że głoszone przez ewolucjonizm hipotezy abiogenezy, oraz Ogólna Teoria Ewolucji – O pochodzeniu gatunków i Teorie Filogenezy oraz Antropogenezy są niezgodne z prawdą a zatem fałszywe.
Poza tym zdaje się że do pana nie dociera lub nie jest pan w stanie tego pojąć, że merytorycznie błędnymi swoimi totalnymi błędami wyliczeniowymi, obciąża pan bez skrupułów inne osoby. I to jest główna przyczyna pańskiego ukrywania się pod pseudonimami panie Rutus vel sylq1972@o2.pl

andrzejantoni napisał(a):
podając do wiadomości na tym forum, swoje imię i nazwisko
RUTUS;Dziękuję, nie skorzystam. Potem miałbym na głowie moherowe bojówki nasłane przez wiernych wielbicieli pokroju Coltrane'a. Wiem, co to za człowiek i jakim jest fanatykiem. Przed fanatyzmem trzeba ostrzegać i się bronić oraz go zwalczać a nie się przed nim uginać.
A.A. Pan chyba powinien się leczyć, skoro panu się roją nie istniejące bojówki. To pan przy wielu okazjach wypowiada nie wiadomo czemu fanatyczną nienawiść, do ludzi zwolenników RM.
Pozdrawiam A.A.
RUTUS:P.S. Nadal czekamy na publikację naukową. Ale pewnie się nie doczekamy...
A.A. Nie jest pan współautorem więc to nie pańska sprawa. Ale praca jest dale rozbudowywana.
Przypominam że zawsze można jej aktualne ostanie wydanie poczytać pod adresem
http://www.anty-ewolucjonizm.com/


Pn lis 15, 2010 17:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
andrzejantoni napisał(a):
Nie jest pan współautorem więc to nie pańska sprawa.
I całe szczęście, że nikt nie ma szans na oczernianie mnie w ten sposób, że miałbym być współautorem takiego oszustwa.
A teraz dokładniej - nadal twierdzę, że te opracowanie nie ma żadnej wartości naukowej. Fakt ciągłego pisania tego opracowania nie przeszkadza w jego opublikowaniu. Publikacje elementów mających mieć ciąg dalszy są wręcz standardem w świecie naukowym.
Dopóki ta praca nie zostanie zweryfikowana w sposób identyczny, jak Pana praca doktorska (jeśli oczywiście nie była z "marksizmu-leninizmu"), będę twierdził zawsze i wszędzie, że ten tekst jest jedynie prywatnym osądem autora nie mającym podstaw naukowych a wszystkie informacje od autora głoszące, jakoby wnioski z tego opracowania niosły jakiekolwiek wartości naukoweoszustwem ze strony autora.

andrzejantoni napisał(a):
Ale praca jest dale rozbudowywana.
Oszustwo polegające na ucieczce od weryfikacji naukowej. Gdyby Einstein zastosował się do takiej metody, nigdy by nic nie opublikował, gdyż zawsze mógłby powiedzieć, że coś jeszcze ma do dopisania.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Pn lis 15, 2010 17:44
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
andrzejantoni napisał(a):
http://www.anty-ewolucjonizm.com/


Ciekawi mnie jedna rzecz. Skąd pan A.A. wytrzasnął własną stronę z domeną .com?

W sumie nic takiego, ale sugeruje to, że pan A.A. jest zdecydowany nawet płacić za kolejną sposobność szerzenia tych bzdur. Nawet nie trzeba nic ściągać. Wystarczą polecane linki po prawej :)


Pn lis 15, 2010 18:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
Panie Rutus!
Nie udały się zarzuty merytoryczne, to przerzuca się pan na agresję. Sprawą autora a nie pana jest kiedy praca zostanie dokończona. A prace i wypowiedzi publikowane w internecie nie wymagają weryfikacji. Niech pan się lepiej przyjrzy swoim bzdurom na ND Forum.
Najprawdopodobniej teść całego opracowania "Przewrotne oblicze ewolucjonizmu" przekracza poziom pańskiego zrozumienia, a ponieważ nie wie pan jak się o tego przyczepić bo jest pan za cienki, stąd cała pana agresja.

Panie W. Lepiej dopłacać, niż żeby ktoś zarzucał że dorobiono się na tym majątku. Pan też może sobie założyć taką domenę.
A.A.


Pn lis 15, 2010 19:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 09, 2009 6:03
Posty: 1341
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
andrzejantoni napisał(a):
Nie udały się zarzuty merytoryczne, to przerzuca się pan na agresję.
Zarzuty merytoryczne były, ale zostały zakrzyczane "wielkimi liczbami" bez związku. A owa "agresja" to oczekiwanie na weryfikację naukową, tak?
Więc umówmy się tak - będę "agresywny" do skutku. Wiem, że taka pseudonaukowa badziew nie przejdzie przez weryfikację, więc będę tę wypocinę ścigał po całym internecie, aż ktoś sprawę załatwi. Tak dla zasady - wykryłem oszustwo, to ścigam oszusta.
A Panu zostaje się wyłącznie jedno - udowodnić swoją naukową rację publikując ten tekst zgodnie z wymogami metody naukowej a nie po kreacjonistycznych kątach.
Co ciekawe - podobną batalię prowadzę aktualnie ze wszystkimi publikacjami zamieszczonymi na stronie PTKr. Tam również żadna publikacja nie przeszła weryfikacji naukowej a ogłaszają, jakie to one niby są naukowe! Oni tez wymigują się z weryfikacją jak nie mogą. A są to publikacje napisane niedawno. Pana tekst ma już kilka lat i krąży po ludziach ogłupiając niedouczonych.
Jaskrawą nieuczciwością jest wmawianie ludziom, że taki gniot jest naukowy, skoro nie został nigdy przedstawiony do zrecenzowania.
Po to opracowano system recenzji naukowych, aby każdy czytelnik (nawet postronny i nie będący specjalistą w danej dziedzinie) miał pewność, że czytając coś może potraktować treść jako wartość naukową i źródło wiedzy fachowej. Bez tego wskazania można ewentualnie czytać tekst jako ciekawostkę.
Jest wprowadzaniem w błąd czytelnika, który jest odbiorcą tekstu wyglądającego z zewnątrz jak opracowanie naukowe a nim w rzeczywistości nie będące. I autor powinien umieścić odpowiednią informację, chociażby taką, że informacje te nie zostały jeszcze pozytywnie zweryfikowane. A jesteśmy świadkami sytuacji odwrotnej - autor co chwila chwali się swoimi tytułami (niestety technicznymi - niezwiązanymi z tematem opracowania) i sprawia mylne wrażenie, że tekst jest zweryfikowany a przez to wartościowy merytorycznie - a nie jest. Stąd pewnik - mamy do czynienia z oszustwem.


andrzejantoni napisał(a):
Niech pan się lepiej przyjrzy swoim bzdurom na ND Forum.
Proszę podać tu choćby jeden przykład "bzdury".

andrzejantoni napisał(a):
A prace i wypowiedzi publikowane w internecie nie wymagają weryfikacji
Ale tych, które nie mają nie traktuje się jako posiadające wartość naukową. A publiczne forsowanie niby opinii, że coś posiada wartość naukową bez zweryfikowania jest oszustwem.

andrzejantoni napisał(a):
Najprawdopodobniej teść całego opracowania "Przewrotne oblicze ewolucjonizmu" przekracza poziom pańskiego zrozumienia,
On przekracza poziom mojego poczucia humoru. Już przestałem traktować oszustwo jako rzecz śmieszną. Zaczynam ścigać wynaturzenia.

_________________
Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia.
Stanisław Jerzy Lec


Pn lis 15, 2010 20:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lip 30, 2010 10:45
Posty: 358
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
Panie Rutus!
Nie udowodnił pan w internetowym opracowaniu adres http://www.anty-ewolucjonizm.com „Przewrotne oblicze ewolucjonizmu” żadnego merytorycznego błędu, a ostatnio jeszcze się pan dokumentnie ośmieszył swoimi obliczeniami, co wykazałem wyżej. Czy nie rozumie pan, że zarzucając komuś błędy w jego opracowaniu, bez udowodnienia tych błędów, jest pan nie tylko nie wiarygodny ale też się ośmiesza chorobliwą manią prześladowczą. To raczej poziom pana wiedzy jest tak wynaturzony, że nie jest pan w stanie zrozumieć prostych tekstów w/w opracowania jak i totalnych błędów swoich ostatnio zademonstrowanych wyników obliczeń.
Więc kiedy się czytelnicy doczekają konkretnych merytorycznie zarzutów z pana strony pod adresem tego opracowania. A.A.


Pn lis 15, 2010 21:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 11:14
Posty: 4800
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
andrzejantoni napisał(a):
Panie Rutus!
Nie udowodnił pan w internetowym opracowaniu adres http://www.anty-ewolucjonizm.com „Przewrotne oblicze ewolucjonizmu” żadnego merytorycznego błędu,


Waszeć kłamiesz, mocium panie...


Pn lis 15, 2010 22:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt paź 01, 2010 8:31
Posty: 111
Post Re: Uchyby "kreacjonistycznej myśli naukowej"
andrzejantoni napisał(a):
Panie Rutus!
Nie udowodnił pan w internetowym opracowaniu adres http://www.anty-ewolucjonizm.com „Przewrotne oblicze ewolucjonizmu” żadnego merytorycznego błędu


Po pierwsze - przestań spamować tym linkiem. Forum to nie słup reklamowy, kto chce poczytać, ten znajdzie.

Po drugie: wielokrotnie wytykano ci błędy w obliczeniach i metodologii tu, na forum. Robił to Acro, Rutus, Snufkin i pewnie wielu innych. Ty nadal klepiesz swoje. Mnie jednak ubodło co innego. Powołujesz się na "Ewolucję" Fytuymy, przepisujesz teksty z gatunku:
andrzejantoni napisał(a):
"Przyjrzyjmy się zatem co na ten temat pisze Futyma na str 174
„Haploidalny genom ludzki ma 3,2*10^9 par zasad, a więc gdy przyjmiemy tempo mutacji 4,8*10^-9 par zasad na pokolenie, każda zygota będzie mieć przeciętnie około 307 nowych mutacji.”"


Ale "zapominasz" dopisać ostatnie zdanie tego akapitu, które dość jednoznacznie pokazuje, jakie zdanie pan Futuyma ma na ten temat. Zdanie naturalnie totalnie odmienne od twojego. Z tą drobną różnicą, że jego praca została bardzo gruntownie zrecenzowana i zweryfikowana pod kątem ewentualnych błędów, w przeciwieństwie do twojego elaboratu. Może przytoczę:
Douglas Futuyma napisał(a):
Zatem w populacji liczącej 500000 ludzi, w każdym pokoleniu pojawiałoby się 800000 nowych mutacji. Gdyby nawet znikoma część tych mutacji była korzystna, ilość nowego "materiału" dla adaptacji w ciągu tysięcy lub milionów lat byłaby znacząca.


Potem oczywiście Futuyma zgłębia całość zagadnienia. Ja wiem, że wyrywanie z kontekstu jest genialne w swej prostocie, ale jest szczytem nieuczciwości wobec czytelników...


Pn lis 15, 2010 22:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL