Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 4:10



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Problem z dziewczyna 
Autor Wiadomość
Post Re: Problem z dziewczyna
1.
Jestem głęboko przeciwny małżeństwom o innym światopoglądzie. Ba ! Nawet o innej kulturze czy języku.
Tolerancja to fajna sprawa ale starcza na to by się przyjaźnić. Na związek małżeński IMHO tolerancja to za mało - tu musi być pełna "kompatybilność'.
Ludzie innej kultury, języka czy swiatopoglądu mają inne "klucze wewnętrzne" - nawet to samo słowo oznacza coś nieco innego. To przeszkadza (choć zapewne nie wyklucza, istnieją wszak dobre małżeństwa mieszane).
2.
Dziwne jest zderzenie stanowczości Twojej dziewczyny w tej sprawie z tym że pierwszy raz ten temat wypłynął po 1/2 roku. Coś tu mocno jest nie tak - zarówno z Waszą komunikacją, jak i z podejściem Twojej dziewczyny.


Śr paź 06, 2010 21:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54
Posty: 1036
Post Re: Problem z dziewczyna
Nithael-jeśli mas zna myśli ciążę--to się grubo mylisz


Śr paź 06, 2010 21:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt paź 05, 2010 14:29
Posty: 262
Post Re: Problem z dziewczyna
Nie nie, ciąża to najczęściej skutek zastosowania podstaw ;)
Zresztą do jakich ty mnie tu świństw namawiasz żebym pisał, no kusi kobieta kusi , może ty Ewa ?;)

Co do Ad1 to uważam że bardzo się mylisz na co są praktyczne dowody w takich związkach.
Więc to jest akurat sprawdzone praktycznie.


Śr paź 06, 2010 21:57
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57
Posty: 937
Post Re: Problem z dziewczyna
Szczerze mówiąc to Ci się dziwię. Skoro ona tak Ci powiedziała to teraz powinieneś w ogóle jej do niczego nie przekonywać. Jeśli Cię kocha to niech sama Cię przeprosi i zastanowi nad swoim fanatycznym zachowaniem. A jeśli nie to znaczy, że na punkcie wiary mogłoby dojść między Wami do kolejnych konfliktów. Aha, ta sytuacja nie jest wcale jakąś konsekwencją tego, że nie wierzysz w Boga. Wręcz przeciwnie, powinna Ci otworzyć oczy! Nie musisz się zmieniać na siłę dla nikogo. Jeśli ona cię nie akceptuje to jej sprawa i może jej błąd.


So paź 09, 2010 9:30
Zobacz profil
Post Re: Problem z dziewczyna
Nithael napisał(a):
Co do Ad1 to uważam że bardzo się mylisz na co są praktyczne dowody w takich związkach.
Więc to jest akurat sprawdzone praktycznie.
Jak powiedziałem, "zapewne nie wyklucza, istnieją wszak dobre małżeństwa mieszane" ale sprawa jest ekstremalnie trudna.
Rozumiem dziewczynę, bo dla mnie małżeństwo z osobą niewierząca tez nie miałoby sensu. Nie rozumiem tylko jakim cudem wyszło to tak późno.


N paź 10, 2010 23:12
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 16:45
Posty: 96
Post Re: Problem z dziewczyna
Tymoteusz - nie zgadzam się z Tobą
konsekwencję? czyli co, taka kara za to że nie wierzy w Boga... Jak dla mnie głupia dziewczyna. Widzę że Ty, michl wiesz co to jest miłość. Ona najwidoczniej nie ma o tym zielonego pojęcia. Szkoda tylko że nie pogadaliście o tym wcześniej

_________________
Mistakes are as serious as the results they cause.


So gru 18, 2010 16:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13
Posty: 1226
Post Re: Problem z dziewczyna
michl napisał(a):
Jestem z dziewczyna pol roku, dotychczas nie rozmawialismy na tematy religijne bo nie mielismy okazji, ostatnio powiedzialem jej ze nie wierze w boga. Jej odpowiedz byla jednoznaczna- jak nie wierzysz to koniec z nami.NIe chciala sluchac ze nie jestem przeciwny jej religii ze jesli chce to mozemy wziasc slub koscielny-w koncu jestem formalnie katolikiem, ze dzieci mozemy wychowywac w wierze katolickiej.Dla niej facet ktory nie chodzi do kosciola chocby po to by sie pokazac sasiadom jest jakims psycholem z kosmosu i wyobraza sobie takiego zwiazku.A ja chcialbym tylko zeby uznala moja wolnosc wyznania, bo przeciez narzucanie mi wiary jest bez sensu, jak sam tego niebede czul ? Nie chce byc nieuczciwy mowiac ze wierze naprawde tego nei czujac. Przeciez kwestia wiary jest osobista kwestia kazdego czlowieka. Nie wiem, moze poradzicie jak z nia porozmawiac bo naprawde nie potrafie :-(

...................................

mysle ze twoja dziewczyna ma racje, takie malzenstwa gdzie jedno jest wierzace a drugie nie.... nie maja przyszlosci weryfikuje to pozniej zycie, szczegolnie kiedy pojawiaja sie problemy czy inne sprawy do zalatwienia powstaja wzajemne zarzuty znam takie malzenstwa i tylko na tym dzieci bardzo cierpia ....

_________________
Bog jest Miloscia :)


Wt sty 04, 2011 11:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Problem z dziewczyna
Masz problem z dziewczyną? Jak masz dziewczynę to i masz problemy, te produkty sprzedaje się razem ;)
Tak serio - przykro mi. Ale potraktuj to jako znak, że wasz związek nie wytrzymałby i tak poważniejszych perturbacji.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Wt sty 04, 2011 11:49
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 05, 2011 13:42
Posty: 29
Post Re: Problem z dziewczyna
Z dziewczynami nie tylko jest problem wiary/nie wiary. Problem ten dostrzegl Dowkins i w sposob zaawoolowany o tym powiedzial pisząc obrazoburczy esej o braku wiary w Boga. Ja widze w tym, posutulat ze nie kazda dziewczyna moze na tym swiecie znalezc w swoim chlopaku obraz Bozy, taki typowy obraz męski. Dowkins jeszcze poszedl dalej zastanawia sie dlaczego jest tyle zla, jak swiat stworzyl Bog. Oczywiscie dochodza do tego kwestie jego badan ewolucji i tak dalej, ale to inny temat.


Śr sty 05, 2011 15:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 26, 2010 18:03
Posty: 177
Post Re: Problem z dziewczyna
A ja się zgodzę częściowo z Markiem - decyzja dziewczyny autora wątku wydaje mi się racjonalna. Przy długoterminowym związku skrajne różnice światopoglądowe po prostu spowodują zbyt wiele tarć, niezależnie od chęci obojga. To nie jest brak miłości czy tolerancji ze strony dziewczyny - to rozsądek.

_________________
A rychło nastanie niepozorne wydarzenie. I jedni będą płakać, a inni się radować. Bs-c 21:39


Śr sty 05, 2011 15:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
michl napisał(a):
Jestem z dziewczyna pol roku, dotychczas nie rozmawialismy na tematy religijne bo nie mielismy okazji, ostatnio powiedzialem jej ze nie wierze w boga. Jej odpowiedz byla jednoznaczna- jak nie wierzysz to koniec z nami.NIe chciala sluchac ze nie jestem przeciwny jej religii ze jesli chce to mozemy wziasc slub koscielny-w koncu jestem formalnie katolikiem, ze dzieci mozemy wychowywac w wierze katolickiej.Dla niej facet ktory nie chodzi do kosciola chocby po to by sie pokazac sasiadom jest jakims psycholem z kosmosu i wyobraza sobie takiego zwiazku.A ja chcialbym tylko zeby uznala moja wolnosc wyznania, bo przeciez narzucanie mi wiary jest bez sensu, jak sam tego niebede czul ? Nie chce byc nieuczciwy mowiac ze wierze naprawde tego nei czujac. Przeciez kwestia wiary jest osobista kwestia kazdego czlowieka. Nie wiem, moze poradzicie jak z nia porozmawiac bo naprawde nie potrafie :-(
Zwróciliście uwagę na to, co ja pogrubiłem, z pierwszego posta? W przeciwieństwie tego, co napisał Grzmot - nie uważam takiej postawy za racjonalną. Dla mnie to nie wiara, a pozerstwo przed sąsiadami (najgłupsze, że być może także pozującymi na wierzących, tylko z powodu innych - ale to domniemanie). Jeżeli dziewczyny rozumowanie to "chodzić trzeba, bo tak wypada/się przyjęło/bo ludzie będą gadali", to dla mnie to sensu nie ma żadnego - i bardziej uczciwe i sensowne jest otwarte powiedzenie: nie pójdę, bo nie wierzę, i nie będę grał.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Śr sty 05, 2011 18:04
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 26, 2010 18:03
Posty: 177
Post Re: Problem z dziewczyna
ToMu: wydaje mi się, że pogrubione przez Ciebie słowa (które może troszeczkę mi umknęły ;) ) są raczej opinią chłopaka o opinii dziewczyny - niekoniecznie samym zdaniem dziewczyny. Jednak, niezależnie od tego, jak jest naprawdę, tak jak to pisali ludzie wcześniej, coś jest nie tak. I fakt, że temat między zakochanymi wypłynął tak późno, i problem z dogadaniem się między nimi.

_________________
A rychło nastanie niepozorne wydarzenie. I jedni będą płakać, a inni się radować. Bs-c 21:39


Śr sty 05, 2011 18:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 03, 2010 15:13
Posty: 1226
Post Re: Problem z dziewczyna
Acro napisał(a):
Masz problem z dziewczyną? Jak masz dziewczynę to i masz problemy, te produkty sprzedaje się razem ;)
Tak serio - przykro mi. Ale potraktuj to jako znak, że wasz związek nie wytrzymałby i tak poważniejszych perturbacji.

....................................................
jestem przekonany ze kryzys tylko by narastal a szczegolnie kiedy doszly by takie zwykle codzienne sprawy ktore rzucaly by cien na caly zwiazek.... oczywiscie powstaly by zarzuty typu ``a gdzie jest twoj Bog `` i bylo by po wszystkim ....

_________________
Bog jest Miloscia :)


Cz sty 06, 2011 10:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL