Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 22:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
 Antykoncepcja - unikanie jasnych odpowiedzi 
Autor Wiadomość
Post Re: Antykoncepcja - unikanie jasnych odpowiedzi
Kropeczko_ns, a czytalas Casti Conubii, ktora zalinkowalam? W swietle tego, z nauka Kosciola sie, podobno nie zmienia (na to powoluja sie kolejni papieze w kwestii nauki o malzenstwie), to obowiazuje ona i dzis.

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 21930.html
Cytuj:
Ponieważ od niedawna niejedni, jawnie odstępując od nauki chrześcijańskiej, przekazanej od początku i niezłomnie zachowanej, sądzili że w obecnych czasach inną w tym przedmiocie należy głosić naukę, dlatego Kościół Katolicki, któremu sam Bóg powierzył zadanie nauczania i bronienia czystości i uczciwości obyczajów, Kościół ten, pragnąc pośród tego rozprężenia obyczajów zachować związek małżeński czystym i od tej zakały wolnym, odzywa się prze usta Nasze głośno i obwieszcza na nowo: Ktokolwiek użyje małżeństwa w ten sposób, by umyślnie udaremnić naturalną siłę rozrodczą, łamie prawo Boże oraz prawo przyrodzone i obciąża sumienie swoim grzechem ciężkim.

Upominamy zatem najwyższą swoją powagą i powodowani troską o dusz wszystkich zbawienie spowiedników i duszpasterzy, aby wiernych swoich w sprawie tego niesłychanie ważnego przykazania Bożego nie pozostawiali w błędzie. Tym bardziej upominamy ich, by sami nie zarażali się tymi zgubnymi zapatrywaniami i w sprawach tych żadną miarą nie byli pobłażliwymi. Jeślibyś zaś spowiednik albo duszpasterz jaki - broń Boże - wiernych swoich w takie błędy wprowadził, albo ich, czy to dając zezwolenie, czy też podstępnie milcząc, w nich utwierdził, niech wie, że będzie musiał Bogu Najwyższemu Sędziemu, zdać surowy rachunek z sprzeniewierzenia się powołaniu swemu, i że do niego odnoszą się słowa Chrystusowe: "Ślepi są, i wodzowie ślepych: a ślepy jeśliby ślepego prowadził obaj w dół wpadną"(48).

W obronie grzesznego używania małżeństwa zaś przytacza się często powody urojone albo przesadne - o bezwstydnych bowiem nie chcemy wspominać. Przecież dobra Matka, Kościół, zna doskonale i docenia zdrowotne względy, zagrażające życiu matki, o które tu chodzi. Któż może bez głębokiego współczucia o tym myśleć? Kogo nie ogarnia podziw najwyższy na widok matki, w bohaterskim poświęceniu gotowej iść na niechybną niemal śmierć, byle ocalić życie dziecka, spoczywającego pod jej sercem? Jej cierpienia, poniesione w bezwzględnym spełnieniu obowiązku naturalnego Bóg jedynie w przebogatym zmiłowaniu swoim będzie mógł wynagrodzić i dać doprawdy miarę nie tylko natłoczoną, ale opływającą(49).

Cytuj:
Wielce też wzruszają Nas skargi owych małżonków, którzy srogim niedostatkiem dotknięci, z trudem ledwie dzieci wyżywić mogą.

Należy się jednak mieć na, baczności, by opłakany stan majątkowy nie stał się przyczyną jeszcze bardziej opłakanych błędów. Niema bowiem takich trudności, które by mogły znieść prawomocność przykazań Bożych, zabraniających czynów złych z swej istoty. W jakichkolwiek okolicznościach małżonkowie mogą zawsze za łaską Bożą w stanie swoim żyć uczciwie i czystość małżeńską zachować bez owych niecnych występków. Niezachwianie bowiem trwa prawda nauki chrześcijańskiej, orzeczona przez urząd nauczycielski Soboru Trydenckiego: "Niech nikt nie przychyla się do owego zuchwałego zdania, odrzuconego przez Ojców pod groźbą wyklęcia, że człowiek usprawiedliwiony przykazań Bożych przestrzegać nie może. Bóg bowiem rzeczy nie możliwych nie nakazuje, a nakazując coś, upomina, abyś czynił, co zdołasz, uprosił sobie, czego nie zdołasz, a On pomoże, byś zdołał"(50). Tę samą prawdę ponownie i uroczyście ogłosił i zatwierdził Kościół, potępiając kacerstwo Jansenjusza, który dobroć Boga bluźnierczo zaczepić się ośmielił twierdzeniem: "Niektóre przykazania Boże przerastają obecne siły ludzi, pragnących i usiłujących je spełnić w stanie usprawiedliwienia: brak im również łaski, dzięki której przykazania stałyby się wykonalnymi


Tam sa zreszta inne tezy, np o emancypacji kobiet, ktore na pewno otworza ci oczy na to, ze popelniasz blad pracujac:
Cytuj:
Gospodarcza zaś emancypacja dąży do tego, by żona bez wiedzy i wbrew woli męża swobodnie mogła swoimi zająć się interesami, prowadzić je i niemi zarządzać, z uszczerbkiem oczywiście dla dzieci, męża i całej rodziny. Społeczna emancypacja na tym się zasadza, żeby żona, wolna od zajęć domowych już to około dzieci, już też około rodziny, swoim własnym mogła żyć życiem i również publicznym się urzędom i obowiązkom poświęcać.

Nie w tym wszakże mieści się prawdziwa emancypacja niewiasty i owa rozumna oraz pełna godności wolność, odpowiadająca dostojnemu stanowisku chrześcijańskiej matki i żony; jest raczej wypaczeniem kobiecego charakteru i macierzyńskiej godności oraz zburzeniem całej rodziny. Przez nią traci mąż żonę, dzieci matkę, dom i rodzina cała czujnego zawsze stróża. Doprawdy fałszywe to wyzwolenie i nienaturalne zrównanie z mężem jest raczej zgubą niewiasty. Stąpiwszy bowiem z iście królewskiego tronu w obrębie domu, na który Ewangelia kobietę wyniosła, popadnie owa kobieta rychło z powrotem w dawną niewolę (może mało widoczną, niemniej jednak rzeczywistą) i będzie znowu tym, czym była w pogaństwie: zabawką mężczyzny.


Ja bardzo przepraszam, jezeli kogos uraze, ale ja nie moge tego traktowac zupelnie powaznie. Przykro mi.


Pn sty 17, 2011 10:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: Antykoncepcja - unikanie jasnych odpowiedzi
NO Kamala poprostu czeski film.
Mnie najbardziej rozbawiło o kobietach co to "wbrew woli męża" zajęła się swoimi interesami (pracą rozumiem?). Myślę że wiekszość mężów w Polsce jest poprostu wściekłych na żony siadając do płacenia rat i rachunków (i ten vat......) jeśli na konto wpływa nie tylko jego pensja ale też pensja żony.....Myśle że nie znoszą swoich żon za to że dzięki ich zapobiegliwości i pracowitości mają samochód i za co kupić coraz droższą benzynę. I że dzięki pracy żony nie muszą dorabiać 7 dni w tygodniu od rana do nocy albo za granica i chociaż czasem mogą spędzić czas z dziećmi....
.. a co ma robić cały dzień w domu mama dzieci przedszkolnych czy szkolnych- jak długo można ścierać kurze i obierać ziemniaki:)?
.. ale na szczęście większość chrześcijańskich małżeństw które znam to przede wszystkim partnerzy i przyjaciele- i szanując się i kochając nawzajem dzielą się tam samo wychowaniem dzieci jak i odpowiedzialnością za domowy budżet...

_________________
Ania


Pn sty 17, 2011 10:52
Zobacz profil
Post Re: Antykoncepcja - unikanie jasnych odpowiedzi
Kropecznko_ns a ty nawet nie zauwazylas, ze w ten sposob stalas sie "zabawka mezczyzny". Zamiast zmusic meza zeby zarobil na rodzine, pozwalasz mu sie wykorzystywac jako platna sila robocza, zeby on mogl kupic lepszy samochod.

A tak na powazniej troche. Przyznaje, ze swiat w roku 1930 byl nieco inny, ale mysle, ze od tamtej pory wyobrazenie wyzszej hierarchii koscielnej o tym jak wyglada i funkcjonuje przecietna rodzina w dzisiejszym swiecie jeszcze bardziej oddalilo sie od rzeczywistosci. Moze Jan Pawel II mial lepsze rozeznanie, bo mial do konca kontakty z bylymi studentami z duszpasterstwa. Choc nie sadze, zeby mu opowiadali detale z zycia codziennego.


Pn sty 17, 2011 11:34

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 19:33
Posty: 624
Post Re: Antykoncepcja - unikanie jasnych odpowiedzi
Hmmm. Do tej pory odnosiłem wrażenie że co jest "ważnym powodem" a co nie określają małżonkowie, i że np. argumenty kropeczki_ns z poprzedniej strony byłyby jak najbardziej uzasadnione.

Niestety, cytaty przytoczone przez Kamalę - zwłaszcza o tym że "Bóg dał dzieci to je wyżywi" mówią coś zgoła innego. No ale wiadomo dlaczego Kościół nie zmieni stanowiska - mleko już rozlane i odkręcić "ktokolwiek użyje małżeństwa w ten sposób, by umyślnie udaremnić naturalną siłę rozrodczą, łamie prawo Boże oraz prawo przyrodzone i obciąża sumienie swoim grzechem ciężkim" się raczej nie da...

PS. Co to jest "prawo przyrodzone", tak swoją drogą ?


Pn sty 17, 2011 13:22
Zobacz profil
Post Re: Antykoncepcja - unikanie jasnych odpowiedzi
To jest, o ile wiem, tzw "prawo naturalne", na ktore powoluje sie Kosciol w teologii moralnej. Tak w stylu "to co w naturze", a co to jest, to kazdy wie....Jest to dosyc rozmyte i trudno uchwytne. Etycy maja z tym duze problemy, kiedy probuja je sprecyzowac.
I tu chyba lezy pies pogrzebany. Bo gdyby dalo sie to sprecyzowac, to mysle, ze jednoczesnie wyjasnily by sie watpliwosci w sprawach od regulacji urodzin do sztucznego biodra i przeszczepow. Ale moze jestem optymistka....


Pn sty 17, 2011 13:30
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Antykoncepcja - unikanie jasnych odpowiedzi
Kamala napisał(a):
To jest, o ile wiem, tzw "prawo naturalne", na ktore powoluje sie Kosciol w teologii moralnej.
Tak w stylu "to co w naturze", a co to jest, to kazdy wie....Jest to dosyc rozmyte i trudno uchwytne.
Etycy maja z tym duze problemy, kiedy probuja je sprecyzowac. I tu chyba lezy pies pogrzebany.
Bo gdyby dalo sie to sprecyzowac, to mysle, ze jednoczesnie
wyjasnily by sie watpliwosci w sprawach od regulacji urodzin do sztucznego biodra i przeszczepow.
viewtopic.php?f=26&t=25810 (Prawo naturalne)
viewtopic.php?f=46&t=17021 (Prawo naturalne- prosba o wykładnię)

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Pn sty 17, 2011 13:50
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: Antykoncepcja - unikanie jasnych odpowiedzi
MeneMeneTekelUpharsin napisał(a):
No ale wiadomo dlaczego Kościół nie zmieni stanowiska - mleko już rozlane i odkręcić "ktokolwiek użyje małżeństwa w ten sposób, by umyślnie udaremnić naturalną siłę rozrodczą, łamie prawo Boże oraz prawo przyrodzone i obciąża sumienie swoim grzechem ciężkim" się raczej nie da...


Po części zostało to odkręcone, bo pod "umyślne udaremnianie naturalnej siły rozrodczej" kwalifikuje się także NPR. Polecam też wątek Czy nauka moralna Kościoła ewoluowała?


Pn sty 17, 2011 13:50
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL