Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr wrz 03, 2025 23:24



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
 Aktorka - moja dziewczyna... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 19:37
Posty: 20
Post Re: Aktorka - moja dziewczyna...
*ToMu*

Może źle mnie zrozumiałeś, ja nie przekreślam naszego związku bo gdyby tak było to nie modlił bym się o jego przetrwanie. Jednak mam obawy, boje się, że taka sytuacja może zaistnieć.

_________________
"Miłość jest najważniejsza"


Cz sty 13, 2011 15:17
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 23, 2010 14:42
Posty: 695
Post Re: Aktorka - moja dziewczyna...
zamiast sie modlić o jego przetrwanie, pomyśl co oboje robicie źle, samo modlenie sie problemu nie załatwi.w ogóle Cie nie rozumiem. ja też jestem zazdrosna o swojego narzeczonego, ale zawsze jak cos mnie martwi, jego to o tym rozmawiamy, idziemy na kompromis i zawsze jest dobrze. choć czasem czyjaś duma jest obolała.
a u Was jakoś kiepsko. przestań sie, żalić na forum, bądz facetem i z dziewczyną porozmawiaj, a jak nie to sie rozejdzcie, jej bedzie moze lepiej i Tobie.

_________________
Lwy pożrą Chrześcijan... a Pogan zadepczą słonie...


Cz sty 13, 2011 15:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 19:37
Posty: 20
Post Re: Aktorka - moja dziewczyna...
Witam wszystkich!

Chce całkowicie zamknąć temat. Stało się, dziewczyna zagrała role w której sie całowała. Moja agresja była tak duża, że nie wiedziałem co zrobić z sobą(nie sądziłem że tak zareaguje). Porozmawialiśmy, nie było łatwo, ale poszliśmy na kompromis. Dziewczyna obiecała że nigdy nie zagra scen intymnych. Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, nie warto wątpić w Boga - w jego moc - modliłem się, wierzyłem, zaufałem Bogu, a on zrobił dla mnie coś pięknego.

_________________
"Miłość jest najważniejsza"


Śr lut 09, 2011 17:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Aktorka - moja dziewczyna...
amarcik napisał(a):
modliłem się, wierzyłem, zaufałem Bogu, a on zrobił dla mnie coś pięknego.
Nie zapomnij przy tym wszystkim podziękować także jej.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Śr lut 09, 2011 18:00
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 19:37
Posty: 20
Post Re: Aktorka - moja dziewczyna...
Podziękowałem i to nie raz. Może coś w tym jest, że dobro zawsze zwycięzy zło? Może to aktorstwo to nic dobrego, a raczej sceny intymne. Dziekuje wszystkim za wypowiedzi!.

_________________
"Miłość jest najważniejsza"


Pt lut 11, 2011 16:25
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Aktorka - moja dziewczyna...
amarcik napisał(a):
Moja agresja była tak duża, że nie wiedziałem co zrobić z sobą(nie sądziłem że tak zareaguje)
Agresja? To znaczy co? I ty twierdzisz, że jesteś chrześcijaninem? Jesteś po prostu niedojrzały i niestabilny emocjonalnie, a religią tylko przesłaniasz te fakty przed samym sobą.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pt lut 11, 2011 17:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 19:37
Posty: 20
Post Re: Aktorka - moja dziewczyna...
Nigdy nie byłeś zły? nie odczuwałeś agresji? każdy popełnia grzechy, nikt nie jest doskonały. Jestem chrześcijaninem. Może dla Ciebie chrześcijanin to osoba doskonała, która nie popełnia grzechu. Zapewniam Cię że nie ma takiej osoby, może Ty taki jesteś, że tak to postrzegasz :)

Co do tematu, jednak dziewczyna powiedziała że nie poradzi sobie z tym i nie zamierza hamować sie w tym zawodzie. Ja nie potrafiłem jej zostawić. Czasami mnie tylko zastanawia czy te wszystkie prośby do Boga mają jakikolwiek sens?

_________________
"Miłość jest najważniejsza"


So lut 12, 2011 9:06
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Aktorka - moja dziewczyna...
Agresja to nie uczucie.

Prośby do Boga o to, aby ktoś coś zrobił nie mają najmniejszego sensu, ponieważ człowiek ma wolną wolę.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


So lut 12, 2011 11:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 19:37
Posty: 20
Post Re: Aktorka - moja dziewczyna...
Czyli uważasz że modlitwa nie ma sensu? nie ma sensu dziękowania Bogu za każdy dzień i proszenie o lepsze jutro bo wszystko zależy od człowieka i Bóg nie miesza sie w sprawy ludzkie? Zresztą, w bibli jest wyraźnie napisane "Proście a będzie wam dane".

_________________
"Miłość jest najważniejsza"


Wt lut 22, 2011 21:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 21:23
Posty: 806
Post Re: Aktorka - moja dziewczyna...
Amarcik, ale nie możesz prosić, aby ktoś zachowywał się tak jak Ty tego chcesz. Bóg dał człowiekowi wolną wolę i nie bawi się jak kukiełkami.

_________________
Szukaj mnie
Bo sama nie wiem już
Bo nie wiem kiedy sama się odnajdę.


Wt lut 22, 2011 22:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 19:37
Posty: 20
Post Re: Aktorka - moja dziewczyna...
Ja nie prosze o to by ktoś zachowywał sie tak jak ja, by był takim człowiekiem. Nie, tylko chciałbym zachować pewną sfere intymną w związku i żeby nie wykraczała ponad granice. Ale w tej sytuacji chyba to nie uniknione. Ciężka to dla mnie sytuacja, nie wiem czy sobie poradze, ale następnym razem poprostu zakończe to, nie będe stawiał dziewczyny przez wyborem ja albo aktorstwo, pozwole jej spokojnie rozwijać w tym kierunku;-)

_________________
"Miłość jest najważniejsza"


Pt lut 25, 2011 14:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL