| Autor |
Wiadomość |
|
ubrana_w_codzienność
Dołączył(a): Pn sie 16, 2010 16:47
Posty: 30
Lokalizacja: z dala od gwaru wielkich miast
|
 Re: Pare pytań o grzech anonim7 myślę, że nalepiej by ci wyjaśnił problem grzechu ksiądz proboszcz po niedzielnej mszy (w niedzielę chadzasz mam nadzieję) moooocno naciągany post .
|
| So mar 12, 2011 23:36 |
|
|
|
|
|
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
|
Re: Pare pytań o grzech anonim7 napisał(a): Napisałeś, że do tego trzeba dorosnąć.
Tzn? Jeżeli ktoś ma 18 lat czyli tyle ile dotyczące tego strony wymagają
to już może oglądać czytać itd? Dorosnąć, czyli nie zadawać takich pytań jak to o 18 latach. anonim7 napisał(a): Przecież często robimy rzeczy lub jesteśmy w miejscach które między innymi prowadzą do podniecenia. Więc wydaje mi się, że tak jak mówisz często sumienie nam powie jak daną czynność odebrać  A sumienie powinno nas kierować tak, żeby unikać miejsc, które między innymi prowadzą do podniecenia.
_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.
(Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)
|
| So mar 12, 2011 23:55 |
|
|
|
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43
Posty: 805
|
Re: Pare pytań o grzech anonim7 napisał(a): Dziękuje Ci bardzo za odpowiedź. Sporo mi ona wyjaśnia. Zaczynam sobie teraz wszystko w głowie układać. Bardzo mi z Gargamelem pomogłeś. Ale zastanawia mnie tylko jedno. Skoro prowadzi do podniecenia a to jest grzechem to każdy z nas grzeszy i to bardzo dużo. Przecież często robimy rzeczy lub jesteśmy w miejscach które między innymi prowadzą do podniecenia. Więc wydaje mi się, że tak jak mówisz często sumienie nam powie jak daną czynność odebrać Spoko, jak mogę to pomogę...  W rzeczy samej masz rację, często podświadomie dążymy do podniecenia (tu konkretnie seksualnego) a więc oglądania filmów, scen, przebywania w miejscach itd., które stymulują nas seksualnie... Skoro drzemie w nas tak silna energia seksualna, to coś w tym musi być... Inaczej nie zaludnilibyśmy tej ziemi w tak "imponującym" stopniu. Istota ludzka jest "ufundowana" na pożądaniu. Pożądanie jest immanentną cechą człowieczeństwa, bycia człowiekiem. Ludzie są jedynym gatunkiem na Ziemi zdolnym do rozrodu i aktów seksualnych niemal cały czas... Represjonowanie seksualności nie tylko że nic nie da, ale przyniesie więc opłakane skutki... Widzimy to teraz na przykładzie celibatu, który być może przyczynia się do pedofilii i innych dziwactw wśród księży... Jest możliwe wyciszenie energii seksualnej, ale w sytuacji np. monastycznej, gdzie bodźce zmysłowe są ograniczone. Gdy prowadzi się życie w "normalnym" świecie jest to bardzo trudne. Na szczęście nie jest aż tak źle. Nad seksualnością da się zapanować, ale trzeba to zrobić w sprytny sposób. Mój nauczyciel przedstawił wiele praktycznych porad jak dać sobie z tym radę. Jeśli chcesz mogę ci je podesłać.
|
| N mar 13, 2011 0:38 |
|
|
|
|
|
gargamel
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So gru 11, 2010 21:39
Posty: 918
|
Re: Pare pytań o grzech Przypomniał mi się dialog z Nie ma mocnych: ksiądz – Grzeszysz, grzeszysz w kościele cię nie widzę.
Pawlak – Nie chodzę, żeby pokuszenia uniknąć, to przez teraźniejsze krótkie modę, panienka uklęknie przede mną i chcąc nie chcąc choćby myślą zgrzeszysz.  Każdy zdrowy nastolatek z racji dojrzewania interesuję się seksem i pornografią, ale ja radzę unikać jej jak tylko się da. A jeżeli Ciebie mocno korci, sprobuj przekierować swoją uwagę na coś innego, najlepiej jakieś hobby, np. sport. Człowiek jest narażony na wiele pokus, a cały sęk w tym żeby dawać radę je od siebie odpychać. I nie przejmuj się jak Pawlak, że zdarzy się czasem myślą zgrzeszyć, ciężko jest okiełznać myśli, ważne żeby czyny były właściwe. A pisząc, że trzeba dorosnąć, miałem na myśli dojrzałość fizyczną i przede wszystkim emocjonalną, a ta pojawia się w większości przypadków grubo po 20 roku życia. Najlepiej jakbyś porozmawiał z jakimś księdzem, wskazówki znajdziesz także w Katechizmie, no i jeszcze módl się do Boga o siłę i rozum, bo tego nigdy za dużo. e: Temat pornografii był już na forum poruszany, jak chcesz to poszukaj, jest wyszukiwarka.
_________________
http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=42&t=30168  http://pajacyk.pl/
|
| N mar 13, 2011 14:16 |
|
|
|
hellevoy
Dołączył(a): Cz kwi 21, 2011 15:52
Posty: 7
|
Re: Pare pytań o grzech anonim7 napisał(a): Wiem, że już było parę tematów ale czuje, że nie wszystkiego się dowiedziałem. Otóż chodzi mi dlaczego i czy to jest grzech: 1. Oglądanie pornografi. Chodzi tu o samo oglądanie. Wiadomo to co się często później dzieje to jest grzech ale samo oglądanie. Jeśli to ktoś traktuje jak np: oglądanie horrorów (relaks?) a po wyłączeniu filmu "wraca do codzienności"? 2. Film erotyczny. Jest to coś innego niż filmy wyżej wymienione. Czy one są grzechem? Bo jeśli tak to oglądanie obrazów z golizną to też grzech. Na dodatek teraz w dużej ilości zwykłych filmów jest erotyka. To czy oglądanie ich to też grzech? 3. Czytanie opowiadań erotycznych lub innych wskazówek itd. Np na forum czytanie gdy ktoś opisuje swoje praktyki, albo jakieś techniki związane z wiadomo czym to też grzech? Przecież to może nam kiedyś pomóc. Możemy się dowiedzieć co robić a czego nie robić. 4. Przeklinanie. Słyszałem, że przekleństwo jest grzechem, gdy mówimy do drugiej osoby albo o kimś. Czy to prawda? Bo np. w czasie sportu/rywalizacji często chce się przeklinać. Czy jest to grzech? Bo wiem, że obraźliwe mówienie o innej osobie to jest grzech. 4.1 Słuchanie przeklinania. Wiadomo w szkole, na ulicy praktycznie wszędzie są przekleństwa. Czy jak słyszę, gdy ktoś przeklina to jest to grzech? Albo jak oglądam film i są napisy i jest przetłumaczone przekleństwo to ten co ogląda je przeczyta. Czyli w swojej głowie je wypowie tzn. że ma grzech? 5. Chodzenie do kościoła. Wiadomo niedziela i święta trzeba iść do kościoła i tak też robię. Ale gdy w tygodniu babcia/dziadek/mama/tata chcą iść do kościoła i proszą nas o to, żeby iść z nimi/ zawieść samochodem i my nie pójdziemy to mamy grzech? Albo np. ktoś inny zamiast mnie podwiezie chociaż miałem iść ale nie poszedłem to mam grzech? Proszę o odpowiedzi z wyjaśnieniem. Pozdrawiam hmm..no coz ja mam nieco inny swiatopoglad niz wiekszosc ludzi tutaj ale moim zdaniem jest tak : 1.uwazam ze skoro ludzie wyrazaja zgode na ogladanie ich prywatnych filmikow to jest ich wlasna wolna wola wiec uwazam ze nie ma tu grzechu chociaz niektorzy sadza ze narusza to przykazanie "nie codzoloz" ale przeciez ty tylko patrzysz i grzechu nie popelniasz no moze to jest troche w zlym guscie al to juz jak kto lubi 2.gdyby ogladanie filmow z watkami gdzie pojawia sie sex bylo grzechem i ludzie by tego przestrzegali to rezyserzy by wyladowali na ulicy 3.nie wypowiem sie co do tego ale mysle ze tak samo jak w przypadku pkt 1 4."Slowa Slowa Puste Slowa" nie maja zadnej zlej mocy dopoki nie kierujesz ich przeciw drugiej osobie 4.1 a co ty mozesz za innych ludzi to jest ich grzech a ty jestes tylko tego swiadkiem 5.moim zdaniem niewazne czy idziesz czy jedziesz wazne ze jestes w kosciele przynajmniej raz w tygodniu mam nadzieje ze pomoglem , i pewnie zachwile wzbudze pelno kontrowersji co do mojego zdania 
|
| Pt kwi 22, 2011 10:19 |
|
|
|
|
|
Bajtuś
Dołączył(a): Śr lut 16, 2011 20:17
Posty: 19
Lokalizacja: Klembów, Mazowieckie
|
Re: Pare pytań o grzech Według mnie:
1. Seksualność człowieka powinna być tylko dla niego i drugiej połówki, która jest na całe życie. Filmy pornograficzne zniekształcają obraz miłości fizycznej jak i ludzi. I tak np. w przyszłości możesz być zaskoczony, bo po ślubie okazuje się, że to całkiem co innego niż w tych filmach.
2. Co do filmu to zależy po co go oglądasz. Jeśli oglądasz go, bo ma ciekawą fabułę to nie jest grzechem. Jeśli zaś oglądasz tylko po to, żeby zobaczyć sceny erotyczne-jest to grzech.
3. Hmmm... samo czytanie to nie, ale fantazjowanie o przeczytanych rzeczach- grzech.
4. Przeklinanie jest grzechem, gdyż przeklinając obrażamy Boga obecnego w drugim człowieku.
4.1. Słuchanie to nie grzech, czytanie napisów w filmie to też nie jest grzech.
5. Takie zachowanie nie jest grzechem, bo nie masz obowiązku uczestniczenia we Mszy świętej w dni powszednie, ale należy się zastanowić czy nie warto byłoby iść na Mszę w tygodniu?
_________________
Pokusa nie nawiedziła was większa od tej, która zwykła nawiedzać ludzi. Wierny jest Bóg i nie dozwoli was kusić ponad to, co potraficie znieść, lecz zsyłając pokusę, równocześnie wskaże sposób jej pokonania abyście mogli przetrwać.(1Kor10,13)
|
| Pn kwi 25, 2011 6:55 |
|
|
|
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
|
Re: Pare pytań o grzech i jeszcze jedna uwaga. Oczywiście nie masz obowiązku uczestniczyć w Mszy w dzień powszedni, ale jeśli mama cię prosi żebyś z nią pojechał (ją zawiózł) to pomyśl raczej o tym w kontekście 4 przykazania, szacunku do mamy i o tym ile setek twoich próśb ona spełniła w życiu.... pozdrawiam (ps jako mama  )
_________________
Ania
|
| So kwi 30, 2011 14:16 |
|
|
|
Kris88
Dołączył(a): So kwi 28, 2007 16:39
Posty: 67
|
Re: Pare pytań o grzech 1,2,3 - Samo popatrzenie się na jakiś obraz nie jest grzechem - Bóg przecież widzi wszystko co się dzieje na ziemi a jednak nie ma w Nim grzechu, tylko Jego to jakoś nie podnieca, trudno sobie wyobrazić, żeby Jezus się czymś takim podniecił, a skoro On ma wszelkie poznanie i całą mądrość i się tym nie podnieca to znaczy, że nie ma się czym podniecać - Jezus raczej płacze, gdy widzi rozpustę, cudzołóstwo, pożądliwość ciała.
Ta sprawa też jest wspomniana w Biblii:
"Słyszeliście, że powiedziano: Nie cudzołóż! A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. " Mt 5:27-28
4 Jeśli chodzi o przeklinanie to jest takie porównanie w Biblii
"Z tych samych ust wychodzi błogosławieństwo i przekleństwo. Tak być nie może, bracia moi. Czyż z tej samej szczeliny źródła wytryska woda słodka i gorzka? " Jk 3:9
Przeklinanie jest więc niedobre, niesmaczne, nieprzyjemne.
5. Samo przebywanie czy nieprzebywanie w jakimś miejscu nie powoduje grzechu. Bóg jest wszędzie i najważniejsze, żeby się z Nim jakoś spotkać poprzez modlitwę czy skierowanie swego serca ku Niemu.
'Raduj się w Panu, a On spełni pragnienia twego serca.' Psalm 37:4
_________________
One God and one aim
This is the destiny that we supposed to claim
|
| So maja 07, 2011 23:15 |
|
|
|
anonim1
Dołączył(a): Pn maja 09, 2011 17:32
Posty: 1
|
Re: Pare pytań o grzech Jak to jest ze złamaniem przyrzeczenia abstynenckiego?:/
|
| Pn maja 09, 2011 17:34 |
|
|
|
Bajtuś
Dołączył(a): Śr lut 16, 2011 20:17
Posty: 19
Lokalizacja: Klembów, Mazowieckie
|
Re: Pare pytań o grzech Chodzi Ci o KWC?
_________________
Pokusa nie nawiedziła was większa od tej, która zwykła nawiedzać ludzi. Wierny jest Bóg i nie dozwoli was kusić ponad to, co potraficie znieść, lecz zsyłając pokusę, równocześnie wskaże sposób jej pokonania abyście mogli przetrwać.(1Kor10,13)
|
| N maja 22, 2011 16:33 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników
|
|
