Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr sie 27, 2025 12:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Spowiedź a homoseksualizm 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 12, 2009 17:36
Posty: 229
Post Re: Spowiedź a homoseksualizm
Cytuj:
co jest dla Ciebie najważniejsze, Bóg czy "ludzka" potrzeba czułości


Gdyby Bóg miał coś przeciwko ludzkiej czułości, znacznie bliżej byłoby mu do "szatana"...


Śr kwi 27, 2011 8:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lut 23, 2010 12:57
Posty: 3
Post Re: Spowiedź a homoseksualizm
Davido, wiesz w czym rzecz kiedy chodzi o lęk przed spowiedzią w Twoim przypadku? Spowiedź to nie spotkanie z księdzem. To spotkanie z żywą Osobą miłosiernego Boga, kaplan tylko wysłuchuje. Aby przezwyciężyć lęk spójrz na to z tej strony - do spowiedzi przychodzimy do Boga po odpuszczenie win oraz łaskę do przezwyciężenia złych przywiązań. Nie zmarnuj tej wielkiej szansy, komuś zależy aby taki lęk w człowieku powstawał i to nie tylko w twoim przypadku ale również innych ciężkich przywiązaniach.

Życzę siły i odwagi., zawierzam w modlitwie,
Pozdrawiam


Pn maja 02, 2011 14:40
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2011 12:33
Posty: 142
Post Re: Spowiedź a homoseksualizm
Kościół jest zrozumiały dla tych co wierzą w Boga spowiedź zrozumiała dla tych którzy go miłują i ufają. Po co mówić że już więcej nie zjem słodkiego z myślą że i tak zjem? Po co mówić rzucę palenie z myślą że i tak nie dam rady? Czy zerwanie z grzechem jest łatwe? Bardzo trudno człowiekowi oderwać się od złych przyzwyczajeń i zniewoleń. Dziś zło przybiera postać "dobra" kusi i mami ludzi, pięknością, szczęściem, bogactwem wszystkim co oddala od Boga. Sam homoseksualizm jest trudnym tematem do rozmowy, do wyspowiadania się i zerwania z nim. Bóg dał spowiedź, człowiek robiąc rachunek sumienia staje wobec prawdy, rewiduje swoje złe uczynki i stara się poprawić. Jak mu nie wyjdzie za pierwszym razem to uda się za kolejnym ;)

Czego wszystkim życzę

_________________
"Aż do śmierci stawaj do zapasów o prawdę, a Pan Bóg będzie walczył o ciebie" (Syr 4,28)
"na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów swoich będziesz potępiony” (Mt 12, 34-37).


Wt maja 03, 2011 7:50
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Spowiedź a homoseksualizm
ArturP napisał(a):
pięknością, szczęściem, bogactwem wszystkim co oddala od Boga
Szczęście oddala od Boga?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt maja 03, 2011 10:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 03, 2011 12:33
Posty: 142
Post Re: Spowiedź a homoseksualizm
A czy szczęście nie może być użyte jako atrybut do omamiania ludzi?

_________________
"Aż do śmierci stawaj do zapasów o prawdę, a Pan Bóg będzie walczył o ciebie" (Syr 4,28)
"na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów swoich będziesz potępiony” (Mt 12, 34-37).


Wt maja 03, 2011 14:59
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Spowiedź a homoseksualizm
Wydaje mi się, że co innego wynikało z Twojej wypowiedzi.

Ale oczywiście masz rację. Jednak z drugiej strony, jeśli ktoś nie jest chrześcijaninem, tak samo może patrzeć na chrześcijańską obietnicę szczęścia wiecznego - jako na narzędzie służące omamianiu ludzi.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt maja 03, 2011 16:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 17, 2011 20:38
Posty: 11
Post Re: Spowiedź a homoseksualizm
arc_en_ciel napisał(a):
Witam,

Miałbym jedno pytanie do davidoo i krzysiek86 - przyznaliście się przed kimś (poza konfesjonałem) do swojej orientacji czy może trzymacie to w tajemnicy? (pytam po części z ciekawości, a po drugie chcę porównać te sytuacje ze mną)


Tak, wiedzą o tym tylko moi najbliżsi przyjaciele, którym ufam, a to, że im powiedziałem to spowodowało, że mogę się przy nich czuć swobodnie, "normalnie", pozwoliło mi to trochę bardziej siebie zaakceptować.

A co do szczęścia to co? Mam tylko kochać Boga i nikogo więcej ? bo mężczyzny nie mogę, tak? Może to nie dokońca dobry argument ale po co Bóg dał miłość. Tak wiem, że po to by kobieta i mężczyzna się kochali, ale czasami jest inaczej... Każdy chce miec przy sobie to jedną, jedyną osobę, ja też...


Śr maja 04, 2011 22:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn kwi 25, 2011 13:44
Posty: 2
Post Re: Spowiedź a homoseksualizm
Witam

Karwoch napisał(a):
Cytuj:
co jest dla Ciebie najważniejsze, Bóg czy "ludzka" potrzeba czułości


Gdyby Bóg miał coś przeciwko ludzkiej czułości, znacznie bliżej byłoby mu do "szatana"...


Mówimy tutaj o "szczególnego" rodzaju czułości przeciw której zapewne jest Bóg ... tak myślę, a jeśli się mylę to jestem frajerem bo zmarnowałem wiele lat na hamowanie swoich potrzeb i popędów. Przepraszam za ton wypowiedzi, ale denerwuje mnie wyrywanie słów skontekstu i podpuszczanie ...

arc_en_ciel napisał(a):
Miałbym jedno pytanie do davidoo i krzysiek86 - przyznaliście się przed kimś (poza konfesjonałem) do swojej orientacji


Tak, przyjaciółce i terapeucie.

davidoo napisał(a):
A co do szczęścia to co? Mam tylko kochać Boga i nikogo więcej ? bo mężczyzny nie mogę, tak? Może to nie dokońca dobry argument ale po co Bóg dał miłość. Tak wiem, że po to by kobieta i mężczyzna się kochali, ale czasami jest inaczej...


Myślę, że dokładnie jest tak jak napisałeś. Człowiek jest stworzony do bycia szczęśliwym. Gdyby jednak szczęśliwy związek - o wiadomym charakterze, z mężczyzną był czymś dobrym to Kościół nie zaklasyfikowałby go do kategorii grzechu. Tendencja homoseksualna nie jest grzechem, jest nim poddanie się jej i nakierowane na nią działanie. A ludzi przecież można kochać, kobiety i mężczyzn wchodząc nawet z nimi w kontakt fizyczny - podanie ręki, uścisk, pocałunek, ale to musi być czyste - Boże.

ArturP napisał(a):
Kościół jest zrozumiały dla tych co wierzą w Boga spowiedź zrozumiała dla tych którzy go miłują i ufają.


Dziękuję Arturze za to co napisałeś. Wydaje się, że dyskusja o PROBLEMACH zwiazanych z homoseksualizmem jest tak naprawde możliwa dopiero po uwzględnieniu tego argumentu. W sume, nie spotkałem się jeszcze z osobą szukającą pomocy w tym zakresie, która byłaby niewierząca. Więc - Dzięki


Śr maja 04, 2011 23:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 38 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL